"Europa różnych prędkości jest projektem zapraszającym, a nie wykluczającym"

Czwórka Wersalska za Unią różnych prędkości
Czwórka Wersalska za Unią różnych prędkości
tvn24
Największe kraje Unii chcą szybszej integracji (materiał magazynu "Polska i Świat" z 7 marca)tvn24

W oświadczeniu wygłoszonym w czwartek w Bundestagu kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się po raz kolejny za Europą różnych prędkości, zastrzegając, że grono krajów, decydujących się na ściślejszą współpracę, musi być otwarte dla wszystkich pozostałych członków Wspólnoty.

Aż 79 proc. Polaków chce dołączyć do Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii w Europie "różnych prędkości" - sondaż Kantar MillwardBrown SA dla "Faktów" TVN i TVN24.

- Musimy w większym niż dotychczas stopniu umożliwić niektórym krajom członkowskim pójście do przodu, podczas gdy inne (kraje) nie będą brały udziału lub włączą się później - powiedziała Merkel w oświadczeniu wygłoszonym w parlamencie w Berlinie przed szczytem Unii Europejskiej.

"Nie możemy nikogo wykluczać"

Merkel zaznaczyła, że "Europa różnych prędkości" istniała już wcześniej. Wymieniła w tym kontekście wspólną walutę euro oraz ruch bezwizowy na obszarze Schengen.

Zapowiedziała, że szefowie państw i rządów zajmą się podczas obecnego szczytu kolejnym projektem tego rodzaju - powstaniem europejskiej prokuratury, która ma ścigać przestępstwa finansowe w rodzaju defraudacji środków unijnych. - Pewna grupa krajów chce forsować ten projekt, podczas gdy inne kraje nie chcą w tym uczestniczyć - wyjaśniła szefowa niemieckiego rządu.

Decydujące jest to, że grupy podejmujące ściślejszą współpracę pozostają otwarte dla wszystkich krajów Unii. - Nie możemy nikogo wykluczać, Europa różnych prędkości jest projektem zapraszającym, a nie wykluczającym - podkreśliła Merkel.

Niemiecka kanclerz zaznaczyła, że wobec zmian w polityce USA Europa musi zwiększyć wysiłki w dziedzinie bezpieczeństwa. - Musimy jako Unia być gotowi do rozwiązywania kryzysów w naszym sąsiedztwie - powiedziała Merkel, zaznaczając, że europejska polityka obronna nie powinna być konkurencją wobec NATO, lecz uzupełnieniem Sojuszu.

Merkel skrytykowała nacjonalistyczne i protekcjonistyczne tendencje w polityce handlowej niektórych krajów. - Europa nie może się izolować, musi zachować swoją otwartość na świat, szczególnie w polityce handlowej - mówiła.

Po wystąpieniu w Bundestagu Merkel udała się do Brukseli, gdzie na rozpoczynającym się po południu szczycie UE ma być omawiana kwestia przedłużenia kadencji obecnego szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Polski rząd popiera kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego.

Głównym temat spotkania szefów państw i rządów będą kwestie związane z sytuacją gospodarczą w UE, wdrożeniem decyzji dotyczących radzenia sobie z kryzysem migracyjnym, a także przyszłością UE po Brexicie.

Autor: adso / Źródło: PAP