Marszałek "ma zwrócić 500 złotych?". "To śmieszne. Każdy taki lot kosztuje dziesiątki tysięcy złotych"

[object Object]
Rzecznik PO Jan Grabiec zwrócił się z pytaniami do marszałka Sejmutvn24
wideo 2/8

Oświadczenie Kancelarii Sejmu mówiące o tym, że marszałek ma zwrócić 500 złotych jest, przepraszam, ale po prostu śmieszne. Wiemy, że każdy tego rodzaju lot kosztuje dziesiątki tysięcy złotych - mówił w sobotę rzecznik PO Jan Grabiec. Odniósł się do latania przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego rządowym samolotem wraz z członkami swojej rodziny. W piątek dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu poinformował, że marszałek "podjął decyzję o pokryciu kosztów przelotu członków rodziny a pieniądze zostaną przeznaczone na cele charytatywne".

Poseł klubu Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras mówił w czwartek na konferencji prasowej, że "marszałek Sejmu (Marek Kuchciński - red.) właściwie każdego tygodnia korzysta z rządowego samolotu Gulfstream do celów absolutnie prywatnych, latając do Rzeszowa i z Rzeszowa do Warszawy".

- Zazwyczaj nie podróżuje sam, tylko z innymi pasażerami, kilkoma - pięcioma, sześcioma, dwoma, trzema - których łączy jedna rzecz: wszyscy mają nazwisko Kuchciński - wskazywał Nitras.

Poseł PO powołał się na dokumenty z nagłówkami Gabinetu Marszałka Sejmu. Są to - jak mówił - "kopie zamówień, zleceń, które kancelaria pana marszałka każdego tygodnia wysyła do dysponentów rządowych samolotów".

Na dokumentach kilkukrotnie pojawiły się nazwiska trzech osób o nazwisku Kuchciński. Kolumna "Stanowisko, funkcja" pozostała za każdym razem niewypełniona. Przeloty między Warszawą a Rzeszowem oraz Warszawą i Krakowem datowane są od lutego 2019 do lipca 2019 roku.

Jeden ze skanów dokumentów z listą pasażerów rządowego samolotu

Marszałek "zdecydował o pokryciu kosztów przelotu członków rodziny"

W piątek dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka informował, że wszystkie przeloty marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego rządowymi samolotami były związane z obowiązkami służbowymi. Ponadto przekazał, że marszałek zdecydował o pokryciu kosztów przelotu członków rodziny, a pieniądze zostaną przeznaczone na cele charytatywne.

Dyrektor CIS wyjaśnił, że "kwota zostanie oszacowana na podstawie umowy Kancelarii Sejmu z PLL LOT".

"Zgodnie z nią koszty przelotów poselskich są zryczałtowane na poziomie 572,40 zł (przelot dla jednej osoby w jedną stronę) i w ten sposób zostanie ustalona wysokość przelewu" - poinformował Grzegrzółka.

Wcześniej tego samego dnia CIS informowało, że "obecność dodatkowych osób na pokładzie nie wpływa w żadnej mierze na koszt przelotu".

"Oświadczenie Kancelarii Sejmu jest po prostu śmieszne"

Rzecznik Platformy Obywatelskiej ocenił na sobotniej konferencji prasowej, że wyjaśnienia CIS to "zasłona dymna" i marszałek Sejmu powinien sam wyjaśnić tę sprawę. "Pierwsze pytanie, panie marszałku Kuchciński, w ciągu czterech lat, ile było tych lotów specjalnymi rządowymi samolotami do Rzeszowa? Ile osób panu towarzyszyło - z rodziny, znajomych z partii, czy ich rodzin? Jaki był cel tych lotów do Rzeszowa?" - pytał poseł PO-KO.

Drugie pytanie, które Grabiec skierował do Kuchcińskiego, dotyczy kosztów lotów. Rzecznik PO podkreślił, że samolot Gulfstream, którym Kuchciński latał do Rzeszowa, to "specjalny samolot dalekiego zasięgu", który "kosztował ponad 220 milionów złotych".

- Oświadczenie Kancelarii Sejmu mówiące o tym, że marszałek ma zwrócić 500 złotych jest, przepraszam, ale po prostu śmieszne (...). Wiemy, że każdy tego rodzaju lot kosztuje dziesiątki tysięcy złotych - zauważył Grabiec.

Z kolei - jak dodał - "loty o statusie HEAD wymagają pogotowia drugiego samolotu".

Grabiec: może sprawą powinien zająć się prokurator?

- I trzecie pytanie (...), kto kłamie w tej sprawie? Kto okłamał dziennikarzy i kto okłamał opinię publiczną, twierdząc kilka tygodni temu, że nie było lotów na trasie do Rzeszowa z udziałem rodziny marszałka Kuchcińskiego, że marszałek Kuchciński nie zabierał na pokład żadnych postronnych osób? - dopytywał Grabiec.

- Oczekuję, że marszałek Kuchciński odpowie na te pytania opinii publicznej w Polsce i posłom, przez których został wybrany na urząd - oświadczył rzecznik PO.

Zdaniem Grabca użytkowanie specjalnych rządowych samolotów przypomina zachowanie rosyjskich oligarchów i arabskich szejków, a nie polityka demokratycznego państwa.

Poseł Grabiec stwierdził też, że opinia publiczna ma za małą wiedzę, by ocenić dziś, czy zaproponowane przez marszałka Sejmu zadośćuczynienie jest wystarczające.

- Być może tutaj doszło do naruszenia zupełnie innych przepisów, może sprawą powinien zająć się prokurator? Może mamy do czynienia z wyłudzeniem tego rodzaju, że to nie jest kwestia tylko moralnego zadośćuczynienia, ale postępowania prokuratury - powiedział.

W ocenie Grabca w związku z tą sytuacją Marek Kuchciński powinien zrezygnować z funkcji marszałka Sejmu. W piątek klub parlamentarny PO-KO złożył w Sejmie wniosek w tej sprawie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lot marszałka Kuchcińskiego rządowym samolotem do Rzeszowa. KONKRET24 zapytał o szczegóły >

Poseł PiS: koszty są znikome

Poseł PiS Bartosz Kownacki ocenił, że koszty za przewóz dodatkowych osób samolotem "są znikome, jeżeli nie żadne".

- To, czy samolot z panem marszałkiem Kuchcińskim bierze na przykład osiem osób, czy dziewięć to już nie zmienia różnicy i te koszty są duże mniejsze. Być może chodzi tutaj o to, jaka jest średnia cena biletu lotem cywilnym, bo to jest, można powiedzieć, jedyny miernik, który mógłby być odniesieniem. W przypadku kosztów ministerstwa obrony narodowej, bo ono formalnie ponosi te koszty, czyli w przypadku ponoszenia kosztów przez polski rząd, polskiego podatnika, one są znikome, jeśli nie zerowe - dodał.

Oświadczenie marszałka Kuchcińskiego

Marszałek Marek Kuchciński przekazał w sobotę Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie.

"W odpowiedzi na doniesienia medialne, liczne komentarze oraz zainteresowanie opinii publicznej, informuję, że wszystkie podróże, które realizuję, mają charakter wizyt służbowych. Transport, w tym także połączenia lotnicze, jest związany z zadaniami służbowymi, wykonywanymi przeze mnie nie tylko w Warszawie, ale także na terenie kraju oraz poza jego granicami" - przekazał Kuchciński.

Jak podkreślił, wszelkie przepisy i regulacje w tych aspektach są respektowane, obowiązujące prawo nie zostało w żaden sposób naruszone.

"Osoby towarzyszące mi w podróży nie mają możliwości opłacenia swojego lotu - ich obecność na pokładzie nie wpływa na koszt transportu. Aby rozwiać wątpliwości dotyczące 'korzyści finansowych' mojej rodziny, dokonam wpłaty na cele charytatywne" - oświadczył marszałek Sejmu.

Umowa z LOT-em na czarter embraerów

Z danych resortu obrony wynika, że aktualnie w skład floty maszyn dla VIP-ów wchodzą dwa samoloty Gulfstream G550, które zostały dopuszczone do lotów o statusie HEAD (czyli z najważniejszymi osobami w państwie na pokładzie) w sierpniu 2018 roku i samolot Boeing 737-800, który został dostarczony Siłom Zbrojnym RP w listopadzie 2017 roku. Ostatnia z maszyn na razie nie została jednak dopuszczona do przewozu najważniejszych osób w państwie.

Rządową flotę wspierają maszyny wyczarterowane od PLL LOT. Ostatnia umowa czarteru, którą resort zawarł pod koniec ubiegłego roku, dotyczy dwóch samolotów Embraer ERJ-175. Kosztuje resort 157,6 mln zł.

CZYTAJ WIĘCEJ O FLOCIE DLA VIP-ÓW >

Gulfstream G550

Gulfstream G550 to dwusilnikowy samolot dyspozycyjny, jego masa startowa wynosi 41 ton, a zasięg maksymalny 12,5 tysiąca kilometrów. Jedno z wymagań dotyczyło zdolności do lotu z Warszawy do Nowego Jorku bez międzylądowania z minimum ośmioma pasażerami na pokładzie. G550 może to wykonać z 14 pasażerami, a przy prędkości ekonomicznej może wtedy dolecieć do Kalifornii. Do transportu osób na wysokich stanowiskach G550 używają między innymi Turcja, Szwecja, USA i kilka państw afrykańskich.

Autor: js//plw//kwoj / Źródło: TVN24, tvn24bis.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych. Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji - poinformował w sobotę premier Donald Tusk.

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Źródło:
TVN24

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

Do Sądu Okręgowego w Krośnie (Podkarpackie) trafiły akty oskarżenia przeciwko Krzysztofowi W. i Oleksijowi M., którym prokuratura zarzuciła rozbój na właścicielu kantoru, do którego doszło w 2000 roku w Krośnie. Ten sam biznesmen dziewięć lat później został zamodowany. Ta sprawa nie została jeszcze zamknięta, policja opublikowała teraz portret pomięciowy poszukiwanego.

O rozbój na biznesmenie oskarżyli dwie osoby. Wciąż szukają tego, kto zabił go dziewięć lat później

O rozbój na biznesmenie oskarżyli dwie osoby. Wciąż szukają tego, kto zabił go dziewięć lat później

Źródło:
tvn24.pl

Proboszcz parafii w Potoku Wielkim (woj. lubelskie) ks. Artur Dyjak miał przepraszać wiernych za zgorszenie, które - jak twierdził - wywołała posłanka KO Marta Wcisło przez swoją obecność tuż przy ołtarzu podczas mszy w kościele. Posłanka jest oburzona, że w świątyni użyty został język nienawiści.

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Źródło:
tvn24.pl

W wyniku spożycia zatrutego piwa w kilku miejscowościach w południowej Zambii zmarło co najmniej 10 osób, a wiele trafiło do szpitala - poinformowała w piątek zambijska policja. Do produkcji piwa wykorzystano alkohol metylowy i pastę do butów.

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

W sobotę przed południem podejrzany o przeprowadzenie zamachu na Roberta Ficę Juraj C. pojawił się w specjalnym sądzie w Pezinku w pobliżu Bratysławy. Ma on podjąć decyzję w sprawie tymczasowego aresztowania mężczyzny, o co wnioskowała słowacka prokuratura. Przesłuchanie Juraja C. jest zaplanowane na 18 maja. Grozi mu nawet dożywocie.

Sąd zdecyduje o aresztowaniu podejrzanego o zamach na premiera Słowacji. Jest też data jego przesłuchania

Sąd zdecyduje o aresztowaniu podejrzanego o zamach na premiera Słowacji. Jest też data jego przesłuchania

Źródło:
PAP, TVN24, Dennik N

W piątek pasażerowie metra w Buenos Aires zapłacili za bilet o 360 procent więcej w porównaniu do stawki z dnia poprzedniego. Tak drastyczna podwyżka to efekt polityki zaciskania pasa, realizowanej przez prezydenta Javiera Mileia. Jak zapowiadają władze, w najbliższych miesiącach podnoszenie cen będzie kontynuowane.

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Źródło:
PAP

Myślę, że do Polski mogło przyjechać kilkadziesiąt tysięcy osób, które chciały teoretycznie studiować, ale chodziło tylko o to, żeby mieć wizę - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica). Jego zdaniem "wiele prywatnych uczelni powstawało tylko po to, żeby ten proceder prowadzić". Przekazał, że jest przygotowana w tym zakresie biała księga.

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Źródło:
TVN24

Policjanci z radomskiej drogówki na sygnałach eskortowali do szpitala samochód z mężczyzną poparzonym po wybuchu butli gazowej. Dotarli na czas.

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który miał szantażować znanego influencera. Według ustaleń śledczych podejrzany zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty pieniędzy pod groźbą "rozpowszechnienia filmu w Internecie, który miał go zniesławić".

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami. Gwałtowna aura spodziewana jest w większości województw, a miejscami porywy wiatru mogą sięgnąć 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie działalności Mikołaja Pawlaka nie zostało jeszcze złożone, natomiast różne rzeczy mogą się wydarzyć - przyznała Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak, mówiąc o działalności swojego poprzednika. W "#BezKitu" przekazała też, że prawdziwe są informacje na temat zakupu bardzo drogich samochodów przez biuro RPD za czasów Pawlaka. Mówiła też o rzeczach koniecznych do zrobienia w zakresie walki z kryzysem zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

Będzie zawiadomienie do prokuratury na byłego Rzecznika Praw Dziecka? "Analizuję materiał. Nie wykluczam"

Będzie zawiadomienie do prokuratury na byłego Rzecznika Praw Dziecka? "Analizuję materiał. Nie wykluczam"

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 320 milionów złotych. Odnotowano cztery wygrane drugiego stopnia - w Niemczech i Danii. W Polsce padła wygrana trzeciego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 17 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 17 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Polska gospodarka nie jest przygotowana na przyjęcie wspólnej waluty. W Ministerstwie Finansów nie toczą się prace nad przyjęciem euro – powiedział minister finansów Andrzej Domański w piątek podczas wystąpienia w mediach społecznościowych Koalicji Obywatelskiej. Przekazał też, że od stycznia mniejszy będzie tak zwany podatek Belki.

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez przewodniczącą nowej Krajowej Rady Sądownictwa Dagmarę Pawełczyk-Woicką - dowiedziała się TVN24. Zawiadomienie w tej sprawie złożył gliwicki sędzia Paweł Strumiński.

Jest śledztwo w sprawie szefowej neoKRS

Jest śledztwo w sprawie szefowej neoKRS

Źródło:
TVN24, OKO.press

W polskich lasach panują ekstremalnie niebezpieczne warunki pożarowe. W piątek strażacy walczyli z trzema rozległymi pożarami lasu i wieloma mniejszymi, a prognozy wskazują, że sobota również może być niebezpieczna. W części kraju nadal obowiązuje także alert RCB.

Lepiej zrezygnować z leśnych wycieczek. Ekstremalne zagrożenie pożarowe

Lepiej zrezygnować z leśnych wycieczek. Ekstremalne zagrożenie pożarowe

Źródło:
IBL, IMGW, tvnmeteo.pl, PAP, KG PSP

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl