200 ofiar seryjnego mordercy kotów. Mieszkańcy boją się o dzieci

[object Object]
W ciągu miesiąca otrutych zostało ponad 200 kotówGoogle Earth
wideo 2/7

- Atmosfera stała się pełna nienawiści, nikt nikomu nie ufa - mówi jedna z mieszkanek położonego na południu Francji miasteczka, w którym masowo trute są koty. W ciągu miesiąca zabito w ten sposób ponad 200 zwierząt, a ludzie boją się, że od trucizny ucierpieć mogą też dzieci.

Seryjny morderca kotów grasuje w miasteczku Saint-Pierre-la-Mer na południowym wybrzeżu Francji, 90 kilometrów na południe od Montpellier. Od trucizny, której jak dotąd nie zidentyfikowano, giną zarówno bezpańskie koty jak i domowe, a przy okazji również ptaki i gryzonie.

Mieszkańcy obawiają się jednak, że ofiarą trucizny paść mogą również dzieci, które natrafią na nią podczas zabawy. - Atmosfera stała się pełna nienawiści, nikt nikomu nie ufa - mówi jedna z mieszkanek miasteczka cytowana przez francuski dziennik "Ouest-France". - Wszyscy się boją, że tajemniczą truciznę może zażyć jakieś dziecko - tłumaczy.

Obrońcy praw zwierząt liczą na to, że przeprowadzone zostaną sekcje zwłok zabitych kotów w celu ustalenia substancji, która je zabija. Pozwoli to zarówno stwierdzić, czy trucizna jest niebezpieczna także dla ludzi, jak też pomóc w znalezieniu sprawcy.

Autor: mm\mtom/jb / Źródło: BBC, Ouest-France

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock