Grzali w szkołach radioaktywnym węglem

Aktualizacja:
 
Węgiel Wikipedia

Dzieci z 14 kirgiskich szkół i jednego przedszkola poszły na przymusowe wakacje. Ich klasy okazały się bowiem być skażone promieniotwórczo. Do ogrzania budynków oświatowych wykorzystano węgiel, który był silnie radioaktywny.

Do incydentu doszło w północnej prowincji Kirgistanu, Chui. - Promieniowanie w niektórych szkołach 26 razy przekracza normy - powiedziała Swietłana Baitikowa, rzeczniczka kirgiskiego ministerstwa zdrowia. Nie jest to jeszcze wartość będąca zagrożeniem dla życia, ale dla zdrowia w dłuższej perspektywie tak.

Dochodzenie wykazało, iż skażony węgiel pochodzi z Kazachstanu. Dziewięć tysięcy ton surowca zakupiła jeszcze w listopadzie 2011 roku pewna kirgiska firma z prowincji Chui. Jej szef już trafił do aresztu i został oskarżony o spowodowanie katastrofy ekologicznej. Grozi mu od 12 do 20 lat więzienia. Badana jest także rola urzędników odpowiedzialnych za kontrolę importowanych surowców.

Węgiel pochodził z kopalni Kulański w południowym Kazachstanie. Po przebadaniu okazało się, że wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy radioaktywności.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia