"Chciałem wyjść z tego z twarzą, a w efekcie tę twarz straciłem". Kulisy rezygnacji członka władz Orlenu

Skarb (od) państwa
Skarb (od) państwa
tvn24
Dobra zmiana w spółkach państwowych ("Czarno na białym" TVN24 z dn. 14.04.2017)tvn24

Gdy w lutym Mateusz B. odchodził z rady nadzorczej PKN Orlen, firma tłumaczyła to "względami osobistymi". Jak dowiaduje się tvn24.pl, prawdziwym powodem odejścia było dochodzenie w sprawie sfałszowanego wyroku, którym się posłużył. Po to, żeby ukryć przed swoją klientką zawodowe niedopatrzenie. Właśnie został za to skazany.

Krakowski adwokat Mateusz B. jest absolwentem prawa i historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W jego życiorysie na stronie Orlen.pl można przeczytać, że "pełnił także funkcję asystenta ministra-koordynatora służb specjalnych i posła na Sejm RP Zbigniewa Wassermanna oraz dyrektora jego biura poselskiego (lata 2007-2010). W latach 2010-2013 był asystentem posła do Parlamentu Europejskiego Pawła Kowala". Był też aplikantem w kancelarii Małgorzaty Wassermann. Od kilku lat prowadził własną kancelarię. Reprezentował m.in. eksperta komisji smoleńskiej Jacka Rońdę, który walczył przed Sądem Najwyższym z Akademią Górniczo-Hutniczą o przeprosiny za zawieszenie go na pół roku w obowiązkach dydaktycznych za zarzucone mu "kłamstwo w prowadzeniu debaty".

Po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości Mateusz B. trafił do rad nadzorczych kilku spółek powiązanych ze Skarbem Państwa: od lutego 2016 do MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (spółka należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej), od maja 2018 r. do Alventy (dawniej Zakłady Chemiczne "Alwernia" S.A.), a od września 2017 do Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice. 29 stycznia 2016 r. został powołany do rady nadzorczej naftowego giganta, został też jej sekretarzem. Jak podał portal oko.press, w latach 2016-20018 Mateusz B. zarobił w Orlenie 386 tysięcy złotych.

Zasiadanie w radach nadzorczych Mateusz B. łączył z prowadzeniem prywatnej kancelarii.

Zawalona przez Mateusza B. sprawa

Z końcem 2015 r. zgłosiła się do niego kobieta, która chciała uzyskać alimenty na dwójkę dzieci od byłego partnera. B. poinformował, że koszt całej obsługi prawnej wyniesie 2300 zł. Kobieta wpłaciła pieniądze i czekała na informacje od adwokata. Co miesiąc dzwoniła i pisała, żeby dowiedzieć się, na jakim etapie jest jej sprawa.

Po kilku miesiącach Mateusz B. zorientował się, że od stycznia w jego kancelarii leży pozew, który zapomniał wysłać do sądu. Złożył go dopiero 3 października 2016 r. Wkrótce potem prawnik poinformował swoją klientkę, że w sądzie zapadł "wyrok zaoczny" na jej korzyść. Kobieta poprosiła o przesłanie go mailem. Z prywatnego konta Mateusza B. dostała dokument z datą 19 lipca 2016 r., z którego wynikało, że jej były partner ma pod rygorem natychmiastowej wykonalności płacić 2600 złotych alimentów co miesiąc oraz zwrócić 2417 złotych kosztów procesu. Kobieta natychmiast skontaktowała się z byłym partnerem i zażądała uregulowania zaległych alimentów. Mężczyzna stwierdził, że o żadnym wyroku nic nie wie. To samo utrzymywał jego adwokat, który wysłał dokumenty do sądu z zaznaczeniem, że jeden z nich budzi jego wątpliwości co do autentyczności.

Mateuszowi B. prawie się upiekło, bo pierwszy skład sędziowski rozpatrujący pozew o alimenty i odpowiedź na niego nie zwrócił uwagi, że w aktach jest sfałszowany wyrok tegoż właśnie sądu. Gdy zdarzyło się, że doszło do zmiany sędziów, ci zawiadomili prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Śledczy szybko ustalili, że wyrok z lipca 2016 roku miał sfałszowaną pieczęć i parafę. Początkowo o przestępstwo podejrzewano klientkę Mateusza B. W jej domu policja dokonała przeszukania, zabezpieczono laptopa. Podczas jego oględzin okazało się, że to adwokat wysłał swojej klientce podrobiony wyrok, zapewniając, że na jego podstawie kobieta może egzekwować już alimenty.

"Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć"

Gdy sprawa trafiła do prokuratury, klientka wypowiedziała pełnomocnictwo Mateuszowi B. i zażądała od niego zwrotu kosztów oraz wypłaty zadośćuczynienia. Adwokat zapłacił bez dyskusji 33,3 tysiąca złotych.

Dochodzenie w sprawie fałszywego dokumentu trwało do stycznia 2019 r. Po zebraniu wszystkich dowodów prokurator zaprosiła na rozmowę Mateusza B.

Mężczyzna przyznał się do wysłania sfałszowanego wyroku. Oto fragment jego wyjaśnień: "W całej tej sytuacji chodziło mi o wyplątanie się z sytuacji nieskładania przez kilka miesięcy pozwu, chciałem wyjść z tego z twarzą, a w efekcie tę twarz straciłem. (...) Wiem, że było to z mojej strony głupie i nieodpowiedzialne, że chcąc wybrnąć z tej sytuacji, zrobiłem nieporównywalną głupotę. (...) Zdaję sobie sprawę z tego, że jest wprost niewiarygodne, że można było wpaść na coś takiego. Kiedy patrzę na to z perspektywy czasu, sam nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć".

Wyższe standardy etyczno-moralne

Mateusz B. złożył wniosek o warunkowe umorzenie sprawy, ale prokuratura nie zgodziła się na takie rozwiązanie. Jednym z powodów był fakt niepoinformowania śledczych podczas przesłuchania o zasiadaniu w radach nadzorczych spółek związanych ze Skarbem Państwa i związanych z tym dochodach. Mateusz B. początkowo mówił, że zarabia 8 tysięcy złotych, podczas pierwszej rozprawy sprostował, że jego dochody to 15 tysięcy złotych, a w piśmie wysłanym tego samego dnia przez pełnomocnika jest mowa o 20 tysiącach złotych.

"Od osoby wykonującej zawód zaufania publicznego i pełniącej funkcje kontrolne w jednej z czołowych polskich spółek należało wymagać zachowania standardów etyczno-moralnych wyższych niż od przeciętnego obywatela" - napisała w akcie oskarżenia prokurator Ewelina Klimowicz-Gajlikowska. 15 lutego Mateusz B. złożył rezygnację z zasiadania w radzie nadzorczej PKN Orlen i MS TFI. Akt oskarżenia przeciwko niemu trafił do sądu 20 lutego. 10 kwietnia Mateusz B. wycofał się z rady Alventy i MPL Kraków-Balice.

Zakaz wykonywania zawodu adwokata

Proces skończył się po dwóch rozprawach. 27 maja Mateusz B. został skazany na 3 tysiące złotych grzywny i dwa lata zakazu wykonywania zawodu adwokata.

- Decyzję co do ewentualnej apelacji podejmę po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku - mówi w rozmowie z tvn24.pl Mateusz B.

Prokuraturze nie udało się ustalić, kto sfałszował wyrok. Mateusz B. został skazany jedynie za posługiwanie się nim. W rozmowie z tvn24.pl zaprzecza jednak, żeby to on fałszował wyrok. Twierdzi, że jedynie dostał go na maila z kancelarii mieszczącej się w tym samym budynku co jego biuro.

Sekretarka, która go wysłała, dziś nie potrafi sobie przypomnieć, od kogo dostała trefny dokument. A partnerka kancelarii, z której wyszedł, stwierdziła w poniedziałek, że o całej sprawie dowiedziała się od dziennikarza tvn24.pl.

Odrębne postępowanie dyscyplinarne w sprawie posłużenia się przez Mateusza B. fałszywym dokumentem nadal prowadzi Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie.

Autor: Szymon Jadczak\mtom / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wielka Brytania odrzuciła wstępną propozycję Komisji Europejskiej w sprawie nowej umowy ułatwiającej mobilność młodzieży po brexicie. Bruksela chciała, aby osoby w wieku 18-30 lat mogły podejmować studia i pracę na Wyspach Brytyjskich na określony czas bez konieczności ubiegania się o wizę. Zarówno rząd w Londynie, jak i opozycja oświadczyły, że nie mają w planie przywracać swobody przepływu osób z UE. Zamiast tego Wielka Brytania woli zawierać umowy z wybranymi krajami.

Swobodny przepływ młodzieży. Wielka Brytania odpowiada na propozycję Brukseli

Swobodny przepływ młodzieży. Wielka Brytania odpowiada na propozycję Brukseli

Źródło:
PAP

- Długo czekaliśmy, byliśmy przygotowani i w końcu się udało - szef wywiadu wojskowego w Kijowie Kyryło Budanow w rozmowie z ukraińską sekcją BBC ujawnił kulisy zestrzelenia rosyjskiego bombowca dalekiego zasięgu Tu-22M3. Maszyna została strącona w piątek w Kraju Stawropolskim w Rosji. Według oficjalnej wersji Moskwy samolot spadł z powodu "niesprawności technicznej".

"Tygodniowa zasadzka". Nowe informacje o strąceniu rosyjskiego bombowca

"Tygodniowa zasadzka". Nowe informacje o strąceniu rosyjskiego bombowca

Źródło:
BBC, Liga, Radio Swoboda, tvn24.pl

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

Sześcioro sędziów Trybunału Stanu zwróciło się do przewodniczącej Małgorzaty Manowskiej o zwołanie posiedzenia, aby uchylić obecny regulamin trybunału i uchwalić nowy. Manowska odmówiła. Twierdzi, że inicjacja takiej zmiany jest wyłączną kompetencją przewodniczącego. - Nie może być tak, że w rękach jednej osoby skupione są tak szerokie kompetencje, które powodują, że może być sparaliżowana praca trybunału - stwierdził prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i jeden z sędziów Trybunału Stanu Przemysław Rosati.

Małgorzata Manowska odmawia sędziom. "Musi dojść do pilnej zmiany regulaminu"

Małgorzata Manowska odmawia sędziom. "Musi dojść do pilnej zmiany regulaminu"

Źródło:
PAP

Ubiegająca się o funkcję rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska nie może kandydować, bo została ukarana karą dyscyplinarną - przekazał w piątek rektor uczelni prof. Zbigniew Gaciong. Jednocześnie poinformował, że sam wycofuje się z ubiegania o reelekcję. Cudnoch-Jędrzejewska stwierdziła, że może dalej ubiegać się o najważniejsze stanowisko na uczelni, bo decyzja o nałożonej na nią karze nie jest prawomocna.

Rektor ogłosił, że rywalka nie może startować, a sam się wycofuje. Zamieszanie na Uniwersytecie Medycznym

Rektor ogłosił, że rywalka nie może startować, a sam się wycofuje. Zamieszanie na Uniwersytecie Medycznym

Źródło:
PAP

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN

Przełamanie impasu w Kongresie w sprawie amerykańskiego pakietu pomocy dla Ukrainy niestety znaczy, że Amerykanie mają bardzo ponure prognozy dotyczące Ukrainy - powiedział w sobotę w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. Jak dodał, "wygląda na to, że jest osobista zgoda Trumpa na tę decyzję". - Zrozumiał, że żarty się skończyły - stwierdził Nowakowski.

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Źródło:
TVN24

Policjanci przetransportowali wątrobę, na którą czekał 49-letni pacjent. Organ został pobrany od dawcy w litewskim szpitalu. Krzysztof Zając z Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie podkreśla, że o losie pacjenta decydowały minuty.

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Ulewy, które w tym tygodniu nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie, boleśnie pokazują brak przygotowania do walki ze skutkami zmian klimatycznych. Jak tłumaczył na antenie TVN24 profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, to, co dzisiaj uznajemy za anomalie, będzie powtarzało się coraz częściej.

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, DXB, Reuters

Ukraina przeprowadziła w nocy atak dronów na cele na terytorium Rosji - powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na źródła w ukraińskich służbach i wojsku. Media informują o pożarze obiektu paliwowego w obwodzie smoleńskim na zachodzie Rosji.

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Źródło:
PAP

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Cmentarzu Głównym w Przemyślu odbył się pogrzeb Damiana Sobola, polskiego wolontariusza, który zginął pierwszego kwietnia w Strefie Gazy po ataku rakietowym izraelskiego wojska na konwój humanitarny. - Zapłacił najwyższą cenę za to, że niósł pomoc innym. Od zawsze chciał pomagać - mówili po uroczystości jego bliscy.

"Chłopak pełen energii i miłości do drugiego człowieka stał się celem". Pogrzeb wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy

"Chłopak pełen energii i miłości do drugiego człowieka stał się celem". Pogrzeb wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy

Źródło:
tvn24.pl

Pasażerowie podróżujący samolotem z Nowego Jorku do Warszawy mieli nieplanowany postój. Maszyna lądowała na Islandii.

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Źródło:
PAP

Tankowiec, który zaopatruje w paliwo statki tak zwanej rosyjskiej floty cieni, powiązany jest z rosyjskim oligarchą i łotewskim magnatem naftowym - poinformowała w sobotę szwedzka telewizja SVT. Statek jest zakotwiczony na Morzu Bałtyckim na wschód od Gotlandii.

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się największe demokratyczne wybory w historii ludzkości - do urn może pójść niemal miliard ludzi. I prawie wszyscy oddadzą głos na tego samego człowieka - rządzącego już od dekady premiera Narendrę Modiego, którego poparcie przed wyborami sięgnęło niemal 80 proc. Niektórzy uważają go wręcz za boga, ale jego władza ma ciemną stronę. Stronę, która może zagrozić rozpadem całych Indii. - To będzie ogromna konfrontacja i nie wiem, jak ona się skończy - mówi ekspert ds. Indii, dr Krzysztof Iwanek.

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Źródło:
tvn24.pl

Russian Copper Company (RCC) i chińskie firmy unikały podatków i omijały zachodnie sankcje poprzez handel walcówką miedzianą pod przykrywką złomu - poinformowały agencję Reutera trzy źródła zaznajomione ze sprawą.

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Źródło:
Reuters

Dwa samoloty F-16 - jeden pilotowany przez człowieka, drugi przez sztuczną inteligencję (AI) - zmierzyły się nad bazą sił powietrznych USA Edwards Air Force Base w stanie Kalifornia. Agencja do spraw Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA) nie ujawniła, która maszyna wygrała starcie. Podała jednak, że wyniki pokazują "historyczną zmianę w lotnictwie".

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadza specjalny system rezerwacji wizyt w mieście, a także opłatę w wysokości pięciu euro za wstęp do historycznego centrum. Ma ona obowiązywać jednak tylko w wybranych dniach od 25 kwietnia do 14 lipca. Zostaną nią objęci także tylko ci turyści, którzy nie zatrzymają się w mieście na nocleg. To pierwszy test takiego rozwiązania na świecie.

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Źródło:
PAP

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive

Jeż spuchnięty do rozmiarów piłki futbolowej został znaleziony w Anglii. Zwierzę wymagało natychmiastowej opieki weterynaryjnej - niezwykłe "nadmuchanie" ciała to bowiem objaw poważnego schorzenia, które może skończyć się jego śmiercią.

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Źródło:
BBC, Wild Hogs Hedgehog Rescue

Policjanci interweniowali na peronie w Górze Kalwarii, gdzie na gorącym uczynku zatrzymano dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o pomalowanie wagonu pociągu farbą w spreju.

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW wydał kolejne alerty meteorologiczne. W sobotę we wszystkich województwach spodziewane są niebezpieczne zjawiska. Wystąpią opady śniegu i lokalne burze z gradem, a drogi w wielu regionach skuje lód. W nocy wyraźnie spadnie także temperatura przy gruncie.

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zima powróciła w polskie góry. W sobotę warunki na szlakach w Tatrach, Beskidach i Karkonoszach są trudne i wymagają specjalistycznego sprzętu. Ratownicy proszą o rozwagę podczas wycieczek, szczególnie w wyższych partiach gór. - Sypie śnieg, nie przestaje - mówiła w rozmowie z TVN24 Danuta Halasz, zarządca i dzierżawca Schroniska PPTK na karkonoskiej Przełęczy Okraj.

"Śnieg sypie, nie przestaje". Uwaga na trudne warunki w górach

"Śnieg sypie, nie przestaje". Uwaga na trudne warunki w górach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TPN, TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o antywojennym thrillerze "Civil War". Młodzi twórcy będą mogli powalczyć o 100 tysięcy złotych na realizację etiudy w konkursie organizowanym między innymi przez stację TVN. Powody do radości mają fani Shakiry, która zapowiedziała międzynarodowe tournée. Céline Dion z kolei przedstawi walkę z chorobą w filmie dokumentalnym.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl