W Sądzie Najwyższym rozprawa. Orzeka dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta

Zawistowski o orzekaniu dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta
Zawistowski o orzekaniu dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta
tvn24
Orzeka dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydentatvn24

Czekamy na postanowienie prezydenta, z którego będzie wynikało, którzy sędziowie muszą przejść w stan spoczynku - mówił w środę rano rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. Wiceszef kancelarii prezydenta Paweł Mucha przekazał nieco później, że prawdopodobnie jeszcze w środę zostanie wysłane pismo "pana ministra Andrzeja Dery" stwierdzające, że "z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku".

Reporterka TVN24 Justyna Sieklucka poinformowała, że w środę odbywa się rozprawa w Sądzie Najwyższym, w której orzeka dwóch z siedmiu sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta.

Pięć postanowień wpłynęło

Do Sądu Najwyższego wpłynęły we wtorek postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN przez pięciu z 12 sędziów, którzy - zgodnie z nowelizacją ustawy o SN - po ukończeniu 65. roku życia musieli przejść w stan spoczynku i wyrazili wolę dalszego orzekania.

Prezydencki minister Paweł Mucha mówił we wtorek, że brak rozstrzygnięcia prezydenta w kwestii oświadczenia sędziego o woli dalszego zajmowania stanowiska skutkuje przejściem tego sędziego w stan spoczynku z upływem 60 dni. - A więc sędziowie, co do których prezydent nie wydaje pozytywnego postanowienia, będą przechodzić w stan spoczynku - tłumaczył.

Zaplanowane rozprawy

Jak przekazał w środę rano rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski sędziowie, w których sprawie nie ma decyzji prezydenta, zostali uwzględnieni w składach orzekających i mają zaplanowane rozprawy.

Rzecznik dodał, że Sąd Najwyższy czeka na postanowienie prezydenta, z którego będzie wynikało, którzy sędziowie muszą przejść w stan spoczynku.

Tłumaczył, że jeśli nie będzie pisma prezydenta, zaplanowane rozprawy się odbędą. Natomiast w przeciwnym wypadku trzeba będzie zmienić skład. - To będzie się wiązało z odroczeniem rozprawy - wyjaśnił.

Mucha: będzie pismo informujące

Prezydencki minister Paweł Mucha powiedział PAP, że prawdopodobnie jeszcze w środę zostanie wysłane pismo stwierdzające, że "z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku". Jak wynika z jego wypowiedzi, nie będzie to jednak pismo bezpośrednio od prezydenta Andrzeja Dudy.

- Będą takie pisma informacyjne, które będą stwierdzały okoliczność, która nastąpiła z mocy prawa, że sędzia przeszedł w stan spoczynku. Będzie tak, że pan sędzia Dariusz Zawistowski dostanie takie pismo. Pewnie będzie to formuła taka, że będzie to pismo pana ministra Andrzeja Dery do pana prezesa (Dariusza) Zawistowskiego, kierującego dzisiaj Sądem Najwyższym z informacją, że "z dniem dzisiejszym w stan spoczynku przeszli" i tu będzie wskazanie siódemki sędziów - tłumaczył Mucha.

Jak wyjaśnił, do sędziego Zawistowskiego zostanie skierowane pismo przewodnie, "natomiast ze względów kurtuazyjnych może być tak, że załącznikiem do tego pisma przewodniego będzie siedem pism imiennych skierowanych do tych siedmiu sędziów". - My nie uznajemy, że to jest akt urzędowy czy czynność urzędowa, tylko że to jest pismo czysto informacyjne, stwierdzające okoliczności, które nastąpiły z mocy prawa - zaznaczył. Dopytywany, kiedy pismo zostanie wysłane powiedział: "Myślę, że dzisiaj".

"Kancelaria nie powinna wysyłać takiego pisma"

Mec. Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne sądy" oceniła w TVN24, że kancelaria prezydenta nie powinna wysyłać takiego pisma, ponieważ trwa procedura przez Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przypomniała, że Sąd Najwyższy zawiesił postępowanie w sprawie przepisów dotyczących sędziów po 65. roku życia. - W związku z tym, absolutnie żadne ruchy, żadne postanowienia, żadne pisma ze strony kancelarii prezydenta nie powinny być wysyłane. To jest wprost złamanie zabezpieczenia, które Sąd Najwyższy wydał - dodała. Jej zdaniem, Sąd Najwyższy nie powinien zaakceptować decyzji prezydenta w sprawie siedmiu sędziów. Jak tłumaczyła, nie powinna być ona skierowana do prezesa Zawistowskiego, ponieważ pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf jest w pracy. - Po drugie, co wiemy już z doświadczeń poprzednich w stosunku do sędziów po 65. roku życia, prezydent wysyła te pisma bez kontrasygnaty premiera, w związku z tym są one nieważne - oceniła.

Opinie KRS

W lipcu nowa Krajowa Rada Sądownictwa zajmowała się oświadczeniami o woli dalszego orzekania, złożonymi przez sędziów Sądu Najwyższego.

Pięciu sędziów- Marian Kocon (Izba Cywilna), Anna Kozłowska (Izba Cywilna), Rafał Malarski (Izba Karna), Zbigniew Myszka (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) oraz Bogumiła Ustjanicz - uzyskało wówczas pozytywną opinię Krajowej Rady Sądownictwa. Zostali oni teraz zaakceptowani przez prezydenta. Siedmiu pozostałych sędziów, którzy również złożyli oświadczenia o woli dalszego orzekania, zostało zaopiniowanych przez KRS negatywnie. Byli to: Józef Iwulski, Jerzy Kuźniar, Stanisław Zabłocki, Maria Szulc, Anna Owczarek, Jacek Gudowski i Wojciech Katner.

"Brak rozstrzygnięcia oznacza przejście w stan spoczynku"

We wtorek na stronie kancelarii prezydenta pojawił się komunikat w sprawie oświadczeń sędziów o woli dalszego zajmowania stanowiska. Jak napisano, brak rozstrzygnięcia oznacza przejście sędziego w stan spoczynku.

W komunikacie wskazano, że"odwołania niektórych sędziów Sądu Najwyższego od opinii KRS nie mają wpływu na rozstrzygnięcie prezydenta, ponieważ wydanie opinii przez KRS nie jest konieczne do podjęcia rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie".

"Opinie KRS nie są też wiążące. Obligatoryjne jest jedynie wystąpienie do KRS z wnioskiem o zaopiniowanie oświadczeń sędziów" - dodano. Napisano również, że postanowienie prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego "nie wymaga kontrasygnaty" premiera, bo "mieści się w zakresie prerogatywy polegającej na powoływaniu sędziów". "Postanowienie, z tych samych powodów, nie wymaga uzasadnienia" - czytamy.

Prezydencki minister Paweł Mucha tłumaczył we wtorek, że "trzeba czytać wprost ustawę, z której wynika, że jeżeli prezydent nie podejmie rozstrzygnięcia w sensie pozytywnym, to znaczy, że sędzia przechodzi w stan spoczynku z upływem 60 dni od dnia otrzymania od prezydenta opinii KRS i ten termin mija dzisiaj".

Mucha pytany, kto w obecnej sytuacji kieruje Sądem Najwyższym powiedział: - Dzisiaj na podstawie artykułu 14 paragraf 2 (ustawy o Sądzie Najwyższym - red.) Sądem Najwyższym kieruje sędzia Józef Iwulski, a od jutra - jeżeli nie będzie wydane postanowienie, a prezydent tego rodzaju aktywności nie planuje - tym, który (...) kieruje Sądem Najwyższym, będzie najstarszy stażem prezes Izby Sądu Najwyższego, czyli w praktyce sędzia Dariusz Zawistowski.

Sędziowie przyszli do pracy

Jak relacjonowała w środę reporterka TVN24, sędzia Józef Iwulski, w sprawie, którego do SN nie wpłynęło postanowienie prezydenta, pojawił się w pracy.

Podobnie uczyniła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

Zmiany w Sądzie Najwyższym

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu - czyli 3 lipca - w stan spoczynku musieli przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Mogliby oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli złożyliby stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraziłby zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN.

Oświadczenia w sprawie woli dalszego orzekania nie złożyła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, która ukończyła 65. rok życia. Gersdorf - wybrana na stanowisko w 2014 roku - podkreślała wielokrotnie, że kadencja pierwszego prezesa Sądu Najwyższego zgodnie z konstytucją trwa 6 lat.

Jeszcze pod koniec czerwca Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN w przyjętej jednogłośnie uchwale podkreśliło, że sędzia Gersdorf pozostaje zgodnie z konstytucją prezesem do dnia 30 kwietnia 2020 roku.

Autor: js/rzw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24