Wulgarne hasła i palone flagi. Zatrzymania i mandaty po przemarszach narodowców

[object Object]
Władze Wrocławia rozwiązały marsz narodowców tvn24
wideo 2/8

Ponad 30 zatrzymanych osób, kilkanaście wystawionych mandatów i niemal 100 wylegitymowanych osób. Podczas przemarszów narodowców w Warszawie i we Wrocławiu nie obyło się bez incydentów. Wśród tłumów słychać było szowinistyczne i antysemickie okrzyki, palono także flagi.

Marsz Niepodległości zorganizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości przeszedł stołecznymi ulicami po raz dziesiąty.

Według szacunków organizatorów w Marszu Niepodległości udział wzięło około 150 tysięcy osób, według warszawskiego ratusza - 47 tysięcy osób.

TAK RELACJONOWALIŚMY MARSZ NA tvnwarszawa.pl

Zrywane flagi, niecenzuralne hasła, odpalane race

Policjanci w ramach działań zabezpieczających wszystkie poniedziałkowe zgromadzenia wylegitymowali 93 osoby, a na 14 osób nałożyli mandaty karne, między innymi w związku ze spożywaniem alkoholu, zaśmiecaniem i zakłócaniem porządku.

Ponadto zatrzymano 18 osób, z czego 15 z nich jeszcze przed rozpoczęciem zgromadzeń.

Mimo próśb organizatorów i służb, podczas marszu uczestnicy odpalali race dymne i petardy. Na trasie marszu doszło do nielicznych incydentów. Jeszcze przed startem pochodu z okna Hotelu Metropol wywieszono dużą tęczową flagę, która została zwinięta po okrzykach ze strony manifestujących.

Z kolei na froncie jednego z budynków w Alejach Jerozolimskich rozwieszono kilkunastometrowej długości flagę Polski, na której widniały rysunki między innymi tęczowej flagi, gwiazdy Dawida oraz półksiężyca. W stosunku do osób, które rozwiesiły flagę, posypały się wulgarne okrzyki. Flaga została ostatecznie zrzucona przez osobę w kominiarce, która stała na dachu budynku. Mężczyzna po usunięciu flagi odpalił racę.

Marsz narodowców w Warszawie
Marsz narodowców w Warszawietvn24

Trasę przemarszu na rondzie de Gaulle'a próbowali zablokować Obywatele RP. Na rondzie wokół palmy zgromadziło się kilkadziesiąt osób, które trzymały około siedmiometrowy transparent z napisem "Konstytucja". Po wielokrotnych wezwaniach do opuszczenia ronda zgromadzenie zostało rozwiązane z uwagi na fakt, że jego przebieg powodował poważne zagrożenie bezpieczeństwa.

Na filmach krążących w internecie widać również paloną flagę Unii Europejskiej. Słychać też okrzyki: "szmata, szmata pali się", "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" oraz "zakaz pedałowania". Na Twitterze radny Warszawy Marek Szolc poinformował, że podczas marszu narodowców płonęła również tęczowa flaga.

Interwencja policji przy warszawskiej palmie
Interwencja policji przy warszawskiej palmietvn24

Marsz zatrzymany po 25 minutach

14 osób zatrzymanych oraz pięć osób rannych - w tym trzech policjantów - to bilans poniedziałkowego Marszu Polaków we Wrocławiu. W marszu, którego jednym z organizatorów jest związany ze środowiskiem narodowców były ksiądz Jacek Międlar, wzięło udział kilka tysięcy osób.

Po dwukrotnym ostrzeżeniu organizatora marsz został rozwiązany, o czym władze miasta poinformowały o godzinie 19.25. Według urzędników wznoszono hasła antysemickie i odpalono race. Maszerujący zostali otoczeni przez policję.

Nim manifestację rozwiązano, jej uczestnicy zdołali przejść około 200 metrów. Po rozwiązaniu marszu policjanci apelowali do uczestników o rozejście się. Po 20 minutach, wobec braku reakcji, policja użyła armatek wodnych.

Policja użyła m.in. armatek wodnych
Policja użyła m.in. armatek wodnychTVN24 Wrocław

Kordon policji zepchnął manifestantów w stronę ulicy Pomorskiej. Z tłumu manifestantów w stronę policjantów rzucano petardy, poleciały też puste butelki.

- Osoby nie dostosowały się do faktu rozwiązania zgromadzenia. Poleciały w stronę policjantów różne przedmioty, w związku z czym policjanci podjęli działania przy użyciu środków bezpośredniego przymusu - przekazał nadkomisarz Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Marsz wrocławskich narodowców rozwiązany. Policja użyła "środków bezpośredniego przymusu"
Marsz wrocławskich narodowców rozwiązany. Policja użyła "środków bezpośredniego przymusu"tvn24

Funkcjonariusze wyprowadzili z tłumu co najmniej kilka osób.

Starcia między policjantami i narodowcami trwały kilkadziesiąt minut. Łącznie pięć osób zostało poszkodowanych. Trzej to policjanci, pozostali dwaj to najprawdopodobniej uczestnicy marszu. Wszyscy odnieśli niegroźne obrażenia, zostali zaopatrzeni na miejscu.

Zatrzymani odpowiedzą między innymi za naruszenie porządku, a także naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Funkcjonariusze patrolowali ulice Wrocławia do późnych godzin nocnych, aby uniknąć kolejnych aktów agresji.

Wrocławska policja podsumowuje marsz narodowców
Wrocławska policja podsumowuje marsz narodowcówTVN24 Wrocław

Autor: akw/adso / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24