Przed TK o ustawie autorstwa PiS. "Sejm nie działał w granicach prawa"

Początek rozprawy przed TK ws. nowelizacji PiS
Początek rozprawy przed TK ws. nowelizacji PiS
tvn24
Orzeka pięcioosobowy skład sędziowski tvn24

Trybunał Konstytucyjny bada zgodność z ustawą zasadniczą zapisów nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Jako niekonstytucyjną zaskarżyli ją posłowie PO, Rzecznik Praw Obywatelskich, Krajowa Rada Sądownictwa i I prezes Sądu Najwyższego. Według Sejmu jest ona zgodna z konstytucją.

ZOBACZ RELACJĘ Z ROZPRAWY

W środę Trybunał Konstytucyjny zajmuje się nowelizacją przepisów o TK autorstwa PiS.

Rozprawa rozpoczęła się o godzinie 9. Nie obyło się bez incydentów - na sali posiedzeń pojawił się Adam Słomka z transparentem "Zdekomunizować sądy". Został wyprowadzony przez straż. Chwilę później Janusz Komór zaczął domagać się dopuszczenia do uczestnictwa w rozprawie. Sędzia na to nie zezwolił, a mężczyźnie odebrano głos.

Trybunał orzeka w środę w pięcioosobowym składzie. Przewodniczy mu Andrzej Wróbel, sprawozdawcą jest Piotr Tuleja. Ze sprawy wyłączyli się prezes TK Andrzej Rzepliński i wiceprezes Stanisław Biernat.

W TK nie ma w środę przedstawiciela rządu. Andrzej Wróbel poinformował, że do Trybunału nie wpłynęło stanowisko Rady Ministrów. Dodał, że nie wstrzymuje to rozpoznania skargi, bowiem strona rządowa została prawidłowo zawiadomiona o rozprawie.

Sędzia Wróbel rozpoczął rozprawę przed TK
Sędzia Wróbel rozpoczął rozprawę przed TKtvn24

Bodnar: nie można skracać kadencji sędziego

Przed Trybunałem głos zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Przywołał wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który uwzględnił skargę prezesa węgierskiego Sądu Najwyższego na pozbawienie go tej funkcji, gdyż uznał, że to była de facto kara za jego krytyczne uwagi pod adresem rządzących. Bodnar dodał, że w prawie europejskim podkreśla się zasadę nieusuwalności sędziów, także w kontekście ich kadencji. Według Bodnara nowela ustawy o TK narusza m.in. europejską Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.

Bodnar: ponad kryteriami prawa nie mogą być kryteria polityczne
Bodnar: ponad kryteriami prawa nie mogą być kryteria polityczne tvn24

Zastępca RPO: Sejm nie działał w granicach prawa

Uzupełniając tę wypowiedź, zastępca RPO Stanisław Trociuk mówił przed TK, że przewidziane w nowelizacji wygaszenie kadencji prezesa i wiceprezesa TK narusza zasadę poprawnej legislacji. Dodał, że nie wiadomo, czy nowela pozbawia ich mandatów sędziów, czy tylko stanowisk prezesów, skoro ich "prezesowska" kadencja trwa do czasu wygaśnięcia mandatów prezesów jako sędziów TK. Według RPO zapis noweli prowadzi właśnie do wygaśnięcia ich mandatów, co musi być uznane za niekonstytucyjne.

Wątpliwości RPO budzi też tempo prac nad projektem w świetle konstytucji, która nie pozwala na uznanie projektu ustawy za pilny, jeśli dotyczy on regulacji ustroju władz. Ponadto "organy władzy sądowniczej nie zostały nawet zapytane o zdanie w toku tych błyskawicznych prac nad projektem ustawy".

Trociuk mówił w TK, że przy uchwalaniu nowelizacji naruszono regulamin Sejmu, który stanowi, że ustawy ustrojowe mają mieć pierwsze czytanie na plenarnym posiedzeniu Izby, a nie w sejmowej komisji. Dodał, że ponadto nie było opisu "rzeczywistego stanu rzeczy" w uzasadnieniu projektu - czyli tego, że chodzi w nim o faktyczne unieważnienie wyboru 5 sędziów TK przez poprzedni Sejm. Nie było też konsultacji projektu z KRS i SN - dodał Trociuk. - Sejm nie działał w granicach prawa - ocenił Trociuk.

Zastępca RPO: suma tych naruszeń doprowadziła do naruszenia konstytucji
Zastępca RPO: suma tych naruszeń doprowadziła do naruszenia konstytucjitvn24

KRS: nowelizacja ustawy naruszyła zasady tworzenia prawa

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dariusz Zawistowski podkreślił, że "w toku prac legislacyjnych nad nowelizacją ustawy o TK doszło do naruszenia podstawowych zasad obowiązujących w procesie tworzenia prawa".

Jak dodał, "naruszenia te były na tyle istotne, że w ocenie KRS jest to już wystarczającą podstawą do stwierdzenia niekonstytucyjności tego aktu prawnego". - Przy ocenie skutków naruszenia procedury prawodawczej należy uwzględniać także charakter naruszonych przepisów, a także materię, która była przedmiotem regulacji ustawowej i związany z tym zakres swobody, który konstytucja pozostawia ustawodawcy do regulowania tej określonej materii - powiedział Zawistowski. Dlatego - zdaniem przewodniczącego KRS - nie można tracić z pola widzenia, że przedmiotem nowelizacji ustawy o TK jest materia ustrojowa. - Naruszenie zasad procedowania nad taką ustawą ma szczególnie doniosłe skutki - podkreślił. We wniosku KRS wskazano m.in., że zasady tworzenia prawa naruszyło szybkie tempo prac legislacyjnych, co uniemożliwiło opiniowanie ustawy przez organy do tego uprawnione, w tym KRS. Podkreślono też naruszenie zasady regulaminu Sejmu, że pierwsze czytanie ustaw ustrojowych odbywa się na posiedzeniu plenarnym Sejmu.

Przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa uzasadnia swój wniosek
Przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa uzasadnia swój wniosektvn24

Sąd Najwyższy o naruszeniach procedury

Przedstawicielka I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Wrzołek-Romańczuk powiedziała, że "w przypadku nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym stopień naruszeń procedury osiągnął taki pułap, że jest to samodzielna przesłanka do uznania niekonstytucyjności".

Według SN uchwalono ją "w sposób naruszający ustalone w demokratycznym państwie prawnym standardy legislacji", m.in. nie było konsultacji ani odpowiednich opinii prawnych, a pierwsze czytanie odbyło się w komisji, a nie na plenarnym posiedzeniu. Popierając wniosek, Wrzołek-Romańczuk zwróciła uwagę, że procedura uchwalania ustaw "to nie abstrakcyjna prawnicza koncepcja", lecz "ma bardzo istotne konsekwencje dla efektu prac legislacyjnych". Przyznała, że przestrzeganie odpowiedniego trybu prac jest pracochłonne i czasochłonne. - Nie widzę jednak innej metody na to, by dojść do prawidłowych rozwiązań - zaznaczyła, dodając, że procedury zostały naruszone na każdym etapie uchwalania nowelizacji. - W orzecznictwie TK stwierdzano wielokrotnie, że gdy stopień naruszeń procedury osiąga pewien pułap, to jest to samodzielnie wystarczająca przesłanka do uznania niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu. W moim przekonaniu nagromadzenie uchybień na każdym stadium procedury legislacyjnej i ich waga uzasadniają taką konstatację - powiedziała Wrzołek-Romańczuk.

Argumentowała m.in., że zgodnie z konstytucją wybór sędziów TK należy w całości do Sejmu, więc nie może być uzależniony od swoistej akceptacji prezydenta, zapisanej w nowelizacji.

Stanowisko SN podczas rozprawy przed TK
Stanowisko SN podczas rozprawy przed TKtvn24

Stanowisko prokuratora generalnego

Zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand, prezentując w środę stanowisko PG przed Trybunałem Konstytucyjnym, powiedział, że dziewięcioletnia kadencja sędziów TK, to dodatkowa gwarancja niezależności Trybunału i niezawisłości sędziów oraz standard w państwie prawa.

Prokurator generalny za niekonstytucyjne uznał zapisy nowelizacji ustawy o TK dotyczące: ponownego wyboru przez Sejm pięciu sędziów TK; 30-dniowego terminu na złożenie przez sędziego ślubowania wobec prezydenta oraz wygaszenia kadencji obecnych prezesów TK. Za zgodny z konstytucją uznał natomiast tryb uchwalenia nowelizacji.

Dodał, że PG nie podziela zarzutu niekonstytucyjności trybu uchwalenia nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. - Faktem jest, że tempo prac było szybkie, nie oznacza to jednak, że w toku prac na tą ustawą pominięto któryś z etapów procesu legislacyjnego – ocenił.

Prokuratura Generalna nie ma zastrzeżeń co do trybu prac nad nowelizacją
Prokuratura Generalna nie ma zastrzeżeń co do trybu prac nad nowelizacjątvn24

Budka: nie zgadzamy się na kwestionowanie pozycji TK

W imieniu posłów wnioskodawców przed TK przemawiał Borys Budka (PO).

- Nie może być zgody na to, aby powołując się na bliżej nieokreśloną wolę narodu, kwestionować porządek konstytucyjny - mówił Budka. - Nie zgadzamy się na to, aby metodą faktów dokonanych kwestionować pozycję TK, niezależność sądów i trybunałów oraz niezawisłość sędziowską - dodał. Jak wskazał Budka, tylko i wyłącznie TK jest podmiotem uprawnionym do badania konstytucyjności aktów prawnych i orzekania o skutkach ich ewentualnej niekonstytucyjności. - Tymczasem spór, który zawisł przed Trybunałem, stara się być rozstrzygnięty bez udziału Trybunału. Dowiadujemy się, zarówno z ust prominentnych polityków, ale też głowy państwa, że to, co dzieje się na tej sali, i to, w jaki sposób TK wyraża swój pogląd w danej sprawie, to nie jest wiążące, bo de facto większość parlamentarna już rozstrzygnęła, kto ma rację, a prezydent już za TK orzekł, co jest zgodne z konstytucja, a co nie - mówił Budka. Podkreślił, że "nie można zgodzić się na takie traktowanie konstytucji".

Budka: nie zgadzamy się, by kwestionować pozycję TK
Budka: nie zgadzamy się, by kwestionować pozycję TK tvn24

Ast: przyspieszenie prac było podyktowane wyższą koniecznością

Przedstawiciel Sejmu, poseł Marek Ast (PiS) wniósł przed Trybunałem o uznanie konstytucyjności nowelizacji ustawy. Przyznał zarazem, że "być może nowelizacja nie jest pozbawiona wad prawnych".

- Nie są to jednak wady, które uzasadniałyby uznanie jej niekonstytucyjności - mówił.

Ast powiedział, że pisemne stanowisko w sprawie Sejm złożył w TK we wtorek - czyli w przeddzień rozprawy - czego przyczyną był fakt, że termin rozprawy został wyznaczony w najkrótszym ustawowym terminie dwóch tygodni. Dodał, że gdy posłowie PiS zwracali się z wnioskami do TK, to terminy ich rozpatrzenia najszybciej wyznaczano na 3-4 miesiące, a z reguły na ponad rok. - Przyjmowaliśmy to ze zrozumieniem; w tej sprawie na taki komfort Sejm liczyć nie mógł - powiedział poseł. Zaznaczył, że TK będzie musiał potwierdzić wrażenie opinii publicznej, że pośpiech TK w tej sprawie, jak i w sprawie TK z 3 grudnia, był podyktowany troską o strzeżenie wartości konstytucyjnych, "a nie wyłącznie troską o strzeżenie interesu sędziów TK czy środowisk, które dziś skarżą nowelę z 19 listopada". - Mocno wierzę, że to rozstrzygnięcie takie będzie - oświadczył Ast. Jego zdaniem jedynym celem nowelizacji "było naprawienie błędów, które popełnił Sejm poprzedniej kadencji, zarówno w trakcie prac nad ustawą o TK, jak i przy wyborze pięciu sędziów 8 października".

- Tak sytuację ocenił też prezydent, wstrzymując się z przyjęciem ślubowania od tych sędziów - dodał poseł. Według niego trudno się zgodzić z argumentem, by Sejm, pracując nad projektem nowelizacji, w uzasadnionym przekonaniu o niekonstytucyjności ustawy o TK z czerwca, nie mógł skorzystać z pilnego trybu jej uchwalenia. - On był w pełni uzasadniony, bo chodziło o jak najszybsze konwalidowanie błędów Sejmu poprzedniej kadencji - dodał Ast. Jak dodał, przyspieszenie prac nad ustawą było podyktowane stanem "wyższej konieczności".

Marek Ast (PiS) przedstawia stanowisko Sejmu
Marek Ast (PiS) przedstawia stanowisko Sejmutvn24

Autor: kg / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24