Prymas Polski w "Faktów po Faktach": nie widzę ręki podniesionej na Kościół

Prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak gościem "Faktów po Faktach"
"Nie widzę ręki podniesionej na Kościół"
Źródło: tvn24
Jak doszło do tego, że Kościół znalazł się w kryzysie i jak zamierza z niego wyjść? Czy księża, którzy zostali skazani za pedofilię, powinni w ogóle wracać do stanu duchownego? - między innymi na te pytania odpowiadał prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak, który w czwartek był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24.
19:54

Abp Polak: osoby skrzywdzone, wykorzystane to jest dzisiaj troska Kościoła.

19:53

Abp Polak: sytuacje kryzysowe mają służyć oczyszczeniu.

19:53

Abp Polak: film pana Sekielskiego nie był atakiem na Kościół.

19:52

Abp Polak o słowach Jarosława Kaczyńskiego: ja nie będę komentował wypowiedzi lidera partii rządzącej, nie widzę tej ręki, która jest podniesiona na Kościół.

Nie widzę ręki podniesionej na Kościół

"Nie widzę ręki podniesionej na Kościół"

19:51

Abp Polak: plakaty wyborcze na Kościołach nie powinny być wieszane.

19:51

Abp o Kościele w polityce: to zawsze jest sytuacja, kiedy Kościół staje się instrumentem.

19:50

Abp Polak: biskupi pracują nad konkretnym stanowiskiem, które mówi jasno: nie możemy się opowiadać za konkretną partią.

19:49

Abp Polak zapowiada fundusz solidarnościowy dla ofiar.

19:47

Prymas Polski o ofiarach: uważam, że powinny otrzymać pomoc, jeżeli chodzi o odszkodowanie to powinniśmy się stosować do obowiązującego w Polsce prawa.

19:46

Prymas Polski o Barbarze Borowieckiej: nic nie przeszkadza zbadać tej sprawy, przyjąć zawiadomienie i wyjść naprzeciw.

19:46

Prymas Polski o utworzeniu zewnętrznej komisji: dla mnie ważniejszą rzeczą teraz jest konkretne zastosowanie prawa, czego Ojciec Franciszek od nas oczekuje.

19:45

Prymas Polski o przeprosinach abp Głodzia: wiem, że w oświadczeniu podał, że są komisje w jego diecezji utworzone, które działają.

19:43

Prymas Polski: radykalne działania muszą być konkretne, nie tylko gesty.

Prymas Polski: radykalne działania muszą być konkretne nie tylko gesty

Prymas Polski: radykalne działania muszą być konkretne, nie tylko gesty

19:42

Prymas Polski: jesteśmy teraz na takim etapie, że mamy nowe prawo, żeby te sprawy sprawdzić, wyjaśnić, żebyśmy mogli Ojcu Świętemu pomóc w podejmowaniu decyzji.

19:38

Abp Polak: rozwiązywałem w mojej archidiecezji też najcięższy przypadek, czyli wydalenie kapłana.

19:38

Abp Polak: dla mnie to było bardzo mocne spotkanie. Słuchałem świadectwa człowieka, który mówił o swojej strasznej rzeczywistości. Od samego początku go wspieraliśmy, także finansowo pomagając.

19:36

Abp Polak: spotkałem się z jedną z osób pokrzywdzonych w archidiecezji gnieźnieńskiej.

19:35

Abp Polak: oprócz tego, co widzimy, to w Kościele odbyły się szkolenia i wytyczne dla diecezji.

19:35

Abp Polak o przypadkach pedofilii w Kościele: jest konieczność większej wrażliwości, empatii.

19:34

Abp Polak: nie umiem na podstawie filmu dokonać pełnej oceny odpowiedzialności.

19:34

Abp Polak: widzimy wyraźnie jak dużo musimy nadrobić.

19:32

Prymas Polski o filmie "Tylko nie mów nikomu": trzeba będzie to dokładnie zbadać i wyjaśnić to do końca.

Prymas Polski o filmie Tylko nie mów nikomu

Prymas Polski o filmie "Tylko nie mów nikomu"

19:31

Prymas Polski: to są osoby, którym musimy pomóc.

19:31

Prymas Polski: musimy za wszelką ceną chronić osoby skrzywdzone.

19:31

Prymas Polski: biskupi sprawy rozwiązywali, ale nie potrafi o nich mówić.

19:30

Prymas Polski: musimy walczyć o to, żeby oczyścić Kościół z grzechu przestępstwa.

19:30

Abp Polak: wydaje mi się, że to przede wszystkim bardzo mocna mentalność oblężonej twierdzy, lęku twierdzy, która w szczególny sposób widzi, że problem jest bardzo trudny.

Abp Polak: to przede wszystkim bardzo mocna mentalność oblężonej twierdzy

Abp Polak: to przede wszystkim bardzo mocna mentalność oblężonej twierdzy

19:28

Abp Polak: myślę, że tutaj jednej odpowiedzi nie ma na to kto i co doprowadziło do kryzysu Kościoła. Kryzys jest spowodowany tym, że są w Kościele grzechy i przestępstwa pedofilii.

Jak walczyć z pedofilią w Kościele

Jak walczyć z pedofilią w Kościele

19:27

Arcybiskup Wojciech Polak jest gościem "Faktów po Faktach"

11 maja w internecie został opublikowany film dokumentalny Tomasza Sekielskiego i jego brata Marka "Tylko nie mów nikomu" przedstawiający przypadki pedofilii w polskim Kościele. Przedstawia między innymi nieopisane do tej pory przypadki - nieżyjącego ks. prałata Franciszka Cybuli i ks. Eugeniusza M. oraz księdza Dariusza Olejniczaka, który został skazany za molestowanie seksualne dzieci, a niedawno prowadził dla nich rekolekcje pomimo zasądzonego, dożywotniego zakazu pracy z dziećmi.

W ponad dwugodzinnym dokumencie znalazły się również m.in. wstrząsające wyznania ofiar, które stanęły oko w oko ze swoimi oprawcami. Są także wyznania tych, którzy przyznają się do winy. Kamera towarzyszy skrzywdzonym w podróżach do miejsc, w których - jak opisują w filmie - dochodziło do molestowania.

CO POKAZUJE DOKUMENT "TYLKO NIE MÓW NIKOMU". CZYTAJ WIĘCEJ >

Duchowni o filmie "Tylko nie mów nikomu"

W trakcie pracy nad filmem twórcy zwrócili się z prośbą o wypowiedzi do najważniejszych polskich hierarchów, ale ci odmówili. Dopiero po publikacji dokumentu zaczęli się do niego odnosić.

W sobotę wieczorem 11 maja, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w oświadczeniu napisał, że "ze wzruszeniem i smutkiem" obejrzał film. "Jestem przekonany, że także ten film przyczyni się do jeszcze dokładniejszego przestrzegania wytycznych dotyczących ochrony dzieci i młodzieży w Kościele, jak i do wprowadzenia w życie zasad prewencji w każdej diecezji przez wszystkich księży biskupów oraz do przestrzegania przedwczoraj ogłoszonego motu proprio papieża Franciszka" - ocenił.

Swoje oświadczenie zamieścił na stronie KEP prymas Polski abp Wojciech Polak. Zaznaczył, że jest głęboko poruszony tym, co zobaczył w filmie. "Ogromne cierpienie osób skrzywdzonych budzi ból i wstyd. W tym momencie przed oczami mam także dramat osób pokrzywdzonych, z którymi spotkałem się osobiście. Dziękuję wszystkim, którzy mają odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu. Przepraszam za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła" - napisał.

W niedzielę abp Głódź przed mszą świętą, w której uczestniczył, został zapytany przez "Fakty" TVN o to, czy widział film. - Wczoraj miałem inne zajęcia, nie oglądam byle czego - odpowiedział metropolita gdański.

Nie udzielił także odpowiedzi na pytanie, czy wiedział o czynach pedofilskich księdza Franciszka Cybuli (takie oskarżenie pod jego adresem padło w filmie). - Proszę mnie tutaj nie atakować i nie prowokować, bo ja taki naiwny nie jestem - odparł.

Głódź o filmie Sekielskich: nie oglądam byle czego

Głódź o filmie Sekielskich: nie oglądam byle czego

Oświadczenie i przeprosiny

W środę arcybiskup Głódź przeprosił za swoje słowa. Oświadczenie metropolity w tej sprawie opublikowała Archidiecezja Gdańska. "W związku z moją wypowiedzią, która miała miejsce w niedzielę 12 maja br. w Krakowie, informuję, że zaskoczony zapytaniem dziennikarskim w drodze na uroczystości, użyłem niewłaściwych słów. Chcę zapewnić, że nie miały one na celu urazić ofiar pedofilii - tym bardziej te osoby przepraszam i łączę się z nimi w ich cierpieniu" - napisał hierarcha.

ZOBACZ RAPORT TVN24.PL O PEDOFILII W KOŚCIELE >

Autor: KB/adso / Źródło: tvn24

Czytaj także: