Wzruszona staruszka pomyliła Merkel z żoną Macrona


Podczas uroczystości upamiętniających zakończenie I wojny światowej prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel spotkali się z uczestniczącymi w obchodach ludźmi. Wielkiego wzruszenia nie kryła kobieta, która uścisnęła dłoń Macrona i która - jak wyjaśniono - "pojutrze skończy 101 lat". Z dużych emocji doszło też do drobnej pomyłki.

Uroczystości miały miejsce 10 listopada w okolicach francuskiej miejscowości Compiegne, gdzie 100 lat temu podpisany został rozejm kończący pierwszą wojnę światową.

- Dla tak starej kobiety, jak ja uścisnąć dłoń prezydenta Republiki to coś fantastycznego - zwróciła się staruszka do Emmanuela Macrona. - Zaraz się rozpłaczę - nie kryła wzruszenia.

"Czy pani to pani Macron?"

- Pojutrze skończy 101 lat - wyjaśniono prezydentowi Francji. Następnie kobieta zwróciła się do stojącej obok Angeli Merkel.

- Czy pani to pani Macron? - spytała.

- Jestem kanclerz Niemiec - odpowiedziała z uśmiechem Merkel.

- To niezwykłe urodziny - komentowała staruszka.

Następnie cała trójka zrobiła sobie wspólne pamiątkowe zdjęcie.

Autor: mm//now / Źródło: APTN