"Dziś ciężarówka, jutro samochód osobowy, pojutrze rower"

"Dziś ciężarówka, jutro samochód osobowy, pojutrze rower"
"Dziś ciężarówka, jutro samochód osobowy, pojutrze rower"
tvn24
Jak walczyć z terroryzmem?tvn24

Z terroryzmem nie można sobie poradzić w sposób tradycyjny. Trzeba się za to zabrać naukowo. Sądzę, że odpowiedni naukowcy byliby w stanie znaleźć źródło terroryzmu i znaleźć sposób na jego zwalczenie - przekonywał w "Faktach po południu" prof. Maciej Perkowski z Uniwersytetu Białostockiego.

- Z terroryzmem nie można sobie poradzić w sposób tradycyjny. Terroryzm przestał być tradycyjny - to już nie jest zamachowiec, który ma konkretny cel, a po jego osiągnięciu jest w jakimś sposób zadowolony. To tak naprawdę jest już problem o charakterze wręcz epidemii. Na dzień dzisiejszy trzeba się za to zabrać naukowo. Sądzę, że odpowiedni naukowcy byliby w stanie znaleźć źródło terroryzmu i znaleźć sposób na jego zwalczenie. Tylko trzeba się tym zająć poważnie, inaczej niż do tej pory - mówił prof. Perkowski.

"Terroryści manipulują społeczeństwem"

- To jest coś, co wymagałoby bardzo poważnych interdyscyplinarnych badań. Dobór (badaczy - red.) nie powinien być w tym przypadku tradycyjny, czyli zbieramy ludzi o określonych biogramach, dorobkach i stanowiskach, tylko ludzi obdarzonych "iskrą bożą", którzy są w stanie coś wyjątkowego stworzyć, wymyślić i rozwiązać. Gdyby tego typu międzynarodowe interdyscyplinarne zespoły, odpowiednio wyposażone, ulokowane i w sposób mało znany dla opinii publicznej, zaplanowały określone działa, to sądzę, że efekty mogłyby naprawdę efekty mogłyby przerosnąć najśmielsze oczekiwania - przekonywał. Według prof. Perkowskiego moment, aby zacząć inaczej myśleć o terroryzmie już dawno minął. - Nicea daje do myślenia. Dzisiaj ciężarówka, jutro samochód osobowy, a pojutrze rower. Tak naprawdę efekt wciąż jest taki sam i zastanawiające, że nie daje do myślenia. Chodzi o to, że zdarza się zamach, po czym media informują, a politycy obserwują reakcje społeczeństwa i w zależności jaka jest reakcja, podejmują te czy inne działania, a terroryści to widzą i manipulują społeczeństwem. Sztuką jest właśnie złamanie tego kręgu - ocenił.

Wykładowca akademicki przekonywał, że poza tradycyjnymi metodami, takimi jak m.in. inwigilacja, konieczne jest podjecie pozytywistycznych działań, które przyniosą efekty za jakiś czas. Wskazał tu m.in. edukację i szkolenie osób, jak powinny zachować się w momencie ataku. - Dziś dużym wyzwaniem dla wszystkich jest przemodelowanie sposobów walki z terroryzmem i nie mówienie zbyt wiele o tym, bo terroryści się uczą, obserwują, analizują i zawsze znajdują niszę - podkreślił prof. Perkowski.

Do ataku w Nicei doszło w czwartek późnym wieczorem na nadmorskiej promenadzie, na której zgromadzeni mieszkańcy i turyści oglądali pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii, święta narodowego Francji. Tir przejechał dwa kilometry przez tłum. Kierowca został zastrzelony przez policję. Rząd w Paryżu ogłosił trzydniową żałobę narodową.

[object Object]
Ciężarówką w tłum na promenadzie. 84 ofiary zamachu w NiceiReuters Archive
wideo 2/21

Autor: kło//rzw / Źródło: tvn24

Raporty: