PiS i KOD kilka ulic od siebie. Demonstracje i marsz w stolicy

[object Object]
W Warszawie odbyło się kilka dużych demonstracji tvn24
wideo 2/19

Marsz KOD przeszedł we wtorek po południu z ronda de Gaulle'a przed siedzibę PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Po drodze spotkał się z uczestnikami kontrmanifestacji. Obie grupy starały się nawzajem przekrzyczeć, nie doszło jednak do incydentów. Osobne zgromadzenie upamiętniające ofiary stanu wojennego zorganizowało PiS.

ZOBACZ RELACJĘ Z MANIFESTACJI

We wtorek, w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w wielu miejscach Polski odbyły się manifestacje. Kilka dużych demonstracji odbyło się po południu w centrum Warszawy.

Na rondzie de Gaulle'a przed dawną siedzibą KC PZPR zgromadzili się uczestnicy marszu "Stop dewastacji Polski" zorganizowanego przez KOD. Mieli ze sobą biało-czerwone i unijne flagi oraz transparenty z hasłami: "Naszych praw nie oddamy, zabrane odbierzemy", "Obywatele solidarni w akcji", "Idę, żeby nie siedzieć", "Polscy bohaterowie nie ginęli za Polskę dla Polaków, walczyli za wolność naszą i waszą".

"Dziś po trochu musimy zacząć walczyć o to samo"

Zanim marsz ruszył, przemówienie wygłosił lider KOD Mateusz Kijowski. - Solidarność to jest to, co łączyło nas wtedy i łączy nas dzisiaj - powiedział. - Stan wojenny to było wielkie zło. Ponad 100 śmiertelnych ofiar, tysiące ludzi ze złamanym życiem, utraconym zdrowiem - mówił.

- Oni walczyli o wolność, o godne życie, o gospodarkę opartą o zdrowe zasady rynkowe. Dziś po trochu musimy zacząć walczyć o to samo - dodał Kijowski. Zgromadzeni uczcili minutą ciszy pamięć ofiar stanu wojennego.

"Kiedy jesteśmy razem, to nie damy sobie nic odebrać"
"Kiedy jesteśmy razem, to nie damy sobie nic odebrać"tvn24

"Od Komitetu Centralnego PZPR do centralnego komitetu PiS"

Władysław Frasyniuk mówił, że w miejscu, skąd rusza marsz KOD, gdzie była siedziba KC PZPR, uczestnicy manifestacji "oddają hołd ofiarom stanu wojennego". - Chcemy z tego miejsca powiedzieć wszystkim tym, którzy byli represjonowani: pamiętamy – powiedział i wezwał zebranych do pokazania gestu zwycięstwa. - Pamiętamy – skandowali zebrani. - Dzisiejsza nasza demonstracja jest specyficzna, bo historia zatoczyła koło. Nie ma Komitetu Centralnego – jest Giełda Papierów Wartościowych, dzięki tym ludziom z "Solidarności". (…) Ten marsz zaczyna się od Komitetu Centralnego PZPR do centralnego komitetu PiS. Tam wykrzyczymy Kaczyńskiemu nasze prawa - powiedział Frasyniuk. Następnie zebrani odśpiewali hymn, a później marsz ruszył przed siedzibę PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Na czele marszu szła grupa bębniarzy, za nimi widać było transparent adresowany do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego: "13 grudnia spałeś do południa", a także transparent z napisem "Wolność, kocham i rozumiem".

Uczestnicy marszu KOD zaśpiewali hymn
Uczestnicy marszu KOD zaśpiewali hymn tvn24

Kontrmanifestacja na drodze

Po drodze uczestnicy marszu KOD przeszli obok pikiety organizowanej przez Związek Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym.

Uczestnicy pikiety, która została zorganizowana na skrzyżowaniu ul. Kruczej i Al. Jerozolimskich, przywitali marsz KOD okrzykami: "Cała Polska z was się śmieje, komuniści i złodzieje", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Byłeś w ZOMO, jesteś w KODzie, zawsze będziesz siedział w smrodzie". Demonstracja KOD odpowiedziała biciem w bębny i dźwiękami trąbek. Uczestnicy marszu KOD skandowali: "Misiewicze, Piotrowicze", "Wolność, równość, demokracja", "Precz z komuną".

Obie grupy starały się nawzajem przekrzyczeć, nie doszło do incydentów.

Marsz KOD i kontrmanifestacja
Marsz KOD i kontrmanifestacja tvn24

"To my jesteśmy kontynuacją Solidarności"

Gdy uczestnicy marszu KOD dotarli na ul. Nowogrodzką, rozpoczął się wiec. Wystąpił m.in. Krzysztof Łoziński. - Oskarżają nas, że jesteśmy komuniści, złodzieje, esbecy, nie wiadomo co. Jak na razie to ja jestem członkiem honorowym Solidarności, a Piotr Duda nie - mówił Łoziński. Pokazał zgromadzonym m.in. swoją opaskę strajkową z sierpnia 1980 r. oraz - jak mówił - opaskę swojej matki z powstania warszawskiego. Zachęcał zgromadzonych do przynoszenia tego typu gadżetów na manifestacje. - To my jesteśmy kontynuacją Solidarności, a nie to "śniadkowo-dudowe", jakiś erzac. Co to za związek zawodowy, który jest lizusem złego rządu? To chyba zaprzeczenie związku zawodowego - przekonywał Łoziński. - Zwyciężymy - mówił, a zgromadzeni zaczęli skandować to hasło.

Przemówienie Krzysztofa Łozińskiego
Przemówienie Krzysztofa Łozińskiego tvn24

"Nie dajmy się podzielić"

- Dzisiaj po 35 latach znowu musimy być razem - podkreślił lider KOD Mateusz Kijowski. - Nie dajmy się podzielić, nie dajmy podzielić Polek i Polaków, nie dajmy się podzielić w KODzie - apelował. - Przyszliśmy tutaj, żeby razem sprzeciwić się zawłaszczeniu państwa, odbieraniu nam wolności, atakom na naszą godność - powiedział Kijowski.

- Dzisiaj nasza władza, tak jak 35 lat temu, atakuje nas, odbiera nam wolności nasze, chce odebrać godność pracownikom, chce odebrać prawa wypracowane przez emerytów, chce odebrać nam możliwość swobodnego rozwoju. Dzisiaj musimy być wszyscy razem, solidarni, bo solidarność nas łączy, łączyła nas wtedy i łączy nas dziś - powiedział we wtorek wieczorem Kijowski. Jak mówił, dziś trzeba bronić zarówno swoich spraw, jak i Polski. - Ale pamiętajmy, wszystkimi tymi sprawami musimy zająć się razem. Musimy wykazać solidarność z tymi, którzy wczoraj utrzymywali nas jako górnicy - dzisiaj rząd próbuje zrobić im krzywdę, z tymi, którzy uczą nasze dzieci, z tymi, którzy nas uczyli a dzisiaj chce się ich zwalniać, zburzyć cały system edukacji - mówił Kijowski. Jego zdaniem trzeba być także solidarnym z "tymi, którzy chronili nas i bronili przez ostatnie lata w służbach mundurowych" oraz pracownikami służby zdrowia. - Ze wszystkimi musimy być razem, nie możemy skupiać się każdy na swoim dobru. Musimy wszyscy myśleć o tym, co nas łączy, na tym polega solidarność (...) Nie dajmy się podzielić, władza chce nas podzielić, będzie próbowała wskazywać - ci są ubekami, ci są złodziejami, ci są komunistami, każdy jest zły, na każdego coś się znajdzie; nie wierzmy w to - apelował Kijowski. - Wszyscy razem obronimy Polskę, obronimy demokrację, obronimy naszą wolność - mówił lider KOD.

"Musimy wszyscy myśleć o tym, co nas łączy"
"Musimy wszyscy myśleć o tym, co nas łączy" tvn24

Zwolennicy PiS na Pl. Trzech Krzyży

Uczestnicy manifestacji zorganizowanej przez Związek Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym przeszli tymczasem na pl. Trzech Krzyży, gdzie zgromadzenie upamiętniające ofiary wydarzeń z lat 1981-1983 zorganizowało Prawo i Sprawiedliwość.

Na manifestacji obecny byli Jarosław Kaczyński, premier Beata Szydło i ministrowie jej rządu oraz marszałkowie Sejmu i Senatu. Zebrani na placu mieli ze sobą biało-czerwone flagi. Część osób trzymała transparenty. "Wolna Polska kontra Czerska mać", "PO, Nowoczesna, Kod= Targowica", "Rząd Polski jak husaria, tak trzymać" - to niektóre z pojawiających się na nich haseł.

Przemówienie wygłosił m.in. Jarosław Kaczyński.

Po uroczystościach na placu Trzech Krzyży politycy PiS udali się na Żoliborz, gdzie złożyli kwiaty przed grobem błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki przy kościele św. Stanisława Kostki.

Całe wystąpienie prezesa PiS
Całe wystąpienie prezesa PiStvn24
Hymn na rozpoczęcie manifestacji PiS
Hymn na rozpoczęcie manifestacji PiS tvn24

Autor: kg/ja / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24