Braki w dostawach prądu i 92 budynki mieszkalne wyłączone z użytkowania - takie dane przedstawiły służby podczas konferencji w Bydgoszczy na temat nawałnic, jakie przeszły przez województwo kujawsko-pomorskie.
W pierwszej połowie sierpnia - szczególnie w nocy z 11 na 12 sierpnia - nad Polską przeszły nawałnice, które spowodowały liczne zniszczenia. Zginęło sześć osób, w tym dwie nastolatki, które przebywały na obozie harcerskim w miejscowości Suszek.
Poszkodowanych zostało 54 osób, w tym 15 strażaków. Usuwając skutki nawałnic, strażacy interweniowali już blisko 23 tysiące razy, najczęściej na Kujawach i Pomorzu, w Wielkopolsce, na Pomorzu oraz na Dolnym Śląsku.
Sytuacja w województwie kujawsko-pomorskim
Podczas konferencji służb i wojewody w sprawie skutków nawałnic w województwie kujawsko-pomorskim poinformowano, że łącznie od momentu wystąpienia nawałnic strażacy w województwie interweniowali około 7 tysięcy razy.
W likwidacji skutków nawałnic brało udział 6 tysięcy zastępów straży pożarnej, czyli łącznie 25 tysięcy strażaków. Około 4 tysiące budynków zostało uszkodzonych, z czego 2,3 tysiąca to budynki mieszkalne. Po przeprowadzeniu kontroli 286 budynków wyłączono z użytkowania w wyniku złego stanu technicznego, z czego 92 to budynki mieszkalne.
Policja nie odnotowała zawiadomień o kradzieży od osób poszkodowanych.
Autor: mart//now / Źródło: TVN 24, PAP