Unieważnienie unieważnionego unieważnienia. Tak wyglądają zakupy dla wojska

[object Object]
Holowniki to niepozorne, ale ważne okręty pomocnicze Marynarki Wojennejtvn24
wideo 2/11

Marynarka Wojenna miała dostać sześć nowoczesnych holowników. Jeszcze w 2016 roku wybrano stocznię, która ma je zbudować. Potem zaczęły się problemy. Teraz wszystko wskazuje na to, że holowników na razie nie będzie. Wojsko właśnie unieważniło postępowanie, unieważniając swoją wcześniejszą decyzję o rezygnacji z unieważnienia. Na tym się nie skończy.

Do niedawna wydawało się, że finał zakupu holowników jest bliski. Zostało tylko podpisanie umowy, bo protesty konkurencji zostały oddalone. Stocznia Remontowa Shipbuilding z Gdańska została jednak pozbawiona wartego 220 milionów złotych zamówienia.

"Nieusuwalna wada"

30 marca Inspektorat Uzbrojenia, odpowiadający za zakupy sprzętu dla wojska, poinformował gdańską firmę, że postępowanie zostaje unieważnione. Podstawą takiej decyzji jest "nieusuwalna wada", która pojawiła się w jego trakcie. Wobec tego w ocenie MON trzeba wszystko zacząć od nowa.

Jak zapewnił w rozmowie z tvn24.pl rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia MON, pułkownik Sławomir Lewandowski, holowniki są nadal potrzebne i wojsko ciągle chce je kupić. Nie ma jednak wyboru i postępowanie trzeba unieważnić.

- Taka jest opinia Departamentu Kontroli MON - wyjaśnia pułkownik.

Problemem ma być to, że jeszcze zanim stocznie złożyły swoje ostateczne oferty na budowę holowników, wojsko zmodyfikowało ich parametry po zapoznaniu się ze wstępnymi propozycjami.

- Zmieniono wyporność z 350 ton na 490 ton - mówi rzecznik IU. Stwierdzono bowiem, że w pierwotnie planowanej postaci okręty byłyby za małe, żeby wypełniać wszystkie stawiane przed nimi zadania.

Firmy nie miały jednak z tym problemu. Dostosowały swoje projekty i kontynuowano postępowanie.

Wątpliwości zgłosił za to Departament Kontroli w MON, który przebadał cały przetarg i w lutym poinformował Inspektorat Uzbrojenia, że zmiana podstawowego parametru holowników w trakcie postępowania jest "nieusuwalną wadą". Jak stwierdza pułkownik Sławomir Lewandowski, jest to poza kontrolą Inspektoratu, który nie miał wyboru, tylko musiał postępowanie unieważnić. Zrobiono to 14 marca.

Dziwi się temu Tomasz Dmitruk z portalu "Dziennik Zbrojny". - Przecież można zmieniać wymagania w trakcie postępowania, jak się powiadomi o tym uczestników. Trzeba im tylko dać więcej czasu na złożenie oferty - stwierdza dziennikarz, który śledzi zakupy MON.

Wszystko może się jeszcze zmienić

Remontowa Shipbuilding sprzeciwiła się decyzji o unieważnieniu wyników przetargu, zarzucając Inspektoratowi Uzbrojenia, że nie przedstawił odpowiedniej podstawy prawnej i uzasadnienia. Jak przyznał pułkownik Lewandowski, rzeczywiście tak było, wobec czego zatrzymano procedurę unieważnienia i spędzono następne dwa tygodnie na przygotowywaniu odpowiednich dokumentów. Kiedy już to zrobiono, po raz kolejny postępowanie unieważniono.

- Teraz piłka jest po stronie wykonawcy - mówi pułkownik.

Inspektorat liczy się z faktem, że stocznia złoży teraz protest do Krajowej Izby Odwoławczej. Jak dowiedzieliśmy się od reprezentującej firmę Remontowa Shipbuilding Aleksandry Tesmer, rzeczywiście tak się stanie.

- Jesteśmy przekonani, że Krajowa Izba Odwoławcza jest najlepszym forum do rozstrzygania wszelkich tego typu kwestii spornych - stwierdziła w odpowiedzi na pytania tvn24.pl

- Jeśli Izba przychyli się do stanowiska stoczni, będziemy musieli umowę zawrzeć - przyznaje pułkownik Lewandowski. Może więc dojść do unieważnienia unieważnienia unieważnionego unieważnienia.

Całe to zamieszanie i piętrowe konstrukcje ze słowem "unieważnienie" dobrze obrazują, jak problematyczne jest sprawne kupowanie nowego sprzętu dla wojska. - Takie mamy prawo zamówień publicznych - stwierdza pułkownik Lewandowski.

Perypetie programu zakupu holowników można zestawić z innym obecnie głośnym zakupem w postaci średnich samolotów do przewozu VIP-ów. W tym wypadku całe postępowanie przeprowadzono w trybie ekspresowym, krócej niż w miesiąc, i od razu podpisano umowę, nie czekając na rozpatrzenie protestów.

Skończyło się to tym, że trzy dni po zawarciu umowy KIO stwierdziła, iż MON złamało przepisy prawa o zamówieniach publicznych. W przypadku samolotów w grę wchodziła potrzeba podpisania kontraktu na ich zakup do końca marca, bo inaczej pieniądze na nie przeznaczone w budżecie na 2016 rok by przepadły. No i podpisano umowę w ostatnim możliwym dniu, 31 marca.

Wolniejsze tempo

Zakup holowników zdecydowanie nie jest prowadzony w takim pośpiechu. Postępowanie rozpoczęto w grudniu 2014 roku. Prawie dokładnie dwa lata później ogłoszono, że sześć okrętów zbuduje Remontowa Shipbuilding, która chciała za nie 220 milionów złotych. Przegrała holenderska firma Damen Shipyards współpracująca ze Stocznią Marynarki Wojennej w Gdyni i Stocznia Remontowa "Nauta" w Gdyni, współpracująca ze szczecińską Morską Stocznią Remontową "Gryfia".

Przegrane firmy dwa razy odwoływały się do KIO, ale w obu przypadkach przegrały i odwołania oddalono. 16 stycznia wydawało się, że ostatecznie wybrano firmę Remontowa Shipbuilding. Potem pojawiła się jednak kwestia "nieusuwalnej wady" i kolejnych unieważnień.

Autor: Maciej Kucharczyk//plw/jb / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (domena publiczna) | Żeglarz

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24