Miał być przełomem w walce z pedofilią. W jawnym rejestrze brakuje duchownych

[object Object]
Ksiądz Grzegorz K. był skazany za molestowanie dziecitvn24
wideo 2/3

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe - mówił o rejestrze pedofilów w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Dziewięć miesięcy po jego upublicznieniu obywatele nie znajdą w nim jednak żadnego duchownego. - To świadczy o bezsensowności tego rejestru - uważa Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów. Materiał "Czarno na Białym".

- Trzeba było zareagować, ponieważ niewiele działo się w tej sprawie - mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów, którego 10-letnia córka chodzi do tej szkoły. Mężczyzna wraz z grupą rodziców napisał w tej sprawie list do biskupa. Po ich interwencji ksiądz K. został przeniesiony do zamkniętego klasztoru.

- Ja się chciałem po prostu pozbyć potencjalnego zagrożenia dla dzieci, bo chodzi o osobę skazaną za molestowanie – dodaje.

Przełom w walce z pedofilią?

Musieli interweniować rodzice, a wcześniej na trop księdza wpaść dziennikarze. Mimo że już dziewięć miesięcy działa rejestr pedofilów - baza danych, która miała być przełomem w walce z pedofilią.

- Procedowanie tej ustawy było tylko pod publiczkę, żeby pokazać obywatelom, że "ja, minister Ziobro, robię wszystko, aby ukarać wszystkich zbrodniarzy". Tylko faktem jest, że ukryto albo specjalnie ominięto (w rejestrze - red.) księży pedofilów – twierdzi Joanna Scheuring-Wielgus.

Posłanka oficjalnie zapytała ministra, ile osób duchownych jest w aktualnym rejestrze pedofilów. Odpowiedzi na to pytanie nie dostała, ale minister odpowiedział na zarzut - polityczny.

- Podchodzimy z całą powagą do tego typu przestępstw o charakterze pedofilskim, nie chronimy nikogo, żadnej grupy zawodowej, przed odpowiedzialnością i umieszczeniem w jawnym bądź niejawnym rejestrze - przekonywał minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Na pytanie, ilu księży znajduje się w obu rejestrach, Ministerstwo Sprawiedliwości nie udzieliło konkretnej odpowiedzi, informując jedynie, że "ustawa (...) nie przewiduje kategoryzowania sprawców według zawodu czy wykonywanego zajęcia".

Publiczny rejestr bez duchownych

Wiadomo, że w jawnym rejestrze, do którego w internecie mają dostęp wszyscy, znajduje się około 800 szczególnie groźnych przestępców i recydywistów. Wiemy, jak wyglądają, ile mają lat, za co zostali skazani i gdzie obecnie przebywają.

W rejestrze niejawnym znalazło się ponad 2,5 tysiąca nazwisk groźnych przestępców i wszystkich pozostałych skazanych, między innymi za pedofilię. Dostęp do niego mają tylko policja, prokuratura, sądy, pracodawcy czy dyrektorzy szkół.

Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów, do części niejawnej nie ma dostępu, ale przejrzał publiczną część rejestru.

- Sprawdzaliśmy to z prawnikami z fundacji i nie ma tam ani jednej osoby duchownej. To świadczy o bezsensowności tego rejestru – ocenia Lisiecki.

Dlaczego w części publicznej rejestru osób skazanych na tle seksualnym nie ma księży?

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe. Nie ma rozróżnienia na zawód, czy jest to dziennikarz, czy kierowca, czy osoba duchowna – zapewnia wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który ustawę o rejestrze pedofilów prezentował w Sejmie.

"Księży, tak jak każdego innego, obowiązują te same przepisy. Nikogo rejestr pedofilów nie chroni. Fakt, że nie znajdują się tam księża (w rejestrze jawnym), oznacza, że księża nie popełniali najbrutalniejszych przestępstw (tam się kwalifikują brutalne gwałty)" – napisał na swoim Twitterze Sebastian Kaleta, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości.

Gwałciciele gorsi i lepsi

- Nie powinno być dzielenia na to, czy mamy do czynienia z gwałtem w trybie podstawowym, czy w trybie kwalifikowanym, bo oba przestępstwa są na równi brutalne i na równi paskudne – uważa Przemysław Rosati, pełnomocnik osób poszkodowanych przez księży pedofilów, który zwraca uwagę, że to właśnie ministerstwo dokonało podziału w ustawie na rejestr jawny i niejawny.

Na jawną listę trafiają pedofile skazani na podstawie art.197 Kodeksu karnego, ale tylko ci, którzy zgwałcili dziecko poniżej 15 lat i ci za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, a także recydywiści, którzy byli już karani za pedofilię. - Katalog przestępstw, które są wpisane do rejestru jawnego, jest zbyt zawężony i przez to ta ustawa może nie realizować celów. A celem jest ochrona osób, którym ta ustawa ma służyć – podkreśla Rosati.

Nie ma więc w rejestrze jawnym księdza Roman B., który przez kilkanaście miesięcy więził i gwałcił 13-latkę. Księdza Pawła K.- skazanego na 7 lat - który molestował i gwałcił trzech chłopców, czy księdza Jacka S., który zgwałcił 14-latkę i nakłaniał ją do aborcji.

Żaden z nich nie został jednak formalnie skazany przez sąd za gwałt na dziecku i gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Paweł K. został skazany za wykorzystywanie seksualne nieletnich powyżej 15. roku życia i posiadanie dziecięcej pornografii.

Według fundacji "Nie lękajcie się", duchownych, którym udowodniono gwałt, a nie znaleźli się w jawnym rejestrze ze względu na przepisy w ustawie, jest co najmniej 10.

- Pedofilem jest się do końca życia. Ci ludzi dalej będą krzywdzić i powinni być wszyscy ujawniani, tak byśmy mieli wgląd, czy taki Kowalski pedofil mieszka w mojej okolicy – uważa Lisiecki, z fundacji "Nie lękajcie się".

Rzecznik praw obywatelskich alarmował, że umieszczanie imion i nazwisk sprawców w jawnym rejestrze może uderzyć w ich rodziny. W ustawie znalazł się zapis o możliwość usunięcia danych przestępców z rejestru - na ich wniosek - przed publikacją raportu. Do sądów według ministerstwa trafiło ponad 100 takich spraw. W 17 przypadkach dane z systemu usunięto. Prawie wszystkie dotyczyły jawnej części rejestru.

Ziobro: system działa dobrze

- Wszystkie osoby, które zostały skazane, a które były zgłaszane przez media, że nie są w rejestrach, zostały właściwie przez ustawę potraktowane i naszym zdaniem system działa prawidłowo – przekonywał minister Ziobro we wrześniu.

Od momentu uruchomienia strony z rejestrem zanotowała ona ponad trzy miliony wejść, a zdjęcia i dane pedofilów z jawnego rejestru publikowały media i internauci w całej Polsce. Na rejestrze niepublicznym zostało założonych ponad 45 tysięcy kont, których użytkownicy zadali ponad 200 tysięcy pytań o skazanych za pedofilię.

- Każda z form, która uchroni nasze dzieci przed kontaktami z takim ludźmi, jest potrzebna i dobra - ocenia rejestr Bogusław Olejniczak, dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, który kandydatów do pracy w szkole sprawdza osobiście. W niejawnej części rejestru wpisuje PESEL kandydata i dostaje informacje o tym, czy był karany za pedofilię. Zgodnie z ustawą, to jego obowiązek, choć nie może sprawdzić w niejawnym rejestrze, czy na przykład w pobliżu jego szkoły mieszka pedofil.

Dyrektor jest przeciwny podziałowi listy pedofilów na jawną i niejawną. - To dla dziecka, dla zasad, dla wychowania nie ma żadnego znaczenia. Każdy, kto usiłuje dziecko dotknąć w taki sposób, powinien być napiętnowany – dodaje.

- Samo rozdzielenie tych list budzi podejrzenia, dlatego jest to dla mnie wątpliwa historia – mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów.

Nie wiadomo, czy dyrektorka szkoły w Otwocku korzystała z rejestru. Dziennikarzom "Czarno na Białym" nie udało się z nią porozmawiać.

- Na tym etapie sprawa jest zamknięta. Nie będę skazywał tego księdza ponownie za czyny, które popełnił. Mam nadzieje, że więcej tego nie zrobi, ale bardzo się cieszę, że nie ma go już w Otwocku – mówi Szatański.

Autor: momo/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

W podlaskim sejmiku doszło do nieoczekiwanego przewrotu. PiS stracił tam większość, bo dwoje radnych wybranych z list tej partii przeszło na stronę koalicji rządzącej. Jacek Sasin, szef partyjnych struktur w tym regionie, oskarżył ich o "zdradę". A to właśnie on miał "pilnować" większości w sejmiku.

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w poniedziałek myśliwce z bazy w Malborku przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej Ił-20, który wystartował z lotniska w obwodzie królewieckim.

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Źródło:
PAP

Hinduska oskarżyła swojego męża o wielokrotne zmuszenie jej do "nienaturalnego seksu". Choć - jak wynika z sądowych dokumentów - mąż groził jej rozwodem, jeśli komukolwiek o tym powie. Sąd uznał jednak, że gwałt w małżeństwie nie jest przestępstwem. Wyrok ten na nowo rozgrzał dyskusję na temat luki w indyjskim prawie, przez którą nie zapewnia ono należytej ochrony kobietom.

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Źródło:
CNN

Portal Onet napisał, powołując się na swoje źródła, że sędzia Tomasz Szmydt, który wyjechał na Białoruś i zawnioskował o azyl, "był w ścisłym zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej od kilku miesięcy". Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zdementował te informacje.

Onet pisze, że Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW". Rzecznik koordynatora służb komentuje

Onet pisze, że Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW". Rzecznik koordynatora służb komentuje

Źródło:
Onet, TVN24

Książę Harry nie spotka się z królem Karolem III w czasie wizyty w Wielkiej Brytanii - przekazał rzecznik księcia Sussex. Uciął tym samym spekulacje na temat możliwości spotkania ojca z synem w czasie jednej z rzadkich w ostatnich latach wizyt księcia w Londynie. Jak wyjaśnił rzecznik, Karol ma zbyt napięty kalendarz.

Książę Harry nie spotka się z królem Karolem III

Książę Harry nie spotka się z królem Karolem III

Źródło:
PAP, Reuters

Rząd przyjął we wtorek projekty ustaw dotyczących komunikacji elektronicznej. Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do unijnych przepisów, które przewidują między innymi ujednolicenie gniazda ładowania urządzeń elektronicznych. Sprzęt elektroniczny typu smartfon, tablet, słuchawki, zestawy słuchawkowe, czytniki czy laptopy będą miały jednolite, uniwersalne gniazdo - USB C.

Jedna ładowarka do wszystkich urządzeń. Decyzja rządu

Jedna ładowarka do wszystkich urządzeń. Decyzja rządu

Źródło:
PAP, X, tvn24

Sędzia Tomasz Szmydt na co dzień pracował w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i związku z tym co roku do wiadomości publicznej trafiało jego oświadczenie majątkowe. Poniżej podajemy szczegóły ostatniego oświadczenia sędziego, który poprosił o azyl na Białorusi.

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Źródło:
tvn24.pl

- Niezależność mediów na Słowacji jest zagrożona - twierdzą politycy tamtejszej opozycji, eksperci i dziennikarze. Ostatni ruch populistyczno-nacjonalistycznego rządu Roberta Fico - zapowiedź gruntownych zmian w publicznych mediach - wzbudza kontrowersje. Słowacy masowo wyszli na ulice.

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Źródło:
Deutsche Welle, Reuters, TVN24

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Marszałkiem województwa podlaskiego został Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej. W tajnym głosowaniu otrzymał 16 z 30 głosów. Do zarządu, jako wicemarszałkowie, weszła dwójka radnych wybranych z list PiS. Przewodniczącym sejmiku został natomiast Cezary Cieślukowski z Trzeciej Drogi. To prawdziwe trzęsienie ziemi w podlaskim samorządzie, w którym dotąd nieopodzielnie rządziło Prawo i Sprawiedliwość.

Trzęsienie ziemi w podlaskim samorządzie. PiS traci sejmik i radnych. Sasin o zdradzie

Trzęsienie ziemi w podlaskim samorządzie. PiS traci sejmik i radnych. Sasin o zdradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zakończył się pierwszy tegoroczny egzamin maturalny - język polski na poziomie podstawowym. Już wiadomo, z czym musieli się mierzyć maturzyści. Poniżej publikujemy arkusze z zadaniami z języka polskiego - poziom podstawowy. 

Matura 2024. Mamy arkusze z języka polskiego 

Matura 2024. Mamy arkusze z języka polskiego 

Źródło:
TVN24.pl

Nie ulega wątpliwości po tym, co odebrałem od naszych służb, że nie mamy do czynienia z jakimś jednorazowym wyczynem, tylko ze sprawą, która ma swoje źródła długi, długi czas temu - powiedział na temat sędziego Szmydta, który wystąpił o azyl na Białorusi, premier Donald Tusk na rozpoczęcie wtorkowego posiedzenie Rady Ministrów. Do sprawy odniósł się też wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Tusk o Szmydcie: nie mamy do czynienia z jakimś jednorazowym wyczynem

Tusk o Szmydcie: nie mamy do czynienia z jakimś jednorazowym wyczynem

Źródło:
TVN24, PAP

Białoruskie władze wojskowe ogłosiły - jak to ocenił tamtejszy minister obrony - "niespodziewaną inspekcję" środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej, w tym wyrzutni Iskander i samolotów Su-25. Są one przystosowane do przenoszenia rosyjskiej taktycznej broni jądrowej.

"Nagła inspekcja" dotycząca broni jądrowej w Białorusi. "Najwyraźniej chodzi o wymiar propagandowy"

"Nagła inspekcja" dotycząca broni jądrowej w Białorusi. "Najwyraźniej chodzi o wymiar propagandowy"

Źródło:
PAP

Trzesięnie ziemi na Podlasiu, gdzie PiS traci nie tylko władzę, ale i radnych oraz próba sił i niemal pewna zmiana w Łódzkiem. Sejmik Województwa Warmińsko-Mazurskiego nie wybrał natomiast ani marszałka, ani przewodniczącego. Obrady przerwano. To najciekawsze wtorkowe rozgrywki w nowych sejmikach wojewódzkich.

PiS traci Podlasie, próba sił przed zmianą w Łodzi. Nowe rozdania w sejmikach wojewódzkich

PiS traci Podlasie, próba sił przed zmianą w Łodzi. Nowe rozdania w sejmikach wojewódzkich

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Źródło:
SKOZK, krakow.pl

Środek tygodnia będzie słoneczny, a później pogoda się pogorszy. Weekend zacznie się deszczowo. Do Polski dociera chłodne powietrze. W niektórych regionach termometry będą wskazywać niewiele ponad 10 stopni Celsjusza.

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasjonaci historii zajrzeli pod podłogę domu Goeringa na terenie Wilczego Szańca (woj. warmińsko-mazurskie) i znaleźli tam ludzkie szczątki. Zbadali je biegli, wyniki już są.

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

W wieku 88 lat zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, polski jazzman, saksofonista, kompozytor, aranżer, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych. O śmierci muzyka poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych.

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Met Gala - bal charytatywny, określany najważniejszym wydarzeniem świata mody - tradycyjnie przyciągnął tłumy gwiazd. Tegoroczny temat przewodni wieczoru "The Garden of Time" ("ogród czasu") zaczerpnięty został z jednego z opowiadań J.G. Ballarda o tym samym tytule. Na czerwonym dywanie królowały motywy roślinne w najróżniejszych odsłonach. A wszystko to w związku z wystawą "Sleeping Beauties: Reawakening Fashion".

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Źródło:
tvn24.pl, CNN, Vogue

Przeprowadzenie wyborów w pełni korespondencyjnych było rozwiązaniem najlepszym, żeby nie powiedzieć najmniej złym - mówił Adam Bielan, europoseł PiS, przed komisją śledczą badającą okoliczności przygotowań do przeprowadzenia wyborów kopertowych w czasie pandemii COVID-19. Przyznał, że w tej sprawie, w jego partii, w 2020 roku był podział. Opowiadał też o swojej rozmowie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podczas której chciał przekonać go, by "rozważyć" możliwość zorganizowania wyborów na wzór Bawarii.

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24