Erdogan spotkał się z Orbanem. "Nasi europejscy przyjaciele nie dotrzymali obietnicy"


Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył we wtorek w Budapeszcie, że jego kraj jest zdecydowany obronić niezależność swej gospodarki. Oznajmił, że trwają ataki na turecką walutę - lirę. Opowiedział się też za zacieśnieniem współpracy gospodarczej z Węgrami.

- Jesteśmy bezgranicznie zdeterminowani, by obronić niezależność tureckiej gospodarki – mówił na węgiersko-tureckiej konferencji biznesowej w Budapeszcie Erdogan.

"Nasi europejscy przyjaciele nie dotrzymali obietnicy"

Według tureckiego prezydenta trwa atak spekulacyjny przeciw Turcji, a jego powodem jest rola, jaką kraj ten odgrywa w walce z terroryzmem. W bieżącym roku turecka lira straciła na wartości 40 procent.

Erdogan zaznaczył, że w Turcji przebywa obecnie około 4 milionów uchodźców, na których kraj wydał ze swojego budżetu 33 miliardy dolarów, do czego Europa dołożyła 1,7 miliarda euro zamiast – jak powiedział – obiecanych 6 miliardów. - Nasi europejscy przyjaciele nie dotrzymali obietnicy. Mimo to my kontynuujemy realizację porozumienia z Unią Europejską – oznajmił.

Więcej współpracy

Erdogan opowiedział się też za zacieśnieniem węgiersko-tureckich kontaktów gospodarczych. Wyraził przekonanie, że dwustronne więzy między Węgrami i Turcją są silne, a w oparciu o nie należy podnieść na wyższy poziom także kontakty handlowe.

Jak zaznaczył, gospodarki Turcji i Węgier nie są wobec siebie konkurencyjne i mogą podejmować szerszą współpracę, uzupełniając się wzajemnie. Wśród sfer współpracy dwustronnej Erdogan wymienił turystykę i logistykę. Dodał, że istnieją też dobre warunki do współpracy firm turecko-węgierskich w dziedzinie edukacji, budownictwa i energetyki, a także należy wzmocnić kontakty instytucji finansowych. Według niego Węgry mogą odgrywać rolę swego rodzaju bazy handlowej dla tureckiego eksportu i transportu towarów do Europy. Premier Węgier Viktor Orban wyraził przekonanie, że rząd węgierski jest jednym z najstabilniejszych w Europie i stwierdził, że także Turcja ma stabilny system rządów. Wyraził nadzieję, że współpraca tych stabilnych rządów przyniesie ogromne sukcesy. Dodał, że omawianych jest osiem dużych projektów i można się spodziewać w ich wyniku inwestycji wysokości około pół miliarda dolarów. W forum biznesowym uczestniczyło ponad 300 przedsiębiorców z około 150 tureckich i węgierskich firm.

Przypomnienie "o wielkości naszych narodów"

Obaj przywódcy wzięli też we wtorek udział w odsłonięciu odnowionego mauzoleum XVI-wiecznego derwisza Guel Baby (Ojca Róż) w Budapeszcie. Mnich-wojownik Guel Baba przybył do Budy w 1541 roku wraz z wojskami tureckimi i tam zmarł. Orban mówił, że Guel Baba był synem rycerskiej epoki, a bohaterstwo ówczesnych walk "przypomina o wielkości naszych narodów i ostrzega, że także dziś powinniśmy dorosnąć do tej wielkości". Erdogan dodał, że wartości reprezentowane przez Guel Babę – odwaga, poświęcenie, poczucie sprawiedliwości i szacunek – stały się ważnymi symbolami także dziś. Tymczasem z opublikowanego przez portal Hgv sondażu przeprowadzonego dla Euronews wynika, że ponad 40 procent Węgrów nie popiera ścisłych kontaktów dyplomatycznych między Turcją i Węgrami. 42 procent respondentów odparło, że jest im raczej przeciwnych, 24 procent, że raczej je popiera, a pozostali wybrali odpowiedź: nie wiem. Erdogan przybył na Węgry w poniedziałek z dwudniową wizytą na zaproszenie prezydenta Janosa Adera.

Autor: kg / Źródło: PAP