Morawiecki: ludzie coraz częściej czują się poirytowani tym, co widzą w Europie

[object Object]
Mateusz Morawiecki przedstawiał swoje opinie o przyszłości Europytvn24
wideo 2/4

W moim kraju istnieje narastające poczucie braku sprawiedliwości, stąd też pojawiły się u nas reformy. Oczekiwalibyśmy większego zrozumienia wśród naszych partnerów - mówił w czwartek w Brukseli premier Mateusz Morawiecki. Przed rozpoczęciem dwudniowego szczytu Unii Europejskiej premier wziął udział w konferencji na temat przyszłości Europy. Przed południem spotkał się zaś z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem.

Przed rozpoczętym w czwartek, dwudniowym szczytem UE szef polskiego rządu wziął udział w konferencji "The Brussels Summit: A Future for Europe", zorganizowanej przez Sojusz Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Spotkał się też z polskimi europosłami tej frakcji w Parlamencie Europejskim (do której należą m.in. członkowie PiS).

"Dlaczego Polska nie jest w strefie euro"?

Biorąc pod uwagę sytuację różnych państw członkowskich oraz kształtowania się UE, trzeba przyznać, że Europa potrzebuje "nowej wizji" wprowadzanej krok po kroku - powiedział podczas konferencji Morawiecki. Ocenił między innymi, że Europa potrzebuje nowego myślenia o strefie euro. - Pojawia się pytanie, dlaczego na przykład Polska nie jest w strefie euro? Ja na to pytanie zawsze odpowiadam następująco: najpierw trzeba rozwiązać określone problemy, które są ewidentne w strefie euro – przekonywał Morawiecki. Dodał, że aby mówić o rozszerzeniu strefy euro, należy doprowadzić do dużo większej zbieżności i konwergencji gospodarek poszczególnych państw.

"Poczucie braku bezpieczeństwa"

Wśród innych wyzwań premier wymienił ochronę granic, "a także zapewnienie większego bezpieczeństwa na całym terytorium Unii Europejskiej". Ocenił, że w obywatelach UE narasta poczucie braku bezpieczeństwa. Wspomniał o stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności (PESCO), która ma – jak podkreślił - służyć zwiększaniu wspólnych wydatków w tym zakresie. - Jesteśmy przekonani, że nie tylko należy wzmocnić dotychczasową współpracę, ale też stworzyć dodatkowe, uzupełniające w stosunku do NATO narzędzia – dodał premier. Morawiecki ocenił, że wśród obywateli państw UE wspólnym mianownikiem jest także poczucie niesprawiedliwości. - Ludzie coraz częściej czują się poirytowani i zdenerwowani tym, co widzą w Europie, i w związku z tym są coraz mniej proeuropejscy w swoim podejściu, mniej niż 10 czy 20 lat temu - przekonywał.

"Oczekiwalibyśmy większego zrozumienia"

Premier nawiązał do zmian w polskim sądownictwie, przeprowadzanych przez rząd PiS. To jeden z głównych punktów sporu polskich władz z Komisją Europejską.

- Również w moim kraju istnieje narastające poczucie braku sprawiedliwości, stąd też pojawiły się u nas określone reformy i oczekiwalibyśmy większego zrozumienia dla tych reform wśród naszych partnerów w innych krajach - powiedział Morawiecki. - Uważam, że powinno to być o wiele lepiej i głębiej rozumiane przez naszych partnerów w innych krajach. Naprawdę trzeba przeżyć te 50 lat komunizmu, żeby zrozumieć, na czym ta sytuacja polega - kontynuował. Przekonywał, że po 1989 roku w Polsce zabrakło weryfikacji systemu sprawiedliwości i sędziów.

"Potrzebujemy Europy bardziej inteligentnej"

Jak ocenił, nie ma jednego, wspólnego i dobrego rozwiązania w kwestii nowej wizji Europy. Przekonywał, że w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości należy reagować szybko. - Brukselskie instytucje, z całym moim szacunkiem, można o nich dużo dobrego powiedzieć, ale na pewno nie są w stanie działać i odpowiadać szybko i z tego punktu widzenia musimy ponownie zastanowić się nad tym, jak znaleźć szybciej rozwiązania w takim zakresie jak podatek cyfrowy – mówił Morawiecki. - Potrzebujemy Europy mocniejszej, bardziej inteligentnej, bardziej solidarnej - powiedział szef polskiego rządu. Ocenił, że w kwestii nowych reform należy być otwartym i zrozumieć różne podejścia.

- Nowe wyzwania przed nami. Jest bardzo dużo niepewności, poczucia zagrożenia, poczucia nierówności wśród społeczeństw. Musimy odpowiedzieć na te wszystkie wyzwania i nie może to być automatyczna odpowiedź: "więcej Europy". To sprawdzało się w latach 90., może 80. Myślę, że to nie może być jedyna odpowiedź na wyzwania dzisiejszego świata - zakończył wystąpienie Morawiecki.

Spotkanie z Junckerem

Przed południem w Brukseli doszło do spotkania Mateusza Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem i przywódcami państw bałtyckich. W rozmowach uczestniczyli: prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, premier Łotwy Maris Kuczinskis oraz premier Estonii Juri Ratas.

Służby Komisji Europejskiej i dyplomaci w Brukseli informowali wcześniej, że spotkanie ma dotyczyć kwestii energetycznych - synchronizacji sieci elektroenergetycznych między Polską i krajami bałtyckimi. Według szefa MSZ Jacka Czaputowicza Morawiecki miał poruszyć w rozmowie z Junckerem także temat reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Autor: mm, tmw//rzw / Źródło: PAP