PO zawiesza protest. Sejm ma przerwę do 25 stycznia
Foto: Bartłomiej Zborowski/PAP
|
Video: tvn24
Sejm ma przerwę do 25 stycznia
W czwartek po godz. 12. Sejm wznowił obrady. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński ogłosił przerwę w posiedzeniu do 25 stycznia do godz. 9. Wcześniej posłowie Platformy Obywatelskiej przestali protestować wokół mównicy sejmowej.
- W związku z tym, że udało nam się przywrócić obecność mediów w parlamencie i możliwość nieskrępowanej relacji obrad parlamentarnych i aktywności parlamentarnej, zawieszamy nasz protest - powiedział w czwartek na konferencji prasowej szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
Jak dodał, PO "składa też wniosek o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego".
- Zła aktywność (Kuchcińskiego - red.), popełniane błędy, zła organizacja pracy Sejmu, zawieszenie Michała Szczerby, doprowadziła do konfliktu i blisko trzydziestu dni konfliktu parlamentarnego i państwowego - wyjaśnił lider PO.
Platforma apeluje do prezydenta
- Uważamy dalej i będziemy o tym mówić, że budżet jest przyjęty w sposób wadliwy, że tak naprawdę jest nielegalny - powiedział Schetyna.
- Apelujemy do prezydenta Dudy, żeby go nie podpisywał, bo jeżeli będzie sankcjonował procedurę legislacyjną, która łamie prawo będzie także stawiał siebie w przyszłości w świetle odpowiedzialności za tę decyzję - dodał.
Schetyna podziękował również wszystkim, którzy wspierali PO, także partiom opozycyjnym, które wspierały Platformę w proteście.
- Dla nas ważne jest to, że czujemy się jako Platforma Obywatelska partią, która pokazała nieprawidłowości, która wymusiła na rządzącej partii chwilę refleksji i jedną konkretną decyzję - przywrócenie mediów do pracy parlamentarnej. Wolność mediów jest gwarantem wolności obywateli. O wolność mediów, tak jak w latach 80. zawsze będziemy walczyć - podkreślił Schetyna.
Szef klubu PO: mieliśmy rację
- Mieliśmy rację. Ten Sejm niepotrzebnie był zwoływany dopóki nie rozwiąże się tego kryzysu parlamentarnego. Kryzys jest jeszcze nie rozwiązany, bo mamy nielegalny budżet w Polsce. To jest wyzwanie i dla rządzących i dla opozycji, żeby starać się wyjść z tego kryzysu, bo to może mieć wielkie reperkusje na przyszłość. PiS nie potrafi sobie z tym poradzić - mówił z kolei szef klubu PO Sławomir Neumann.
Podkreślił, że obecność dziennikarzy w Sejmie jest możliwa dzięki protestowi Platformy Obywatelskiej. - To jest sukces, to jest powód do zadowolenia. To, że nie udało się uchwalić legalnie budżetu, to jest powód do smutku - dodał.
- Zawieszenie protestu Platformy jest warunkowane obecnością mediów w Polsce. To powiedzieliśmy także marszałkowi Kuchcińskiemu. W przypadku próby blokady nałożonej na media w Sejmie, my automatycznie odwieszamy ten protest - podkreślił Neumann.
Obrady Sejmu przerwane do 25 stycznia
Zaraz po konferencji przewodniczącego PO wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) poinformowała, że marszałek Kuchciński zaproponował przerwę w obradach do 25 stycznia.
- Ogłaszamy przerwę, jest zgoda Konwentu, przerwa do 25 stycznia do godziny 9 rano - podkreśliła Kidawa-Błońska.
Wcześniej przesuwano godzinę wznowienia rozpoczętego w środę 34. posiedzenia Sejmu z godz. 10 na godz. 11, a potem o kolejną godzinę. Po godz. 12 marszałek Kuchciński wznowił obrady. Kuchciński podkreślił, że posłowie uniemożliwiający prowadzenie obrad przestali mównicę i Sejm blokować.
- W związku z tym, że jednak ta sytuacja spowodowała pewne perturbacje, uznałem, że trzeba dokonać głębszej analizy sytuacji i analizy tego co miało miejsce w ostatnich kilku tygodniach w Sejmie RP - powiedział marszałek. Poinformował jednocześnie, że zarządza przerwę do 25 stycznia do godz. 9. rano.
Gdy to robił, na sali nie było posłów Platformy.
W czwartek dwukrotnie zbierał się zarząd krajowy PO oraz klub parlamentarny. To na wniosek PO marszałek Sejmu Marek Kuchciński przesuwał godzinę wznowienia obrad.
Video: tvn24 Sąd Rejonowy w Radomiu utrzymał w mocy postanowienie...20.12 | Sąd Rejonowy w Radomiu rozpatrywał w czwartek skargę prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie na postanowienie prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa dotyczącego składania fałszywych zeznań przez świadków w postępowaniach dotyczących posiedzenia Sejmu w Sali Kolumnowej w grudniu 2016 roku. Sąd utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie, co oznacza, że śledztwo nie będzie się toczyło. zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Policja "jest wdzięcznym chłopcem do bicia"21.08.| - Nastąpiły potężne podziały w społeczeństwie. Czegoś takiego nie było. Nawet na przełomie lat 80. i 90. nie było takich podziałów głębokich, jakie stworzyli nam politycy dzisiaj. Ta biedna policja jest znowu po środku. Jest wdzięcznym chłopcem do bicia, bo najmniejsze wydarzenie nieszczęśliwe, to będą winni policjanci - często przełożeni tych policjantów zostaną na lodzie. Powtarzam policjantom, szczególnie przełożonym: nie wierzcie politykom, zachowujcie się przyzwoicie - podkreślił w "Faktach po Faktach" gen. Adam Rapacki, były zastępca komendanta głównego policji i były wiceminister spraw wewnętrznych. zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Terlecki był pytany o swoje zeznania w sprawie posiedzenia w...19.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Wskazał między innymi, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej. Jak dodał, "najbardziej dobitne zeznania, rozwiewające jakiekolwiek wątpliwości co do roli posłów opozycji w Sejmie złożył wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki".zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Zeznania świadków19.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Wskazał między innymi, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej. Jak dodał, "najbardziej dobitne zeznania, rozwiewające jakiekolwiek wątpliwości co do roli posłów opozycji w Sejmie złożył wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki".zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Tuleya wskazał, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła,...19.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Wskazał między innymi, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej. Jak dodał, "najbardziej dobitne zeznania, rozwiewające jakiekolwiek wątpliwości co do roli posłów opozycji w Sejmie złożył wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki".zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Tuleya: dobitne zeznania, rozwiewające wątpliwości złożył...19.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Wskazał między innymi, że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej. Jak dodał, "najbardziej dobitne zeznania, rozwiewające jakiekolwiek wątpliwości co do roli posłów opozycji w Sejmie złożył wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki".zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Błaszczak o decyzji sądu: opozycja sama sobie wydała świadectwo18.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Śledczy stwierdzili, że obrady miały prawidłowy przebieg, a przeniesienie ich do Sali Kolumnowej było zgodne z prawem. Sąd nakazał jednak zbadać grudniowy kryzys sejmowy jeszcze raz. Opozycja twierdziła, że głosowanie odbyło się wówczas bez wymaganego kworum.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Sędzia Tuleya powołał się na zeznania posłanki PiS Krystyny...18.12 | Warszawski sąd uchylił w poniedziałek decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Śledczy stwierdzili, że obrady miały prawidłowy przebieg, a przeniesienie ich do Sali Kolumnowej było zgodne z prawem. Sąd nakazał jednak zbadać grudniowy kryzys sejmowy jeszcze raz. Opozycja twierdziła, że głosowanie odbyło się wówczas bez wymaganego kworum.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Decyzję sądu komentuje Stanisław Karczewski18.12 | Komentarza na ten temat odmówił reporterowi TVN24 Marek Kuchciński. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział z kolei, że kryzys był poważny, bo "to mogło się również zakończyć przyspieszonymi wyborami". - Więc był to zamach jakiś tam, chęć zmiany władzy. Jak się okazuje, to budżet bardzo dobry, budżet, z którego możemy być dumny - powiedział. zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Krzysztof Brejza o obradach w Sali Kolumnowej18.12 | - Celowo zastawiono trzema rzędami stół prezydialny. Celowo zrobiono to tak, żeby posłowie opozycji nie mogli podchodzić, zgłaszać wniosków formalnych, zabierać głosu, a posłowie inni zeznając twierdzą, że dostęp był swobodny. Ktoś mówi nieprawdę - powiedział Krzysztof Brejza z PO.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Cezary Tomczyk komentuje decyzję sądu18.12 | Decyzję sądu skomentował Cezary Tomczyk z PO, który zaskarżył decyzję prokuratury. - Sąd stwierdził, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński naruszył prawa opozycji. To co działo się w Sali Kolumnowej było jednym wielki chaosem. Było nielegalnym posiedzeniem Sejmu. Opozycja została pozbawiona swoich praw i obowiązków. Nie mogliśmy wykonywać swojej pracy, nie mogliśmy zadawać pytań, zabierać głosu, zgłaszać sprzeciwu do tego, co działo się w Sali Kolumnowej - powiedział Tomczyk.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Sędzia Tuleya uzasadnia decyzję o uchyleniu decyzji prokuratury18.12 | Warszawski sąd uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 roku, podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Śledczy stwierdzili, że obrady miały prawidłowy przebieg, a przeniesienie ich do Sali Kolumnowej było zgodne z prawem. Sąd nakazał jednak zbadać grudniowy kryzys sejmowy jeszcze raz. Opozycja twierdziła, że głosowanie odbyło się wówczas bez wymaganego kworum.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Warunki przyjmowania budżetu "urągające godności państwa"08.08.| Tomasz Rzymkowski, poseł Kukiz’15 powiedział, że "nie jest zaskoczony" ani decyzją o uchyleniu śledztwa, ani uzasadnieniem warszawskiej prokuratury. - Rzeczywiście, gdyby wówczas marszałek Sejmu i większość parlamentarna odpuściła panu posłowi Szczerbie, odbyłoby się normalne posiedzenie Sejmu, gdzie w trzecim czytaniu przyjęto by z pewnością budżet państwa. Nie byłoby wtedy tych gorszących scen na sali plenarnej i w kolumnowej - dodał poseł Kukiz’15.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Pomaska: złożymy zażalenie na decyzję prokuratury do sądu07.08 | - Z informacji medialnych, które mamy wynika, że prokuratura nie potraktowała sprawy poważnie, że potraktowała sprawę politycznie, a nie podeszła do tego pod kątem prawnym. W związku z tym złożymy na pewno razem z posłem Tomczykiem zażalenie na decyzję prokuratury do sądu - powiedziała TVN24 Agnieszka Pomaska (PO). Odniosła się do decyzji prokuratury, która umorzyła śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Kary finansowe dla protestujących posłów PO23.03.| Posłowie PO, m.in. Sławomir Nitras i Jan Grabiec, zostali ukarani finansowo za protest na sali posiedzeń Sejmu, który trwał od 16 grudnia ub.r. do połowy stycznia; PO będzie tę decyzję zaskarżać "wszelkimi możliwymi sposobami" - poinformował szef klubu Platformy Sławomir Neumann.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Kar za okupację sali plenarnej nie będzie. Są wątpliwości,...25.01. | Posłowie opozycji nie zostaną ukarani za okupację sali plenarnej. Pojawiają się sprzeczne informacje, dlaczego i jak Konwent Seniorów podjął taką decyzję. W środę rano wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) przekonywał w TVN24, że kar nie będzie, ponieważ marszałek Sejmu wstrzymał się od głosu. Wicemarszałek Barbara Dolniak (Nowoczesna) twierdzi jednak, że głosowania w tej sprawie w ogóle nie było.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Rzecznik Kancelarii Sejmu: korytarz nie jest zamknięty, ale...25.01. | - Korytarz nie jest zamknięty dla dziennikarzy z kamerami. Jeżeli ma pani umówione spotkanie z posłem albo jest tam konferencja, tam są ścianki tez polityków i klubu parlamentarnego PiS, to można takie nagranie odbywać, nie ma żadnych przeszkód. Jeżeli umówiła się pani z posłem, jak ma pani w zwyczaju, nagrywa pani tym samym miejscu, natomiast jeżeli nie było wcześniej takiego spotkania zaaranżowanego, to rzeczywiście jest pewnego rodzaju ograniczenie, nie mające wpływu na pani pracę - tłumaczył dziennikarce TVN24 rzecznik Kancelarii Sejmu Andrzej Grzegrzółka.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Dziennikarze bez dostępu do korytarza PiS25.01. | W środę na korytarzu prowadzącym m.in. do biura prasowego PiS w Sejmie pojawili się funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Do tej pory dziennikarze mieli swobodny dostęp do tej części Sejmu. Obecnie, jak tłumaczą strażnicy, by wejść na korytarz konieczne jest zaproszenie od posła. - Bez sprzętu może pani wejść w każdej chwili - wyjaśniał jeden z nich dziennikarce TVN24 Agacie Adamek.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "Pani Agatko, ale możemy wpuścić w przypadku zaproszenia...25.01. | W środę na korytarzu prowadzącym m.in. do biura prasowego PiS w Sejmie pojawili się funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Do tej pory dziennikarze mieli swobodny dostęp do tej części Sejmu, obecnie, jak tłumaczą strażnicy, by wejść na korytarz konieczne jest zaproszenie od posła. - Bez sprzętu może pani wejść w każdej chwili - wyjaśniał funkcjonariusz dziennikarce TVN24 Agacie Adamek.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Karnista: policja nie ma podstaw prawnych do publikacji...25.01. | Warszawska Prokuratura Okręgowa postawiła zarzut czwartej osobie za grudniowe wydarzenia przed budynkiem Sejmu. Wcześniej stołeczna policja opublikowała na stronie internetowej wizerunki osób, które mogły mieć związek z incydentami, do których doszło przed parlamentem. We "Wstajesz i Wiesz" karnista dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podkreślał, że policja nie ma podstaw prawnych do publikacji.zobacz więcej wideo »
Wideo: tvn24 Sąd Rejonowy w Radomiu utrzymał w mocy postanowienie prokuratury
dlaczego nie. Jeszcze dostaja wysokie emerytury. Niech ich kroi. W pazdzierniku zacznie sie resortowa bida. Za posade stroza trzeba bedzie dac duza lapowe albo nawet samochod. Po co zreszta emerytom resortu samochody.
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
Zrobili przerwę, żeby Prezes mógł wrócić do szpitala na leczenie? Ciekawe czy leczą go jak każdego innego Polaka, czy jakieś specjalną terapię mu zafundowali?
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
Zrobili przerwę, żeby Prezes mógł wrócić do szpitala na leczenie? Ciekawe czy leczą go jak każdego innego Polaka, czy jakieś specjalną terapię mu zafundowali?
Bilans okupacji mównicy: pasztet Bożonarodzeniowy, śpiewaczka Mucha, doglądacz Nitras, wypad Rysia z koleżanką, dziura w kalendarzu Grzesia, Kukiz - przywódca opozycji. "Rejs" - Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to...
rozwiń
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili: