"Mieli wyobraźnię, podjęli ryzyko". Grecy przyjęli porozumienie z Macedonią


Grecki parlament niewielką większością głosów poparł w piątek porozumienie z Macedonią o zmianie przez ten kraj nazwy na Republika Macedonii Północnej. Umożliwia to zakończenie trwającego od ponad 25 lat sporu między obydwoma państwami. Premierom obu krajów Aleksisowi Ciprasowi i Zoranowi Zaewowi pogratulował szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

"Gratulacje mój przyjacielu. Wraz z naszymi narodami osiągnęliśmy historyczne zwycięstwo. (...) Niech żyje porozumienie znad (jeziora) Prespa! Niech żyje pokój i postęp na Bałkanach i w Europie!" - napisał na Twitterze szef macedońskiego rządu.

Za porozumieniem zagłosowało 153 deputowanych, przeciwko było 146, a jeden wstrzymał się od głosu. Sprawa w Grecji budziła duże kontrowersje i doprowadziła do rozpadu koalicji rządowej w tym kraju. Debata na temat zawartego w czerwcu 2018 r. porozumienia trwała 38 godzin, a głos zabrało w niej ponad 200 deputowanych. Ratyfikacja umowy była możliwa dzięki temu, że oprócz posłów rządzącej lewicowej Syrizy poparli ją deputowani niezależni. W trakcie głosowania posłowie skrajnie prawicowego Złotego Świtu krzyczeli "Zdrajcy!".

"Potrzeba było politycznej odwagi"

Zaakceptowanie przez grecki parlament porozumienia spotkało się z ciepłym przyjęciem w Unii Europejskiej. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini i komisarz ds. sąsiedztwa Johannes Hahn we wspólnym oświadczeniu podkreślili, że od samego początku Unia mocno wspierała historyczne porozumienie.

"Potrzeba było politycznej odwagi, przywództwa i odpowiedzialności po wszystkich stronach, by rozwiązać jeden z najbardziej zakorzenionych sporów w regionie" - wskazali.

Przedstawiciele UE zaznaczyli przy tym, że oba kraje wykorzystały unikalną możliwość, która stwarza przykład pojednania dla całej Europy i przyniesie dalsze wzmocnienie europejskiej perspektywy dla regionu."Choć oczekujemy kolejnych kroków proceduralnych prowadzących do pełnego wdrożenia porozumienia, możemy z pewnością stwierdzić dzisiaj, że Ateny i Skopje razem napisały nową stronę naszej wspólnej unijnej przyszłości" - czytamy w oświadczeniu.

Wcześniej na Twitterze obu stronom pogratulował także Donald Tusk. "Mieli wyobraźnię, podjęli ryzyko, byli gotowi poświęcić swoje własne interesy dla większego dobra. Zoran, Aleksis - dobra robota! Mission impossible zakończona" - napisał po głosowaniu.

Spór o nazwę

Zgodnie z porozumieniem zawartym w czerwcu z Grecją parlament Macedonii przegłosował 11 stycznia poprawkę do ustawy zasadniczej, zmieniającą nazwę państwa na "Republika Macedonii Północnej". W zamian Grecja ma już nie blokować członkostwa Skopje w Unii Europejskiej i NATO.

Porozumienie stanowi próbę zakończenia sporu macedońsko-greckiego o nazewnictwo i prawa do spuścizny antycznej Macedonii. Grecja domagała się od Macedonii zmiany nazwy, twierdząc, że obecna implikuje żądania terytorialne wobec jej własnej prowincji na północy kraju o tej samej nazwie, miejsca urodzenia Aleksandra Wielkiego, a Skopje uzurpuje sobie prawo do greckiej historii.

W zeszłym tygodniu przed parlamentem w Atenach zebrały się na demonstracji dziesiątki tysięcy Greków w proteście przeciwko porozumieniu ze Skopje w sprawie. Ich zdaniem ustępstwa są zbyt duże.

Autor: ft//kg / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: