Chiny zapewniają, że będą "w dalszym ciągu prowadzić negocjacje" z USA


Podczas zaplanowanej na przyszły tydzień wizyty wicepremiera Chińskiej Republiki Ludowej Liu He w USA obie strony przeprowadzą dyskusje na tematy gospodarcze i handlowe – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego ministerstwa handlu Gao Feng.

Na cotygodniowej konferencji prasowej w Pekinie rzecznik zaprzeczył doniesieniom, że strona amerykańska zerwała negocjacje. Dodał, że urzędnicy obu krajów utrzymują bliskie kontakty i komunikują się ze sobą w sprawie szczegółów związanych z wizytą, zaplanowaną na 30-31 stycznia.

- W czasie zbliżających się rozmów wysokiego szczebla obie strony będą w dalszym ciągu prowadzić negocjacje na tematy gospodarcze i handlowe pozostające w sferze zainteresowań obu państw - oświadczył Gao.

Trzymiesięczne "zawieszenie broni"

W ramach toczącego się od miesięcy sporu handlowego Chiny i USA ocliły już wzajemny eksport wart miliardy dolarów rocznie. W grudniu na spotkaniu w Buenos Aires prezydent USA Donald Trump i przywódca ChRL Xi Jinping uzgodnili jednak trzymiesięczne "zawieszenie broni" i zapowiedzieli dalsze negocjacje.

Trump zarzuca Chinom nieuczciwe praktyki handlowe i grozi zwiększeniem karych ceł na chińskie towary warte 200 mld dolarów rocznie z obecnych 10 do 25 proc., jeśli całościowe porozumienie handlowe nie zostanie zawarte do 2 marca.

Prezydent USA zarzuca Pekinowi m.in. wymuszanie transferu technologii od działających w Chinach amerykańskich firm oraz brak wzajemności w barierach rynkowych. Chińskie władze zaprzeczają tym oskarżeniom i zarzucają Trumpowi protekcjonizm handlowy.

W środę doradca gospodarczy Białego Domu Kevin Hassett ocenił, że USA i Chiny mogą osiągnąć porozumienie do 1 marca. Optymizm w tej sprawie wyrażał również prezydent Trump.

Autor: tmw/adso / Źródło: PAP