Bez Petraeusa drony będą rzadziej zabijać? "To musi się zmienić"

Polityk użycia dronów jest bardzo krytykowanaGeneral Atomics

Prezydent USA Barack Obama powinien wykorzystać odejście generała Davida Petraeusa ze stanowiska szefa CIA, by zmienić na bardziej przejrzystą politykę stosowania przez siły amerykańskie samolotów bezzałogowych (dronów) - pisze "Financial Times".

Podczas drugiej kadencji Obamy dotychczasowa polityka stosowania dronów "musi się zmienić" - apeluje dziennik w artykule redakcyjnym. Wskazuje, że od czasu ataków z 11 września 2001 roku nastąpiła zmiana w działaniach CIA, dotąd skupionej na zbieraniu danych wywiadowczych - stała się ona "organizacją paramilitarną, która zabija podejrzanych o terroryzm w Pakistanie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce".

To przesunięcie akcentów "skonkretyzowało się" wraz z mianowaniem w 2011 roku Petraeusa na szefa CIA, po 37 latach jego służby w armii - zauważa dziennik. Wskazuje, że w bieżącym roku generał miał podobno polecić "znaczne powiększenie należącej do CIA floty dronów używanych do zabijania, by nasilić operacje przeciwko dżihadystom".

Wątpliwe moralnie drony Tymczasem - podkreśla "Financial Times" - "operacje dronów stają się coraz bardziej wątpliwe z punktu widzenia prawnego, moralnego i politycznego".

Chodzi o to, że podczas gdy armia używała ich do patrolowania, a także zabijania, jako uzupełnienie działań zbrojnych w Afganistanie, to "na ogół rozliczała się publicznie z takich operacji". CIA zaś "operuje dronami z tajnych baz, zabijając podejrzanych o terroryzm bez ponoszenia odpowiedzialności przed instytucjami z zewnątrz". "Takie działania są nie tylko wątpliwe prawnie - w ostateczności zwracają się one przeciwko interesom USA. Jak przekonywał b. ambasador USA przy NATO (...) Kurt Volker, w oczach cudzoziemców powstaje wrażenie, że USA to kraj, który dysponuje stałą listą osób przeznaczonych do zabicia". Obama powinien "wykorzystać wymuszoną zmianę w CIA, by zrewidować tę politykę. We współpracy z CIA, armią i Kongresem powinien wypracować bardziej zorganizowane i przejrzyste podejście w sprawie dronów" - postuluje "Financial Times".

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: General Atomics

Raporty: