"Konstytucyjny minister namawia do łamania prawa - to niedopuszczalne"

Aktualizacja:
"Konstytucyjny minister namawia do łamania prawa - to niedopuszczalne"
"Konstytucyjny minister namawia do łamania prawa - to niedopuszczalne"
tvn24
Nowy minister zdrowia już naraził się związkowcomtvn24

NSZZ "Solidarność" domaga się dymisji zaprzysiężonego we wtorek nowego ministra zdrowia, profesora Mariana Zembali. Powodem ma być jego wypowiedź dla "Faktów" TVN. Odnosząc się do kwestii strajków, stwierdził on, że każdy, kto w jego centrum podjąłby strajk, zostałby zwolniony. Zaznaczył jednak, że mówi to jako dyrektor szpitala kierujący się troską o zdrowie pacjenta. - Minister konstytucyjny podżega i namawia do łamania prawa. To niedopuszczalne - powiedział podczas briefingu prasowego przewodniczący "S" Piotr Duda.

Minister zdrowia powiedział w "Faktach" TVN, że jest bardzo stanowczy, jeśli chodzi o strajki. W rozmowie z reporterem stwierdził: "w Śląskim Centrum Chorób Serca, jeżeli ktokolwiek podjąłby strajk, na drugi dzień byłby przeze mnie - dyrektora - zwolniony". - Ja mówię jako dyrektor szpitala, a to jest inny problem, problem skali. Dlaczego? Dlatego, że jeśli po jednej stronie jest bezbronny chory, a po drugiej stanie lekarz i pielęgniarka to jest niemożliwe (odejść od łóżek pacjentów - red.). W demokracji są różne formy strajku np. przez przedstawicieli. Chory nie może być ofiarą - podkreślił prof. Zembala.

W rozmowie z "Faktami" TVN przyznał, że dostrzega problem niskich zarobków wśród pielęgniarek i zapowiedział podwyżki. - Zarobek pielęgniarek, jak byśmy nie patrzyli, jest relatywnie do innych zawodów niski i to jest fakt. Będzie rozporządzenie, które pozwoli na podwyżkę - podkreślił.

"Prawo do strajku to jedno z podstawowych praw"

Słowa dotyczące strajków oburzyły związkowców, którzy uważają, że były one "świadomym podżeganiem do łamania prawa i publicznym zastraszaniem pracowników". NSZZ "Solidarność" wysłała pismo do premier Ewy Kopacz, w którym domaga się dymisji profesora Zembali i podkreśla, że "prawo do organizowania się w związki zawodowe, w tym prawo do strajku, to jedno z podstawowych praw obywatelskich zapisanych nie tylko w polskiej konstytucji, ale też w prawie unijnym i konwencjach Międzynarodowej Organizacji Pracy, które Polska ratyfikowała".

"Szkoda, że w roku 35-lecia powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego 'Solidarność' musimy to przypominać Pani rządowi i ugrupowaniu, które chwali się przynależnością do Europejskiej Partii Ludowej" - czytamy w piśmie.

Sprawę skomentował także podczas briefingu prasowego przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. - Żyjemy w demokratycznym kraju, który powinien przestrzegać ustawy o związkach zawodowych, konstytucyjnego prawa do zrzeszania się w wolne związki zawodowe. Minister Zembala trzy dni temu podpisywał się pod nominacją na ministra zdrowia, przysięgał na konstytucję, która jasno stanowi, że trzeba prowadzić dialog, rozmawiać ze stroną społeczną. Okazuje się, że nie. Minister konstytucyjny podżega i namawia do łamania prawa. To niedopuszczalne - powiedział Duda. Przewodniczący "S" uważa, że to pokazuje, że zmiany w rządzie "były tylko fasadowe". Stwierdził, że takie wypowiedzi dyskredytują członka rządu. - To jest po raz pierwszy tak ostra reakcja "S", ale my musimy bronić tego, o co walczyliśmy 35 lat temu. Musimy stać na straży konstytucji, bo nie zareagował ani prezydent, ani premier. Dlatego zwróciłem się do premier Kopacz o dymisję ministra, który łamie prawo - zaznaczył Duda.

"Pan z nami nie rozmawiał, a już wydał o nas opinię"

Strajk pielęgniarek trwa obecnie w szpitalu w Wyszkowie (woj. mazowieckie). Są one zdziwione słowami ministra zdrowia.

- Panie ministrze, przecież pan nie usłyszał, jakie mamy postulaty, pan z nami nie rozmawiał, a już wydał pan o nas opinię - mówi Jadwiga Pyt, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek Anestezjologicznych w Wyszkowie. Dodaje, że w czasie strajku pielęgniarki nie porzuciły pacjentów. - Koleżanki są pod telefonami, zarząd związku codziennie rano przechodzi po każdym oddziale i pyta, czy jest potrzebna opieka - zaznacza.

Pielęgniarki słowami ministra zdrowia są zdziwione
Pielęgniarki słowami ministra zdrowia są zdziwionetvn24

Ministra zdrowia broni natomiast jego zastępca - wiceminister Sławomir Neumann. - Pan przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda powinien sprawdzić, jak profesor Zembala zarządza Śląskim Centrum Chorób Serca, czy rzeczywiście kogoś zwalniał, a dopiero potem formułować takie zdania - zaznaczył Neumann.

Jego zdaniem "żądanie dymisji po dwóch dniach pracy jest czymś kuriozalnym".

Ministra zdrowia broni natomiast jego zastępca
Ministra zdrowia broni natomiast jego zastępcatvn24

Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos z PiS uważa natomiast, że w kwestii pielęgniarek minister zdrowia powinien mieć więcej wyczucia. - Im prędzej pan minister przeprosi za te słowa, tym lepiej - ocenia.

Tomasz Latos z PiS uważa, że w kwestii pielęgniarek minister zdrowia powinien mieć więcej wyczucia
Tomasz Latos z PiS uważa, że w kwestii pielęgniarek minister zdrowia powinien mieć więcej wyczuciatvn24

Chcą podwyżek

Pielęgniarki w całym kraju domagają się lepszych warunków pracy. Chcą podwyżek oraz większych dodatków za nocne i świąteczne dyżury. W Wyszkowie rozpoczęły strajk, bo - jak mówią - już nie mogły znieść tego, jak są traktowane przez władze szpitala. I za strajkowanie zostały z pracy zwolnione.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych planuje strajk generalny we wrześniu.

Autor: eos,kło/tr,ja / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24