Państwo nauczy i wychowa. Analizujemy podstawę programową


Państwo ma mieć wpływ na wychowanie dzieci. Szkoła ma przygotować dzieci do wyboru zawodu i pracy, choć nie wiadomo konkretnie jak. Dzieci mają się uczyć programowania, choć na matematyce nie poznają funkcji. Mają też znać działalność żołnierzy niezłomnych, nie poznawszy uprzednio historii polskiego Państwa Podziemnego. Przeanalizowaliśmy nową postawę programową dla szkół podstawowych w ostatecznej wersji podpisanej przez minister edukacji Annę Zalewską.

W podstawie programowej zwraca uwagę nacisk nie tylko na edukację, ale również na wychowywanie dzieci przez szkołę. Podpisany przez minister edukacji Annę Zalewską dokument zakłada, że w wychowaniu dzieci szkoła musi uwzględniać zarówno wolę rodziców jak i wolę państwa.

"Wychowanie młodego pokolenia jest zadaniem rodziny i szkoły, która w swojej działalności musi uwzględniać wolę rodziców, ale także i państwa, do którego obowiązków należy stwarzanie właściwych warunków wychowania" - czytamy już we wstępie do dokumentu.

Zrównanie woli państwa z wolą rodziców w wychowaniu dzieci nowa podstawa programowa opisuje w bardzo skomplikowanym, czterokrotnie złożonym zdaniu. Być może dlatego tylko jedna z instytucji opiniujących dostrzegła ten zapis i przeciw niemu zaprotestowała.

"Jeśli chodzi o wpływ państwa na wychowanie młodzieży, to to już przerabialiśmy. Szkoła i państwo mogą tylko być wsparciem dla rodziców" - napisało do MEN Stowarzyszenie Nauczycieli Polonistów. Uwaga Stowarzyszenia nie została uwzględniona.

Patriotyczna rola wychowania

Ważnym elementem wychowania dzieci przez państwo ma być wychowanie patriotyczne. Przewija się ono przez podstawy programowe wielu przedmiotów, nie tylko polskiego, historii czy wiedzy o społeczeństwie, ale również np. edukacji dla bezpieczeństwa czy geografii.

"Treści geograficzne stwarzają doskonałą okazję do prowadzenia edukacji patriotycznej. (...) Ważne zadanie geografii szkolnej kształtującej postawy patriotyczne i poczucie dumy z bycia Polakiem powinno być realizowane za pomocą działań dydaktycznych służących zdobyciu rzetelnej wiedzy na temat dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego Polski oraz jej miejsca w Europie i świecie" - czytamy w ogólnej części podstawy programowej.

W różnych odmianach i wyrazach pokrewnych słowo "patriotyzm" przewija się przez podstawę programową 17 razy. Kilkukrotnie pojawiają się też odwołania do dziedzictwa narodowego i dumy narodowej.

W konsultacjach nad projektem nacisk na wychowanie patriotyczne jako takie nie był kwestionowany. Część ekspertów zwracała jednak uwagę na ograniczone rozumienie patriotyzmu w podstawie programowej minister Zalewskiej.

"Wychowanie w przedstawionym do zaopiniowania dokumencie jest ujmowane jako działanie oparte niemal wyłącznie na kontakcie uczniów i nauczycieli z miejscami kultu patriotycznego. Nie widać tutaj propozycji atrakcyjnych dla uczniów działań prowadzących do patriotyzmu jako postawy życiowej, codziennej (dotyczącej także podatków) a nie odświętnej tylko" - zauważył prof. Stanisław Dylak, z Wydziału Studiów Edukacyjnych Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

"Patriotyzm, uwzględniający przeszłość, osadzony w realiach współczesności i skierowany na przyszłość, mierzony pracą i osiągnięciami dla rozwoju, wzmacnia państwo. Natomiast patriotyzm, zapatrzony w przeszłość i mierzony ilością przelanej krwi oraz poniesionych strat, osłabia współczesne państwo" - komentuje z kolei Alicja Wojtyna-Jodko ze Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych i Technicznych.

Niektóre z instytucji opiniujących podstawę programową zarzucają jej z tego powodu zbytni polonocentryzm i zamknięcie na świat.

"Obserwujemy wyraźną dysproporcję w odniesieniu do tematów dedykowanych kwestiom narodowym i związanym z polską tożsamością, w porównaniu do treści poświęconych innym regionom świata, historii świata oraz światowej, współczesnej literatury" - twierdzi federacja organizacji pozarządowych Grupa Zagranica.

Czym są szkolne przedmioty

Wśród zarzutów stawianych podstawie programowej najczęściej wymienia się przygotowywanie dokumentu w pośpiechu i wynikającą z tego chaotyczność. W rozporządzeniu MEN widać jednak pewne próby uporządkowania istoty szkolnych przedmiotów. W części ogólnej MEN stara się lapidarnie i jednozdaniowo określić czym są poszczególne przedmioty (choć nie wszystkie). Zatem:

"Język polski jest kluczowym przedmiotem nauczania".

"Historia jest skarbnicą zbiorowej pamięci".

"Chemia jest przedmiotem eksperymentalnym".

"Fizyka jest nauką przyrodniczą".

"Matematyka jest nauką, która dostarcza narzędzi do poznawania środowiska i opisu zjawisk, dotyczących różnych aspektów działalności człowieka".

Pozostałe przedmioty, w pierwszych słowach opisów zawartych w podstawie programowej, zostały scharakteryzowane zdaniami więcej niż trzykrotnie złożonymi.

Uczeń słucha uważnie w przybliżonym najbliższym otoczeniu

Po części ogólnej podstawy programowej, w rozporządzeniu MEN znajduje się szczegółowo opisane zasady nauczania w klasach I-III.

Wśród wymagań szczegółowych zakłada się, że dziecko będzie słuchać "z uwagą" albo "uważnie" wypowiedzi nauczyciela oraz lektur czytanych na głos. Eksperci w czasie konsultacji przypomnieli, że znacznie ważniejsze jest, aby dziecko słuchało przede wszystkim ze zrozumieniem. Postulat słuchania ze zrozumieniem, w kształcie sugerowanym przez stowarzyszenia nauczycielskie, nie został uwzględniony.

W opiniach do podstawy programowej formułowanych przez środowiska eksperckie często pojawia się zarzut infantylizacji programów nauczania. Część uwag została uwzględniona - na przykład przeniesienie dziecinnej książki o "Neli małej reporterce" z zestawu lektur dla klasy VIII do klas nauczania początkowego. Piękno reportażu ośmioklasiści poznają już nie na podstawie obserwacji ośmioletniej Neli, a dzięki dziełom Melchiora Wańkowicza.

Inne uwagi ekspertów o infantylizacji nauczania uwzględnione nie zostały.

W opisie do przyrody czytamy m.in., że "nadrzędnym celem przedmiotu w klasie IV jest przybliżenie uczniowi najbliższego otoczenia". Czy najbliższe otoczenie można jeszcze bardziej przybliżyć? - dworują sobie środowiska eksperckie, a prof. Stanisław Dylak z UAM poważnie dowodzi, że taka metoda nauczania to nic innego jak ograniczanie horyzontów uczniów.

Skąd się wzięli żołnierze niezłomni i kto stał na czele "Solidarności"

Wśród innych uwag ekspertów pojawiają się zarzuty wybiórczości albo naginanie historii.

W klasie IV, tak jak do tej pory, historia jest krótkim przeglądem najważniejszych okresów w dziejach - od wykopalisk niemal po współczesność.

Na koniec wymaga się od uczniów znajomości postaci żołnierzy niezłomnych, takich jak Witold Pilecki czy Danuta Siedzikówna. Wcześniej jednak nie ma ani słowa o polskim Państwie Podziemnym w czasie II wojny światowej. Trudno więc, nie naruszając podstawy programowej, wyjaśnić uczniom, skąd wzięli się żołnierze niezłomni.

"Bez wzmianki o polskim Państwie Podziemnym w czasie II wojny światowej podejmowanie tematu żołnierzy niezłomnych jest zawieszone w próżni" - czytamy w stanowisku Polskiej Akademii Umiejętności.

Takich luk wskazywanych przez ekspertów jest więcej, m.in. nieuwzględnienie tzw. tez prezydenta USA Woodrowa Wilsona przy omawianiu sytuacji międzynarodowej przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 r.

W dyskusji nad podstawą programową do historii za największego nieobecnego uznaje się Lecha Wałęsę. "Za kuriozalne należy uznać pominiecie w rozdziale 'Solidarność i jej bohaterowie' wzmianki o Lechu Wałęsie i o pokojowej nagrodzie Nobla" - pisze Polska Akademia Umiejętności.

W kwestii braku Wałęsy instytucje opiniujące nie były jednomyślne. Na przykład Instytut Pamięci Narodowej nie uznał tego braku za szczególnie istotną lukę w nauczaniu historii najnowszej.

PiS sprzyja kobietom i przecenia wolność

Annie Dzierzgowskiej, nauczycielce historii, związanej ze środowiskami feministycznymi nie podoba się stwierdzenie MEN: "nieustannie obecna w naszej historii, idea wolności".

"Jakiej niewiedzy trzeba, żeby mówić o idei wolności jako nieustannie obecnej w dziejach kraju, w którym, lekko licząc od XV do początku XIX wieku co najmniej 70-80 proc. społeczeństwa żyła w poddaństwie, doznając nieustannego wyzysku i przemocy" - alarmuje historyczka.

Dzierzgowska docenia jednak fakt, że w programie historii zreformowanym przez PiS jest więcej kobiecych postaci historycznych niż było dotychczas. W IV klasie omawia się dzieje przez pryzmat postaci historycznych. Wśród tych, które ma znać współczesny czwartoklasista, są cztery kobiety (Dobrawa żona Mieszka I, królowa Jadwiga, Maria Skłodowska-Curie i Danuta Siedzikówna "Inka"). W programie historii z czasów rządów PO-PSL były tylko trzy (Jadwiga, Skłodowska-Curie i Helena Modrzejewska)

Jak funkcjonować bez znajomości funkcji

Wśród niedomagań podstawy programowej wymienia się również niespójność i brak korelacji między poszczególnymi przedmiotami. Matematyka została dość mocno uproszczona, program fizyki zaś niemal żywcem przeniesiono z gimnazjum.

Skutek jest taki, że w uproszczonej matematyce dla szkół podstawowych w ogóle nie ma mowy o funkcjach. W fizyce natomiast wymaga się od uczniów umiejętności stosowania proporcjonalności prostej, która jest niczym innym jak funkcją. Informatyka zaś ma od pierwszych lat nauczania stawiać na programowanie, które również trudno jest opanować bez znajomości funkcji - opisujących przecież zależności między zmiennymi.

Całkowite wyrugowanie funkcji z nauczania matematyki w szkole podstawowej oznacza również brak trygonometrii na lekcjach. Eksperci oceniający podstawę programową odnotowali również znaczne ograniczenie geometrii, kombinatoryki i brak układów równań.

"Nie jest dobrze, gdy fizyk musi skorzystać z pojęć, które nie są jeszcze opracowane matematycznie" - zauważa prof. Wacław Marzantowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Matematycznego.

Podstawówka sprzed 1999 r. a podstawówka zreformowana

"Treści i umiejętności zapisane w proponowanej podstawie programowej są bardzo okrojone, nawet w porównaniu z podstawą programową dawnej 8-letniej szkoły podstawowej!" - czytamy z kolei w opinii Społecznego Towarzystwa Oświatowego.

W dawnej ośmioletniej podstawówce omawiano na przykład na chemii tzw. odmiany alotropowe węgla. Czyli, że grafit i diament to ten sam węgiel, choć w różnych postaciach. W nowej podstawie programowej tej dziedziny wiedzy już nie ma. Tymczasem wzbogacona o osiągnięcia nauki z XXI wieku nawet chemia umacniałaby, zgodnie z programem ugrupowania minister Zalewskiej, dumę narodową. Wszak w produkcji odkrytej w XXI wieku odmianie węgla zwanej grafenem polskie ośrodki naukowe odegrały znaczącą rolę na świecie. O grafenie nie ma jednak mowy w podstawie programowej dla podstawówek.

Zawód w sprawie zawodu

W debacie nad planowaną reformą edukacji politycy PiS wielokrotnie podkreślali, że ma ona między innymi lepiej przystosować system szkolnictwa do wymagań współczesnego rynku pracy.

W ogłoszonej 14 lutego podstawie programowej - jak zauważa Społeczne Towarzystwo Oświatowe - wyjście edukacji naprzeciw potrzebom rynku pracy jest opisane, krótko, oględnie i niekonkretnie.

"Zadaniem szkoły jest przygotowanie uczniów do wyboru kierunku kształcenia i zawodu. Szkoła prowadzi zajęcia z zakresu doradztwa zawodowego" - czytamy w rozporządzeniu MEN.

Autor: jp\mtom / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24