1,5 mln dolarów za Tomahawka. Ile będzie kosztowało ukaranie Asada?


Niszczyciele u wybrzeży Syrii są "w pełni gotowe" do uderzenia na siły Asada - poinformował adm. Jonathan Greenert. Szef operacji morskich US Navy zwrócił też uwagę na rosnące koszty misji. Utrzymywanie okrętów na potencjalnym teatrze działań wojennych to dodatkowe ok. 30 mln dolarów tygodniowo. Jeśli dojdzie do ataku, koszty wzrosną. Jeden Tomahawk kosztuje 1,5 mln dolarów, a takich pocisków wystrzelono by co najmniej kilkadziesiąt.

Szef operacji morskich czyli zajmujący najwyższe stanowisko służbowe w wojennej flocie USA admirał Jonathan Greenert oświadczył w czwartek, że cztery znajdujące się u wybrzeża Syrii niszczyciele są "w pełni gotowe" na szeroki zakres ewentualnej akcji bojowej.

Kompetencje szefa operacji morskich nie obejmują bojowego dowodzenia, lecz planowanie operacyjne i zapewnienie gotowości bojowej marynarki zarówno w wymiarze personalnym, jak i sprzętowym.

Występując w konserwatywnym ośrodku badań politycznych American Enterprise Institute w Waszyngtonie, Greenert powiedział, że okręty te są przygotowane na "szerokie spektrum operacji", w tym zaatakowanie celów w Syrii pociskami samosterującymi Tomahawk i odparcie ewentualnego uderzenia odwetowego.

Rosną koszty

Utrzymywanie okrętów w gotowości bojowej przez kolejne dni, dopóki nie zapadnie decyzja Kongresu będzie kosztowało dodatkowe miliony. - Liczby są dokuczliwe, ale w tym momencie nie są one jakieś nadzwyczajne - powiedział adm. Greenert.

Greenert powiedział na spotkaniu w American Enterprise Institute, że może będzie musiał zwrócić się o dodatkowe fundusze, jeśli oczekiwanie na decyzją o ataku będzie się przedłużało.

Obecnie we wschodniej części Morza Śródziemnego stacjonują cztery niszczyciele. Piąty, który przebywał w tym rejonie nadłużej, w środę odpłynął, ale wciąż może być w razie potrzeby skierowany na teatr działań wojennych. Inny ma wrócić do bazy jeszcze w tym miesiącu.

Każdy tydzień poza planowanym wcześniej grafikiem pozostawania tych okrętów na pozycjach umożliwiających atak będzie kosztował 7 mld dolarów - powiedział Greenert. Na tym nie koniec kosztów. Grupa uderzeniowa lotniskowca USS Nimitz, w skład której wchodzą też dwa niszczyciele i krążownik, znajduje się teraz na Morzu Arabskim. Każdy tydzień pozostawania tam będzie kosztował 20 mln dolarów.

Autor: //gak / Źródło: Washinton Times, PAP

Tagi:
Raporty: