Izba Gmin za renegocjacją porozumienia o wyjściu z UE i przeciwko brexitowi bez umowy

[object Object]
Brytyjski parlament głosował nad poprawkami do "planu B" Theresy May TVN24 BiS
wideo 2/27

Izba Gmin zagłosowała we wtorek za dwiema poprawkami do "planu B" zaproponowanego przez rząd Theresy May. Pierwsza sygnalizuje sprzeciw parlamentu wobec bezumownego wyjścia z Unii Europejskiej, druga mówi o woli renegocjowania porozumienia o brexicie.

Obydwie poprawki zostały przegłosowane niewielką ilością głosów. Za pierwszą, zaproponowaną przez Caroline Spelman opowiedziało się 318 posłów, przeciwko było 310. Nie jest ona jednak wiążąca dla rządu Theresy May.

Za drugą poprawką, zgłoszoną przez posła Partii Konserwatywnej Grahama Brady'ego, zagłosowało 317 deputowanych, a przeciwko było 301.

Wynik tego głosowania sprowadza się do przyznania szefowej rządu mandatu do podjęcia próby renegocjacji umowy wyjścia z UE, wyrażając jednocześnie co do zasady poparcie dla opuszczenia Wspólnoty z porozumieniem w sprawie warunków brexitu i deklaracją polityczną na temat przyszłych relacji z UE.

Backstop nie od przyjęcia

Theresa May przed głosowaniem apelowała do deputowanych o poparcie poprawki do uchwały w sprawie brexitu, która dałaby rządowi mandat do renegocjacji mechanizmu awaryjnego dla Irlandii Północnej. Przyznała jednak, że Unia Europejska ma "ograniczony apetyt" na takie zmiany.

Odpowiadając na pytania posłów, May podkreśliła, że w przypadku powodzenia w negocjacjach ostateczny projekt umowy ponownie będzie poddany pod głosowanie w parlamencie.

Jak tłumaczyła, "głos za tą poprawką jest głosem za powiedzeniem Brukseli, że natura obecnego mechanizmu awaryjnego jest kluczowym powodem, dla którego parlament nie może poprzeć tego porozumienia".

Szefowa rządu przestrzegła, że "głos przeciwko ma dokładnie odwrotny skutek: mówi Unii Europejskiej, że wbrew temu, co wiele osób mówiło w przemówieniach, tweetach i felietonach na łamach gazet, backstop nie jest problemem".

Kontrowersyjny mechanizm awaryjny (ang. backstop) dla Irlandii Północnej zakłada, że w razie braku innego porozumienia z UE, Zjednoczone Królestwo byłoby zmuszone do pozostania w unii celnej i w elementach wspólnego rynku UE. Sprawia także, że mogłoby dojść do powstania tzw. granic regulacyjnych między Wielką Brytanią a wchodzącą w jej skład Irlandią Północną.

Porażka May i "plan B"

15 stycznia Izba Gmin zagłosowała przeciwko proponowanemu przez rząd premier Theresy May projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Przeciwko propozycji głosowało 432 posłów przy zaledwie 202 głosach poparcia (większość 230 głosów).

21 stycznia szefowa brytyjskiego rządu, przedstawiając "plan B" w sprawie wyjścia z UE, mówiła, że ewentualne "drugie referendum (w sprawie brexitu - red.) stworzyłoby kolejne problemy".

Autor: ft//plw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: