Adoptował 70 dzieci. Duchowny z kolekcją luksusowych aut z zarzutami molestowania

Saraktasz w Rosji
Saraktasz w Rosji
Google Maps
Striemski jest przeorem prawosławnego monasteru w miasteczku Saraktasz w RosjiGoogle Maps

Rosyjski duchowny prawosławny, który adoptował 70 dzieci, został zatrzymany za molestowanie nieletnich. W czwartek Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że za poszkodowanych uznano siedmioro jego podopiecznych. Nikołaj Striemski nie przyznał się do winy, a zarzuty dzieci określił jako "zmyślone".

55-letni Striemski, przeor prawosławnego monasteru w miasteczku Saraktasz w obwodzie orenburskim w europejskiej części Rosji, od lat 90. razem z żoną adoptował 70 dzieci z sierocińców z różnych regionów Rosji.

Saraktasz w RosjiGoogle Maps

Striemski został zatrzymany w środę. Zgodnie z decyzją sądu w Orenburgu duchowny ma pozostać w areszcie do 12 listopada. Przedstawiono mu zarzuty z trzech artykułów: gwałt, nierządne czyny i niedopełnienie obowiązków związanych z wychowywaniem dzieci.

Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej od stycznia do sierpnia 2018 roku Striemski "niejednokrotnie" dopuszczał się w stosunku do sześciorga podopiecznych "nierządnych czynów" oraz dokonał gwałtu na jednym z nich.

Według źródeł Striemski został zatrzymany po skargach podopiecznych.

Z przeorem współpracowała najbliższa rodzina

W związku z tą sprawą śledczy zatrzymali też córkę i zięcia duchownego.

"Jego córka (Jelena) Striemska i (zięć Wiktor) Szczerbakow w sierpniu 2018 roku, stosując przemoc, zamknęli w garażu troje niepełnoletnich poszkodowanych, tam przetrzymywano ich przez dłuższy czas" - poinformował Komitet Śledczy.

Adwokaci duchownego przekazali, że Striemski nie przyznaje się do winy i określa skargi dzieci jako "zmyślone".

Agencja Interfax napisała, że obrona złożyła wniosek o przeniesienie go do aresztu domowego, ponieważ w zakładzie karnym zabronione jest noszenie prawosławnego krzyża, co dla duchownego jest "nie do pomyślenia". Striemski zaznaczał też, że jego areszt może zaszkodzić Kościołowi prawosławnemu.

Na czas dochodzenia Striemski został odsunięty od posługi w obwodzie orenburskim, którą rozpoczął w latach 90. po powrocie ze służby wojskowej w Afganistanie.

Kilkoro z adoptowanych dzieci duchownego chciało demonstrować, aby wyrazić poparcie dla swojego przybranego ojca. Mediom mówiły, że nie wierzą w jego zarzuty.

Duchownego z kolekcją luksusowych samochodów zatrzymano za kierownicą pod wpływem alkoholu

To nie pierwsze zawieszenie 55-latka w pełnieniu funkcji duchownego: w 2015 roku odsunięto go od obowiązków po tym jak został zatrzymany przez policję, kiedy w stanie upojenia alkoholowego prowadził samochód. Według mediów, duchowny po kilku miesiącach został przywrócony do posługi.

W 2016 roku nagrodzono go Złotym Sercem ustanowionym przez Międzynarodowy Ruch Czerwonego Krzyża i rosyjski rząd.

Orenburska redakcja radia Echo Moskwy informuje, że duchowny jest właścicielem wielu nieruchomości w Rosji i za granicą, a śledczy wspominali o jego powiązaniach z organami ścigania, przedstawicielami władz i świata przestępczego.

Striemskiemu i jego licznej rodzinie poświęcono szereg reportaży, w których między innymi prezentowano jego kolekcję luksusowych samochodów.

Według Echa Moskwy w 2012 roku Striemski spotkał się w Betlejem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Odbyła się tam wtedy ceremonia otwarcia rosyjskiego centrum kultury i nauki.

W 2012 roku Striemski spotkał się w Betlejem z prezydentem Rosji Władimirem Putinemkremlin.ru

Autor: akw/adso / Źródło: PAP, RFE, "The Moscow Times"

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru