"Szkoły nie są z gumy, ale się nie skurczyły"

[object Object]
Minister edukacji o rekrutacji do szkół średnich w 2019 roku
wideo 2/35

Każdy absolwent będzie miał miejsce - przekonywała minister edukacji, przedstawiając dane o liczbie uczniów, którzy w przyszłym roku będą ubiegać się o przyjęcie do szkół średnich. Tak zwany podwójny rocznik ma wynieść około 727 tysięcy osób. - Często mówicie państwo, że szkoły nie są z gumy. Tak, ale się nie skurczyły - podkreślała Anna Zalewska.

- W 2019 roku o przyjęcie do szkół średnich ubiegać się będzie 727 tysięcy uczniów. Są to roczniki z najniższego punktu niżu demograficznego - mówiła we wtorek na konferencji minister edukacji Anna Zalewska. Zapewniała, że w szkołach będzie podwójna liczba klas.

27 listopada portal OKO.press opublikował artykuł, w którym zwrócono uwagę, że MEN zwiększa nakłady finansowe na szkoły w małych miejscowościach, gdzie można spodziewać się wolnych miejsc. Według OKO.press może to oznaczać, że uczniowie, którzy nie dostaną się do wybranych liceów, będą musieli dojeżdżać do szkół w innych miejscowościach. "Minister szykuje pokolenie uczniów wędrujących" - zaznaczono w artykule.

Podczas wtorkowej konferencji minister Zalewska przekonywała jednak, że następny rocznik absolwentów pochodzi z najniższego punktu niżu demograficznego, co jej zdaniem daje gwarancję "bezpiecznego i spokojnego zmieszczenia młodzieży w szkole".

"Na bieżąco monitorujemy sytuację"

Szefowa MEN zapowiedziała, że jeszcze we wtorek do szkół, a następnie do rodziców, trafią listy z informacją na temat rekrutacji do szkół ponadpodstawowych. Ponadto wszystkie szkoły podstawowe mają otrzymać ulotkę, w której zostaną zaprezentowane zasady przyszłorocznej rekrutacji.

Również resort edukacji w komunikacie zapewnił, że każdy absolwent szkoły podstawowej i gimnazjum będzie miał miejsce w szkole od 1 września 2019 roku.

ZOBACZ CAŁY KOMUNIKAT MINISTERSTWA EDUKACJI NARODOWEJ

"Szkoły są przygotowane na przyjęcie zwiększonej liczby uczniów, dysponują odpowiednią liczbą sal dydaktycznych i przygotowują większą liczbę klas (oddziałów). Centralna Komisja Egzaminacyjna jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów. Na bieżąco monitorujemy sytuację i wzmacniamy działania informacyjne" - poinformowało Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Podczas konferencji minister edukacji przekazała, że w rekrutacji do szkół średnich udział weźmie 376 tysięcy spośród pierwszego rocznika absolwentów ośmioletniej szkoły podstawowej oraz 350 tysięcy z ostatniego rocznika absolwentów gimnazjów.

"Gimnazja znakomicie zwolniły miejsca dla uczniów"

Na podstawie wyborów uczniów z ubiegłych lat MEN szacuje, że o przyjęcie do liceów ogólnokształcących ubiegać się będzie około 45 proc. z nich (327 tysięcy uczniów). Do techników startować ma około 40 proc. absolwentów (około 290 tysięcy osób), a do szkoły branżowej pierwszego stopnia - około 15 proc. (109 tysięcy uczniów).

- Tak samorządy przygotowują się co roku - to nic nowego - do rekrutacji - powiedziała Zalewska. Dodała, że według prognoz w roku szkolnym 2019/2020 we wszystkich klasach liceów ogólnokształcących będzie około 652 tys. uczniów. Zaznaczyła, że podobna liczba licealistów (656 tysięcy) była w polskich szkołach w roku szkolnym 2009/2010.

- Często mówicie państwo, że szkoły nie są z gumy. Tak, ale się nie skurczyły. I były tam w 80 procentach gimnazja, które znakomicie zwolniły miejsca dla uczniów, którzy będą w rekrutacji 2019/2020 - podkreśliła minister.

"Pokolenie uczniów wędrujących"

OKO.press w swoim artykule przyjrzało się bardziej szczegółowym statystykom. Jak podał portal, problem podwójnego rocznika dotyczy przede wszystkim największych miast.

"W największych miastach - takich jak Warszawa - będzie to nawet 2,5 rocznika. Zamiast 18 tysięcy uczniów i uczennic o miejsca w stołecznych liceach powalczy 44 tysiące uczniów" - napisano.

Portal zaznaczył, że MEN dostrzegło ten problem i chce go rozwiązać "po cichu i po swojemu", właśnie poprzez stworzenie "pokolenia uczniów wędrujących".

Autor artykułu powołał się na uzasadnienie projektu rozporządzenia w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2019, gdzie napisano: "Zakłada się, że w powiatach ziemskich nastąpi wyższy wzrost liczby uczniów niż wynikający z rekrutacji dwóch roczników dzieci, związany z dysponowaniem przez te szkoły wolnymi miejscami".

Zdaniem OKO.press oznacza to, że MEN planuje, "by to właśnie te szkoły przyjęły uczniów, dla których nie wystarczy miejsca w dużych miastach".

"W podziale subwencji uwzględniono zresztą, że liczba wychowanków w internatach i bursach w związku z podwójnym rocznikiem wzrośnie o 11 proc., dlatego i budżet na działalność tych placówek musi zostać podniesiony" - czytamy.

"Reforma ratunkiem przed skutkami niżu"

Kwestia wzrostu liczby uczniów w mniejszych miastach i zwiększenia subwencji pojawiła się również w komunikacie opublikowanym we wtorek przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

ZOBACZ CAŁY KOMUNIKAT MINISTERSTWA EDUKACJI NARODOWEJ

"Wiele liceów położonych w mniejszych ośrodkach było dotychczas likwidowanych z powodu niżu. Większa liczba uczniów w mniejszych miastach pozwoli na zachowanie etatów dla nauczycieli, a także uchroni szkoły przed ich likwidacją. Wzrost liczby uczniów przekłada się także na wzrost kwoty przekazywanej w subwencji oświatowej. Natomiast większa liczba uczniów w większych miastach jest szansą na podtrzymanie dynamicznego rozwoju" - pokreślił resort.

Według MEN zmiany zaprowadzone w systemie oświaty mają być między innymi "ratunkiem przed niekorzystnymi skutkami niżu demograficznego".

Jak podano, "zjawisko niżu demograficznego jest dużym problemem". Ministerstwo jako przykład podało, że "w roku szkolnym 2006/2007 liczba oddziałów w liceach wynosiła 25 tysięcy, a średnio w oddziale było 29 uczniów". Z kolei według danych przedstawionych przez resort edukacji "już w roku szkolnym 2017/2018 było 18 tysięcy oddziałów, a średnia liczba uczniów w oddziale wynosiła 26".

Autor: est//now / Źródło: PAP/ OKO.press

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24