Koleżanka ministra szefową sądu w Krakowie. Senator PiS: czysty zbieg okoliczności

[object Object]
Borys Budka i Artur Warzocha w "Tak jest" tvn24
wideo 2/2

Sędziowie zależni od ministra Ziobry będą decydować, kto w Polsce będzie sędzią, kto jako sędzia będzie mógł awansować - wskazywał w "Tak jest" w TVN24 poseł PO Borys Budka, komentując kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Jedną z nich jest mianowana przez ministra sprawiedliwości na prezes Sądu Okręgowego w Krakowie Dagmara Pawełczyk-Woicka, szkolna koleżanka Zbigniewa Ziobry. - To może być czysty zbieg okoliczności, że ktoś taki akurat wybrał drogę prawniczą - ocenił z kolei senator PiS Artur Warzocha.

Centrum Informacyjne Sejmu ujawniło do tej pory personalia 11 z 18 zgłoszonych kandydatów do KRS. CIS nie podał jednak, przez kogo poszczególni kandydaci zostali zgłoszeni. Większość z jedenastu znanych już kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa ma bezpośrednie lub pośrednie związki z ministerstwem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.

Budka: Ziobro blokował ponad 800 etatów

Poseł PO i były minister sprawiedliwości Borys Budka stwierdził, że taka sytuacja go nie zaskakuje, bo "nie było żadnej reformy wymiaru sprawiedliwości".

- Od dwóch lat jedyne, co chciał zrobić pan minister [Zbigniew] Ziobro, to przejąć polskie sądy, by w sposób zupełnie apodyktyczny dyktować, kto w Polsce będzie prezesem sądu, a także, kto w ogóle będzie mógł liczyć na awans w sądach czy też [na] zostanie sędzią - ocenił.

Ziobro blokował ponad 800 etatów, by najpierw stworzyć partyjną KRS
Ziobro blokował ponad 800 etatów, by najpierw stworzyć partyjną KRStvn24

Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości nie bez przyczyny minister Ziobro blokował ponad 800 etatów przez dwa lata, by - jak mówił poseł Budka - najpierw stworzyć partyjną Krajową Radę Sądownictwa, gdzie posłowie większości parlamentarnej palcem w procedurze parlamentarnej wskażą i naznaczą swoich sędziów. - Ci sędziowie zależni od pana ministra Ziobro, bo pracujący w resorcie [sprawiedliwości] bądź mogący być w każdej chwili przez niego odwołani z delegacji, czy też z funkcji sędziowskich, będą decydować, kto w Polsce będzie sędzią, kto jako sędzia będzie mógł awansować - zaznaczał poseł PO.

"Musimy budować silne sądownictwo"

- Proszę pokazać mi w takim razie sędziego niezwiązanego z resortem sprawiedliwości - odparł na to senator PiS Artur Warzocha, zwracając się do Borysa Budki.

Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w tym miejscu do przypadku sędzi Dagmary Pawełczyk-Woickiej, która została 8 stycznia powołana przez ministra Ziobrę na stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie. Pawełczyk-Woicka jest również kandydatką do KRS. Jak wynika ze złożonych przez nią dokumentów, sędzia była dwukrotnie delegowana do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Za każdym razem, gdy rozpoczynała delegację (20 listopada 2006 roku i 15 lutego 2016 roku), ministrem sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro.

Na uwagę prowadzącej program Małgorzaty Łaszcz, że Pawełczyk-Woicka była również szkolną koleżanką Ziobry, senator odpowiedział: - Wie pani, kto ze mną do szkoły chodził, różni ludzie.

- To może być czysty zbieg okoliczności, że ktoś taki akurat wybrał drogę prawniczą - dodał.

- Musimy budować silne sądownictwo, niezależne od humorów ludzi z branży, które mogą być napiętnowane nepotyzmem. Musimy budować silne sądownictwo, które będzie uznawane przez suwerena i kontrolowane również przez suwerena - podkreślił Warzocha.

"Grupa trzymająca władzę"

Parlamentarzyści odnieśli się również do decyzji Centrum Informacyjnego Sejmu, które nie ujawniło, przez kogo poszczególni kandydaci do KRS zostali zgłoszeni.

Zdaniem Budki "utajniono podpisy osób, które popierały kandydatów, bo może się okazać, że to była grupa trzymająca władzę".

Poseł PO dodał, że "chodzi również o opinie, które tam się pojawiają". - Przecież to są sędziowie [zgłoszeni kandydaci do KRS], którzy mieli postępowania dyscyplinarne. Jest osoba, która została zgłoszona przez swojego konkubenta, który pracuje w Ministerstwie Sprawiedliwości. Podlegli panu ministrowi Ziobrze sędziowie są pełnomocnikami w tym procesie. Stworzono totalnie grupę związaną z ministrem sprawiedliwości - ocenił poseł PO.

- Proszę sobie wyobrazić, jaka by rozgorzała dyskusja nad nazwiskami konkretnych osób, które rekomendują w takiej atmosferze, w jakiej w tej chwili się znaleźliśmy, tego sporu politycznego pomiędzy Platformą a Prawem i Sprawiedliwością - odparł senator Warzocha.

Jego zdaniem proces wyboru do KRS jest "bardzo rzetelnie przygotowany". - W polityce nic się nie ukryje - stwierdził. Dodał, że "wszystkiego się dowiemy".

Procedura wyboru KRS

Zgodnie z nowelizacją ustawą o KRS podmiotami uprawnionymi do zgłoszenia propozycji kandydatów do KRS są grupy 25 sędziów oraz grupy co najmniej dwóch tysięcy obywateli. Kandydaci są wskazywani spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, administracyjnych i wojskowych.

Sejm ma wybierać członków KRS co do zasady większością 3/5 głosów, głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5, głosowano by na tą samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

W styczniu Krajowa Rada Sądownictwa zaapelowała do sędziów, by nie zgadzali się kandydować w wyborach nowych członków KRS. Według Rady żaden sędzia nie powinien wziąć udziału w tych wyborach, aby "dochować wierności ślubowaniu sędziowskiemu".

Autor: js//now / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24