Prezydent ułaskawiła, prokuratura wszczęła dochodzenie
Gruzińska prokuratura generalna wszczęła dochodzenie w sprawie możliwego przekroczenia kompetencji podczas procesu ułaskawienia przez prezydent Salome Zurabiszwili grupy skazanych.
Prezydent ułaskawiła 34 skazanych w związku z obchodzonym 28 sierpnia świętem Zaśnięcia Matki Boskiej. Wśród ułaskawionych jest między innymi Ramaz Dewadze, skazany za zabójstwo policjanta.
W związku z jego ułaskawieniem doszło do protestu zorganizowanego przez opozycję przed pałacem prezydenckim w Tbilisi. Jej uczestnicy domagali się, by administracja prezydencka przedstawiła przyczyny podjęcia decyzji o ułaskawieniu.
Zurabiszwili wcześniej podkreślała, że ułaskawienie jest "uznaniową decyzją prezydenta".
Jak pisze portal Echo Kawkaza, z wnioskiem o wszczęcie dochodzenia w tej sprawie zwróciła się w czwartek opozycyjna partia Europejska Gruzja.
Jej przedstawiciele utrzymują, że z procesami ułaskawień ma związek sekretarz prezydent Dimitri Gabunia. Deputowana Europejskiej Gruzji Irma Nadiraszwili w czwartek powiedziała, że bliscy osób, które są w więzieniu, kontaktują się z sekretarzem i w zamian za pieniądze proszą o ułaskawienie.
Nadiraszwili nie podała jednak źródła tej informacji. Deputowana została wezwana na przesłuchanie 23 września.
Administracja prezydencka oświadczyła, że rozpoczęcie dochodzenia jest "jedynym odpowiednim sposobem", aby zakończyć "insynuacje" wokół decyzji Zurabiszwili.