Iran pozywa USA. Domaga się zniesienia sankcji


Irańscy prawnicy zwrócili się w poniedziałek do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w Hadze o nakazanie Stanom Zjednoczonym zniesienia sankcji, nałożonych na Teheran przez administrację prezydenta Donalda Trumpa.

Sędzia tego głównego organu sądowego ONZ rozpoczął rozpatrywanie tej sprawy od wezwania Waszyngtonu do respektowania przyszłego werdyktu - odnotowuje Reuters i zwraca uwagę, że w przeszłości zarówno Stany Zjednoczone, jak i Iran ignorowały niektóre orzeczenia MTS.

Naruszają warunki porozumienia

Strona irańska twierdzi w pozwie, że sankcje USA, szkodzące i tak już słabej gospodarce Iranu, naruszają warunki porozumienia o dobrych stosunkach (Treaty of Amity), zawartego między tymi krajami w 1955 roku. Porozumienie to reguluje relacje ekonomiczne i konsularne.

Teheran zwrócił się do MTS o pilne zawieszenie amerykańskich sankcji, by chronione były interesy Iranu, podczas gdy rozpatrywana będzie kwestia legalności tych sankcji, co - jak podkreśla Associated Press - jest procesem mogącym potrwać całe lata.

Mohsen Mohebi, reprezentujący Iran podkreślał, że USA publicznie deklarują, iż zamierzają jak najbardziej zaszkodzić gospodarce irańskiej, firmom irańskim, a tym samym "w sposób nieunikniony" obywatelom Iranu. Oświadczył, że ta polityka "wyraźnie narusza" porozumienie z 1955 roku. Dodał, że Iran zabiegał o rozwiązanie sporu między obu krajami na drodze dyplomatycznej, ale bezskutecznie.

W przedstawionym na piśmie stanowisku USA podkreślono natomiast, że Waszyngton uważa, iż sprawa nie podlega jurysdykcji MTS oraz że twierdzenia strony irańskiej wykraczają poza zakres porozumienia z 1955 roku.

Prawnicy amerykańscy pod przewodnictwem doradczyni Departamentu Stanu USA Jennifer Newstead mają wystąpić przed Trybunałem we wtorek.

Orzeczenia MTS, powołanego do rozstrzygania sporów międzynarodowych, są wiążące, ale Trybunał nie ma żadnych możliwości ich wyegzekwowania.

Amerykańskie sankcje

W maju prezydent Trump ogłosił, że USA wycofują się z porozumienia w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Umowa ta, podpisana w 2015 roku przez USA, Wielką Brytanię, Francję, Rosję, Chiny, Niemcy i Iran, przewidywała stopniowe znoszenie międzynarodowych sankcji gospodarczych wobec Iranu w zamian za ograniczenie programu jądrowego. USA nałożyły ponownie sankcje na Iran oraz firmy z innych krajów, które prowadzą tam interesy.

Stany Zjednoczone chcą m.in. zredukować do zera przychody Iranu z eksportu ropy i wzywają społeczność międzynarodową do wstrzymania importu surowca z tego kraju. Biały Dom poinformował, że w listopadzie będzie chciał zablokować eksport ropy naftowej z Iranu do jakiegokolwiek kraju.

Agencja AP zwraca uwagę, że porozumienie z USA, na które powołuje się obecnie Iran, zostało podpisane w czasie, kiedy oba kraje były jeszcze sojusznikami. Do zerwania stosunków dyplomatycznych doszło po rewolucji islamskiej w Iranie z 1979 roku. Niemniej jednak, porozumienie z 1955 roku pozostaje w mocy.

Autor: momo/adso / Źródło: PAP

Raporty: