Libijski gazociąg prowadzący do Europy został naprawiony, a rafineria w Ras al-Nuf jest niemal nietknięta przez wojnę - podali w niedzielę po południu rebelianci. Wcześniej zdobyli oni miasteczko Ben Dżawad i znajdują się w odległości 30 km na zachód od Syrty, rodzinnego miasta Muammara Kaddafiego. Libijscy powstańcy kontrolują też drogę między Trypolisem a Sabhą, miastem w środkowej Libii, które jest bastionem lojalistów.
- Negocjujemy z przywódcami plemiennymi w Syrcie w sprawie pokojowego poddanie się miasta - powiedział Mohammed al-Fortija, dowódca powstańców w Misracie. Podkreślił, że rozmowy toczą się bez udziału sił wiernych Kaddafiemu.
Powstańcy są zdania, że dyktator może wraz z synami ukrywać się w Syrcie.
Bombami w bunkier
W nocy z czwartku na piątek brytyjskie myśliwce zbombardowały bunkier w tym mieście. Według niektórych mógł przebywać w nim sam Kaddafi. Syrta jest teraz bowiem dla sił lojalistów jednym z głównych punktów oporu przed siłami powstańczymi, które zdobyły Trypolis.
Coraz mniej jest miejsc pozostających pod kontrolą ludzi dyktatora. Po południu powstańcy poinformowali, że przejęli kontrolę nad drogą prowadzącą z Trypolisu do miasta Sabha, będącego wciąż jedną z twierdz lojalistów.
Gaz popłynie do Europy
Libijscy rebelianci starają się też przywracać porządek na zajętych przez siebie terenach. Powrót do przedwojennego ma umożliwić m.in. naprawa libijskiego rurociągu gazowego, którą obwieścili rebelianci. Z powrotem do pracy ma nie być problemów również w przypadku rafinerii Ras al-Nuf, która ponoć nie jest mocno zniszczona i, jak zapewniają inżynierowie w niej zatrudnieni, w każdej chwili może zostać znów włączona.
Z kolei Tunezyjczycy otworzyli ponownie główne drogowe przejście graniczne do Libii, przez które przejechały dziesiątki pojazdów - poinformował Reuters, powołując się na swego korespondenta obecnego na miejscu. W piątek libijscy powstańcy wyparli żołnierzy wiernych Muammarowi Kaddafiemu z libijskiej części przejścia Ras Dżdir, przez które przebiega kluczowa trasa zaopatrzeniowa z Tunezji do Trypolisu.
Źródło: PAP, Reuters, Huffington Post, tvn24.pl