- Mocarstwa będą dążyły do zwiększenia interwencji w Syrii. Z punktu widzenia dżihadystów im więcej krzyżowców walczących z rycerzami Państwa Islamskiego pojedzie do Syrii, tym lepiej, bo tym więcej będzie okazji do zdobycia zasług na polu bitwy. A po drugie zapowiedź końca świata się ziści - mówił w TVN24 dr Łukasz Fyderek z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ.
Dr Fyderek wyjaśniał, że ideologia Państwa Islamskiego jest mocno osadzona w religii muzułmańskiej.
- To ideologia zakładająca budowę idealnego państwa islamskiego na ziemi, mówimy tutaj o kalifacie, który fizycznie istnieje między Rakką a Mosulem - stwierdził. - I jest to ideologia, która zakłada szybkie nadejście armageddonu - finalnej konfrontacji między siłami zła i dobra. Jako siły dobra uznawane są oczywiście siły muzułmanów walczących pod sztandarem proroka - dodał.
Dżihadyści twierdzą, że jesteśmy blisko końca świata
Jak mówił dr Fyderek, Państwo Islamskie w swojej propagandzie bardzo często korzysta z zapowiedzi o końcu świata. Zakłada ona, że armie wiernych zderzą się z armiami niewiernych. Do takiej bitwy ma dojść w miejscowości Dabiq, która znajduje się w Syrii.
- Mocarstwa europejskie będą dążyły do zwiększenia interwencji w Syrii - zwrócił uwagę ekspert. - Z punktu widzenia dżihadystów im więcej krzyżowców walczących z rycerzami Państwa Islamskiego przyjedzie do Syrii, tym lepiej, bo tym więcej będzie okazji do zdobycia zasług w świecie, na polu bitwy. A po drugie ta zapowiedź końca świata się właśnie ziści - dodał.
Piłka nożna to nowa religia, a heavy metal to dzieło szatana
Łukasz Fyderek podkreślił, że tzw. Państwo Islamskie w swojej propagandzie podkreśla, że koniec świata jest bardzo blisko. Dodatkowo dla dżihadystów to co dzieje się w państwach europejskich nie zawsze jest rozumiane, a częściej potępiane.
Zdaniem rozmówcy TVN 24 cele obrane przez dżihadystów w Paryżu to odzwierciedlają - piłka nożna jest nową religią w ateistycznej Europie, zaś heavy metal to - ich zdaniem - dzieło szatana.
Autor: mart / Źródło: TVN 24