"Liczymy, że może te głosy zostały źle policzone"

[object Object]
Marcin Ociepa i Jan Grabiec w "Faktach po Faktach" tvn24
wideo 2/35

Przecież nie prosimy o to, żeby przeliczyli te głosy raz jeszcze z nudów, tylko dlatego że liczymy, że może te głosy zostały źle policzone - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa (Porozumienie). Odniósł się do wniosków PiS o ponowne przeliczenie głosów w wyborach do Senatu w sześciu okręgach. Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec ocenił, że to "kontynuacja tej drogi, jaką była wcześniej próba przekupienia senatorów opozycyjnych".

Prawo i Sprawiedliwość złożyło w poniedziałek wnioski do Sądu Najwyższego o ponowne przeliczenie głosów w sześciu okręgach w wyborach do Senatu. Sąd Najwyższy rozpatrzy wniesione protesty w składzie trzech sędziów nowo utworzonej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Ma na to 90 dni.

"To normalna procedura"

O tej sprawie rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa (Porozumienie) i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Ociepa pytany o przyczynę złożenia wniosków, zauważył, że "tam mówimy o bardzo niewielkich różnicach pomiędzy kandydatami". Wspomniał, że w okręgu senackim nr 100 - jednym, którego dotyczą wnioski PiS - różnica pomiędzy wygranym i kandydatem PiS z drugim wynikiem w okręgu wyniosła 320 głosów. Senacki mandat zdobył tam startujący z własnego komitetu poseł PO Stanisław Gawłowski, który otrzymał 44 956 głosów. Krzysztof Nieckarz z PiS uzyskał 44 636 głosów, a Krzysztof Berezowski - 43 933 wyborców.

- Jeśli senatorowie, w zasadzie trzech kandydatów, otrzymało tam podobną liczbę 43-44 tysiące (głosów - red.), to 300 głosów to naprawdę niewiele. Szczególnie że było tam bardzo wiele głosów nieważnych - tłumaczył.

Jego zdaniem "warto je ponownie przeliczyć, to normalna procedura".

"PiS nie chce oddać władzy w Senacie"

Grabiec przekonywał natomiast, że "argumenty w sprawie protestów wyborczych są wtedy, kiedy dostrzega się jakieś nieprawidłowości przy liczeniu głosów albo przy oddawaniu głosów i kiedy te nieprawidłowości mogły wpłynąć na wynik głosowania".

Odnosząc się do podanego przez wiceministra przykładu, powiedział: - Nie słyszeliśmy o tym, żeby tam były jakieś nieprawidłowości.

Jak dodał, "sami przedstawiciele PiS-u ani wyborcy tego nie podnosili". - Natomiast słyszeliśmy o tym, że PiS nie chce oddać władzy w Senacie - powiedział Grabiec.

Jego zdaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński "wysłał swoich umyślnych do tego, żeby doprowadzili jednak do przewagi PiS-u, mimo tego, że PiS w Senacie przegrał". - To jest kontynuacja drogi, jaką była wcześniej próba przekupienia senatorów opozycyjnych. To się nie udało i jak widać próbują sięgnąć po zmiany przy zielonym stoliku - ocenił rzecznik PO.

"Jarosław Kaczyński nie wprowadza wojska do Senatu"

Wiceminister przedsiębiorczości i technologii przekonywał, że "wszystko jest zgodnie z prawem". - Naprawdę Jarosław Kaczyński nie wprowadza wojska do Senatu, tylko korzystamy z przepisu, który mówi o tym, że warto przeliczyć te głosy jeszcze raz - dodał. Podkreślił przy tym, że "kilka tysięcy głosów jest tam nieważnych".

Pytany, dlaczego PiS zdecydował się złożyć wnioski tydzień po wyborach, odparł, że "tyle trwała analiza tych sytuacji i czy warto jednak się odwołać". - Te dane spływały. Jeżeli kandydat, który tam kandydował zwrócił uwagę, że tych głosów jest niewiele, że ta różnica jest niewielka, to warto te głosy przeliczyć - mówił Ociepa. Jego zdaniem "taka procedura jest stosowana w każdych wyborach".

- Przecież nie prosimy o to, żeby przeliczyli te głosy raz jeszcze z nudów, tylko dlatego, że liczymy, że może te głosy zostały źle policzone - wyjaśniał wiceminister. Jak mówił, "i w wyborach samorządowych, i w wyborach parlamentarnych przelicza się głosy jeszcze raz i to jest naturalne". - Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, że jeszcze raz głosy zostaną komisyjnie policzone i zmieni się większość w Senacie, to na pewno Prawo i Sprawiedliwość na to liczy - dodał.

Ociepa: liczymy, że może te głosy zostały źle policzone
Ociepa: liczymy, że może te głosy zostały źle policzonetvn24

"To jest bardziej standard białoruski czy rosyjski niż państwa demokratycznego"

W poniedziałek poseł Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk poinformował, że otrzymał z Prokuratury Okręgowej w Warszawie decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie "wież Kaczyńskiego".2 Chodzi o budowę w Warszawie wieżowca przez związaną z PiS spółkę Srebrna.

Pełnomocnik Geralda Birgfellnera mecenas Roman Giertych poinformował, że prokuratura odmówiła również wszczęcia śledztwa z zawiadomienia austriackiego biznesmena o możliwości popełnienia oszustwa na jego szkodę przez Jarosława Kaczyńskiego. Obie decyzje prokuratury zapadły tuż przed wyborami, postanowieniem z 11 października.

CZYTAJ WIĘCEJ O DECYZJACH PROKURATURY

- Ja od samego początku nie widziałem w tej sprawie niczego nadzwyczajnego - przyznał Ociepa. Jego zdaniem "organizacja pozarządowa ma prawo prowadzić działalność gospodarczą, jeśli ma to zapisane w statucie". - Wywodzę się z trzeciego sektora i wiem do doskonale - dodał.

- Dajmy prokuratorom, dajmy śledczym tą dozę zaufania - apelował.

Według Grabca umorzenie tych spraw "jest poniekąd znamienne dla tego systemu władzy, który jest budowany". - Ale to jest bardziej standard białoruski czy rosyjski niż państwa demokratycznego - dodał.

Wyliczał, że "w tej sprawie nawet nie wszczęto śledztwa", "nie został przesłuchany potencjalny oskarżony, nawet w charakterze świadka".

"W tej kwestii zbliżamy się do czerwonej linii"

Goście "Faktów po Faktach" odnieśli się także do słów prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia.

W środę w ubiegłym tygodniu Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło trwającą od 16 kwietnia kontrolę oświadczeń majątkowych prezesa NIK Mariana Banasia. Postępowanie objęło dokumenty złożone w latach 2015-2019, gdy był on kolejno wiceministrem i ministrem finansów, a potem prezesem Najwyższej Izby Kontroli. W ciągu siedmiu dni szef NIK ma prawo zgłosić zastrzeżenia do ustaleń zawartych w raporcie.

Po emisji reportażu "Superwizjera" TVN, który ujawnił niejasności wokół jego oświadczeń majątkowych, Banaś pod koniec września udał się na bezpłatny urlop. Do swoich obowiązków wrócił dzień po opublikowaniu informacji o zakończeniu kontroli przez CBA.

"Ta sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona. To pewne. To jest zbyt poważna instytucja, żeby cokolwiek tu zlekceważyć. Odpowiednie służby muszą zrobić w tej sprawie wszystko. No mercy. Nie ma litości" - komentował tę sytuację Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Polska The Times".

Jak mówił w "Faktach po Faktach" wiceminister Marcin Ociepa, "pełna zgoda z tym, co powiedział pan prezydent Duda". Mówiąc o ewentualnej dymisji szefa NIK, dodał: - ja bym zachęcał prezesa Mariana Banasia, żeby rozważył tę sprawę raz jeszcze.

Według niego "nie rozstrzygamy teraz tego, czy jest winny, czy niewinny - bo tego będzie mógł bronić ewentualnie w sądzie, zresztą taki pozew zapowiedział - ale żeby wziął pod uwagę autorytet instytucji, którą kieruje".

- Pan prezes Banaś, tak jak każdy, kto stoi na czele instytucji państwowej, szczególnie tak wrażliwej jak Najwyższa Izba Kontroli, jest podwójnie odpowiedzialny za jej autorytet i uważam, że w tej kwestii zbliżamy się do czerwonej linii - powiedział Ociepa.

Pytany, co jest za tą linią, odparł, że utrata autorytetu Najwyższej Izby Kontroli.

"Mówiliśmy o tym z mównicy sejmowej, kiedy marszałek Witek wyłączała mikrofon"

Grabiec przekonywał, że "prezydent Andrzej Duda odpowiada za powołanie Mariana Banasia na prezesa NIK-u i to w momencie, w którym te zarzuty były już znane".

Jego zdaniem Banaś został powołany na tę funkcję "mimo tego, że CBA prowadziło wtedy postępowanie, mimo że pracownicy aparatu skarbowego mówili o nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych". - Mówiliśmy o tym z mównicy sejmowej, kiedy marszałek (Sejmu, Elżbieta - red.) Witek wyłączała mikrofon - dodał.

Grabiec i Ociepa byli także pytani, czy zagłosowaliby za Trybunałem Stanu dla Banasia. - Jeśli zostanie mu udowodniona wina, to jak najbardziej powinien stracić stanowisko - odpowiedział Ociepa. Zdaniem Grabca prezes NIK "ewidentnie powinien odpowiedzieć".

Ociepa i Grabiec o sprawie prezesa NIK Mariana Banasia
Ociepa i Grabiec o sprawie prezesa NIK Mariana Banasiatvn24

Autor: akr//kg//kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda nie podpisał nowelizacji ustawy o antykoncepcji awaryjnej, zakładającej dostęp do tabletki "dzień po" bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia. Jako pierwsza o decyzji prezydenta poinformowała Arleta Zalewska z "Faktów" TVN. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiadała wcześniej, że ma na taką ewentualność przygotowany "plan B".

Prezydent zawetował ustawę w sprawie tabletki "dzień po"

Prezydent zawetował ustawę w sprawie tabletki "dzień po"

Źródło:
TVN24.pl

Ścięty pień przygniótł grupę przedszkolaków podczas wycieczki do nadleśnictwa Klęskowo w Szczecinie. Do szpitala trafiło czworo dzieci, są na obserwacji. - Drzewo zostało ścięte rok temu. Pień był odsunięty od szlaku turystycznego. Prawdopodobnie dzieci na niego weszły i wtedy się osunął - wyjaśnia nadleśniczy.

Ścięty pień przygniótł grupę przedszkolaków. Wstępne przyczyny wypadku

Ścięty pień przygniótł grupę przedszkolaków. Wstępne przyczyny wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zawetował przepisy w sprawie tabletki "dzień po". Jak mówiła prezydencka minister Małgorzata Paprocka, prezydent stanął "na stanowisku konieczności ochrony praw i standardu konstytucyjnego opieki zdrowotnej nad dziećmi". Dodała, że w przekonaniu Andrzeja Dudy dla osób poniżej 18. roku życia "tego typu produkty lecznice powinny być dostępne pod kontrolą lekarzy".

Weto prezydenta w sprawie tabletki "dzień po". Paprocka o konieczności ochrony praw i standardu konstytucyjnego opieki zdrowotnej nad dziećmi

Weto prezydenta w sprawie tabletki "dzień po". Paprocka o konieczności ochrony praw i standardu konstytucyjnego opieki zdrowotnej nad dziećmi

Źródło:
TVN24

"List od prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego dotarł do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów" - przekazał w odpowiedzi na pytania TVN24 Maciej Wewiór, zastępca dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu.

Glapiński pisze do Tuska. "List dotarł do kancelarii"

Glapiński pisze do Tuska. "List dotarł do kancelarii"

Źródło:
TVN24, PAP

Z autentycznym niepokojem obserwujemy doniesienia medialne dotyczące aktywności prokurator Ewy Wrzosek i podjęcia przez nią, na wniosek jednego z ówczesnych posłów, działań związanych z mediami publicznymi - oświadczył w piątek Zarząd Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia". Jak podkreślono, "wystąpienia publiczne Wrzosek należy traktować jako wypowiedzi dokonywane wyłącznie w jej własnym imieniu".

Sprawa działań Ewy Wrzosek. Stanowisko Zarządu Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia"

Sprawa działań Ewy Wrzosek. Stanowisko Zarządu Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia"

Źródło:
tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła inspekcję w Muzeum Narodowym w Warszawie. Ta wykazała, że w najważniejszym polskim muzeum zaginęło ponad 100 dzieł sztuki. Część udało się już odnaleźć.

Zaginięcie ponad 100 dzieł w Muzeum Narodowego. "Część udało się odzyskać"

Zaginięcie ponad 100 dzieł w Muzeum Narodowego. "Część udało się odzyskać"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na zaprojektowanie i wybudowanie drogi ekspresowej S74 między Cedzyną a Łagowem w województwie świętokrzyskim. To najdroższa inwestycja drogowa w historii tego regionu - podkreślono w komunikacie.

Najdroższa inwestycja drogowa w historii województwa. Podpisano umowę

Najdroższa inwestycja drogowa w historii województwa. Podpisano umowę

Źródło:
tvn24.pl

Na Wielkiej Wyspie Braila w delcie Dunaju znaleziono fragmenty, które prawdopodobnie pochodzą z obiektu powietrznego - poinformowało rumuńskie ministerstwo obrony. Wojsko bada, czy był to dron, który mógł zostać zestrzelony w czasie ataku Rosjan na Ukrainę.

Rumunia. W pobliżu granicy z Ukrainą znaleziono fragmenty drona

Rumunia. W pobliżu granicy z Ukrainą znaleziono fragmenty drona

Źródło:
PAP, g4media

Blisko połowa uczniów (48 proc.) przyznaje się do codziennego palenia e-papierosów. Eksperci mówią wręcz o pandemii uzależnienia od jednorazówek wśród polskich nastolatków. Ekipa programu "Uwaga!" TVN przeprowadziła prowokację dziennikarską, z której wynika, że osoby sprzedające takie produkty nawet nie pytają o wiek swoich klientów. Tymczasem popularne jednorazówki mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia młodych ludzi.

"Pandemia wapowania" wśród polskich nastolatków.  Eksperci biją na alarm

"Pandemia wapowania" wśród polskich nastolatków. Eksperci biją na alarm

Źródło:
tvn24.pl

Kandydatka na radną stwierdza, że "polityka nie powinna wyglądać jak smutny starszy pan" i na cukierkowej grafice życzy smacznej kawusi, prosząc o głosy wyborców. Nie ona jedna. Ubiegający się o urząd fotografują się z jeżami, surykatkami i końmi, prezentują rekwizyty lub nagie torsy. Czasem rymują, stają na głowie lub sięgają po humor fekalny. Wyścig po fotel w samorządzie zaczyna się od wyścigu o zapadnięcie w pamięć wyborcom. 

Kawusia, siku i stawianie na dwójkę. Walczą o głosy częstochowskim rymem i photoshopem

Kawusia, siku i stawianie na dwójkę. Walczą o głosy częstochowskim rymem i photoshopem

Źródło:
tvn24.pl

Polacy przywiązani są do wielu okołoświątecznych tradycji. Nie zawsze jednak wiemy, skąd wziął się dany zwyczaj i co symbolizuje. Jest tak choćby w przypadku święconki wielkanocnej. Co - i dlaczego - trzeba włożyć do koszyczka?

Święconka wielkanocna. Co włożyć do koszyka?

Święconka wielkanocna. Co włożyć do koszyka?

Źródło:
ethnomuseum.pl, muzeum-radom.pl

"Pobór wraca?", "od piątku wraca obowiązkowa służba wojskowa", "rządzący mają dla nas niespodziankę" - alarmują internauci od kilku dni. Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej dotyczące obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej wykorzystano do rozpowszechniania fałszywych informacji i wprowadzających w błąd komentarzy. Wyjaśniamy, o co w nim chodzi.

"Po cichu, w Wielki Piątek" przywracają obowiązkową służbę wojskową? To fejk

"Po cichu, w Wielki Piątek" przywracają obowiązkową służbę wojskową? To fejk

Źródło:
Konkret24

18-latek zmarł w szpitalu na skutek obrażeń odniesionych w wypadku, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek na ulicy Budowlanych w Opolu. Mężczyzna nie reagował na polecenia policjantek. W pewnym momencie przyśpieszył, rozpędzając auto do 200 kilometrów na godzinę. Kierujący stracił jednak panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na kawałki.

"Ominął radiowóz i rozpędził się do 200 kilometrów na godzinę". Uderzył w słup, 18-latek nie żyje

"Ominął radiowóz i rozpędził się do 200 kilometrów na godzinę". Uderzył w słup, 18-latek nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Sześć osób, które wpadły do wody po zawaleniu się mostu w Baltimore, było imigrantami z Ameryki Łacińskiej, którzy przybyli do USA, szukając lepszego życia. Pracowali jako robotnicy, a w chwili wypadku wykonywali prace remontowe na moście. Przedstawiciele społeczności Latynosów z miasta zwracają uwagę, że ofiary tragedii wykonywały ciężką pracę, której nikt inny nie chce wykonywać.

Zginęli wskutek zawalenia się mostu w Baltimore. "Wykonywali prace, których inni nie chcą wykonywać"

Zginęli wskutek zawalenia się mostu w Baltimore. "Wykonywali prace, których inni nie chcą wykonywać"

Źródło:
Reuters, CNN, Guardian, CBS News

Ponad sto osób trafiło do szpitali w Japonii po spożyciu suplementu diety wytworzonego na bazie beni koji - ryżu fermentowanego z czerwonymi drożdżami. Zmarło pięć osób, ale resort zdrowia w Tokio ostrzegł, że liczba zgonów może jeszcze wzrosnąć.

Pięć osób zmarło po spożyciu suplementu diety w Japonii

Pięć osób zmarło po spożyciu suplementu diety w Japonii

Źródło:
PAP

Inflacja w Polsce w marcu wyniosła 1,9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny.

Inflacja poniżej kolejnego poziomu. Najnowsze dane

Inflacja poniżej kolejnego poziomu. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

Wirtualna Polska dotarła do pełnej listy wejść do byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka i jego zastępców. Odwiedziło ich 110 obecnych parlamentarzystów, większość z nich z PiS.

Lista wejść do Obajtka. Na niej ponad stu parlamentarzystów

Lista wejść do Obajtka. Na niej ponad stu parlamentarzystów

Źródło:
Wirtualna Polska

Lewica chce walczyć z flipperami na rynku mieszkaniowym. Przedstawiciele tego ugrupowania przygotowali projekt ustawy, który przewiduje wprowadzenie wyższych stawek podatku od czynności cywilnoprawnych w przypadku mieszkań kupowanych i odsprzedawanych w krótkim czasie. - Ustawa ma doprowadzić do uregulowania i opanowania cen mieszkań w dużych miastach - mówiła w piątek w Sejmie Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu.

Lewica chce wyższych podatków dla flipperów. "Ceny mieszkań oszalały"

Lewica chce wyższych podatków dla flipperów. "Ceny mieszkań oszalały"

Źródło:
tvn24.pl

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 roku - podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita". Na listę sankcyjną od 26 kwietnia 2022 r. są wpisywane działające w Polsce rosyjskie firmy lub te z rosyjskim kapitałem o strategicznym znaczeniu dla Federacji Rosyjskiej lub takie, które zagrażają integralności Ukrainy bądź produkują surowce objęte zakazami.

Rosyjskie fortuny w Polsce odmrażane. Chodzi o ponad miliard złotych

Rosyjskie fortuny w Polsce odmrażane. Chodzi o ponad miliard złotych

Źródło:
PAP

Wczorajsze decyzje aresztowe w sprawie nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości to efekt wielotygodniowej pracy prokuratury i służb, a nie tych przeszukań - powiedział w TVN24 minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych. W "Jeden na jeden" przekazał też, że ustawa o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest "gotowa".

Siemoniak: Skala jest ogromna, dotyczy to wielu osób. Uważam, że to był ostatni dzwonek na działanie

Siemoniak: Skala jest ogromna, dotyczy to wielu osób. Uważam, że to był ostatni dzwonek na działanie

Źródło:
TVN24

Ustawa o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest gotowa. Spodziewam się, że przed wakacjami ten projekt będzie uchwalony - przekazał w "Jeden na jeden" w TVN24 minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych.

Koordynator służb specjalnych: ustawa o likwidacji CBA jest gotowa

Koordynator służb specjalnych: ustawa o likwidacji CBA jest gotowa

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk stwierdził, że "wojna nie jest już pojęciem z przeszłości", "jest realna" i "możliwy jest każdy scenariusz". "Musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki - epoki przedwojennej. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne" - dodał w rozmowie z europejskimi redakcjami, w tym z "Gazetą Wyborczą".

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Pogoda na Wielkanoc 2024. Jaka aura będzie towarzyszyła nam w święta? Najnowsza prognoza pogody wskazuje, że temperatura miejscami sięgnie 25 stopni Celsjusza. Nie wszędzie ciepła pogoda pójdzie w parze z warunkami zachęcającymi do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Mogą pojawić się burze.

Pogoda na Wielkanoc 2024. Eksplozja ciepła na święta

Pogoda na Wielkanoc 2024. Eksplozja ciepła na święta

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Podwójne trzęsienie ziemi nawiedziło Grecję. W piątek rano w okolicach Peloponezu zanotowano wstrząsy o magnitudzie 5,7 oraz 4,0. Jak przekazały lokalne media, wibracje odczuwalne były także w Atenach.

Podwójne trzęsienie ziemi w Grecji

Podwójne trzęsienie ziemi w Grecji

Źródło:
EMSC, kathimerini.com, gr.euronews.com
Podstępne morderstwo w Pałacu Łez

Podstępne morderstwo w Pałacu Łez

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kometa 12P/Pons-Brooks, nazywana także "Matką smoków", jest widoczna na nieboskłonie. Obiekt właśnie zbliża się do Słońca i Ziemi, a najlepszy moment na jej obserwację przypadnie w weekend. Warto wykorzystać ostatnią szansę na jej podziwianie, ponieważ na kolejną będziemy musieli poczekać ponad 70 lat.

Ostatni dzwonek na obserwację "Matki smoków"

Ostatni dzwonek na obserwację "Matki smoków"

Źródło:
PAP, ESA

Jamniki nie będą zakazane w Niemczech. Miłośnicy rasy obawiali się, że będzie to efekt ustawy zakazującej hodowli psów z "nieprawidłowościami układu kostnego". Jak wyjaśnili przedstawiciele rządu, żadna rasa nie zostanie zakazana - celem nowych przepisów będzie ukrócenie praktyk, które przyczyniały się do cierpienia zwierząt.

Jamniki uratowane. "Będą zawsze, tylko nie z łapami długości centymetra"

Jamniki uratowane. "Będą zawsze, tylko nie z łapami długości centymetra"

Źródło:
BBC, tvnmeteo.pl

Przedstawiciel Arabii Saudyjskiej będzie kierował Komisją ds. Statusu Kobiet w ONZ - poinformował w czwartek portal Daily Mail. Wiele organizacji broniących praw człowieka oprotestowało ten wybór.

Saudyjczyk będzie kierować komisją ds. kobiet. Obrońcy praw człowieka oburzeni

Saudyjczyk będzie kierować komisją ds. kobiet. Obrońcy praw człowieka oburzeni

Źródło:
PAP

W przedświątecznym tygodniu na rynku hurtowym w Broniszach jest duży ruch w handlu, ceny importowanych warzyw i owoców oraz krajowych warzyw są niższe niż przed rokiem. Droższe są krajowe pomidory malinowe, pieczarki i jabłka - mówi ekspert rynku Maciej Kmera. Krajowe warzywa są średnio tańsze o ponad 10 proc., z kolei importowane truskawki potaniały o niemal 40 proc.

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Źródło:
PAP

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Magda Gessler będzie gościnią nowego odcinka programu "Autentyczni". Słynna restauratorka odpowie w nim na pytania zadawane przez osoby ze spektrum autyzmu. Czy sprawiły one problemy Magdzie Gessler? Nowy, świąteczny odcinek "Autentycznych" w Playerze i TVN już w Poniedziałek Wielkanocny o godz. 20. 

Magda Gessler w programie "Autentyczni": Na jedno z pytań nie odpowiedziałam. Stchórzyłam

Magda Gessler w programie "Autentyczni": Na jedno z pytań nie odpowiedziałam. Stchórzyłam

Źródło:
TVN
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl