Brytyjski rząd obawia się, że Falklandy - terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii na Atlantyku - są zagrożone przez Argentynę - powiedział w radiu BBC brytyjski minister obrony Michael Fallon.
Bulwarówka "Sun" napisała, że szef resortu obrony zapowie wkrótce wysłanie na Falklandy dodatkowych sił. Gazeta powołała się na wewnętrzny dokument ministerstwa obrony, wskazujący na zwiększone prawdopodobieństwo argentyńskiej inwazji.
Konflikt znów się zaostrzy?
Falklandy leżą w odległości ok. 500 km od wybrzeży Argentyny i ok. 15 tysięcy km od Londynu. Do 1810 roku należały do Hiszpanii, później do Argentyny, która do dziś używa wobec nich nazwy Malwiny. W 1883 roku zajęła je Wielka Brytania, z czym strona argentyńska nigdy się nie pogodziła.
W kwietniu 1982 roku argentyńskie wojska desantowe lądowały na wyspach, co wywołało wojnę z Wielką Brytanią. Argentyńczycy ponieśli klęskę w walkach z brytyjskim korpusem ekspedycyjnym i zostali zmuszeni w czerwcu tego samego roku do poddania się.
Na Falklandach stacjonują brytyjskie siły powietrzne, marynarka wojenna i wojska lądowe.
Krytykowane referendum
W referendum przeprowadzonym w 2013 roku, które nie uzyskało międzynarodowej aprobaty, mieszkańcy Falklandów zdecydowanie opowiedzieli się za pozostawieniem archipelagu pod panowaniem korony brytyjskiej.
Archipelag składa się z dwóch dużych wysp i ok. 200 mniejszych o łącznej powierzchni ok. 12 tys. km kwadratowych, a jego ludność wynosi ok. 3,4 tys. osób.
Autor: mm\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ministry of Defence | LA(Phot) Bernie Henesy