Chłopiec czy dziewczynka? Pierwsza dowie się królowa. A poddani z tablicy

Tajemnica narodzin
Tajemnica narodzin
tvn24
Dziecko księżnej Cambridge Kate przyjdzie na świat w lipcutvn24

Choć do porodu pozostał zaledwie miesiąc, księżna Kate i książę William wciąż nie znają płci dziecka, które ma urodzić się w połowie lipca. Opinia publiczna dowie się o radosnym wydarzeniu ze specjalnego komunikatu wywieszonego na dziedzińcu Pałacu Buckingham.

Prawnuk lub prawnuczka Elżbiety II przyjdzie na świat w tym samym szpitalu St Mary's w londyńskiej dzielnicy Paddington, w którym w 1982 r. urodził się książę William. Przy porodzie, oprócz niego, będzie matka księżnej Carole Middleton, i dwóch ginekologów-położników - były lekarz Elżbiety II Marcus Setchell i obecny Alan Farthing. - Ojciec oczywiście będzie pracował do samego porodu. Jak każdy inny ojciec dostanie telefon "rodzę", albo dostanie telefon od któregoś z członków rodziny "ona rodzi" i popędzi do szpitala - spekuluje Victoria Murphy, dziennikarka "Daily Mirror" zajmująca się rodziną królewską. Z okazji narodzin dziecka RAF przyznał Williamowi ustawowy, dwutygodniowy urlop.

Królowa dowie się pierwsza

Poród Katę ma być naturalny i rodzinny. Książę William chce jej towarzyszyć w czasie porodu. Jako pierwsza o narodzinach dowie się Elżbieta II. Gdyby dziecko miało przyjść na świat w czasie, gdy królowa śpi, to wiadomość zostanie wstrzymana do przebudzenia monarchini. W dalszej kolejności dowiedzą się inni członkowie ścisłej rodziny królewskiej i rodzice księżnej Kate. Opinia publiczna dowie się o radosnym wydarzeniu z komunikatu wywieszonego na dziedzińcu Pałacu Buckingham. Oficjalne zawiadomienie, potwierdzone przez personel medyczny, zostanie przewiezione do pałacu, niemal na pewno z policyjną eskortą.- To szczególna okazja, dlatego nie ukaże się ono w formie elektronicznej, jak można by przypuszczać. Obwieszczenie zostanie specjalnie przewiezione ze szpitala do pałacu Buckingham i zostanie tutaj wystawione na widok publiczny - mówi Alastair Bruce, komentator telewizji Sky.

Płeć pozostaje tajemnicą

Na tablicy znajdzie się godzina i data narodzin królewskiego potomka, być może imię noworodka, a także waga i płeć dziecka. Tę ostatnią informację książęca para postanowiła zachować dla siebie aż do rozwiązania, mimo licznych spekulacji i medialnego szaleństwa, które ogarnęło Wielką Brytanię. To nie jedyna tajemnica - wiadomo, że księżna urodzi za jakiś miesiąc, ale dokładny termin porodu jeszcze nie jest znany. Nie wiadomo również, kiedy ogłoszone zostanie imię dziecka, które jest przedmiotem rozlicznych spekulacji. Kiedy przyszedł na świat książę Harry opinia publiczna poznała imię w dniu, w którym księżna Diana opuściła szpital. W przypadku jego starszego brata, Williama, zajęło to niemal tydzień - przypomina BBC.

Dziewczynka też zasiądzie na tronie

Pałac Buckingham zaapelował do mediów, by o narodzinach informowały z wyczuciem i rozwagą, mając w pamięci pielęgniarkę ze szpitala im. Edwarda VII, która odebrała sobie życie po tym, jak połączyła telefonicznie dwoje australijskich żartownisiów na oddział, w którym przebywała księżna Kate. Najbliższe tygodnie przyszła mama spędzi z rodzicami w hrabstwie Berkshire. Na wypadek, gdyby dziecko miało przyjść na świat przed terminem, poczyniono przygotowania w miejscowym szpitalu w Reading. Nowe prawo o sukcesji przewiduje, że dziecko odziedziczy tron bez względu na płeć. Wcześniej pierwszeństwo mieli chłopcy nawet, jeśli mieli starszą siostrę lub nawet kilka.

Autor: mś//gak / Źródło: TVN24, PAP