Amerykański generał przeżył zamach talibów. "Nie sądzę, że byłem celem"


Dowódca sił USA i NATO w Afganistanie generał Austin S. Miller powiedział w piątek, że nie sądzi, że był celem czwartkowego ataku podczas posiedzenia wysokich rangą przedstawicieli sił bezpieczeństwa w Kandaharze.

W ataku zginął komendant policji w Kandaharze generał Abdul Razek. Generał Miller wyszedł z niego cało. - Moja ocena jest taka, że nie byłem celem ataku. To była bardzo zamknięta przestrzeń. Ale nie sądzę, że byłem celem - powtarzał w wywiadzie dla afgańskiej telewizji Tolo. Odpowiedzialność za atak wzięli na siebie talibowie. Ich rzecznik poinformował, że celem byli Razek i Miller.

Misja NATO w Afganistanie

Gen. Austin Scott Miller jest dowódcą sił USA w Afganistanie, a także dowódcą operacji wojsk NATO w Afganistanie o nazwie Resolute Support. Celem operacji Resolute Support, która rozpoczęła się 1 stycznia 2015 roku, po zakończeniu w 2014 roku operacji stabilizacyjnej Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF), jest przygotowanie kadr do kierowania afgańskimi siłami bezpieczeństwa i instytucjami podległymi afgańskim ministerstwom obrony i spraw wewnętrznych.

Autor: momo//rzw/kwoj / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: