Bruksela żąda od Polski odwrotu od zmian w sądach. Rząd polemizuje, posłowie nowelizują

[object Object]
Posłowie PiS zaproponowali zmiany w ustawach sądowych tvn24
wideo 2/7

Na ile zgłoszone przez PiS propozycje zmian w ustawach sądowych wychodzą naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej? Jak to, co obecnie proponują posłowie, ma się do twierdzeń zaprezentowanych przez rząd w tak zwanej białej księdze? Sprawdzamy.

Co Prawo i Sprawiedliwość zamierza tak naprawdę zrobić z wprowadzonymi przez siebie zmianami w polskim wymiarze sprawiedliwości? To pytanie nie schodzi z ust komentatorów od czwartkowego popołudnia 22 marca, gdy parlamentarzyści PiS zapowiedzieli zmiany w swoich ustawach o Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych.

Większość sejmowa uchwaliła te ustawy mimo sprzeciwu opozycji, protestów społecznych, negatywnych opinii instytucji i środowisk niezależnych od PiS, w tym organizacji międzynarodowych. Rząd stanowczo twierdził, że nie zamierza się ugiąć ani przed wewnętrzną, ani międzynarodową presją. W odpowiedzi na wszczętą przez Komisję Europejską procedurę ochrony praworządności w Polsce rząd przygotował tzw. białą księgę.

Biała księga - w ocenie przedstawicieli Komisji Europejskiej - nie zawierała jednak prób porozumienia się z Brukselą w sprawie grudniowych zaleceń, postulujących wycofanie się polskich władz ze zmian w sądownictwie zagrażających niezależności wymiaru sprawiedliwości.

Wiceszef KE Frans Timmermans oświadczył, że komisja oczekuje konkretnych odpowiedzi z Polski na rekomendacje w sprawie praworządności. Ocenił, że "biała księga" tych odpowiedzi nie zawiera.

Niespełna dwa tygodnie po opublikowaniu polemiki z Komisją Europejską, rząd przedstawił uzupełnienia do "białej księgi". Z kolei popierające rząd Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że jednak będzie zmieniać ustawy sądowe. W uzasadnieniu do jednego z projektów nowelizacji posłowie PiS napisali, że "rozwiązanie to powinno przyczynić się do (...) poprawy sytuacji Polski w sporze z Komisją Europejską".

Rozwiązanie to powinno przyczynić się do (...) poprawy sytuacji Polski w sporze z Komisją Europejską. z uzasadnienia do projektu nowelizacji ustawy "przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego"

Jeżeli więc intencją PiS jest załagodzenie sporu z Brukselą, to postanowiliśmy sprawdzić, na ile proponowane zmiany wychodzą naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej. A jako że w sporze prawnym ważniejsze od wypowiedzi mówionych, są stanowiska przedstawiane na piśmie, porównaliśmy trzy grupy dokumentów:

1) rekomendacje Komisji Europejskiej dla Polski z 20 grudnia ub. r. w związku z rozpoczęciem procedury ochrony praworządności;

2) "Białą księgę w sprawie reform polskiego wymiaru sprawiedliwości (kompendium)", opublikowaną przez rząd 10 marca;

3) projekty nowelizacji ustaw sądowych oraz ich uzasadnienia, zgłoszone przez PiS do Sejmu pod koniec mijającego tygodnia.

Czego więc żąda Komisja Europejska? Co było w tzw. białej księdze? A co znajduje się w poselskich projektach Prawa i Sprawiedliwości, dotyczących zmian w ustawach sądowych?

Autorzy projektu przedstawiają propozycje zmian mające na celu udoskonalenie jakości polskiego sądownictwa. Z uzasadnienia do projektu nowelizacji ustaw o Sądzie Najwyższym i o sądach powszechnych

1. Zniesienie obniżenia wieku emerytalnego sędziów Sądu Najwyższego i zniesienie swobody prezydenta w przedłużaniu możliwości ich orzekania.

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, tak aby nie stosowano obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów, zniesiono swobodę decyzyjną Prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów Sądu Najwyższego".

W tej sprawie w "białej księdze" rząd przypomina Komisji Europejskiej, że również w innych krajach Europy możliwość przedłużania orzekania przez najstarszych sędziów zależy od "czynników zewnętrznych". Brak tu sprecyzowania, czy chodzi o sędziów Sądu Najwyższego czy o sędziów sądów powszechnych, czy o wszystkich sędziów ogółem.

"Mechanizm odkładania w czasie przejścia sędziów w stan spoczynku z udziałem czynników zewnętrznych funkcjonuje w Wielkiej Brytanii i we Francji. Nie ma tu ryzyka dla niezawisłości – sędziowie u szczytu swych karier rzadko podatni są na naciski, tym bardziej że przysługują im wówczas dodatki stażowe w pełnej wysokości" - brzmi punkt 13, tiret 2 "białej księgi".

Sędziowie u szczytu swych karier rzadko podatni są na naciski, tym bardziej że przysługują im wówczas dodatki stażowe w pełnej wysokości Biała księga w sprawie reform polskiego wymiaru sprawiedliwości

Propozycja zmian w ustawie autorstwa PiS pozostawia w rękach prezydenta decyzje o przedłużeniu możliwości orzekania przez sędziów Sądu Najwyższego starszych niż 65 lat.

Projekt nowelizacji precyzuje natomiast, że zgoda na dalsze orzekanie może zostać udzielona, "jeżeli Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uzna, że jest to uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym, w szczególności jeśli przemawiają za tym potrzeby organizacji pracy Sądu Najwyższego i jego obciążenia zadaniami". Nadal jednak będzie to decyzja uznaniowa, o czym wprost stanowi przepis: "jeżeli prezydent uzna...".

Mimo to posłowie wnioskodawcy twierdzą, że takie kryteria jak "interes wymiaru sprawiedliwości" czy "ważny interes społeczny" są "obiektywne". Tak napisali w uzasadnieniu do projektu.

2. Zniesienie skargi nadzwyczajnej

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, tak aby (...) wyeliminowano postępowanie na podstawie skargi nadzwyczajnej, dające możliwość ponownego otwarcia spraw, w których prawomocny wyrok zapadł wiele lat temu".

Rząd w "białej księdze" twierdzi, że skarga nadzwyczajna jest ważnym instrumentem dla zapewnienia sprawiedliwości społecznej.

"Środek podobny do nowowprowadzonej skargi nadzwyczajnej również funkcjonuje we Francji; może on zostać wniesiony 'w obronie ustawy' bez jakichkolwiek ograniczeń czasowych. Ta instytucja jest pożądana i oczekiwana – gdyż zwiększa poziom ochrony praw obywatelskich" (punkt 13, tiret 3 "białej księgi").

Dotychczas zgłoszone projekty PiS nie znoszą ani nie zmieniają skargi nadzwyczajnej. Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczy tylko możliwości przedłużania orzekania przez sędziów starszych niż 65-letni.

3. Nieprzerywanie kadencji starej Krajowej Rady Sądownictwa

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, tak aby nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady".

Kompendium "białej księgi" dostępne na rządowych stronach internetowych nie odnosi się do przerwania przez zwykłą ustawę gwarantowanej przez konstytucję kadencji starej Krajowej Rady Sądownictwa. W rządowym dokumencie znajduje się jedynie stwierdzenie, że członkowie nowej KRS są wybierani "na stałą, wspólną 4-letnią kadencję i nie mogą zostać odwołani".

Prawo i Sprawiedliwość nie zgłosiło jak dotąd projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.

Przerwanie kadencji starej Krajowej Rady Sądownictwa już nastąpiło.

4. Zachowanie wyboru sędziowskiej części KRS przez samych sędziów

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, tak aby nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego".

Rząd w "białej księdze" twierdzi, że nowy mechanizm wyboru sędziów do KRS przez Sejm, a nie przez zgromadzenia sędziowskie nie zagraża niezależności wymiaru sprawiedliwości.

"Wybór dokonywany jest przez Sejm – ale wyłącznie spośród kandydatów wskazanych przez co najmniej 25 innych sędziów lub grupę 2 000 obywateli. (...) Nie istnieje ryzyko, że ktoś będzie mógł wywierać na nich [sędziów nowej KRS - przyp. red] naciski po dokonaniu wyboru: nie ma żadnych mechanizmów które by na to pozwalały. Można to porównać do innych urzędów obsadzanych przez Sejm, np. Rzecznika Praw Obywatelskich: nikt nie twierdzi, że jest on narzędziem w rękach parlamentarnej większości, istnieją bowiem gwarancje, które zapewniają mu niezależność – i tak też jest z członkami KRS" - twierdzi rząd w punkcie 12 kompendium "białej księgi".

Tu należy zauważyć, że do "białej księgi" rządu RP wkradło się nieścisłe stwierdzenie. Rząd mianowicie twierdzi, jakoby kandydatów do KRS "wskazywały" grupy sędziów lub grupy obywateli. Tymczasem kandydatów - według ustawy - wskazują kluby poselskie, a nie sędziowie lub obywatele. Ustawa o nowej KRS precyzyjnie nazywa kolejne czynności wykonywane wobec kandydatów, zatem:

:: sędziowie lub obywatele zgłaszają kandydatów do KRS;

:: kluby poselskie wskazują kandydatów, których popierają;

:: komisja sejmowa ustala listę kandydatów, którą przedstawia Sejmowi;

:: Sejm wybiera sędziów do KRS.

Nie istnieje ryzyko, że ktoś będzie mógł wywierać na nich naciski po dokonaniu wyboru: nie ma żadnych mechanizmów które by na to pozwalały. "Biała księga" o sędziach wybranych przez Sejm do nowej Krajowej Rady Sądownictwa

Na razie nic nie wskazuje na to, aby sposób wybierania sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa miał zmienić się zgodnie z rekomendacjami Komisji Europejskiej. Prawo i Sprawiedliwość nie zgłosiło jak dotąd projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.

5. Wycofanie się z obniżenia wieku emerytalnego sędziów sądów powszechnych

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych, w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących wieku emerytalnego sędziów, w tym swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do przedłużania kadencji sędziów".

Komisja Europejska w dokumencie z 20 grudnia 2017 r. wraca do kwestii wieku emerytalnego sędziów w jeszcze innym miejscu, bo sprawa różnego wieku przechodzenia w stan spoczynku sędziów w zależności od płci może oprzeć się w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości.

"Główny problem prawny, który Komisja dostrzega w tej ustawie, dotyczy dyskryminacji ze względu na płeć, ponieważ w ustawie wprowadzono różny wiek emerytalny dla sędziów w zależności od płci" - czytamy w informacji Komisji Europejskiej.

Stwierdza się w niej również, że "w sprawie skierowanej do Trybunału Sprawiedliwości Komisja zwróci też uwagę, że nadanie Ministrowi Sprawiedliwości swobody uznania przy podejmowaniu decyzji dotyczących przedłużania kadencji sędziów, którzy osiągnęli wiek emerytalny, podważy niezależność polskich sądów".

W "białej księdze", jak wspomnieliśmy już przy okazji wieku emerytalnego sędziów Sądu Najwyższego, rząd ogólnie odnosi się do tej kwestii, odwołując się do przykładów innych państw, w których przedłużanie możliwości orzekania przez sędziów również odbywa się "z udziałem czynników zewnętrznych" i "nie ma tu ryzyka dla niezawisłości".

Jednak w tym zakresie (przypomnijmy, grożącym procesem przed Trybunałem Sprawiedliwości) Prawo i Sprawiedliwość najbardziej wychodzi naprzeciw rekomendacjom Komisji Europejskiej. Wiek przechodzenia sędziów w stan spoczynku, niezależnie od płci, ma zostać ustalony na 65 lat - tak stanowi zgłoszony projekt ustawy.

Zrównanie wieku przechodzenia sędziów mężczyzn i kobiet w stan spoczynku to wypełnienie jednej części tej rekomendacji. Druga dotyczy wyeliminowania "swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do przedłużania kadencji sędziów".

Tu również posłowie PiS proponują zmianę. Chcą całkowicie zabrać ministrowi sprawiedliwości prawo do wyrażania zgody na dalsze orzekanie przez sędziów sądów powszechnych starszych niż 65-letni. Prawo to ma mieć prezydent RP.

"Z uwagi na to, że do Prezydenta RP należy stanie na straży Konstytucji - w tym także niezależności sądów i niezawisłości sądów* - to właśnie ten organ wydaje się właściwszy do podejmowania decyzji w tym zakresie. Jest tak tym bardziej dlatego, że powoływanie sędziów jest prerogatywą Prezydenta" - napisali posłowie wnioskodawcy w uzasadnieniu projektu.

[ * Prawdopodobnie chodzi tu sędziów, bo niezawisłość jest przymiotem osobistym sędziów, a nie instytucjonalnym sądów - przyp. red.]

Podejmując decyzję prezydent ma kierować się takimi kryteriami jak "interes wymiaru sprawiedliwości", "ważny interes społeczny", "racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego" lub "potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów".

Od postanowienia prezydenta o odmowie wyrażenia zgody na dalsze orzekanie sędziemu mającemu więcej niż 65 lat ma przysługiwać odwołanie do Krajowej Rady Sądownictwa. KRS - w założeniu projektu - nie będzie mogła jednak zmienić odmownej decyzji prezydenta. Ma móc ją uchylić i skierować sprawę do ponownego rozpoznania, pod warunkiem, że zagłosuje za tym co najmniej 2/3 wszystkich członków KRS

Przypomnijmy, nowa Krajowa Rada Sądownictwa składa się z 15 sędziów wybranych przez Sejm, czterech posłów, dwóch senatorów, ministra sprawiedliwości, przedstawiciela prezydenta RP, prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Według poselskiego projektu, w sytuacji gdy sędzia chce dalej orzekać, a prezydent będzie milczał lub przedłużała się procedura odwoławcza, sędzia ma niezmiennie sprawować swoje dotychczasowe obowiązki w sądzie.

6. Wyeliminowanie swobody ministra sprawiedliwości w doborze prezesów sądów

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących (...) swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do (...) wyznaczania i odwoływania prezesów sądów".

W kompendium "białej księgi" rząd zauważa, że uprawnienie ministra sprawiedliwości do powoływania i odwoływania prezesów sądów to żadna nowość. Uprawnienie to miał minister przez pierwszych osiem lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

"Bezpodstawne jest przekonanie, że uprawnienie Ministra Sprawiedliwości do powoływania i odwoływania prezesów sądów – tj. działanie czysto administracyjne, bez wpływu na orzecznictwo – jest zagrożeniem dla praworządności" - napisano z punkcie 20 "białej księgi".

Mimo że przekonanie Komisji Europejskiej rząd uważa za "bezpodstawne", posłowie PiS chcą ograniczyć swobodę ministra w dobieraniu prezesów sądów. Jednak tylko w zakresie odwoływania. O procedurze powoływania projekt milczy.

Przepisy wprowadzone ustawami uchwalonymi w przez Sejm VIII kadencji w pełni gwarantują praworządność i realizują konstytucyjną zasadę podziału i równowagi między poszczególnymi gałęziami władzy. Z uzasadnienia do projektu nowelizacji ustaw o Sądzie Najwyższym i o sądach powszechnych

Odwołanie prezesa - w myśl poselskiego projektu - może więc nastąpić po zasięgnięciu opinii kolegium zainteresowanego sądu. Jeżeli kolegium nie zgodzi się na odwołanie prezesa, minister może przedstawić zamiar odwołania prezesa sądu Krajowej Radzie Sądownictwa. Rada może się nie zgodzić na odwołanie prezesa sądu, pod warunkiem jednak że opowie się za tym 2/3 jej składu. Brak zgody KRS ma być dla ministra wiążący.

Proponowane przepisy mówią o tym, że prezes, który ma zostać odwołany nie może na kolegium głosować w swojej sprawie. Projekt natomiast nie zabrania ministrowi sprawiedliwości głosować w KRS w kwestii swojego wniosku. Na czas trwania procedury odwoławczej minister może zawiesić prezesa w obowiązkach.

7. Przywrócenie prawidłowego wyboru prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby Prezes i Wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem".

Kompendium "białej księgi" nie odnosi się do postulatu, aby prezes i wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego byli wybierani zgodnie z prawem. W rządowym dokumencie znajduje się natomiast zapewnienie, że Trybunał działa prawidłowo.

"Wbrew licznym zarzutom, wszyscy sędziowie Trybunału Konstytucyjnego zostali wybrani zgodnie z prawem – a Trybunał działa prawidłowo. Nie ma nad nim kontroli politycznej – przepisy nie dają do tego jakichkolwiek narzędzi (gwarancje niezawisłości sędziów TK pozostają w zasadzie bez zmian)" - głosi punkt 22 "białej księgi".

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zgłosili projekt zmiany ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Propozycja dotyczy jednak tylko kwestii publikacji nieopublikowanych dotąd wyroków TK. Nie ma w niej mowy o trybie wyboru prezesa i wiceprezesa Trybunału.

8. Publikowanie i respektowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie (...), aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane".

Rząd w "białej księdze" twierdził, że "sprawa braku publikacji wyroków nie ma znaczenia dla polskiego prawa" i dowodził, że "niemal" wszystkie wyroki zostały opublikowane.

"Jedynie trzy takie wyroki – dotyczące ustaw które przestały już obowiązywać – opublikowane nie zostały" - napisano w 23 punkcie "białej księgi".

"Jedynym efektem wyroków TK jest usunięcie z obrotu prawnego niekonstytucyjnych przepisów; w tym przypadku przepisy te i tak już zostały z niego wycofane, więc publikacja niczego by nie zmieniła" - twierdził rząd.

"Sprawa braku publikacji wyroków nie ma znaczenia dla polskiego prawa" Biała księga w sprawie reform polskiego wymiaru sprawiedliwości

Posłowie, którzy zgłosili projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, stoją na tym samym stanowisku. Ich zdaniem nieopublikowane wyroki "dotyczą ustaw, które zostały już usunięte z polskiego porządku prawnego". Mimo to zgłosili projekt ustawy o publikacji zaległych wyroków, choć w opinii opozycji czy części prawników wystarczyłaby do tego decyzja premiera, który zarządza druk Dziennika Ustaw.

Ustawa o publikacji wyroków zawiera jednak przepis, w myśl którego zaległe wyroki zostaną opatrzone klauzulą, iż "wydane zostały z naruszeniem przepisów ustawy". Posługując się tym właśnie argumentem kolejni premierzy - Szydło i Morawiecki - odmawiali wydrukowania niekorzystnych dla większości parlamentarnej PiS wyroków Trybunału. Beata Szydło utrzymywała, że wyroki te Trybunał wydał w niewłaściwym składzie, a więc nie są wyrokami.

Projekt ustawy autorstwa posłów PiS uznaje już jednak te orzeczenia za wyroki, choć "podjęte z naruszeniem przepisów ustawy". Zarządzić ich ogłoszenie ma nie premier, a prezes Trybunału Konstytucyjnego. I tak naprawdę nie wiadomo, gdzie one się ukażą. Projekt ustawy nie nakazuje publikacji zaległych wyroków w Dzienniku Ustaw - tak jak wszystkich innych wyroków TK, a "w odpowiednim dzienniku urzędowym".

Wątpliwości znawców prawa budzi pomysł opatrywania opublikowanych wyroków zastrzeżeniami, że zostały one wydane z naruszeniem prawa. Zgodnie bowiem z polską konstytucją wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne. W PRL wyroki Trybunału Sejm mógł unieważniać kwalifikowaną większością głosów. Stan ten obowiązywał również przez kilka lat po 1989 roku, a obecnie wyroki TK nie podlegają kontroli Sejmu.

Projekt ustawy wywołuje pozytywne skutki społeczne. Z uzasadnienia do projektu zmian w ustawie o zmianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego

9. Niepodważanie legitymacji wymiaru sprawiedliwości przez inne władze

Zalecenie Komisji Europejskiej: "Władze polskie wzywa się do (...) powstrzymania się od działań i oświadczeń publicznych, które podważają legitymację wymiaru sprawiedliwości".

Do tej rekomendacji "biała księga" nie odnosi się wprost. W punkcie 28 natomiast znajduje się ogólnie brzmiące stwierdzenie, że "napięcia między władzami to natura demokracji".

"W zasadzie niemożliwy jest realny podział władz bez okresowego pojawiania się takich napięć. Tocząca się obecnie intensywna debata publiczna o tym, w jakim kierunku idą reformy jest najlepszym dowodem, że system demokratyczny w Polsce ma się dobrze i funkcjonuje prawidłowo. Debaty takie toczyły się w przeszłości – i toczyć będą nadal – również w innych krajach Unii" - stwierdza rząd w "białej księdze"

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie zgłosili jak dotąd ustawy, która regulowałaby zakres oświadczeń publicznych przedstawicieli władz. W przypadku Prawa i Sprawiedliwości to, co mówią publicznie politycy tej partii regulowane jest wewnętrznymi okólnikami partyjnego biura prasowego.

Autor: jp//kg / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Eksplozje słyszane były w pobliżu lotniska w mieście Isfahan, ich źródło jest ustalane - informują irańskie media. Amerykańskie stacje ABC News i CNN donoszą z kolei o przeprowadzeniu przez Izrael uderzenia na bliżej niesprecyzowany cel w Iranie. W kilku irańskich regionach uruchomione zostały systemy obrony powietrznej.

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Źródło:
Reuters, ABC News, CNN, PAP

Sytuacja na ukraińskim froncie jest krytyczna, a najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny - powiedział po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej premier Donald Tusk. Dodał, że w konkluzjach szczytu pojawił się zapis zobowiązujący UE do podjęcia działań na rzecz bezpieczeństwa ukraińskiego nieba.

Premier: sytuacja na froncie jest krytyczna, najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny

Premier: sytuacja na froncie jest krytyczna, najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny

Źródło:
TVN24, PAP

Zatrzymano osobę podejrzaną o zgłoszenie gotowości do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej - przekazała w czwartek Prokuratura Krajowa. Polskiemu obywatelowi Pawłowi K. postawiono zarzuty. "Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa - Prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego" - wynika z komunikatu prokuratury.

Miał zgłosić gotowość do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty

Miał zgłosić gotowość do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Służby ratunkowe poinformowały w czwartek, że runęła jedna z zewnętrznych ścian zniszczonego przez pożar gmachu Starej Giełdy Papierów Wartościowych w Kopenhadze. Moment jej zawalenia się został zarejestrowany podczas relacji na żywo duńskiego dziennikarza, Jensa Ehlersa.

Fasada gmachu giełdy w Kopenhadze runęła podczas transmisji na żywo. Nagranie

Fasada gmachu giełdy w Kopenhadze runęła podczas transmisji na żywo. Nagranie

Źródło:
ENEX, PAP, nyheder.tv2.dk

Jest stare powiedzenie i to działa w dwie strony: pokaż mi jakich masz przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, odnosząc się do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Ocenił, że ta wizyta była "ryzykowna", ale jego zdaniem "strat nie ma". - Panowie się zgadzają ideologicznie w sprawach obyczajowych, światopoglądowych - dodał.

Sikorski o spotkaniu Duda-Trump: pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś

Sikorski o spotkaniu Duda-Trump: pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś

Źródło:
TVN24

Kompulsywne samodiagnozy online to tak zwana cyber-: chondria, plazja, liria czy logia? Na to pytanie w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Wioleta Adamiec z Warszawy.

Jak nazywa się kompulsywne samodiagnozy online? Pytanie w "Milionerach" TVN

Jak nazywa się kompulsywne samodiagnozy online? Pytanie w "Milionerach" TVN

Źródło:
"Milionerzy" TVN

Bon energetyczny przyznawany gospodarstwom domowym w drugiej połowie bieżącego roku będzie miał wartość od 300 do nawet 1200 złotych. Wsparcie ma trafić do rodzin spełniających określone kryteria dochodowe.

Bon energetyczny. Można dostać nawet 1200 złotych

Bon energetyczny. Można dostać nawet 1200 złotych

Źródło:
PAP

Były poseł i były szef MSWiA Mariusz Kamiński jest na liście 18 osób, które są rekomendowane przez lubelskie struktury Prawa i Sprawiedliwości do kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w rozmowie z reporterem TVN24.

Czarnek: Kamiński wśród rekomendowanych do kandydowania w eurowyborach

Czarnek: Kamiński wśród rekomendowanych do kandydowania w eurowyborach

Źródło:
TVN24

Czarne chmury wiszą nad amerykańskim koncernem lotniczym Boeing. Przed amerykańskim kongresem zeznania złożył były pracownik firmy. Jego zdaniem od ponad 10 lat Boeing nie przestrzega procedur, które zapewniłyby pełne bezpieczeństwo w produkowanych samolotach. Sprawę bada już Federalna Agencja Lotnictwa.

Kolejne zarzuty pod adresem Boeinga. "Widziałem ludzi skaczących po kadłubie samolotu, żeby dopasować części"

Kolejne zarzuty pod adresem Boeinga. "Widziałem ludzi skaczących po kadłubie samolotu, żeby dopasować części"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zawaliła się jedna z zewnętrznych ścian zabytkowej Giełdy Papierów Wartościowych w Kopenhadze - poinformowały w czwartek służby ratunkowe. Dowodzący akcją Jakob Vedsted Andersen z kopenhaskiej straży pożarnej powiedział, iż "nie można wykluczyć, że runąć mogą kolejne mury". We wtorek rano w jednym z najstarszych i najbardziej charakterystycznych zabytków Danii wybuchł pożar.

Runęła fasada gmachu zabytkowej giełdy w Kopenhadze

Runęła fasada gmachu zabytkowej giełdy w Kopenhadze

Źródło:
PAP, dw.com

To było spotkanie na zaproszenie prezydenta Donalda Trumpa, przyjacielskie, bo przecież do jego prywatnego apartamentu w Trump Tower - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną prezydent Andrzej Duda, zapytany o spotkanie z byłym prezydentem USA. - To było bardzo miłe i to była bardzo miła rozmowa, ale oczywiście prezydent zapytał mnie o sytuację w naszej części świata, jak ja postrzegam sytuację na Ukrainie - dodał.

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Źródło:
TVN24, PAP

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w Faktach TVN.

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!
Cory miał 48 lat, David 18, Nicholas rok. "Fetty" mógłby zabić wszystkich Amerykanów

Cory miał 48 lat, David 18, Nicholas rok. "Fetty" mógłby zabić wszystkich Amerykanów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To oburzające, że my tej ustawy jeszcze nie wrzuciliśmy pod obrady Sejmu. Nie rozumiem, jaki problem ma Władysław Kosiniak-Kamysz - mówiła wiceministra Joanna Scheuring-Wielgus z klubu Lewicy o ustawie o związkach partnerskich. W "Faktach po Faktach" zapowiedziała, że "jeżeli PSL będzie hamował ten projekt", to zostanie on złożony przez Lewicę.

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Źródło:
TVN24

Policja w Wielkiej Brytanii rozbiła globalny gang cybernetyczny oskarżony o oszustwa na masową skalę. Aresztowano 37 osób na całym świecie, obecnie służby kontaktują się z pokrzywdzonymi. Oszuści bombardowali ofiary wiadomościami mającymi na celu nakłonienie ich do dokonania płatności online. Pozyskali 480 tysięcy numerów kart i 64 tysiące kodów PIN.

Ukradli 480 tysięcy numerów kart i 64 tysiące kodów PIN. Cybergang rozbity

Ukradli 480 tysięcy numerów kart i 64 tysiące kodów PIN. Cybergang rozbity

Źródło:
BBC

To nie jest przejaw fiskalizmu państwa, które szuka pieniędzy w kieszeniach kolejnej grupy osób, ale gra o uzdrowienie rynku pracy - tak plan pełnego oskładkowania zleceń i umów o dzieło komentuje Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak ocenił, pod względem obowiązujących rozwiązań Polska jest "absolutnym ewenementem" w Europie.

Polska "absolutnym ewenementem". Rząd szykuje ważną zmianę dla pracowników

Polska "absolutnym ewenementem". Rząd szykuje ważną zmianę dla pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Chciałbym, żeby efektem tego spotkania było przegłosowanie przez większość w Kongresie pakietu pomocowego dla Ukrainy. Jeżeli to się udało przekazać prezydentowi Trumpowi, to bardzo dobrze - powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do spotkania Andrzeja Dudy z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych i kandydatem w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA. - Doradzałbym prezydentowi, jeśli mogę, by tak ostentacyjnie nie popierał jednej czy drugiej strony. A co będzie, jeśli Donald Trump przegra? - zastanawiał się wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek (klub Lewica).

Echa spotkania prezydenta z Donaldem Trumpem. "Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której takie kroki nie są uzgadniane"

Echa spotkania prezydenta z Donaldem Trumpem. "Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której takie kroki nie są uzgadniane"

Źródło:
TVN24

2 613 926 koron szwedzkich zebrano na pomoc rodzinie Michała Janickiego zamordowanego w Sztokholmie - poinformowali inicjatorzy dwóch kwest.

Prawie milion złotych na pomoc rodzinie zamordowanego w Sztokholmie

Prawie milion złotych na pomoc rodzinie zamordowanego w Sztokholmie

Źródło:
PAP

Wieloletni prezydent Gdyni Wojciech Szczurek uzyskał trzeci wynik w wyborach samorządowych i nie wszedł do drugiej tury. Zapowiedział jednak, na kogo odda w niedzielę swój głos. - Zagłosuję na Tadeusza Szemiota. Jest wieloletnim gdyńskim radnym, doświadczonym samorządowcem, który rozumie, jak działa miasto - przekazał w mediach społecznościowych.

Wojciech Szczurek zachęca do udziału w wyborach. Mówi, na kogo zagłosuje 

Wojciech Szczurek zachęca do udziału w wyborach. Mówi, na kogo zagłosuje 

Źródło:
tvn24.pl

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

W niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich w Zielonej Górze zmierzą się kandydat Koalicji Obywatelskiej Marcin Pabierowski i urzędujący prezydent Janusz Kubicki. W pierwszej turze sensacyjnie wygrał kandydat KO. Efekt? Rewolucja w kampanii Kubickiego. Zmienił się szef sztabu, prezydent spędza całe dnie na ulicy i obiecuje tak wiele, że trudno to zliczyć i... uwierzyć.

Sensacyjna wygrana w pierwszej turze i nagłe ożywienie kampanii prezydenta

Sensacyjna wygrana w pierwszej turze i nagłe ożywienie kampanii prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Możesz zostać tak długo, jak chcesz - powiedział premier Australii Anthony Albanese, zwracając się do Damiena Guerota - pracownika budowlanego z Francji, który stanął na drodze nożownikowi w centrum handlowym w Sydney. Okrzyknięty bohaterem Francuz w rozmowie z mediami przyznał, że ma wizę pracowniczą, która wygaśnie w ciągu kilku miesięcy.

To Francuz stanął na drodze nożownika w Sydney. Chcą przyznać bohaterowi australijskie obywatelstwo

To Francuz stanął na drodze nożownika w Sydney. Chcą przyznać bohaterowi australijskie obywatelstwo

Źródło:
Reuters, ABC, tvn24.pl

Brazylijska policja zatrzymała kobietę, która przywiozła do banku zwłoki 68-latka na wózku inwalidzkim. Z nagrania monitoringu wynika, że kobieta chciała wziąć pożyczkę w imieniu zmarłego wiele godzin wcześniej mężczyzny.

Policja: weszła do banku ze zmarłym na wózku. Chciała, by dali mu pożyczkę

Policja: weszła do banku ze zmarłym na wózku. Chciała, by dali mu pożyczkę

Źródło:
Reuters, Correio Braziliense

W gospodarstwie pod Opocznem (woj. łódzkie), które od Lasów Państwowych dzierżawi rodzina ministra w rządzie PiS Roberta Telusa, odnaleziono trzy martwe konie. Od lat prowadzona jest tam hodowla konika polskiego. Leśnicy podczas kontroli stwierdzili dodatkowo nieprawidłowości przy ogrodzeniu, które ma sięgać poza dzierżawione grunty. Poseł PiS przekonuje, że konie zagryzły wilki, a całą sprawę nazywa chucpą polityczną.

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał alarmy meteorologiczne. W nocy niebezpiecznie będzie w prawie wszystkich województwach. Jezdnie i chodniki skuje lód, a temperatura przy gruncie spadnie do nawet -6 stopni Celsjusza.

Oblodzone drogi i mróz. IMGW ostrzega

Oblodzone drogi i mróz. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W hali na terenie stoczni w Gdańsku Przeróbce operator wózka widłowego potrącił mężczyznę. 37-letni obywatel Gruzji zmarł w wyniku wstrząsu urazowego. Nowe ustalenia śledczych wskazują, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a zabójstwo.

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Źródło:
tvn24.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

Takich wyborów w Rzeszowie jeszcze nie było. Po raz pierwszy od dwóch dekad, aby wybrać gospodarza stolicy Podkarpacia, potrzebna jest wyborcza dogrywka. Zmierzą się w niej ubiegający się o reelekcję Konrad Fijołek, który startuje z własnego komitetu i Waldemar Szumny, kandydat PiS. W piątek staną do ostatniej przed ciszą wyborczą debaty. Poprowadzi ją Jacek Strojny, który odpadł z wyścigu do ratusza, ale może rozdawać karty w nowej radzie miasta.

Socjolog kontra matematyk. Historyczna dogrywka wyborcza w Rzeszowie

Socjolog kontra matematyk. Historyczna dogrywka wyborcza w Rzeszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Z policyjnych statystyk za 2023 rok wynika, że najczęściej pijanych kierowców spotkamy w dwóch regionach. To kujawsko-pomorskie i dolnośląskie. Z kolei najrzadziej na jazdę po alkoholu decydują się mieszkańcy Małopolski i Podkarpacia.

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

Przewodniczący Krajowej Rady Maciej Świrski przegrał właśnie przed sądem z TVN. Stacja nie musi zapłacić kary, którą jednoosobowo na nią nałożył. Sąd podkreślił, że kara była nieadekwatna i przesadna. Przewodniczący, który sam siebie nazywa talibem, sam decyduje, czy coś jest złamaniem prawa, czy nie. Karze nadawców, ale tylko tych, którzy myślą inaczej niż on i partia, która rekomendowała go do Rady. Ściga i zastrasza media, nie czekając na wyroki sądów. To w czystej postaci cenzura i chęć wywołania efektu mrożącego wśród dziennikarzy, mówią przedstawiciele wolnych mediów.

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Źródło:
tvn24.pl

Największy i najbardziej zaawansowany polski satelita zostanie w tym roku wyniesiony na orbitę okołoziemską. Technologia wykorzystana do jego budowy w przyszłości może zostać użyta także podczas misji w stronę Srebrnego Globu. Reporter TVN24 BiS Hubert Kijek był jedną z pierwszych osób, która miała okazję zobaczyć ten wyjątkowy sprzęt na żywo i porozmawiać z jego twórcami.

To najbardziej zaawansowany polski satelita. Zobacz go z bliska

To najbardziej zaawansowany polski satelita. Zobacz go z bliska

Źródło:
TVN24, PAP

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Kampania "Wybory bez picu" organizowana przez Komitet Obrony Demokracji otrzymała w środę w Londynie główną Platynową Nagrodę SABRE Awards. "Wybory bez picu" to społeczna akcja kontroli wyborów przeprowadzona podczas ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce.

Kampania społeczna "Wybory bez picu" z główną nagrodą w Londynie

Kampania społeczna "Wybory bez picu" z główną nagrodą w Londynie

Źródło:
tvn24.pl

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Spiker Mike Johnson ogłosił, że podtrzymuje swój plan wprowadzenia pod obrady izby projektów ustaw dotyczących środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku. Czwarty projekt ma dotyczyć środków "przeciwstawienia się Rosji, Chinom i Iranowi". Johnson przekazał, że głosowania w tej sprawie mają się odbyć w sobotni wieczór. Prezydent Joe Biden poparł zaproponowany pakiet ustaw, zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie uchwalenie tych projektów i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ogłoszono tegorocznego laureata nagrody World Press Photo. Zwycięzcą został Mohammed Salem za zdjęcie dokumentujące konflikt w Strefie Gazy. Fotografia przedstawia kobietę obejmującą ciało pięcioletniej siostrzenicy, która zginęła wraz z matką i siostrą, gdy izraelska rakieta uderzyła w ich dom w Khan Younis.

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, worldpressphoto.org

Doszło do kolejnej erupcji wulkanu Ruang położonego na indonezyjskiej wyspie o takiej samej nazwie. Władze wydały ostrzeżenie przed tsunami. Zamknięto też międzynarodowe lotnisko w mieście Manado.

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Źródło:
Reuters, PAP, CNN