"Dlaczego dokuczają niewinnym ludziom?". Emocjonalny przekaz 11-latka usłyszał świat

Kimberly Jones, matka 11-letniego Keatona z Knoxville, w amerykańskim stanie Tennessee, na prośbę syna 8 grudnia nagrała jego wypowiedź, w której nastolatek opowiada o swoich szkolnych prześladowcach. Sfilmowała go po uprzednim odebraniu ze szkoły, w której Keaton nie chciał dłużej zostać, ponieważ bał się spotkania z dręczącymi go kolegami.

Chłopiec pyta przez łzy, dlaczego jego rówieśnicy go dręczą i jaki jest cel wyśmiewania innych.

Jones zamieściła nagranie na swoim profilu na Facebooku:

Pierwotne wideo obejrzało około 16 milionów internautów. Nagranie zostało usunięte, jednak zanim to się stało, w szybkim tempie rozeszło się w mediach społecznościowych.

Na Twitterze wielu znanych artystów zaczęło kierować słowa wsparcia dla chłopca.

Aktor Patrick J. Adams poinformował, że jako dziecko także był dręczony. Chciał dodać Keatonowi otuchy.

"Słyszymy cię, Keatonie Jones. Byłem nieustannie prześladowany, gdy dorastałem i nie jestem w stanie wyrazić tego lepiej niż ty. Będzie lepiej dzięki temu, że jesteś tym, kim jesteś i dzielisz się z nami swoją historią. Dziękujemy za twoją odwagę" - napisał aktor.

Swoje słowa do Keatona skierowała także aktorka Millie Bobby Brown:

"W punkt. Dlaczego ludzie to robią? Jesteś super Keaton. Chcę się z tobą zaprzyjaźnić, jesteś wspaniały!"

"Keaton, będziesz moim gościem na premierze "Infinity War"? Dla mnie jesteś jednym z najfajniejszych dzieciaków. Nie mogę się doczekać, kiedy poznam cię osobiście. Nie przejmuj się tymi dziećmi. Pewnego dnia będzie im głupio z powodu tego, co robią" - wspierał chłopaka na Twitterze aktor Mark Ruffalo.

Do akcji przyłączyła się także piosenkarka Demi Lovato.

"Keaton, wiedz, że nie jesteś sam. Wielu ludzi stało się silnych przez to, że byli dręczeni. Będziesz jednym z nich" - pocieszała.

Autor: aw//ŁUD / Źródło: Mashable, Twitter