Wzmianka Banasia "nakierowana na to, żeby wywołać furię Jarosława Kaczyńskiego"


Po środowym oświadczeniu prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, że nie zamierza podać się do dymisji, pojawiają się kolejne komentarze wskazujące na spór między Banasiem a rządzącym obozem Zjednoczonej Prawicy.

18:48

Kończymy relację w tvn24.pl. Dziękujemy za uwagę.

17:07

Kosiniak-Kamysz zwrócił też uwagę na bierne zachowanie w tej sprawie prezydenta Andrzeja Dudy. Zdaniem prezesa PSL jest niedopuszczalne, że w sytuacji, w której jedna z najważniejszych instytucji państwowej nie może normalnie funkcjonować, nie ma reakcji głowy państwa.

- (Prezydent) może wezwać do dymisji prezesa Banasia, porozmawiać z nim. Jest do takiej rozmowy bardziej powołany niż szef jakiejś partii politycznej, nawet tej wskazującej osobę na tę funkcję – dodał Kosiniak-Kamysz. Stwierdził, że to właśnie prezydent w trudnych momentach, na mocy mandatu, który uzyskuje w powszechnych wyborach, powinien do takich sytuacji podchodzić z odpowiedzialnością, a nie chować głowę w piasek.

17:05

Do sprawy prezesa NIK odniósł się prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Jest dymisja, której nie ma. Prezes Banaś mówił, że był gotowy zrezygnować z funkcji dla dobra NIK, teraz dla jej dobra chce pozostać na stanowisku. To jest sytuacja rodem z kabaretu – stwierdził Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem widać, że "państwo PiS" w swym funkcjonowaniu stanęło pod ścianą. Dodał, że przesłanka, jaką przyjęło do powoływania na najważniejsze stanowiska w państwie, czyli lojalność, okazuje się niewystarczająca do dobrego funkcjonowania.

16:15

- W dzisiejszym stanie prawnym bardzo trudno jest podjąć działania inne niż takie, jakie podejmowaliśmy w tej sprawie – powiedział Sasin. - Będziemy w tej chwili analizować inne możliwości działania, w tej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – dodał.

16:13

Do oświadczenia Mariana Banasia, że nie zamierza podać się do dymisji, odniósł się w rozmowie z dziennikarzami wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

- Szkoda, bo w ten sposób mija szansa na to, aby rozwiązać tę sprawę w sposób najmniej godzący w interes państwa, w interes również NIK, a jestem o tym głęboko przekonany, również w sposób najwygodniejszy dla samego pana prezesa Banasia, bo przecież nikt nie odmawia mu prawa do tego, żeby mógł oczyścić się zarzutów - powiedział Sasin.

- Myślę, że znacznie lepszym byłoby, gdyby pan prezes mógł jako osoba już prywatna, a nie pełniąca tak ważną funkcję, dochodzić swojej niewinności – dodał.

16:06

Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka odniósł się do zapowiedzianego przez Lewicę wniosku o postawienie prezesa NIK przed Trybunałem Stanu.

- My cały czas podkreślmy, że Banaś jest problemem PiS, a nie opozycji. To PiS wybrał Banasia, PiS ma większość w Sejmie, PiS niech go stawia przed Trybunałem Stanu - powiedział Budka.

Zadeklarował jednak, że zapozna się z wnioskiem Lewicy, jak tylko go otrzyma. - Zobaczmy co tam będzie, ale powtarzam: to jest tak, że to PiS powinien zjeść tę żabę. Trudno, żeby mniejszość parlamentarna zastępowała większość. To jest trochę nieporozumienie, ale oczywiście cenię tę inicjatywę i się z nią zapoznam - stwierdził Budka.

15:07

Marszałek pytany w Brukseli przez dziennikarzy o plan "B" PiS – zmianę konstytucji lub zmianę ustawy o NIK, Grodzki powiedział: - obniżylibyśmy znacznie standardy demokratyczne w Polsce, gdybyśmy dla jednego, nawet wysoko postawionego człowieka zmieniali konstytucję". - Nie sądzę, by Senat takie podejście zaaprobował - dodał.

Według marszałka "zmiana ustawy o NIK to jest trochę inne, acz równie poważne zagadnienie". - Należy się zastanowić, czy nie ma innych sposobów, aby rozwiązać tę sytuację, która nie pojawiła się ani dziś, ani wczoraj czy przedwczoraj - zaznaczył Grodzki.

- Próbowałem umówić się z prezesem Kaczyńskim, złożyłem mu taką ofertę, ale on jest w tej chwili w szpitalu. Jeżeli będzie chciał porozmawiać na ten temat, to porozmawiamy, aczkolwiek zachowam to na tę chwilę dla siebie – dodał Grodzki.

Grodzki komentował sprawę szefa NIK
Grodzki komentował sprawę szefa NIKtvn24
15:06

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki podkreślił w środę, że Senat podtrzymuje zaproszenie dla Mariana Banasia na 10 grudnia na posiedzenie komisji samorządu terytorialnego i administracji państwowej. Wyraził nadzieję, że szef NIK skorzysta z tego uprawnienia.

14:52

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk (PiS) podkreślił w Polskim Radiu 24, że stanowisko PiS "jest jednoznaczne".

- W związku z tym, że są zarzuty pod adresem pana prezesa NIK, w związku z tym oczekujemy tej dymisji. Oczywiście sprawa jest o tyle trudna, że ona podlega przede wszystkim decyzji samego pana prezesa. Jednak tutaj nasze stanowisko się nie zmienia. Wielokrotnie mówiliśmy jakie są standardy w naszej partii. Jeśli w stosunku do kogoś są skierowane te zarzuty to stanowisko jest jednoznaczne i niezmienne - zaznaczył minister.

- Ja wierzę w (...) pana prezesa, w jego uczciwość, w jego praworządność. Mam nadzieję, że jednak te jego decyzje zostaną zmienione - dodał Gróbarczyk.

14:30

Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu, pytany, co musi się stać, żeby Banaś stanął przed prokuratorem, powiedział, że "należałoby po pierwsze uchylić immunitet". - To dyskusyjne, czy on sam może się zrzec, bo to chroni Izbę, a nie samego prezesa - zaznaczył. Jak mówił, "wtedy prokurator ma możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności, jeśli istnieją do tego podstawy, skierowania aktu oskarżenia do sądu". - Jeśli zapada prawomocne orzeczenie sądu skazujące, wówczas istnieją podstawy do odwołania prezesa NIK-u - dodał. Druga droga - jak mówił - to jest Trybunał Stanu. - Lecz tu ewentualne przestępstwo musi być popełnione w związku z pełnioną funkcją, co, jak się wydaje biorąc pod uwagę czas urzędowania, mogłoby ewentualnie dotyczyć wadliwego oświadczenia majątkowego, bo takie przestępstwo (…) mogłoby się pokazać jako przestępstwo związane z pełnioną funkcją - tłumaczył Gutowski.

Maciej Gutowski o sprawie Mariana Banasia
Maciej Gutowski o sprawie Mariana Banasiatvn24
14:19

Posłowie Lewicy zapowiedzieli w środę wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa NIK Mariana Banasia.

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski podkreślił, że jego klub chce bronić wiarygodności państwa i konstytucji. - W dniu dzisiejszym zwrócimy się do innych klubów parlamentarnych, aby podpisały się pod wnioskiem o Trybunał Stanu dla pana prezesa Mariana Banasia - ogłosił poseł na konferencji prasowej w Sejmie.

- To, co dzieje się w jednej z najważniejszych instytucji państwa - w Najwyższej Izbie Kontroli - zamieszanie, które jest wywołane tym, że na czele tej instytucji stoi potencjalny przestępca, nie może pozostawać bez reakcji - podkreślił Gawkowski.

14:16

"Podczas Konwentu Seniorów ustaliliśmy, że na najbliższym posiedzeniu sejmowej komisji ds. służb specjalnych minister Mariusz Kamiński złoży wyjaśnienia dot. działania służb w sprawie Mariana Banasia. Potem decyzja co do informacji na posiedzeniu Sejmu" - poinformował w środę na Twitterze szef klubu KO Borys Budka.

13:50

- Na początku lat 90. Jarosław Kaczyński stał za tym, co nazywaliśmy wojną na górze, co doprowadziło do podziału obozu solidarnościowego. Myślę, że dzisiaj, bez dużej przesady, można powiedzieć, że dzisiejsze oświadczenie Mariana Banasia jest dowodem na kolejną wojnę na górze. To już jest wojna na górze - skomentował wicemarszałek Senatu (PSL) Michał Kamiński.

Ocenił, że "Banaś dzisiaj wypowiedział polityczne posłuszeństwo swojej partii politycznej i nazwał rzecz po imieniu". - Banaś powiedział wyraźnie: nie będę się was słuchał politycznie. Robię swoje - dodał Kamiński.

Odniósł się również do fragmentu oświadczeniu Banasia, w którym prezes NIK przypomniał, że "podwaliny pod nowoczesną ideę niezależnej kontroli państwowej położył już w latach 90. prezes Izby, świętej pamięci Lech Kaczyński".

Zdaniem Michała Kamińskiego, wzmianka Banasia o Lechu Kaczyńskim "jest nakierowana tylko i wyłącznie na to, żeby wywołać furię Jarosława Kaczyńskiego".

13:33

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki był pytany przez dziennikarzy w Sejmie, jaki będzie dalszy bieg działań dotyczący prezesa NIK i czy będą jakieś zmiany legislacyjne w sprawie prezesa Izby. - Musimy poczekać na wyniki śledztwa, też zastanowić się, czy są jakieś inne możliwości prawne - powiedział Terlecki.

Terlecki: musimy poczekać na wyniki śledztwa
Terlecki: musimy poczekać na wyniki śledztwatvn24
13:30

Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska): apelujemy do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, żeby nie rozpoczynała swojej kadencji od tak żenującego spektaklu, tylko by stanęła na wysokości zadania, przecięła to, co się dzieje i uwzględniła w porządku nadchodzącego posiedzenia Sejmu w przyszłym tygodniu informację rządu dotyczącą sprawy Banasia

- Musimy poznać zarzuty, które zarzuca się panu prezesowi Banasiowi i musimy dowiedzieć się, jaką rolę w tym całym procederze odgrywał prezes Kaczyński, premier Morawiecki oraz pan minister Mariusz Kamiński - dodał.

Nitras: jesteśmy świadkami jakiegoś spektaklu wewnątrz obozu PiS
Nitras: jesteśmy świadkami jakiegoś spektaklu wewnątrz obozu PiStvn24
13:29

Marian Banaś nie podał się do dymisji, nie spotkałam się z nim, nie otrzymałam żadnego pisma - zapewniła w środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Odniosła się do publikacji medialnych, według których prezes Najwyższej Izby Kontroli miał złożyć dymisję, ale marszałek miała nie zaakceptować dokumentu i odesłać go do nadawcy. - Nie złożono na moje ręce rezygnacji - powtórzyła. Wypowiedź marszałek komentował na antenie TVN24 dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Bartłomiej Godusławski.

Cała rozmowa z dziennikarzem DGP Bartłomiejem Godusławskim
Cała rozmowa z dziennikarzem DGP Bartłomiejem Godusławskimtvn24
13:27

Dariusz Joński: myślę, że już mamy do czynienia z regularną wojną między panem Banasiem a PiS-em.

13:27

Dariusz Joński: prezes chciałby się szybko pozbyć głównego problemu. Marian Banaś z każdym dniem tylko i wyłącznie pogrąża PiS, pogrąża tych, którzy go powołali.

13:26

Jackowski: faktem jest, że (prezes NIK - przyp. red.) nie zamierza podać się do dymisji, to jest fakt, który należy brać pod uwagę.

13:21

Jan Maria Jackowski o oświadczeniu Mariana Banasia: nic nie wiem o jakichś brutalnych naciskach. Niestety pan prezes nie rozwinął tego wątku, o co mu chodzi w tym sformułowaniu, którego użył.

Jan Maria Jackowski: Nic nie wiem o jakichś brutalnych naciskach. Niestety Banaś nie rozwinął tego wątku
Jan Maria Jackowski: Nic nie wiem o jakichś brutalnych naciskach. Niestety Banaś nie rozwinął tego wątkutvn24
13:18

Kanthak: najlepiej, gdyby Banaś zrzekł się funkcji prezesa Najwyższej Izby Kontroli, a jeśli uważa, że formułowane zarzuty nie są prawdziwe, to ułatwi wszystkim sprawę, jeśli zrzeknie się immunitetu i będzie z wolnej stopy przedstawiał swój punkt widzenia przed prokuraturą.

Kanthak: jeśli Banaś uważa, że formułowane zarzuty nie są prawdziwe, to ułatwi wszystkim sprawę, jeśli zrzeknie się immunitetu
Kanthak: jeśli Banaś uważa, że formułowane zarzuty nie są prawdziwe, to ułatwi wszystkim sprawę, jeśli zrzeknie się immunitetutvn24
13:15

Kanthak: sprawa Mariana Banasia jest dość prosta.

13:04

Kanthak mówił, że w grę wchodzi zmiana konstytucji. - W mojej ocenie, jeśli jest większość konstytucyjna, która umożliwi zmianę konstytucji, to jest wystarczające, aby taką zmianę przeprowadzić i później zmienić ustawę, która pozwoliłaby na przeprowadzenie zmiany prezesa NIK - powiedział.

12:57

Jan Kanthak, rzecznik Solidarnej Polski: wydaje mi się, że dobrze by było, gdyby jednak Marian Banaś podał się do dymisji, bo to, co zapewne znajduje się w raporcie CBA, wskazuje na bardzo uprawdopodobnione nieprawidłowości, które powodują, że nie powinien pełnić tej funkcji

12:52
Marian Banaś wydał oświadczenie
Marian Banaś wydał oświadczenieNIK
12:51

Bertold Kittel: Ja się spodziewam, że ta wojna na szczycie władzy przybierze jeszcze bardziej dynamiczny rozwój i że będziemy świadkami wydarzeń bardzo głośnych, niejeden nagły zwrot akcji tutaj nastąpi.

12:49

Bertold Kittel: Prokuratura jest wykorzystywana całkowicie instrumentalnie, z jednej strony potrafi prowadzić wiele lat jakieś postępowania, których zakończenie jest niewygodne, a tutaj mamy w ciągu paru dni decyzję merytoryczną co do wszczęcia postępowania. Podejrzewam, że bardzo szybko będą zarzuty w kwestii na przykład oświadczenia majątkowego. Myślę też, że będą podejmowane próby zdjęcia immunitetu i spektakularnego zatrzymania pana prezesa.

12:43

Bertold Kittel: Myślę, że to, co obserwujemy, to jest gwałtowne zaostrzenie sytuacji, która nie jest już zwykłym sporem wokół urzędu, wokół stanowiska. Mamy tutaj sytuację, w której używa się przeciwko przeciwnikom argumentów niebywałych. To jest kwestia bezpieczeństwa rodziny, kwestia potencjalnego zatrzymywania członków rodziny. To jest sytuacja, której już nikt nie kontroluje.

12:40

Bertold Kittel: pan prezes Banaś miał jakieś gwarancje na odejście z Najwyższej Izby Kontroli i był gotów podać się do dymisji. Coś się stało, po czym on uznał, że jego bezpieczeństwo jest niepewne.

12:36

Bertold Kittel: tutaj mamy ewidentny konflikt na szczytach władzy i ewidentną informację od pana prezesa Banasia, że się nie poda do dymisji.

12:36

Bertold Kittel: bardzo rzadko tak spektakularne wydarzenia mogliśmy obserwować.

12:35

Bertold Kittel: jesteśmy świadkami bardzo brutalnej i ostrej gry na samych szczytach władzy.

Bertold Kittel: jesteśmy świadkami bardzo brutalnej i ostrej gry na samych szczytach władzy
Bertold Kittel: jesteśmy świadkami bardzo brutalnej i ostrej gry na samych szczytach władzy tvn24
12:35

Bertold Kittel o oświadczeniu Mariana Banasia: jak widać, wszystkie doniesienia, które od kilku dni obserwujemy i czytamy, potwierdzają się w zasadzie słowami pana prezesa Banasia.

W środę prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś wydał oświadczenie, które zostało zamieszczone na stronie internetowej Izby. - Byłem gotów złożyć rezygnację z urzędu szefa NIK, jednak z przykrością stwierdziłem, że moja osoba stała się przedmiotem brutalnej gry politycznej - powiedział Banaś.

Marian Banaś został w czwartek wezwany do rezygnacji ze stanowiska prezesa Najwyższej Izby Kontroli na spotkaniu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim. Premier Mateusz Morawiecki w piątek mówił, że jeśli Banaś nie poda się do dymisji, "mamy również plan B w tej sprawie".

Tego samego dnia Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa NIK.

We wtorek prokuratura w Białymstoku poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów.

Centralne Biuro Antykorupcyjne informowało w komunikacie, że 28 listopada 2019 roku zakończyło procedurę kontroli oświadczeń majątkowych Banasia składanych w latach 2015-2019.

"W zawiadomieniu CBA wskazuje na podejrzenie złożenia przez Mariana Banasia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych, zatajenie faktycznego stanu majątkowego oraz nieudokumentowanych źródeł dochodu" - przekazało Biuro.

Hotel na godziny

W wyemitowanym 21 września reportażu dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel przyjrzał się kamienicy w krakowskim Podgórzu, którą do oświadczeń majątkowych wpisywał prezes NIK. Trafił na prowadzony tam hotel na godziny i spotkał przestępcę skazanego prawomocnym wyrokiem.

REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" TVN "PANCERNY MARIAN I POKOJE NA GODZINY" >

Mężczyzna ten w obecności reportera odbył rozmowę telefoniczną, twierdząc, że rozmawia z Marianem Banasiem. Po publikacji reportażu prezes NIK przyznał, że rzeczywiście odebrał ten telefon i tłumaczył, że wynajął kamienicę synowi tego mężczyzny. Zaprzeczał, jakoby był to jego bliski znajomy.

W ostatnim upublicznionym oświadczeniu majątkowym Banaś zadeklarował, że z wynajmu dwóch mieszkań i 400-metrowej kamienicy w 2018 roku zarobił trochę ponad 65 tysięcy złotych. To oznacza średni miesięczny dochód w wysokości 5475 złotych. Za wynajem podobnej kamienicy w takiej krakowskiej lokalizacji, według lokalnych biur nieruchomości, mógłby uzyskać co najmniej trzy razy więcej - około 15 tysięcy złotych miesięcznie.

Tłumaczenia Mariana Banasia

Do zarzutów związanych z kamienicą na krakowskim Podgórzu Banaś odniósł się między innymi podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej.

- Od dwóch miesięcy prowadzona jest przeciw mnie kampania oszczerstw. Kłamie się na mój temat, że jestem powiązany z przestępcami i unikam płacenia podatków. Sugeruje się, że w naganny sposób zostałem właścicielem nieruchomości i wykorzystywałem stanowisko publiczne do celów prywatnych. Nic z tego nie jest prawdą - oświadczył. - Każdy z tych zarzutów to kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo - przekonywał prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Całe oświadczenie Mariana Banasia
Całe oświadczenie Mariana Banasiatvn24

Autor: kb//tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prokuratura Rejonowa w Lęborku poinformowała, że martwy Ukrainiec znaleziony po ugaszeniu pożaru w jednym z budynków gospodarczych w Rokicinach (województwo pomorskie), to ofiara zabójstwa popełnionego ze szczególnym okrucieństwem. Do sprawy zatrzymano trzy osoby.

Po pożarze znaleziono zwłoki. "Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem" 

Po pożarze znaleziono zwłoki. "Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem" 

Źródło:
PAP

Trwa akcja poszukiwania kleszczy z rodzaju Hyalomma na terenie Polski. Te duże, egzotyczne pajęczaki bywają zawlekane do centralnej Europy przez ptaki wędrowne. Badacze obawiają się, że ocieplający się klimat może sprzyjać ich rozprzestrzenianiu się w naszym kraju, dlatego by lepiej poznać skalę problemu rozpoczęli projekt "narodowe kleszczobranie".

Te kleszcze przylatują do Polski z ptakami. Znalazłeś go, wyślij do badań

Te kleszcze przylatują do Polski z ptakami. Znalazłeś go, wyślij do badań

Źródło:
PAP, Nowak-Chmura M. (2013), Cuber P. (2016)

Ustawa w sprawie wakacji kredytowych w 2024 roku weszła w życie w środę. Część banków już opublikowała informacje dotyczące możliwości składania wniosku o zawieszenie raty. Według Ministerstwa Finansów z przepisów może skorzystać ponad pół miliona Polaków.

Skorzystać mogą setki tysięcy osób. Część banków już przyjmuje wnioski

Skorzystać mogą setki tysięcy osób. Część banków już przyjmuje wnioski

Źródło:
tvn24.pl

Pomóżcie mi zrozumieć, dlaczego potrzebujemy kolejnej komisji do spraw rosyjskich wpływów, a nie oczekiwania od służb, żeby zrobiły z tym porządek - mówił marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Zaznaczył, że między nim a premierem Donaldem Tuskiem w tej sprawie "nie ma sporu, tylko być może niezrozumienie istoty propozycji". Hołownia mówił też o serii pożarów w Polsce. Stwierdził, że "służby pracują bardzo intensywnie" nad tym, by wyjaśnić te wydarzenia.

Szymon Hołownia: Nie mam sporu z premierem. Jest być może niezrozumienie

Szymon Hołownia: Nie mam sporu z premierem. Jest być może niezrozumienie

Źródło:
TVN24, PAP

Skrzypaczka jechała na koncert. W pociągu ktoś ukradł jej skrzypce. Policjanci zatrzymali podejrzanego i odzyskali instrument. Wrócił już do właścicielki. "Po 10 dniach stresu, płaczu i utraty nadziei" - napisała, dziękując wszystkim zaangażowanym w poszukiwania.

Jechała na koncert, skradziono jej skrzypce. Finał sprawy "po 10 dniach stresu, płaczu i utraty nadziei"

Jechała na koncert, skradziono jej skrzypce. Finał sprawy "po 10 dniach stresu, płaczu i utraty nadziei"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Były sędzia Tomasz Szmydt, który uciekł na Białoruś, może trafić do aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Warszawski sąd przychylił się do tego wniosku - przekazał prokurator Prokuratury Krajowej Artur Kaznowski.

Areszt tymczasowy wobec byłego sędziego Tomasza Szmydta. Decyzja sądu

Areszt tymczasowy wobec byłego sędziego Tomasza Szmydta. Decyzja sądu

Źródło:
PAP

Praca ich marzeń okazała się koszmarem - stwierdziła Barbara Srivastava, której córka przed tygodniem zrezygnowała z tytułu Miss Teen USA. Razem z matką Miss USA opowiedziały w programie "Good Morning America" o krzywdach, jakich miały doznać ich córki ze strony organizatora konkursów piękności.

Miss zrzekły się tytułów. Ich matki przerywają milczenie, mówią o "koszmarze"

Miss zrzekły się tytułów. Ich matki przerywają milczenie, mówią o "koszmarze"

Źródło:
BBC, ABC News, tvn24.pl

Demonstrujący Gruzini są pewni swego. Rząd, który przyjął "rosyjską ustawę", też. - Ani jedna, ani druga strona nie jest chętna do tego, żeby w jakimkolwiek aspekcie ustąpić - mówi o wydarzeniach w Gruzji dr Bartłomiej Krzysztan z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Gość TVN24 przedstawił możliwe scenariusze rozwoju sytuacji. - Wygląda na to, że nie ma tutaj miejsca na kompromis - stwierdził.

Możliwe scenariusze dla Gruzji. "Nie ma miejsca na kompromis"

Możliwe scenariusze dla Gruzji. "Nie ma miejsca na kompromis"

Źródło:
TVN24

Inflacja w kwietniu 2024 roku wyniosła 2,4 procent w ujęciu rocznym - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,1 procent. 

Inflacja w kwietniu 2024. O tyle wzrosły ceny

Inflacja w kwietniu 2024. O tyle wzrosły ceny

Źródło:
tvn24.pl

W Normandii, na północy Francji, trwa pościg za zbiegiem i uzbrojoną bandą, która we wtorek przed południem zaatakowała konwój służb więziennych. W zasadce zginęło dwóch funkcjonariuszy. Kilka dni wcześniej osadzony próbował uciec z więzienia, przecinając kraty celi.

Zasadzka na furgonetkę więzienną i obława we Francji. Kim jest uciekinier

Zasadzka na furgonetkę więzienną i obława we Francji. Kim jest uciekinier

Źródło:
BBC, Reuters
1,7 miliona złotych za analizę komentarzy o NBP w sieci. Ujawniamy zapisy umowy

1,7 miliona złotych za analizę komentarzy o NBP w sieci. Ujawniamy zapisy umowy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To wygląda trochę tak, jakby nikt nie zauważył, że rynek nam ucieka - ocenił sytuację, którą zastał w Poczcie Polskiej nowy prezes Sebastian Mikosz. Przekazał, że spółka pracuje nad planem radykalnej transformacji, między innymi nad przekształceniem sieci listowej na kurierską, czy transformacją cyfrową. Jednak jak mówi, konieczne są zwolnienia.

Nowy prezes Poczty Polskiej: spółka jest w stanie śmierci klinicznej

Nowy prezes Poczty Polskiej: spółka jest w stanie śmierci klinicznej

Źródło:
PAP

W okolicach chorwackiego miasta Rovinj, położonego nad Adriatykiem, złowiono najbardziej trującą rybę świata Lagocephalus sceleratus - poinformował we wtorek dziennik "Politika".

Niebezpieczna ryba u brzegów Chorwacji

Niebezpieczna ryba u brzegów Chorwacji

Źródło:
PAP, vecernji.hr

Tragiczny wypadek pod Węgorzewem (województwo warmińsko-mazurskie). Nie żyje kierowca, który jechał samochodem osobowym. Pojazd po uderzeniu w drzewo dachował i rozpadł się na pół.

Samochód po uderzeniu w drzewo rozpadł się na pół. Nie żyje kierowca

Samochód po uderzeniu w drzewo rozpadł się na pół. Nie żyje kierowca

Źródło:
PAP

Produkt Krajowy Brutto (PKB) w pierwszym kwartale wzrósł o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rozwijała się polska gospodarka. Najnowsze dane o PKB

Tak rozwijała się polska gospodarka. Najnowsze dane o PKB

Źródło:
PAP

Francja wysłała we wtorek dodatkowe eskadry policji, aby stłumić zamieszki w Nowej Kaledonii na Pacyfiku. W czasie protestów zginęły trzy osoby. Premier Francji Gabriel Attal zaprosił do Paryża zwolenników i przeciwników niepodległości tego zależnego od Francji państwa na rozmowy o jego przyszłym statusie.

Zamieszki w Nowej Kaledonii, rdzenni mieszkańcy sprzeciwiają się planom Paryża. Są ofiary

Zamieszki w Nowej Kaledonii, rdzenni mieszkańcy sprzeciwiają się planom Paryża. Są ofiary

Źródło:
Reuters

Kierowca autobusu miejskiego zginął w środę nad ranem na ulicy Igołomskiej w Krakowie. Zderzyły się tam autobusy, podróżowali nimi tylko kierujący - podał rzecznik małopolskiej straży pożarnej mł. kpt. Hubert Ciepły.

Zderzenie autobusów, jeden z kierowców nie żyje

Zderzenie autobusów, jeden z kierowców nie żyje

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Amerykański resort finansów nałożył sankcje na sieć podmiotów oraz osobę związaną z rosyjskim oligarchą Olegiem Dieripaską za usiłowanie "odmrożenia" należących do niego udziałów w spółce Strabag. Zamrożone aktywa magnata są wyceniane na ponad 1,5 miliarda dolarów.

Rosyjski miliarder próbował "odmrozić" swój majątek

Rosyjski miliarder próbował "odmrozić" swój majątek

Źródło:
PAP

Firmy, które skorzystały z tarcz antycovidowych, mają zwrócić Polskiemu Funduszowi Rozwoju (PFR) łącznie 500 milionów złotych - podaje "Puls Biznesu". Dodaje, że to efekt oceny Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) i do jesieni liczba takich przedsiębiorców wzrośnie.

Media: PFR zażąda zwrotu pomocy covidowej od dwóch tysięcy firm

Media: PFR zażąda zwrotu pomocy covidowej od dwóch tysięcy firm

Źródło:
PAP

- Na tę chwilę nie mamy wsparcia. Dziś było spotkanie w warszawskim ratuszu, nawet nie zostaliśmy na nie wpuszczeni - komentuje w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Marzena Orzechowska, która pracowała w hali przy Marywilskiej 44. Opowiada też, jak bardzo przeżywa całe zdarzenie. - W zasadzie nie podnosiłam się z łóżka. Dostałam od dzieci kwiaty i czekoladę. Wczoraj po prostu wstałam i napisałam do wszystkich, że działamy. Muszę stać na straży, wspierać moją mamę, z którą handlujemy od 28 lat - podkreśla.

"Byłam wrakiem, nie podnosiłam się z łóżka"

"Byłam wrakiem, nie podnosiłam się z łóżka"

Źródło:
tvn24.pl

Sąd w Paryżu uniewinnił we wtorek reżysera Romana Polańskiego, oskarżonego przez brytyjską aktorkę Charlotte Lewis o zniesławienie. Aktorka złożyła pozew, gdy Polański, któremu publicznie zarzuciła, że zgwałcił ją, gdy miała 16 lat, nazwał te oskarżenia "ohydnym kłamstwem".

Zapadł wyrok w sprawie Romana Polańskiego. Charlotte Lewis: smutny dzień

Zapadł wyrok w sprawie Romana Polańskiego. Charlotte Lewis: smutny dzień

Źródło:
PAP, Reuters

Nie żyje kobieta, która została potrącona przez samochód ciężarowy. 24-latka przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Sienkiewicza w Słupsku (woj. pomorskie). Zginęła na miejscu.

24-latka potrącona przez samochód ciężarowy. Zmarła na miejscu

24-latka potrącona przez samochód ciężarowy. Zmarła na miejscu

Źródło:
PAP

Z cukierni istniejącej od 1958 roku przy rondzie Wiatraczna w Warszawie zaginęła historyczna maszyna służąca do nabijania rurek bitą śmietaną. Potrzebowała naprawy i trafiła do "złotej rączki". Stamtąd już nie wróciła. Właściciel cukierni zgłosił sprawę policji.

Zaginęła historyczna maszyna do nabijania rurek bitą śmietaną

Zaginęła historyczna maszyna do nabijania rurek bitą śmietaną

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Nie żyje Netiporn Sanesangkhom, tajlandzka aktywistka polityczna działająca w antymonarchistycznej grupie. Według organizacji Thai Lawyers for Human Rights kobieta trafiła do aresztu między innymi za zniewagę króla. Miała 28 lat.

28-latka trafiła do aresztu za obrazę króla. Nie żyje

28-latka trafiła do aresztu za obrazę króla. Nie żyje

Źródło:
Reuters
Zniknął ksiądz, zniknęły pieniądze. Jego Ekscelencja milczy

Zniknął ksiądz, zniknęły pieniądze. Jego Ekscelencja milczy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Obszary upraw awokado mogą skurczyć się nawet o kilkadziesiąt procent do 2050 roku w związku z postępującymi zmianami klimatu - wynika z nowego raportu organizacji Christian Aid. - Produkcja awokado staje się coraz droższa, a koszty zostaną przeniesione na konsumentów, podnosząc cenę, jaką płacimy za nasze guacamole - wyjaśnia Honor Eldridge, ekspertka ds. zrównoważonej polityki żywnościowej i autorka książki "The Avocado Debate".

Lubiany owoc mocno podrożeje. "Koszty zostaną przeniesione na konsumentów"

Lubiany owoc mocno podrożeje. "Koszty zostaną przeniesione na konsumentów"

Źródło:
tvn24.pl

Szef dyplomacji USA Antony Blinken na scenie jednego z kijowskich barów zagrał na gitarze i zaśpiewał utwór Neila Younga "Rockin' in the Free World". Wystąpił u boku lokalnego zespołu rockowego.

Antony Blinken na scenie w kijowskim barze. Zagrał i zaśpiewał rockowy przebój

Antony Blinken na scenie w kijowskim barze. Zagrał i zaśpiewał rockowy przebój

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl