"Proszę za nimi iść, proszę ich legitymować". Były policjant o wytycznych w sprawie demonstrantów

Zatrzymać obywatela
Zatrzymać obywatela
tvn24
Materiał "Czarno na białym"tvn24

Policja nie jest od tego, żeby pilnować politycznych przeciwników obecnej władzy. A jest do tego wykorzystywana bardzo mocno. Jak nigdy dotąd - mówi były policjant, który kilka dni temu - jak twierdzi z tego powodu - zrezygnował z pracy. Reporterowi "Czarno na białym" opowiada o poleceniach, by śledzić antyrządowych demonstrantów, wyciągać ich z tłumu i ścigać za okrzyki.

Reporter "Czarno na białym" spotkał się z policjantem, który kilka dni temu zrezygnował z pracy. Marcin zdecydował się opowiedzieć o tym, co słyszał i widział przez ostatnich kilkanaście miesięcy, bo - jak twierdzi - nie jest w stanie się z tym pogodzić. Jego relacja rzuca nowe światło na film opublikowany kilka tygodni temu w sieci przez Obywateli RP. Na nagraniu widać próbę śledzenia przez policjantów po cywilnemu członków tej organizacji, wracających po demonstracji przed Sejmem.

Gdy jeden z członków Obywateli RP zapytał, dlaczego funkcjonariusz ubrany po cywilnemu za nim chodzi, ten tłumaczył, że nie wie, jak dostać się na Nowy Świat.

"Mieliśmy polewkę z tego w wydziale"

- Jak zareagowałem? Ze śmiechu upadłem. Wszyscy, którzy znają temat, wszyscy się śmieją policjanci. Każdy wie, o co chodzi - komentuje Marcin.

Reporter "Czarno na białym" pokazał film także funkcjonariuszowi, który wciąż pracuje w policji i zna kolegów, którzy na nagraniu udają turystów szukających drogi na Nowy Świat.

Jak mówi, na filmie widać m.in. aspiranta Sławomira M., pseudonim "Koliber".

- Mieliśmy polewkę z tego w wydziale, każdy leżał - zdradza.

"Wiele wskazuje, że to byli policjanci"

- Nie wykluczam, że w tym wypadku mieliśmy do czynienia z policjantami. Z tych informacji, które posiadam, wiele wskazuje, że to byli policjanci - przyznaje kom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. - Mam za krótki czas na to, żeby zweryfikować dokładnie i potwierdzić ostatecznie z kim mieliśmy do czynienia. Ale te wstępne informacje, które mam - wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z policjantami - dodaje.

Rzecznik KSP twierdzi, że demonstranci "nie byli śledzeni". - To były czynności wykonywane, z tego co wiem, na ulicy Wiejskiej, a zatem mówimy o niedalekiej odległości bezpośrednio od parlamentu - tłumaczy.

Pytany, dlaczego - skoro działania miały charakter jawny - policjanci widoczni na nagraniu twierdzili, że nie są policjantami i zgubili drogę, odpowiada: być może chodziło o moment bezpośredni, związany z faktem, że byli nagrywani. Może to miało jakiś wpływ na zachowanie policjantów, niekoniecznie właściwe, ale na pewno będzie to brane pod uwagę. - Dlaczego tak się zachowali policjanci, trudno powiedzieć - mówi rzecznik.

"To po prostu nie zdarzało się nigdy wcześniej"

Były policjant Marcin twierdzi, że wcześniej, przed ostatnią zmianą władzy, "nigdy nie spotkał się z czymś takim - a pracował w policji ponad ćwierć wieku - żeby policja była wykorzystywana do tego typu obserwacji lub szpiegowania własnych obywateli". - To po prostu nie zdarzało się nigdy wcześniej - zapewnia.

Marcin przyznaje, że również on śledził liderów opozycyjnych organizacji na polecenie swoich przełożonych. Jak mówi, stowarzyszeniu Obywatele RP policja poświęca wyjątkowo dużo czasu i środków.

- Na odprawach mówi się, że trzeba ich eliminować, że to jest poważne zagrożenie, używa się też słów może bardziej wulgarnych, mówi się: "jakbyście te ku**y widzieli, tych poj**ów, no to trzeba ich wyciągać, i tak dalej - opowiada.

"Są poddani stałej obserwacji"

Według jego relacji policja dba o to, żeby z obserwacji nie powstawało zbyt wiele dokumentów.

- Między policjantami a przełożonymi jest to forma ustna wydawana na odprawie, telefonicznie, co masz robić. "Oni są tutaj, proszę za nimi iść, proszę ich legitymować, proszę ich zatrzymać, proszę obserwować z kim się spotykają". Z tego sporządza się notatkę służbową najczęściej. Te notatki zostają w jednostkach, ale są oczywiście nie do obiegu publicznego. Tak to wygląda - mówi. Marcin twierdzi, że niemal każdego dnia, kiedy planowane są antyrządowe protesty, policja śledzi ich organizatorów. - Są po prostu poddani stałej obserwacji. A co z tego później wynika, no to już trudno mi powiedzieć, do czego to będzie wykorzystane. Na pewno te osoby nie popełniają ani żadnych przestępstw ani wykroczeń, z tego co ja widziałem - mówi. Policja odpiera zarzuty, żeby kogokolwiek śledziła. - Nie mamy tutaj do czynienia z inwigilowaniem, nie mamy tutaj do czynienia ze śledzeniem, mamy tutaj do czynienia z działaniami mającymi na celu zapobieganie jakimkolwiek zachowaniom, które mogłyby doprowadzić do łamania przepisów prawa - zapewnia rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak.

"Doświadczeni policjanci są zniesmaczeni"

Reporter "Czarno na białym" skontaktował się z jednym z byłych komendantów stołecznych. - Historia oceni te działania. Ja jestem zaskoczony, że policja przy takich problemach kadrowych, jakie ma obecnie (...) ma siły i środki na takie działania. Ja takich działań nie rozumiem po prostu. Trudno jest mi to zrozumieć - mówi.

Według byłego policjanta Marcina, "część młodych funkcjonariuszy nie ma z tym problemu, ale policjanci doświadczeni, którzy tyle lat przepracowali łapiąc przestępców i wykonując te czynności, które powinni, są po prostu tym zniesmaczeni, bo wiedzą, że uczestniczą w czymś w czym nie powinni uczestniczyć". - Policja nie jest od tego, żeby - że tak powiem - pilnować politycznych przeciwników obecnej władzy. A jest do tego wykorzystywana bardzo, bardzo, bardzo mocno, jak nigdy dotąd - twierdzi.

"Już o to obecna władza zadbała"

Miesięcznice smoleńskie na Krakowskim Przedmieściu policja zabezpiecza - opowiada Marcin - w nieprawdopodobnej skali.

- Odprawa wygląda tak, że wchodzi - dajmy na to - grupa policjantów. Są przełożeni. Mówią, że idziemy zabezpieczać miesięcznicę, bo to jest w tej chwili priorytet w policji. Nie ma ważniejszej rzeczy jak miesięcznica. Mówią, że jeśli ktoś nie będzie wykonywał, nie będzie wyciągał z tłumu (demonstrantów - red.), w przypadku gdy, jakieś okrzyki padną, cokolwiek, to będą wobec niego stosowane sankcje służbowe - relacjonuje Marcin.

- Przynajmniej ja byłem świadkiem na takiej odprawie, na której przełożony tak powiedział - dodaje. - Dzieje się to później wszystko na gorąco. Ktoś ustala, kto jest liderem Obywateli RP, czy jakichkolwiek innych. Są typowani. Podchodzą do nich funkcjonariusze po cywilnemu, obserwują ich, stoją blisko. W przypadku, gdy dostają telefon, że trzeba wyciągać, to się wyciąga z tłumu - opowiada.

Jak mówi, miał polecenie, by jako podstawę zatrzymania, gdyby takie miało miejsce, wpisać: zakłócanie uroczystości religijnej.

Według policji, nie mamy w tym przypadku do czynienia z zatrzymaniem, ale z "doprowadzeniem". - W tym przypadku istotnym elementem był czas, który nie pozwolił na wykonanie wszystkich tych czynności na miejscu - przekonywał rzecznik Marczak.

- To nie jest doprowadzenie do jednostki. To jest zatrzymanie - komentuje były komendant stołeczny.

"Jest wstyd"

Na pytanie reportera "Czarno na białym", czy to nie jest trochę wstyd, podchodzić do ludzi i mówić, że taka jest podstawa ich zatrzymania, były policjant Marcin odpowiada: "jest wstyd, ale to robią najczęściej policjanci, którzy stażu mają rok, dwa, także dla nich to nie jest problemem. To są młodzi policjanci, dostali po 200 złotych podwyżki. Oni zrobią wszystko, nie ma żadnego problemu".

Autor: js//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W czwartek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawia w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Na jego wystąpienie oraz debatę zaplanowano aż 9 godzin. Relacjonujemy na żywo.

Radosław Sikorski w Sejmie. Przedstawi zadania polskiej polityki zagranicznej 

Radosław Sikorski w Sejmie. Przedstawi zadania polskiej polityki zagranicznej 

Źródło:
PAP, TVN24

Hiszpański premier Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Odwołał spotkania i w poniedziałek ma zdecydować, czy nadal będzie stał na czele rządu. Ma to związek z zarzutami wobec jego żony, która jest oskarżona o udział w aferze korupcyjnej. W środę sąd w Madrycie uruchomił wobec niej dochodzenie.

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Źródło:
PAP

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski napisał w mediach społecznościowych, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie samochodu. "Okazało się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tysięcy złotych ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersję" - przekazał. Jego samochód został zajęty przez służby. "Nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia" - podkreślił i zapowiedział, że "postara się o zmiany legislacyjne".

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Źródło:
tvn24.pl

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Sąd Rejonowy w Hajnówce (woj. podlaskie) chce zasięgnąć uzupełniającej opinii biegłych w sprawie potrącenia rowerzystki przez europosła i byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza.

Były premier oskarżony o potrącenie rowerzystki. Sąd chce uzupełniającej opinii biegłych

Były premier oskarżony o potrącenie rowerzystki. Sąd chce uzupełniającej opinii biegłych

Źródło:
PAP

Nie udało się odnaleźć nurka z GROM-u, który zaginął podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Akcję cywilnych służb ratunkowych przerwano w środę wieczorem, wojsko kontynuuje działania na miejscu. - Wojsko nie przerwało akcji poszukiwawczej i nie przerwie do czasu odnalezienia żołnierza - mówi ppłk Mariusz Łapeta, rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania kontynuuje wojsko

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania kontynuuje wojsko

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Daniel Obajtek mówi, że dziękuje Bogu, że już nie jest prezesem Orlenu. - Wytrzymałem w tym piekle 6 lat - podkreśla w rozmowie z serwisem Money, dodając, że naprawdę czuje się "zagrożony". Obajtek odnosi się też do kwestii ogromnych środków utraconych przez Orlen i kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list Prawa i Sprawiedliwości.

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

Koledzy zapytali mnie, czy byłbym gotów wystartować w wyborach do europarlamentu, ponieważ chcemy wystawić najbardziej doświadczonych, kompetentnych zawodników, i powiedziałem, że jeżeli będzie taka potrzeba, przyjmę takie wyzwanie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Krzysztof Hetman o starcie w eurowyborach: jeżeli będzie potrzeba, przyjmę takie wyzwanie

Krzysztof Hetman o starcie w eurowyborach: jeżeli będzie potrzeba, przyjmę takie wyzwanie

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku zamierza przesłuchać byłego komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka oraz byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika. Chodzi o w śledztwo dotyczące ubiegłorocznego incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk.

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Prokuratura chce przesłuchać Jarosława Szymczyka i Macieja Wąsika

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Prokuratura chce przesłuchać Jarosława Szymczyka i Macieja Wąsika

Źródło:
PAP

Australijska policja zatrzymała w środę siedmiu nastolatków powiązanych z chłopcem oskarżonym o atak na tle religijnym na biskupa w Sydney. Wszyscy zatrzymani są niepełnoletni - przekazał portal brytyjskiego dziennika "Guardian". Najmłodsi z nich mają 15 lat.

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Źródło:
PAP

Najpierw było "złe spojrzenie" i żądanie przeprosin. Sytuacja szybko jednak eskalowała. Pojawiły się groźby i żądanie pieniędzy. Napastnicy dostali dwa złote, a po chwili zostali zatrzymani. Dwaj mężczyźni oraz kobieta usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. W 10 województwach w czwartek możemy spodziewać się burz. Zjawiskom może towarzyszyć silny wiatr, dosyć ulewne opady deszczu, a nawet grad. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Opat podległej Moskwie Ławry Świętogórskiej, metropolita Arsenij ujawnił w czasie liturgii pozycje wojsk ukraińskich w pobliżu Kramatorska (obwód doniecki). Został zatrzymany - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

"Dywersyjna działalność". Metropolita zatrzymany

"Dywersyjna działalność". Metropolita zatrzymany

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Irański sąd rewolucyjny skazał znanego w kraju rapera Toomaja Salehiego na karę śmierci pod zarzutem nawoływania do zamieszek w latach 2022-2023 - poinformowały media, powołując się na jego prawnika.

Irański raper Toomaj Salehi skazany na karę śmierci

Irański raper Toomaj Salehi skazany na karę śmierci

Źródło:
PAP

Joe Biden podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. W Rosji aresztowano wiceministra obrony. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Meta rozczarowała w środę inwestorów prognozami wyższych wydatków i niższych niż oczekiwano przychodów. Efekt to spadek wartości giełdowej spółki o prawie 200 miliardów dolarów i obawy, że rosnące koszty sztucznej inteligencji przewyższą korzyści. Akcje Meta Platforms spadły podczas środowej sesji o ponad 15 procent. Rozczarowującą prognozę przychodów przyćmiła lepsze od oczekiwań wyniki spółki w pierwszym kwartale 2024 roku.

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Źródło:
Reuters, PAP

To nie jest tak, że o tu w tym momencie naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają - powiedział Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii o wprowadzaniu programu Mieszkanie na start oraz jego potencjalnych efektach na rynek nieruchomości.

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

Źródło:
TVN24

Ukraińskie drony uszkodziły dużą rosyjską fabrykę stali w obwodzie lipieckim w Rosji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na źródła w ukraińskim wywiadzie.

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Źródło:
PAP

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24