"Ataki utwierdzają mnie w przekonaniu, że racja jest po naszej stronie"

[object Object]
Premier mówiła między innymi o kampanii "Sprawiedliwe sądy"TVN 24
wideo 2/35

Chcemy wprowadzić system, który będzie skierowany do obywatela - niezawisłe, sprawiedliwe sądy, które dają poczucie bezpieczeństwa i sprawiedliwości - przekonywała premier Beata Szydło po spotkaniu z osobami pokrzywdzonymi przez sądy. Odniosła się również do krytycznych głosów na temat zmian w sądownictwie, nazywając je "atakami elit".

W piątek po południu premier wraz z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą spotkała się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z osobami pokrzywdzonymi przez sądy. W spotkaniu uczestniczyła również szefowa KPRM Beata Kempa.

"Racja jest po stronie rządu"

- Ja po tym spotkaniu jestem przekonana, że racja jest po stronie rządu, który wysłuchał tych wszystkich, którzy mówią o konieczności zmian w systemie sprawiedliwości w Polsce - zapewniała premier.

- Ta reforma, która została rozpoczęta przez pana ministra, która w tej chwili mam nadzieję zostanie zakończona w taki sposób, że przygotujemy zmiany w sądownictwie, które będą dogłębną reformą, które będą wychodziły naprzeciw oczekiwaniom zwykłych obywateli - dodała.

Szefowa rządu stwierdziła, że warto, by wszyscy, którzy "atakują" reformę sprawiedliwości, wysłuchali historii ludzi pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości.

- Chcemy wprowadzić w Polsce system, który będzie skierowany przede wszystkim do obywatela. Niezawisłe, sprawiedliwe sądy, które dają gwarancję poczucia bezpieczeństwa i właśnie sprawiedliwości dla każdego Polaka bez względu na to, kim jest, jakie ma wykształcenie, czym się zajmuje, gdzie mieszka - wyliczała premier. - Aby ludzie mieli przekonanie, że jeżeli dzieje się im krzywda, to właśnie wymiar sprawiedliwości stanie po ich stronie, aby wiedzieli, że jeżeli przeżywają dramaty, trudne sytuacje, to będą mogli ze spokojem czekać na sprawiedliwy wyrok w swojej sprawie - dodała.

Premier o "atakach wymierzonych w reformy"

Premier powiedziała, że jej i ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze cały czas chodziło o to, by zmiany dotyczące wymiaru sprawiedliwości wychodziły naprzeciw "potrzebom przeciętnego obywatela".

- Sprawiedliwe, niezawisłe sądy, które dają poczucie sprawiedliwości i bezpieczeństwa każdemu obywatelowi - to jest nasz cel. I nie cofniemy się przed wprowadzeniem tych zmian. Bo dzisiaj to jest potrzebne polskiemu państwu i to jest potrzebne polskim obywatelom - przekonywała Szydło.

- Te wszystkie ataki, które są wymierzone w te reformy, jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że racja jest po naszej stronie. A próbują storpedować te zmiany wszyscy ci, którzy uważają, że ten system sprawiedliwości, który jest w tej chwili w Polsce, dla nich, dla tych elit, którzy przez wiele, wiele lat nie zrobili nic, by to zmienić, jest jak najlepszy - dodała szefowa rządu.

"Ja się chcę interesować losem takich ludzi"

Premier pytana w piątek przez dziennikarzy, czy spotkanie z osobami pokrzywdzonymi przez sądy jest częścią kampanii Polskiej Fundacji Narodowej o zmianach w sądownictwie, odparła: - Po dzisiejszym spotkaniu uważam, że tych informacji do społeczeństwa powinno docierać jeszcze więcej.

- Dzisiejsze spotkanie, tutaj w KPRM, było spotkaniem konsultacyjnym na moje zaproszenie, na zaproszenie pana ministra [Zbigniewa Ziobry] z tymi, którzy są pokrzywdzeni - powiedziała szefowa rządu. Dodała, że ludzie, którzy pojawili się na spotkaniu, "przyszli opowiedzieć o tym, że przez błędne decyzje, przez nieczuły, nieludzki wymiar sprawiedliwości, bardzo często stracili dorobek całego swojego życia"

Szydło powiedziała, że jedna z rodzin opowiedziała, iż "jej historia w sądach ciągnie się już 16 lat i po raz pierwszy w ciągu tych 16 lat premier polskiego rządu i minister sprawiedliwości zaprosili ich na spotkanie i zainteresowali się ich losem".

- Ja się chcę interesować losem takich ludzi, takich rodzin, takich zwykłych Polaków, którzy do tej pory widzieli tylko i wyłącznie odwrócone twarze władzy, oglądali plecy władzy, a tak naprawdę nikt się nimi nie zajmował - argumentowała Szydło. - Ja nie chcę się zajmować elitami, tylko jestem tu od tego, żeby się zajmować losem zwykłych Polaków i będę to robić, dopóki będziemy rządzić - zadeklarowała. - Wierzę w to głęboko, że wreszcie w Polsce, w polskim państwie, w polskim wymiarze sprawiedliwości zapanuje sprawiedliwość - przekonywała. Podkreśliła też, że "polski wymiar sprawiedliwości musi być uzdrowiony".

"Sędziowie nie są wybraną kastą, nie są nadludźmi"

Szydło powiedziała na konferencji prasowej, że w wypowiedziach osób pokrzywdzonych przez sądy przewijały się bardzo mocno dwa wątki. - Po pierwsze, jasno postawione oczekiwanie przez tych ludzi, ażeby sędziowie łamiący prawo podlegali normalnemu rozliczeniu i sprawiedliwości, tak jak każdy inny obywatel. Sędziowie nie są wybraną kastą, nie są nadludźmi - podkreślała premier.

Dodała również, iż osoby pokrzywdzone przez sądy mówią "bardzo wyraźnie i bardzo głośno", że "nieuczciwi sędziowie muszą ponosić za swoje czyny konsekwencje".

- Druga kwestia, która bardzo mocno wybrzmiewała, to było właśnie to, że przez wiele, wiele lat, ciągnące się postępowania i wykorzystywanie różnego rodzaju sztuczek, można by powiedzieć prawnych, po to tylko, ażeby odwlekać w czasie te postępowania, doprowadzają do wielu nieszczęść polskie rodziny, polskich przedsiębiorców. I czas również, żeby to się zmieniło - dodała.

- Ja jestem konsekwentna i konsekwentnie do końca będę dążyła do tego, żeby rząd PiS przeprowadził dogłębną reformę sądownictwa - zadeklarowała szefowa rządu.

Szydło powiedziała również, że zmiany w sądownictwie "są po prostu potrzebne" również dla samego środowiska wymiaru sprawiedliwości. - Dla młodych ludzi dobrze przygotowanych, wykształconych, którzy też dzisiaj bardzo często nie mają szansy na to, żeby realizować swoje ambicje zawodowe - dodała.

- Nie wierzę w to, że ci, którzy przez tyle lat nie dokonali zmian w wymiarze sprawiedliwości, teraz nagle będą mogli je przeprowadzić. Nie zrobią tego. Bronią swoich dotychczasowych przywilejów, bronią siebie, mówiąc, że wszystko było w porządku - przekonywała premier. Dodała, że historie zwykłych Polaków świadczą o tym, iż "nie wszystko w wymiarze sprawiedliwości było tak jak trzeba".

Ziobro: wołanie o wielką zmianę

- Te słowa, które tam padały, często pełne emocji i żalów, są jednym wielkim wołaniem o wielką zmianę w polskim sądownictwem - mówił z kolei obecny na konferencji Zbigniew Ziobro.

Zdaniem ministra "warto by było", aby z pokrzywdzonymi odbyli spotkanie "prominentni przedstawiciele sędziów", którzy - jak ocenił - podczas wcześniejszej konferencji prasowej "z taką pewnością siebie i butą w głosie mówili, że wszystko jest dobrze i w porządku, i w sądownictwie tak naprawdę jedynym problemem jest to, że jest władza, która chce dokonywać zmiany".

Spotkać się ze środowiskiem osób pokrzywdzonych przez sądy powinni również - według Ziobry - "przedstawiciele opozycji, ci wszyscy, którzy w Sejmie krzyczą, że tak naprawdę jest dobrze i trzeba tylko robić jakieś korekty i powierzchowne zmiany, i utrzymać to, co jest".

- Takich historii, tych Polaków, którzy tu zostali zaproszeni, jest tysiące - zaznaczył minister sprawiedliwości. - My musimy zmienić system, ale ten system wymaga wielkiej zmiany, wymaga też odwagi w prowadzeniu tych zmian i mam nadzieję, że to, co rozpoczęliśmy, nam się uda, i będziemy to z przekonaniem czynić - dodał.

Sprawa odwołania wiceprezesów sądu

Ziobro skomentował też decyzję o odwołaniu trzech wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie. We wtorek sędzia Joanna Bitner została powołana przez ministra sprawiedliwości na nowego prezesa SO - dzień po tym, gdy wygasła kadencja poprzedniej prezes. Także we wtorek minister na podstawie przepisów przejściowych nowej ustawy o sądach odwołał wiceprezesów SO - Beatę Najjar, Marię Dudziuk i Ewę Malinowską. W środę zaś powołał na wiceprezesów sędziów: Małgorzatę Iwonę Szymkiewicz-Trelkę, Dariusza Dąbrowskiego i Dariusza Drajewicza.

W piątek dział prasowy SO poinformował, że prezes Bitner nie wnosiła o odwołanie trójki wiceprezesów.

- W tej sprawie decyzję podejmował, oczywiście działając w ramach swojego uprawnienia, pan sędzia, wiceminister Piebiak, wieloletni też działacz Iustitii, który odpowiada za funkcjonowanie sądownictwa i ma na pewno bardzo dobrą wiedzę, co do struktury i potrzeb warszawskiego sądownictwa, bo z tego sądownictwa się wywodzi - wyjaśniał Ziobro.

- Główna przyczyna zmiany wynikała z tego, że skończyła się kadencja aktualnej prezes Sądu Okręgowego w Warszawie i pojawiła się kandydatura nowej pani prezes. Jest rzeczą naturalną, że jeżeli dokonuje się zmiany prezesa, to też i stwarza się możliwość, aby doszło do całościowej zmiany całego kierownictwa. Być może była taka potrzeba, ale odsyłam do ministra Piebiaka - dodał.

Ziobro zaznaczył również, że wbrew narracji prowadzonej w mediach nie ingeruje w decyzje personalne związane z obsadą poszczególnych sądów, lecz zostawia to "osobie profesjonalnej", która odpowiada za to w resorcie.

12 sierpnia w życie weszła nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, która między innymi zwiększyła uprawnienia ministra sprawiedliwości przy powoływaniu i odwoływaniu prezesów sądów. Nowelizacja odstąpiła od modelu powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez ministra sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów.

Z kolei przepis przejściowy przewiduje, że prezesi i wiceprezesi sądów "mogą zostać odwołani przez ministra sprawiedliwości, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy" - bez zachowania wymogów określonych w nowelizacji.

Autor: mart//now / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Aktywistki z Płocka rozwieszały obrazki z "tęczowymi Maryjkami" – wizerunkiem Matki Boskiej w wielobarwnej aureoli. W czwartek Sąd Najwyższy uznał kasacje w tej sprawie, złożone przez Kaję Godek i płockiego księdza, za całkowicie bezzasadne. Trzy kobiety są niewinne.

"Tęczowe Maryjki" nie obrażają. Sąd oddalił kasacje

"Tęczowe Maryjki" nie obrażają. Sąd oddalił kasacje

Źródło:
PAP

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Odwołanie dowódcy Eurokorpusu odbyło się zgodnie z procedurami, a sojusznicy zostali poinformowani - zapewniał na naszej antenie wicepremier i szef resortu obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz. W środę po południu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o wszczęciu wobec generała Jarosława Gromadzińskiego postępowania kontrolnego przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego (SKW). Generał Gromadziński w trybie natychmiastowym stracił dowodzenie Eurokorpusem i ma wrócić do kraju. On sam w internetowym wpisie zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Sąd zastosował areszt wobec trzech osób w związku z działaniami Funduszu Sprawiedliwości, w tym księdza Michał O., prezesa Fundacji Profeto. Jego obrońca zapowiedział, że będzie składał zażalenie na tę decyzję. Treść zarzutów w sprawie księdza dotyczy między innymi przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy, wyrządzenia szkody majątkowej.

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Źródło:
tvn24.pl

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl