"Chodzi tylko o uspokojenie Polski"

Aktualizacja:

Wizyta prezydenta Baracka Obamy w Polsce była przede wszystkim potwierdzeniem niezmienności sojuszu USA z Polską mimo polityki "resetu" z Rosją - uważa ekspert z Rady Stosunków Międzynarodowych (CFR) prof. Charles Kupchan.

- Przesłaniem wizyty Obamy w Polsce było potwierdzenie, że Europa Środkowa pozostaje priorytetem dla USA i że reset z Rosją nie odbywa się kosztem bezpieczeństwa tego regionu. Jest to także przesłanie, że bezpieczeństwo w tej części świata nie jest grą o sumie zero, to znaczy, że Ameryka nadal uważa Polskę za swego bardzo ważnego sojusznika w okresie, gdy jednocześnie Waszyngton stara się o zbliżenie z Moskwą - powiedział Kupchan w rozmowie z PAP.

Według niego, zapowiedź rotacyjnej obecności samolotów F-16 w Polsce ma przede wszystkim znaczenie psychologiczno-polityczne - ma zapewnić Polskę o realności współpracy wojskowej i sojuszu z Ameryką.

- Decyzja o rotacyjnym wysyłaniu do Polski samolotów bojowych nie jest jakimś kluczowym wydarzeniem, ale wynika ona konsekwentnie z pragnienia USA, by pogłębiać strategiczną współpracę z Polską. Jest to przesłanie do Polski i jej sąsiadów, że Ameryka gotowa jest do rozmieszczania swych wojsk w tych krajach - dodał.

- Nie jest to oczywiście to samo, co rozmieszczenie wojsk USA w Berlinie (w okresie zimnej wojny - red.) - tego rodzaju dramatyczny gest nie jest dziś potrzebny, bo nie ma teraz bezpośredniego militarnego zagrożenia w Europie. Chodzi tylko o uspokojenie Polski - powiedział.

"Więzi transatlantyckie kluczowe"

Cała podróż Obamy do Europy świadczy - według Kupchana - że "więzi transatlantyckie są przez niego traktowane jako kluczowe dla amerykańskiej polityki bezpieczeństwa".

- Fakt, że prezydent spędził cały tydzień w Europie, jest ważnym przejawem troski jego administracji o niepokoje tego kontynentu, że traci on swój priorytet w USA. To także sygnał ponownego niejako odkrycia przez Obamę tego, jak ważna jest Europa dla wszystkiego, co Ameryka robi na świecie - powiedział Kupchan, który za rządów prezydenta Billa Clintona kierował wydziałem europejskim w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA.

Zdaniem eksperta CFR, poparcie Obamy dla projektu ustawy mogącej przyspieszyć zniesienie wiz do USA dla Polaków jest sygnałem, "że jego administracja szczerze chce rozwiązać ten problem".

Źródło: PAP