Dlaczego "zielone ludziki" noszą pasiaste wstążki?

[object Object]
Imperialna historia Rosji ożyła na wysadzanej w powietrze przez Kreml Ukrainietvn24
wideo 2/27

Święty Jerzy, caryca Katarzyna II, Dzień Zwycięstwa, Krym i Kolorado. Co je łączy? Kolory, pewien gatunek żuka i historia pewnego odznaczenia.

Nie wiadomo, kto wpadł na pomysł, żeby tzw. "georgijewskie" barwy stały się kolorami prorosyjskich separatystów na Ukrainie. Być może decyzja zapadła gdzieś w gabinetach kremlowskich technologów politycznych. A być może początki były spontaniczne – wszak Sewastopol, gdzie dwukolorowe wstążki przeciwnicy Kijowa zaczęli masowo nosić jako pierwsi, to "miasto-bohater" Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. A z tą właśnie wojną byłym obywatelom ZSRR i ich potomkom kojarzy się czerń i pomarańcz.

Za to mieszkańców innych krajów, oglądających w telewizji i internecie obrazki z Krymu czy Donbasu, musiały zaintrygować powiewające nad demonstrantami pasiaste flagi i podobne wstążki przypięte do mundurów "zielonych ludzików".

Czarno-pomarańczową baretkę miało najwyższe wojskowe odznaczenie Imperium Rosyjskiego."Odkurzone" przez Stalina, po wojnie często noszone przez Rosjan i mieszkańców innych postsowieckich republik jako symbol pamięci i szacunku dla weteranów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

Święty i caryca, Stalin i Putin

W 1769 r. caryca Katarzyna II ustanowiła Imperatorski Wojenny Order Świętego Męczennika i Zwycięzcy Jerzego. To był pierwszy rosyjski order (czterostopniowy) za męstwo na polu walki. Do jego barw odwoływali się potem przeciwnicy bolszewików w czasie wojny domowej.

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Ikona z XIV w.Wikipedia

Order św. Jerzego wrócił w 1943 roku wraz ze stopniami oficerskimi - choć pod zmienioną nazwą. Co ciekawe, "georgijewskie barwy" (Georgij czyli Jerzy) nosili wtedy rosyjscy oficerowie walczący po stronie Niemiec.

Od czasów ostatniej wojny światowej barwy czarno-pomarańczowe już nieodłącznie kojarzyły się ze zwycięstwem nad III Rzeszą - zadbała o to sowiecka propaganda. Robotniczo-chłopskie masy nie miały pojęcia, że wszystko zaczęło się za carskich czasów.

Po upadku ZSRR do łask wróciły elementy przedbolszewickiej tradycji, tworząc charakterystyczną dla Rosji Putina mieszankę. Choćby godło i flaga są przedrewolucyjne, ale oznaczenia na samolotach - sowieckie (czerwona gwiazda). A z kolei bandera sił morskich? Krzyż św. Andrzeja. Podobnie stało się z "georgijewskimi barwami".

Od 2005 roku wstążki św. Jerzego stały się nieodłączną częścią świątecznego krajobrazu podczas obchodów Dnia Zwycięstwa (9 maja) - już na polecenie władz.

Rosja świętuje 9 maja
Rosja świętuje 9 majaORT, PAP/EPA

"Kolorady" rozpełzły się po Ukrainie

Wydarzenia ostatnich miesięcy sprawiły jednak, że teraz pomarańczowo-czarna symbolika, nie mniej niż oznaką zwycięstwa ZSRR w wojnie światowej, stała się kolorem "jednoczenia" Krymu i tzw. Noworosji z "matuszką Rosją". Dla zwolenników jedności Ukrainy to znak agresora.

Barwy, które pojawiają się w Rosji co roku w okolicach 9 maja, tym razem separatyści przyjęli dla odróżnienia się od Majdanu. Po raz pierwszy charakterystyczne pasiaste flagi pojawiły się na antymajdanowych wiecach na Krymie i zaraz potem w klapach marynarek deputowanych rosyjskiej Dumy - na znak solidarności z demonstrantami.

Ukraińcy o separatystach mówią w skrócie "kolorady". Czyli po prostu "stonki". Nazwa pochodzi od miejsca pochodzenia tych owadów ("żuki z Kolorado").

Ale taką niezbyt pochlebną nazwę zwolennicy Rosji dostali nie tylko z powodu noszonych barw. Porównanie separatystów do stonki ziemniaczanej ma długą - paradoksalnie sowiecką - tradycję. W postkomunistycznym społeczeństwie wciąż żywy jest stereotyp tego owada jako synonimu imperialistycznego spisku i zagranicznej inwazji. Zresztą także w PRL władza przekonywała, że stonkę zrzucają amerykańscy imperialiści.

Stonka ziemniaczana (Leptinotarsa decemlineata)wikipedia.org

Stonka ziemniaczana (Leptinotarsa decemlineata) to chrząszcz z rodziny stonkowatych. Jego ojczyzną są Stany Zjednoczone, skąd ten pospolity szkodnik upraw ziemniaków został przywleczony w połowie XX wieku.

Symbol agresji

RIA Nowosti z dumą ogłosiła, że przed tegorocznym 9 maja rozdano niemal 100 mln wstążek św. Jerzego. Przytłaczającą większość w Rosji, choć te barwy dotychczas cieszyły się pewną popularnością także w innych republikach postsowieckich, zwłaszcza tych z dużą mniejszością rosyjską.

W takich krajach, jak Azerbejdżan, Mołdawia czy Gruzja, dystrybucją wstążek zajmowały się konsulaty rosyjskie.

Rosyjska agresja na Ukrainie sprawiła, że w tym roku "georgijewskie barwy" nie były jednak zbyt mile widziane w kilku krajach. Stały się wręcz politycznym tematem.

Wprowadzenie zakazu noszenia wstążek św. Jerzego proponował doradca łotewskiego ministra edukacji i nauki Dzidzis Senbergs. Na Łotwie Rosjanie stanowią ok. 30-40 proc. ludności. Dużo mniej ma Litwa. Ale to jej głosy w wyborach prezydenckich zapewne chciał pozyskać kandydat Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.

Opłaciło się. Dostał ponad 8 proc. głosów - to najwyższe poparcie w historii startów wyborczych litewskich Polaków.

Na Ukrainie zakaz noszenia wstążek św. Jerzego proponowali wprowadzić deputowani nacjonalistycznej Swobody, Ołeksandr Mirnyj i Ihor Miroszniczenko. Było to oczywiście nierealne, zwłaszcza że dużej części społeczeństwa ukraińskiego te barwy kojarzą się jednak wciąż bardziej z Dniem Zwycięstwa, który stał się elementem tożsamości narodowej także na Ukrainie.

W tym roku na Ukrainie Instytut Pamięci Narodowej zaproponował więc inny symbol - czerwone maki. - Czerwony mak jest zarówno europejskim jak i ukraińskim symbolem. Nasze pieśni mówią, że maki rozkwitały tam, gdzie przelano kozacką krew - mówił szef Instytutu Wołodymyr Wiatrowicz.

Rosyjski żołnierz odznaczony Krzyżem św. Jerzego za walkę w Osetii Płd (zdjęcie z 2006 roku)kremlin.ru
[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: Grzegorz Kuczyński / Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty: