20 milionów złotych i "żadnych efektów". Zapowiedź zawiadomienia do prokuratury

[object Object]
Rzecznik rządu o wydatkach Polskiej Fundacji Narodowej: nie znam szczegółów tej sprawytvn24
wideo 2/9

"Skandaliczną sytuacją" nazwał poseł Paweł Olszewski (PO-KO) to, że Polska Fundacja Narodowa zapłaciła amerykańskiej firmie PR ponad 20 milionów złotych za promowanie Polski w USA, o czym doniósł Onet. Jak dodał, działania te "nie przynoszą żadnych efektów". Zapowiedział też, że PO złoży zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, poinformował, że jego partia zwróci się z pytaniami do ministra kultury w sprawie PFN.

Polska Fundacja Narodowa istnieje od 2016 roku i została utworzona z inicjatywy prezesów 17 spółek Skarbu Państwa. Ma budować pozytywny wizerunek Polski w kraju i za granicą.

We wtorek Onet poinformował, że PFN od końca 2017 roku zapłaciła w ciągu kilkunastu miesięcy ponad 5,5 milionów dolarów, czyli ponad 20 milionów złotych, amerykańskiej firmie PR, White House Writers Group, za wypromowanie Polski w Stanach Zjednoczonych.

Rzecznik rządu: nie znam szczegółów tej sprawy

O doniesienia Onetu w sprawie wydatków Polskiej Fundacji Narodowej na rzecz amerykańskiej firmy został zapytany w środę w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik rządu Piotr Mueller. - Nie znam szczegółów tej sprawy, nie wiem, jakie tam są działania, ciężko mi się odnieść do tego - mówił.

Na sugestię, że może w tej sytuacji większą kontrolę nad fundacją powinien objąć premier, Mueller odparł, że "od tego, aby taką pieczę sprawować, są poszczególni ministrowie, osoby odpowiedzialne, jak rozumiem także i fundatorzy tej fundacji".

Przekonywał, że na działalność PFN składają się także "akcje, które są bardzo pozytywne".

Rzecznik rządu przytaczał przykłady aktywności Polskiej Fundacji Narodowej związane z obchodami 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i "największą w historii akcję informacyjną dotyczącą II wojny światowej".

W weekend 31 sierpnia - 1 września zagraniczne tytuły prasowe - między innymi niemiecki dziennik "Die Welt", francuski "Le Figaro" czy amerykański "The Washington Post" opublikowały teksty dotyczące 1 września 1939 roku i archiwalne pierwsze strony wydań gazet z dnia rozpoczęcia wojny. W niektórych gazetach opublikowano komentarze napisane przez premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Andrzeja Dudę.

- Interesuję się tym, co było 1 września i to oceniam na 5. To jest coś, co zrobiło bardzo dobrą robotę, jeżeli chodzi o świadomość historyczną za granicą. (...) Niektórzy nawet nie wiedzieli, że Związek Radziecki 17 września napadł na Polskę i wbił nóż w plecy II RP - mówił Mueller w środę w "Rozmowie Piaseckiego".

"Kluczowa postać w tej historii"

Onet w środowej publikacji donosił również o powiązaniach osób związanych z firmą White House Writers Group ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości.

Portal stwierdził, że "kluczową postacią w tej historii jest profesor Marek Jan Chodakiewicz, kontrowersyjny polonijny historyk". Stwierdził, że Chodakiewicz "stał się głośny, gdy podczas wykładu organizowanego przez Instytut Pamięci Narodowej wulgarnie wypowiadał się o homoseksualistach, przypisując im skłonności do zoofilii". Jak napisał Onet, polonijny historyk "to dobry znajomy Macieja Świrskiego, byłego wiceprezesa Polskiej Fundacji Narodowej, który podpisywał kontrakt w USA".

Wskazał również na powiązania historyka ze środowiskiem obecnej partii rządzącej, pisząc, że "z nadania Ministerstwa Kultury jest m.in. członkiem rady programowej Muzeum II Wojny Światowej". Dodał, że w White House Writers Group zatrudniona jest Anna Chodakiewicz-Wellisz, siostra Chodakiewicza, której zadaniem jest współpraca z PFN.

Inną osobą, której nazwisko pojawia się w sprawozdaniach WHGW, jest Monika Jabłońska, prywatnie żona Chodakiewicza, która - według Onetu - miała otrzymać wynagrodzenie za przygotowanie jednej z konferencji, którą organizowała White House Writers Group.

"Zasadnicze pytania, czy nie mamy do czynienia ze swojego rodzaju pralnią pieniędzy"

Do publikacji Onetu odnieśli się podczas środowej konferencji prasowej posłowie klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska, Paweł Olszewski i Grzegorz Furgo.

Olszewski ocenił, że opisana przez Onet sytuacja jest "skandaliczna". - Działania podejmowane przez PFN zmierzające do tego, że gigantyczne środki publiczne w kwocie 20 milionów złotych są transferowane za pośrednictwem spółki, być może spółki słupa, do Stanów Zjednoczonych, a za jej pośrednictwem rodzina ludzi bezpośrednio związanych z Prawem i Sprawiedliwością otrzymuje wynagrodzenie w wysokości ćwierć miliona dolarów - mówił poseł. - Pytamy się, za co te pieniądze, skoro działania PR-owe, które miały być wykonywane, nie przynoszą żadnych efektów, żadnych skutków - wskazywał Olszewski.

- Składamy zawiadomienie do prokuratury - dodał. - Żądamy wyjaśnień, czy środki, które zostały przeznaczone na amerykańską spółkę, które trafiły w dużej mierze do rodziny związanej z ludźmi Prawa i Sprawiedliwości, z panem wicepremierem [ministrem kultury, Piotrem - red.] Glińskim, w jaki sposób były wydatkowane, jakie były przepływy finansowe pomiędzy tymi osobami i podmiotami z nimi związanymi, a przede wszystkim, czy te osoby w przeszłości albo obecnie nie finansowały i nie finansują kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości - mówił dalej poseł PO-KO.

Jak ocenił, to są "zasadnicze pytania [o to - red.], czy nie mamy do czynienia ze swojego rodzaju pralnią pieniędzy, wyprowadzaniem pieniędzy na słupy, za pośrednictwem słupów, aby finansować kampanię wyborczą PiS-u".

"Zasadnicze pytania, czy nie mamy do czynienia z pralnią pieniędzy"
"Zasadnicze pytania, czy nie mamy do czynienia z pralnią pieniędzy"

Schetyna: przykład patologii PiS

Publikację i doniesienia w sprawie wydatków PFN skomentował również przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. - Wydawanie publicznych pieniędzy (...) znajomym ludzi, którzy są politycznie powołani do zarządu tej fundacji jest karygodne, haniebne, niezgodne z prawem i poczuciem elementarnej przyzwoitości. To jest kolejny przykład na wyrzucanie publicznych pieniędzy dla znajomych, dla znajomych znajomych, dla rodzin i znajomych rodzin - ocenił Schetyna na konferencji prasowej w Elblągu, w województwie warmińsko-mazurskim.

Dodał, że jest to przykład "patologii PiS". - Patologii tego układu władzy, który z publicznych pieniędzy, z naszych pieniędzy finansuje kariery i biznesy swoich znajomych - zaznaczył szef PO.

Zapowiedział, że oprócz złożenia zawiadomienia do prokuratury politycy Platformy zwrócą się w sprawie PFN także do wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego z pytaniem, "jaki był jego nadzór nad Fundacją". - Jaką miał wiedzę odnośnie wydatkowania tych pieniędzy i co zrobił, żeby nie dochodziło do tak haniebnych procederów, o których dzisiaj czytamy, i które bulwersują nas wszystkich - wyliczał lider Platformy Obywatelskiej.

Gliński: tezy czysto propagandowe

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, pytany w środę rano w radiowej Trójce o doniesienia Onetu, ocenił, że tezy stawiane w tych publikacjach są "czysto propagandowe".

- Teza jest czysto propagandowa - powiedział Gliński. - Nie będę już mówił, kto jest właścicielem tego medium. Ma interes w tym, żeby podważać sensowność działań polskiego państwa. Trudno jest mi to komentować. Wszystkie poważne kraje na świecie walczą o swój wizerunek, walczą o swoją pozycję, bo rywalizacja jest bardzo ostra - ocenił.

Amerykańska firma "nie gwarantuje żadnych konkretnych rezultatów"

Onet w opublikowanym we wtorek artykule przedstawił szczegółowe kalendarium współpracy PFN z firmą White House Writers Group. Zaczęła się ona w październiku 2017 roku, kiedy to Polska Fundacja Narodowa przelała na konto WHWG 135 tysięcy dolarów (czyli ponad pół miliona złotych) jako depozyt na poczet przyszłych rozliczeń.

Zgodnie z umową waszyngtońska firma miała co miesiąc otrzymywać 45 tysięcy dolarów (około 175 tysięcy złotych) wynagrodzenia, a dodatkowo także zwrot "uzasadnionych wydatków". Jak precyzuje Onet, w założeniach nie miały one przekroczyć 10 procent miesięcznego wynagrodzenia, czyli 4,5 tysiąca dolarów.

Portal wskazuje, że PFN zobowiązała się także pokrywać koszty konferencji, dyskusji panelowych czy kolacji dla VIP-ów. WHWG miało z kolei zastrzec sobie w umowie, że "nie gwarantuje żadnych konkretnych rezultatów" swojej działalności dla Fundacji.

Bilety lotnicze, jedzenie, przejazdy po mieście

Onet sprawdził wydatki Polskiej Fundacji Narodowej na rzecz amerykańskiego partnera na podstawie sprawozdań WHWG dla Departamentu Sprawiedliwości USA. W tym kraju wszystkie amerykańskie firmy, organizacje, a nawet osoby prywatne mają obowiązek składania rozliczeń z pieniędzy otrzymywanych od zagranicznych rządów. Jak zauważa portal, już pierwsze sprawozdania WHWG (z okresu listopad 2017 do kwietnia 2018 roku) "pokazały, że honorarium miesięczne w wysokości 45 tysięcy dolarów to tylko drobny element przelewów, które PFN kieruje do waszyngtońskiej firmy".

Portal wylicza, że w ciągu tego półrocza Polska Fundacja Narodowa, poza miesięcznymi wpłatami, zapłaciła ponad 25 tysięcy dolarów za wydatki, które zgłosili pracownicy WHWG. PFN miała opłacać między innymi bilety lotnicze trzech pracowników amerykańskiej firmy na ich podróż do Polski i ich wyżywienie, mimo iż "nie był to catering na potrzeby konferencji czy paneli dyskusyjnych".

Na podstawie danych za okres maj-październik 2018 roku Onet wyliczył, że wydatki PFN na rzecz amerykańskiego partnera wzrosły do ponad 2,6 miliona dolarów. W tym czasie firma zaczęła organizować konferencje dla PFN. Na tę sumę, oprócz honorariów za organizację imprez, złożyły się ponowie wydatki na "jedzenie, przejazdy po mieście i parkingi dla pracowników firmy".

Onet przytoczył również konkretne działania, jakie WHWG podjęła w ramach współpracy z PFN. Zaliczyło się do nich między innymi prowadzenie kont społecznościowych na Twitterze (@Polish_Fndtn) i Instagramie (@HeartofPoland). Pierwszy z nich obserwuje 6 tysięcy osób, podczas gdy drugi - HeartofPoland - na stan z 18 września - miał około 180 obserwujących.

Na zlecenie PFN amerykańska firma zarządza również na YouTube kanałem "Poland Perspectives", który 18 września miał 36 subskrypcji.

"Jesteśmy fundacją, której działania projektowe kształtują pozytywną percepcję Polski"

Redakcja Onetu przesłała pytanie o rozliczenia z WHWG do Polskiej Fundacji Narodowej. W odpowiedzi jej biuro prasowe napisało w komunikacie, że "rozliczenia i finanse projektu są regularnie oceniane i nadzorowane przez Biuro Finansów i Administracji Polskiej Fundacji Narodowej, Biuro Audytu i Kontroli Polskiej Fundacji Narodowej zarówno z Warszawy jak i na miejscu, w biurze WHWG w Waszyngtonie, gdzie realizowane są regularne kontrole". Dodało że "wszystkie rozliczenia związane z projektem są częścią formalnej i merytorycznej oceny".

"W ramach działań projektowych w USA nawiązaliśmy bliską współpracę z licznymi członkami opiniotwórczych środowisk amerykańskich, zorganizowaliśmy w partnerstwie z czołowymi think-tankami w Stanach Zjednoczonych panele dyskusyjne, konferencje eksperckie, spotkania z mediami, spoty okolicznościowe w mediach analogowych i cyfrowych oraz umieściliśmy artykuły w prasie" - poinformowała Polska Fundacja Narodowa.

"Jesteśmy składową społeczeństwa obywatelskiego, fundacją której działania projektowe kształtują pozytywną percepcję Polski i tłumaczą jej rolę w historii Europy dwudziestego wieku, jej tradycje wolnościowe, tożsamość kulturową, jak również polską rację stanu, która służy nie tylko samej Polsce, ale również Stanom Zjednoczonym i Europie. Skuteczność przekazu zależy od zrozumienia go przez publiczność zachodnią posługującą się amerykańskim kodem kulturowym" - wskazano w komunikacie.

Polska Fundacja Narodowa odniosła się także między innymi do kwestii nawiązywanej współpracy za granicą.

"Dlatego w działaniach projektowych, WHWG współpracuje z zachodnimi ekspertami z mediów, historii, polityki energetycznej, bezpieczeństwa, politologii, socjologii, filozofii politycznej, stosunków międzynarodowych, itd. Jednocześnie wśród nich niezbędni są specjaliści dwujęzyczni i dwukulturowi, których ekspertyzę zachodnią uzupełnia wyszukane zrozumienie rzeczywistości polskiej. Poza Polską jest to oczywiście niewielka grupa. Tylko takie podejście jest skuteczne" - tłumaczyła PFN.

"W ramach projektu przekazywana jest szeroko rozumiana polska narracja historyczna i polska racja stanu: poprzez panele i konferencje tematyczne, wizyty studyjne w Polsce ze środowisk dyplomatycznych, biznesu i bezpieczeństwa narodowego, spoty i kampanie reklamowe, strony internetowe i media społecznościowe, artykuły i artykuły sponsorowane, włącznie z bezprecedensową kampanią 'Opowiadamy o Polsce'. Nasze spoty obejrzało ponad 100 milionów amerykańskich odbiorców, nasze konferencje były emitowane na CSPAN i FOX. Wśród uczestników naszych paneli znaleźli się wybitni intelektualiści z USA, Wielkiej Brytanii, Polski i Izraela. Stworzyliśmy Program Polski w partnerstwie z Victims of Communism Foundation, zapewniając Polsce możliwość opowiedzenia w stolicy Stanów Zjednoczonych brakujących rozdziałów historii Polski XX wieku" - wyliczała Fundacja.

Dodała również, że "wszystkie aspekty projektu, przede wszystkim jego skuteczność, podlegają kontroli i ewaluacji". "Zgodnie z procedurami i standardem działań realizowanych przez Fundację, dokonujemy bieżącej ewaluacji ex ante, on-going, ex post prac WHWG i w zależności od rezultatów podejmujemy decyzje o kontynuacji w kolejnych interwałach" - czytamy na zakończenie komunikatu.

Autor: mjz/mtom,now / Źródło: Onet, tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył o nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył o nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W kawiarniach to pospolity widok, że klienci zamawiają kawę i godzinami przesiadują z laptopami w lokalu. Nowe są jednak refleksje restauratorów, którzy liczą kasę i widzą, o ile więcej zarobiliby, gdyby stolik służył kilku towarzyskim spotkaniom. Są już tacy, którzy idą dalej i wprowadzają kawiarnie wolne od laptopów. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Źródło:
TVN24

Władze w Teheranie badają okoliczności ataku dronów w prowincji Isfahan w Iranie. Dotychczas nie potwierdzono związków Izraela z tym atakiem - powiedział w piątek szef irańskiej dyplomacji Hosejn Amir Abdollahijan w wywiadzie dla NBC News. Jak dodał, jeśli Izrael nie dokona odwetu na Iranie za zeszłotygodniowy atak, to "jesteśmy kwita, sprawa zakończona".

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Źródło:
PAP

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

787 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siemion Jeremin, korespodent wojenny rosyjskiego dziennika "Izwiestija" poniósł w piątek śmierć w południowowschodniej Ukrainie, w rezultacie ataku drona - poinformowała agencja Reutera, powołując się na komunikat dziennika. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda na dziś, czyli na sobotę 20.04. Dzień przyniesie pochmurną aurę i opady - od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24