Po lądowaniu Brudzińskiego kontrola w policji. "Minister jest wściekły, muszą się znaleźć winni"

[object Object]
Mecz przerwany przez lądowanie ministra Brudzińskiego (materiał "Faktów" TVN z 13.05.2019)Fakty TVN
wideo 2/5

Po lądowaniu helikopterem ministra Joachima Brudzińskiego w czasie meczu trampkarzy, ruszyła kontrola w policji – dowiedział się tvn24.pl. - Minister jest wściekły, urzędnicy resortu żądają, by spadły głowy – mówią nam policyjni związkowcy.

Potwierdziliśmy w Komendzie Głównej Policji, że trwa już kontrola dotycząca wszystkich okoliczności lotu i lądowania ministra policyjnym Black Hawkiem.

- Źle wypada ocena pracy zastępcy komendanta powiatowego policji w Choszcznie oraz naczelnika jednego z wydziałów. Mogli wskazać inne lądowisko, a nie ograniczyć się do przepędzenia dzieciaków usłyszeliśmy w centrali policji.

Związkowcy inaczej oceniają kontrolę: - Minister jest wściekły, urzędnicy resortu żądają, by spadły głowy – mówią tvn24.pl i zapowiadają: - Będziemy monitorować kontrolę.

Black Hawk i "lot na oficjalne i zaplanowane uroczystości"

Minister Joachim Brudziński wsiadł na pokład policyjnego Black Hawka w sobotę. Towarzyszył mu m.in. wiceminister Paweł Szefernaker, Komendant Główny Straży Pożarnej Leszek Suski oraz tajemnicza i wpływowa postać w resorcie Edward Zaremba, były wieloletni kierowca Jarosława Kaczyńskiego, teraz w MSWiA pełnomocnik ministra ds. związków zawodowych.

"Był to lot na oficjalne i zaplanowane uroczystości z udziałem strażaków z całego województwa. Obecność ministra była konieczna, gdyż wręczał on m.in. odznaczenia prezydenta. Zatem absolutnie nie jest prawdą, że minister kiedykolwiek wykorzystał policyjny śmigłowiec do lotów na spotkanie wyborcze. Przeloty zawsze wynikały z realizacji obowiązków służbowych ministra spraw wewnętrznych" – brzmi odpowiedź, jaką otrzymaliśmy z biura prasowego resortu spraw wewnętrznych.

"I tak spędziliby te godziny w powietrzu"

Jak to możliwe, że minister poleciał na uroczystość Straży Pożarnej policyjnym helikopterem, w środku kampanii wyborczej, w której bierze udział?

"Nowy śmigłowiec w ramach tzw. resursu i nalotu pilotów powinien wylatać odpowiednią liczbę godzin. Minister Joachim Brudziński podkreślił, że piloci i tak spędziliby te godziny w powietrzu i nie została wydana na to żadna dodatkowa złotówka z budżetu państwa" – brzmi odpowiedź biura prasowego MSWiA.

Resort odniósł się też do naszego pytania o to, dlaczego minister Brudziński wykorzystał do podróży akurat ten środek transportu.

"Podkreślamy, że każdorazowo środek transportu jest wybierany adekwatnie do kalendarza ministra, miejsca i charakteru wizyty. Minister korzysta z policyjnego śmigłowca Black Hawk sporadycznie – do tej pory miało to miejsce cztery razy. Wszystkie te loty były realizacją obowiązków służbowych szefa MSWiA. Były to m.in. otwarcie 100 posterunku Policji w Dubeninkach (mowa o setnym posterunku odtworzonym w Polsce od roku 2016 - red.), promocja oficerska w Szczytnie, jak również odprawa Straży Granicznej w Huwnikach. Zdecydowanie najczęściej szef MSWiA porusza się samochodem służbowym SOP" – brzmi odpowiedź pionu prasowego MSWiA.

Co ciekawe, obecny wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński krytykował wykorzystywanie policyjnego śmigłowca, gdy był posłem opozycji. Media wtedy ujawniły, że z takiego transportu korzystał w 2013 r. ówczesny zastępca komendanta głównego policji Krzysztof Gajewski, by wrócić do domu w Gdańsku. Również wtedy rzecznik policji i ministerstwa wyjaśniali, że "maszyna i piloci i tak muszą latać, by się szkolić".

- Powinienem pogratulować pijarowskiego skonstruowania wystąpienia i to czynię. Oczywiście wszystko jest małe, drobne, nieważne, wątpliwe, bo cóż to takiego, że komendant Gajewski lata śmigłowcem policyjnym. Przecież trzeba go testować, odpalać co jakiś czas – mówił Zieliński podczas posiedzenia komisji spraw wewnętrznych w Sejmie sześć lat temu, 9 maja 2013 roku.

Za lot trzeba zapłacić

Sprawdziliśmy też, jakie są podstawy w prawie, by delegacja ministrów i strażaków poleciała na lokalne obchody święta strażaków policyjnym "śmigłem".

Odpowiedź kryje się w zarządzeniu komendanta głównego policji dotyczącym "metod i form wykonywania zadań przez służbę Lotnictwo Policji". W paragrafie 32 dopuszczona jest możliwość użycia "statków powietrznych" na rzecz "centralnych organów państwa". Z zastrzeżeniem, że w takim przypadku "wydatki są refundowane" później policji.

- Black Hawki nie weszły jeszcze w pełni do użycia. Piloci szkolą się, wylatują godziny, zdobywając doświadczenie na tych nowych maszynach – mówią nasze źródła w policji, zastrzegając sobie anonimowość.

O samym zakupie tych maszyn przez policję niewiele wiadomo. Nie odbył się żaden przetarg. Wiadomo, że pieniądze pochodziły z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na modernizację armii. Miały one służyć głównie funkcjonariuszom Biura Operacji Antyterrorystycznych. Na razie jednak piloci nie mają odpowiednich certyfikatów.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/jbrudzinski

Pozostałe wiadomości

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Orlen traktowany był jak prywatny folwark - powiedział w programie "#BezKitu" minister aktywów państwowych Borys Budka. Wskazywał, że ze służbowej karty Orlenu opłacano między innymi "wydatki stomatologiczne" i "zabieg botoksu".

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Źródło:
TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot po raz kolejny nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości nieco ponad pół miliona złotych. Kumulacja w loterii wzrosła do 520 milionów złotych.

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
Lotto.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24