Palikot "przejmuje pewną kalkę konfliktu PO-PiS"

Palikot "przejmuje pewną kalkę konfliktu PO-PiS"
Palikot "przejmuje pewną kalkę konfliktu PO-PiS"
TVN24
Palikot "przejmuje pewną kalkę konfliktu PO-PiS"TVN24

- Widzę tu pewną kalkę, którą Palikot skrzętnie przejmuje. Wymyślił bowiem, że zbuduje ten sam konflikt, który trwa między PO i PiS i tak długo będzie szczypał SLD, jak oni będą się w ten konflikt pakować - stwierdziła w "Faktach po Faktach" Julia Pitera (PO). Jej zdaniem, liderowi Ruchu Palikota nie zależy na zjednoczeniu, a na zwróceniu uwagi opinii publicznej na konflikt na lewicy. Z kolei Joanna Senyszyn (SLD) uznała, że Palikot jest przede wszystkim problemem Platformy, której wciąż odbiera wyborców.

Podczas sobotniego kongresu Sojuszu Lewicy Demokratycznej działacze partyjni z całej Polski zdecydowali, że nowym szefem partii na najbliższe cztery lata będzie dotychczasowy, tymczasowy, przewodniczący Leszek Miller. Poparło go 92 proc. głosujących działaczy. Wybrano także wiceprzewodniczących partii, którymi zostali m.in. były premier Józef Oleksy i europosłanka Joanna Senyszyn.

Senyszyn zapytana, jak to się stało, że została wybrana wiceprzewodniczącą, gdy szefem jest Miller, którego nie raz krytykowała, odpowiedziała, że "krytyka jest czymś pozytywnym".

- Krytykowałam go w 2008 roku , gdy nie był w SLD, a teraz właśnie wrócił do Sojuszu i okazuje się, że jest bardzo dobrym szefem, który potrafi łączyć - powiedziała w "Faktach po Faktach". Podkreśliła jednocześnie, że od początku szef SLD widział ją w swojej drużynie.

- Zaproponował mi to stanowisko. To bardzo dobre dla partii, bo wiceprzewodniczący powinni być dobierani wobec kompetencji i tak się właśnie stało. Mam w SLD ściśle określone zadania, które są w mojej gestii także w Parlamencie Europejskim. - wyjaśniła. Jak dodała, w Sojuszu "nie stanowi dla innych konkurencji i nie wchodzi innym w drogę".

Widzę tu pewną kalkę, którą Palikot skrzętnie przejmuje. Wymyślił bowiem, że zbuduje ten sam konflikt, który trwa między PO i PiS i tak długo będzie szczypał SLD, jak oni będą się w ten konflikt pakować Julia Pitera, PO

"Działanie Palikota kalką konfliktu PO-PiS"

Z dystansem do nowych władz SLD podchodzi Ryszard Czarnecki (PiS). Jak zaznaczył, "bardziej się emocjonował wczorajszą i dzisiejszą ekstraklasą piłkarską", niż wyborami w Sojuszu.

- Używając sportowej terminologii są dwie drużyny, które grają o lidera - Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość, a o trzecie miejsce bije się SLD i Ruch Palikota i są na dość równym poziomie - stwierdził. Zdaniem posła PiS, "brązowy medal" przypadnie temu ugrupowaniu, które będzie więcej mówić o kwestiach ekonomicznych i społecznych, a nie obyczajowych.

Z kolei Pitera powiedziała, że jakiekolwiek liftingi nie pomogą SLD, "jeśli nie nauczą się dawać sobie rady z Ruchem Palikota". Według niej Palikot uznał za najważniejsze siły PO i PiS, gdyż trwa między nimi konflikt, który zwraca uwagę na te partie całej opinii publicznej.

- Więc wymyślił, że zbuduje ten sam konflikt i tak długo będzie szczypał SLD, jak oni będą się w ten konflikt pakować. Palikotowi nie zależy na zjednoczeniu, a przyjmuje te same narzędzia, które są w PO-PiS - wyjaśniła. Przyrównała tym samym Palikota do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w kontekście listu, który lider Ruchu Palikota napisał do Leszka Millera z propozycją "zjednoczenia" ich partii oraz obrażania przewodniczącego SLD tak, jak Donalda Tuska obraża prezes PiS.

- Widzę tu pewną kalkę, która Palikot skrzętnie przejmuje i chyba tego procesu przewodniczący SLD nie zauważył. Jeśli więc nie odkryje, w jakim kierunku idzie Palikot, to ta metoda go pochłonie - stwierdziła Pitera.

Bojkot Euro na Ukrainie?

Politycy odnieśli się także do możliwego bojkotu meczów na Ukrainie. Jeden z czołowych włoskich polityków, Pier Ferdinando Casini, zaapelował w niedzielę o bojkot piłkarskich mistrzostw Europy na Ukrainie z powodu sprawy byłej premier Julii Tymoszenko. Wcześniej do bojkotu ukraińskiej części mistrzostw wezwał lider największej niemieckiej partii opozycyjnej SPD, Sigmar Gabriel.

Czarnecki przyznał, że to, iż "była premier siedzi w więzieniu, jest przymusowo dokarmiana i pokazuje rany po pobiciu nie zachęca do odwiedzenia tego kraju w czasie mistrzostw". Podkreślił jednak, że byłby bardzo ostrożny z bojkotowaniem imprez sportowych, "gdyż wybuchają bomby", odnosząc się do ostatnich zamachów bombowych w Dniepropietrowsku, gdzie rannych zostało kilkadziesiąt osób.

Czarnecki: Sprawa Julii Tymoszenko nie zachęca do odwiedzenia Ukrainy w czasie mistrzostw. (TVN24)
Czarnecki: Sprawa Julii Tymoszenko nie zachęca do odwiedzenia Ukrainy w czasie mistrzostw. (TVN24)TVN24

Przeciwna bojkotowi jest także Senyszyn, która stwierdziła, że "nie jest on skuteczny, tak jak sankcje ekonomiczne". - Jestem przeciwna, bo tak, jak w przypadku Tymoszenko, powinny być wykorzystywane inne środki nacisku. Cicha, dyplomatyczna sytuacja odnosi lepszy skutek, niż takie manifestacje - podsumowała europosłanka.

Z kolei Pitera zwróciła uwagę, że należy tu przede wszystkim zwrócić uwagę, "czy wszystkie środki dyplomatyczne, jakimi dysponuje Unia Europejska, zostały wykorzystane, aby wpłynąć na władze Ukrainy, aby te sytuacje zmienić". Jej zdaniem powinna zostać zwołana specjalna międzynarodowa komisja, która pojechałaby do więzienia i zbadała sytuację oraz jaki jest rzeczywisty stan zdrowia byłej premier.

- Odnoszę bowiem wrażenie, że Unia nie wyczerpała wszystkich środków, nie słyszałam, aby były organizowane jakieś działania, aby przeciąć te patową sytuację - powiedziała posłanka PO. Uznała jednak, że sięganie do bojkotu "nie jest najlepszym pomysłem". - Takie działanie zawsze stawia sytuację na ostrzu noża i będzie tylko gorzej, a nie łatwiej - dodała.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24