Duńczyk Rasmussen został nowym szefem NATO

Anders Fogh Rasmussen i Jaap de Hoop Scheffer podczas wspólnej konferencji prasowej
Anders Fogh Rasmussen i Jaap de Hoop Scheffer podczas wspólnej konferencji prasowej
TVN24
Anders Fogh Rasmussen i Jaap de Hoop Scheffer podczas wspólnej konferencji prasowejTVN24

Jeszcze przed kilkoma godzinami wydawało się, że na szczycie NATO w Strasburgu nie będzie rozstrzygnięcia w sprawie nowego szefa organizacji. Tymczasem nowy sekretarz generalny został wybrany. Zaskoczenia nie ma - to faworyt państw członkowskich, premier Danii Anders Fogh Rasmussen.

Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer przedstawił na konferencji prasowej premiera Danii Andersa Fogh Rasmussena jako nowego szefa Sojuszu.

Politycy wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej obu polityków, na której Scheffer oświadczył: - Wiecie, że dyskusje trwały od blisko 36 godzin, i fakt, że stoimy tutaj razem oznacza, że odnaleźliśmy wyjście dla obaw zgłaszanych przez Turcję. Osiągnęliśmy zgodę i jesteśmy jednomyślni - powiedział.

"Jestem szczęśliwy"

Mianowany na nowego szefa NATO Rasmussen nie krył radości. - Jestem głęboko zaszczycony tym, że zostałem wybrany na kolejnego sekretarza generalnego NATO i zrobię wszystko, co w mojej mocy by żyć zgodnie i ufnie z moimi kolegami. Dzisiaj jest historyczny dzień dla Sojuszu - powiedział duński premier na konferencji prasowej.

Rasmussen poinformował ponadto, że z urzędu premiera Danii ustąpi w ciągu kilku najbliższych dni. Ma też już faworyta na swojego następcę. - Chciałbym, żeby zastąpił mnie minister finansów, Lars Rasmussen - powiedział premier.

Turcja uległa

Jestem bardzo szczęśliwy z tej nominacji. Zrobię wszystko, co możliwe, by stanąć na wysokości zadania Anders Fogh Rasmussen

Jeszcze kilka godzin temu ze Strasburga (i z Ankary) napływały informacje, że w sobotę do wyboru nowego przewodniczącego Paktu raczej nie dojdzie. Problem stanowiła Turcja, która zgłaszała swoje weto wobec kandydatury Rasmussena. Ankara nie mogła wybaczyć duńskiemu premierowi, że nie chciał przeprosić za opublikowane w 2005 roku satyrycznych rysunków przedstawiających Mahometa. Poza tym władze tureckie były złe, że Dania zgodziła się na to by kurdyjska telewizja Roj nadawała z jej terytorium.

Obama pomógł?

Skąd zatem zmiana decyzji Ankary? Okazuje się, że to Barackowi Obamie udało się przekonać tureckie władze do zmiany decyzji. Potwierdził to premier Turcji Recep Tayyip Erdogan. - Zgoda Turcji na objęcie stanowiska sekretarza generalnego NATO przez duńskiego premiera zapadła dzięki "gwarancjom", jakie zaproponował prezydent USA Barack Obama - oświadczył polityk.

"Zadowolona wracam do domu"

Zadowolenia z tego, że udało się osiągnąć konsensus w sprawie szefa organizacji, jak i z przebiegu całego szczytu nie kryła kanclerz Niemiec Angela Merkel. - NATO udowodniło swą zdolność do działania - powiedziała niemiecka polityk na końcowej konferencji prasowej. I dodała: - Wracam do domu bardzo zadowolona.

Co dokładnie uszczęśliwiło niemiecką polityk? Między innymi fakt, że przywódcy zgodzili się na przygotowanie nowej koncepcji strategicznej Sojuszu, tak by odpowiadał na nowe wyzwania. Potwierdzili zaangażowanie w natowską misję w Afganistanie oraz "ożywili" Radę współpracy NATO-Rosja.

I przede wszystkim - jak dodał prezydent Francji Nicolas Sarkozy - "jednomyślnie wybraliśmy nowego sekretarza generalnego Sojuszu".

Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: TVN24