ETA wyraża "prawdziwe ubolewanie". Ofiary: to godne pożałowania


ETA, czyli organizacja terrorystyczna Kraj Basków i Wolność, opublikowała komunikat z wyrazami "prawdziwego ubolewania". Organizacja, która zapowiedziała na 5 maja samorozwiązanie, przyznała, że wśród ponad 850 jej ofiar były również osoby niemające nic wspólnego z dyktaturą generała Franco.

Z rąk bojowników ETA (skrót od baskijskiej nazwy Euskadi Ta Askatasuna - Kraj Basków i Wolność) zginęła za rządów Francisco Franco (1939-1975) znaczna liczba osób, które nie były "bezpośrednio związane" z konfliktem z dyktaturą powstałą w wyniku zwycięstwa wojsk frankistowskich w wojnie domowej przeciwko republice - przyznała w piątek organizacja, prosząc o o wybaczenie.

"Całkowita klęska ETA"

Rzecznik rządu hiszpańskiego Inigo Mendez de Vigo w oficjalnym komentarzu surowo skrytykował komunikat ETA wprowadzający rozróżnienie między ofiarami zamachów dokonywanych przez tę organizację.

Komunikat - oświadczył rzecznik - "potwierdza całkowitą klęskę ETA, jej klęskę polityczną, ekonomiczną i międzynarodową".

ETA oświadczyła: "Nasze działania uwarunkowane specyfiką walki zbrojnej skrzywdziły obywateli i obywatelki, nieponoszących żadnej odpowiedzialności. Wyrządziliśmy także ciężkie szkody, których nie da się naprawić. Tych ludzi i ich rodziny prosimy o wybaczenie (..) choć te słowa nie złagodzą bólu".

Ofiary: godne pożałowania i niemoralne

Przeprosiny ETA zostały odrzucone przez stowarzyszenia jej ofiar. Zarzucono organizacji, że próbuje usprawiedliwić w ten sposób stosowanie przemocy oraz próbę napisania historii od nowa.

Związek Ofiar Terroryzmu (AVT) uznał, że piątkowe oświadczenie było kolejnym krokiem ETA w jej strategii "rozmywania prawdziwej odpowiedzialności" i manipulowania historią "by wybielić kryminalną przeszłość". - Uważam za godne pożałowania i niemoralne, że oni [starają się - red.] tworzyć rozróżnienie pomiędzy osobami, które zasługiwały na strzał w tył głowy lub bombę w samochodzie, i przypadkowe ofiary, które na to nie zasługiwały - powiedział dla AFP lider AVT Maria del Mar Blanco.

Inna grupa, Kolektyw Ofiar Terroryzmu (COVITE), również potępiła tworzenie rozróżnienia między ofiarami. Jak dodała, ETA stara się "zamazać swoją odpowiedzialność za popełnione zbrodnie".

Baskijski separatyzm

W najsłynniejszym zamachu, którego ETA dokonała w Madrycie 20 grudnia 1973 roku, zginął premier admirał Luis Carrero Blanco. Według niektórych historyków śmierć najbliższego współpracownika Francisco Franco, którego chciał on uczynić swoim następcą, mogła znacznie przyspieszyć przemiany demokratyczne, jakie nastąpiły w Hiszpanii po śmierci 83-letniego generalissimusa w 1975 roku.

Utworzona po zakończeniu wojny domowej (1937-1939) organizacja ETA prowadziła walkę o utworzenie w oparciu o odrębną kulturę, język i pochodzenie etniczne ludności niezależnego państwa baskijskiego w północnej Hiszpanii i południowo-zachodniej Francji.

Autor: mm\mtom / Źródło: PAP, BBC