"Jeśli oskarżony będzie uniewinniony od zarzutu zabójstwa, to będzie klęska wymiaru sprawiedliwości"

Wolność oskarżonego
Wolność oskarżonego
tvn24
Czy Adam Z. powinien odpowiadać za zabójstwo?tvn24

Najpierw jedno z najbardziej medialnych i najdroższych kryminalnych śledztw ostatnich lat, teraz proces, w trakcie którego sąd już po trzeciej rozprawie wypuszcza na wolność oskarżonego Adama Z. i zastanawia się, czy dalej powinien on odpowiadać za zabójstwo czy za nieudzielenie pomocy. Co takiego wydarzyło się w czasie procesu w sprawie śmierci Ewy Tylman, że sąd doszedł do takich wątpliwości? Materiał magazynu "Czarno na białym".

To było jedno z najdroższych kryminalnych śledztw ostatnich lat.

- Ile tam pieniędzy poszło już, jeśli chodzi o te wszystkie czynności, które były wykonywane, to byśmy się wszyscy za głowę chwycili. Tak dużo. A jednocześnie to jest piękne. Tak mało efektu - mówi mec. Ireneusz Adamczyk, obrońca Adama Z. Być może warty setki tysięcy złotych akt oskarżenia nigdy nie przełoży się na wyrok za zabójstwo. Być może nigdy nie dowiemy się jak wyglądały ostatnie chwile życia Ewy Tylman.

"Wersje policjantów zaczęły się rozjeżdżać"

W akcie oskarżenia najważniejsze są zeznania policjantów, którym Adam Z. miał się przyznać do popełnienia zbrodni.

- Stwierdził, że chwycił Ewę za - chyba - nadgarstki, za ręce, za dłonie. "Jak zacząłem ją ciągnąć, zdziwiłem się jaka była ciężka" - tego rodzaju wypowiedzi w swojej karierze słyszałem tylko i wyłącznie od osób, które przemieszczały zwłoki lub osoby bez przytomności. Wydaje mi się, że użył słów "spanikowałem", "chciałem jak najszybciej wyrzucić z głowy złe myśli" - zeznawał jeden z policjantów. Policjanci długo tłumaczyli, dlaczego tak dobrze zapamiętali każdy szczegół z tej rozmowy. - Pamiętam, że chcąc nie uświadamiać oskarżonemu pod jakim wrażeniem jestem tych słów - ja to pamiętam - zasłoniłem twarz - mówił przed sądem policjant. Jednak tego przyznania się do winy nawet nie starano się protokołować. Policjantów, którzy pracowali przy podobnych sprawach zastanawia, dlaczego nie nagrano tak ważnej rozmowy.

- Zdaję sobie sprawę, że nagrywanie rozmów musi być w robione w sposób procesowy. Ale można również działać pozaprocesowo na takiej zasadzie ochrony własnego ja. Czyli ja jako policjant - żeby nie być posądzonym, że kogoś biłem, zmuszałem - mogłem we własnym zakresie nagrać i traktować to jako swoje notatki. Oczywiście mogą być przez sąd uznane, mogą być nieuznane, jednak jakiś element zaczepienia jest - mówi Dariusz Janas, były oficer wydziału zabójstw Komendy Stołecznej Policji. To, że z takiej rozmowy powstała tylko służbowa notatka skrzętnie wykorzystała w trakcie sprawy obrona. Adwokat oskarżonego pytał policjantów, czy była możliwość zarejestrowania rozmowy. Pytano jak w trakcie wypowiadania najważniejszych w całym śledztwie słów zachowywał się Adam Z.

- Nagle te wersje policjantów zaczęły się rozjeżdżać. Jeden policjant nie pamiętał, drugi policjant mówił, że Adam Z. płakał w tym momencie. Kolejny mówił, że chyba płakał. W zasadzie oni zaczęli się gubić w takich szczegółach - zwraca uwagę dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnick, który bacznie przygląda się procesowi.

Mówi, że oparcie aktu oskarżenia tylko na zeznaniach policjantów od początku budziło duże wątpliwości. - Natomiast w tym momencie chyba sąd uznał, że to jest zbyt mało, są zbyt słabe dowody, żeby na tej podstawie dalej iść w kierunku zabójstwa - dodaje dziennikarz.

"Element działań obronnych"

Z kolei obrońcy starają się wywrzeć wrażenie, że to Adam Z. jest pokrzywdzonym, wplątanym w zbrodnię przez wymiar sprawiedliwości zagubionym człowiekiem.

- Zostałem wplątany w sprawę, której nie popełniłem. Nie zabiłem Ewy Tylman - mówił w sądzie Adam. Z. Obrońca robi wszystko, żeby oddać atmosferę posterunku policji i siedzącego tam wokół wielu policjantów człowieka.

- Czy prawdą jest, że w tej Komendzie Wojewódzkiej Policji miało miejsce takie zdarzenie, że chciał pan wyskoczyć przez okno? - pytał obrońca oskarżonego.

-Tak, to prawda. Ponieważ zostałem tak potraktowany, że nie czułem wtedy sensu jakiegokolwiek życia - odpowiadał Adam Z. To się udaje, bo to właśnie wyjaśnianiem tych okoliczności, a nie istoty sprawy zajmuje się dzisiaj sąd.

Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu uważa, że tego typu zeznania są elementem działań obronnych przed tym zarzutami, które ciążą nad Adamem Z. - Prawda jest taka, że on powiedział policjantom, że zaciągnął ciało Ewy Tylman do rzeki, wepchnął je do wody. Mówił to z dużą ulgą. Opowiadał o tym, jakie to ciało było ciężkie. To jest istota tej sprawy - podkreśla Borowiak.

Prokuratura, która prowadzi sprawę przekroczenia uprawnień przez poznańskich policjantów umorzy śledztwo. Mieli znaleźć się świadkowie, którym Adam Z. miał chwalić się, że wersja o brutalności policji została zmyślona na potrzeby procesu.

"Na pewno był wystraszony"

Obrońcy oskarżonego musieli jednak wytłumaczyć, dlaczego ich klient w ogóle przyznał się do winy. Wytłumaczenie przyszło samoistnie, a pomogły w tym organy ścigania.

- Jedna rzecz mnie bardzo boli i to muszę powiedzieć publicznie. Kiedy dowiedziałem się, że Adam Z. jest zatrzymany i przyjechałem zmęczony do Poznania, czekałem na spotkanie z Adamem, wiele godzin i do tego spotkania nie doszło. Okazało się, że podobno moje pełnomocnictwo, które było tu podpisane, na tym biurku kancelarii przez samego Adama, zginęło - mówi mec. Adamczyk.

Dlatego - jak twierdzi adwokat - poprosił o przyjazd siostrę Adama Z., żeby podpisała kolejne pełnomocnictwo do obrony.

- Podpisała w obecności licznych tam osób to pełnomocnictwo. Ja wręczyłem je funkcjonariuszowi policji - mówi. Dodaje, że również uniemożliwiono mu kontaktu z zatrzymanym. - I to mnie bardzo boli - dodaje. Być może trwała walka o to, żeby korzystając z pierwszego najważniejszego w każdym śledztwie momentu - jak najwięcej usłyszeć od samego zatrzymanego. - Na pewno był wystraszony, na pewno się bał. Na pewno spontanicznie mówił, opowiadał. Na pewno te jego pierwsze wyjaśnienia były bardziej szczegółowe niż w tej chwili - uważa Dariusz Janas, były oficer wydziału zabójstw Komendy Stołecznej Policji.

Nie złamał go pobyt za kratami

25-letni Adam Z. nigdy wcześniej nie miał do czynienia z wymiarem sprawiedliwości. Na pierwszy rzut oka słaby fizycznie i psychicznie, jednak pozory mogą mylić. Nie złamał go wielomiesięczny pobyt za kratami.

Policja dokładnie sprawdziła komunikatory, każdy ślad korespondencji elektronicznej. W ten sposób bardzo często znajduje się ważne dowody, ale nie w tym przypadku. Każdej z osób Adam Z. pisał to samo, że nie pamięta, co stało się między nim a Ewą Tylman.

Zdaniem pełnomocnika rodziny Tylman Mariusza Paplarczyka, Adam Z. myśli sobie: niezbyt wiele na mnie mają.

Reporter "Czarno na białym" próbował się spotkać z oskarżonym. Poprzez siostrę odmówił jednak rozmowy.

Pobyt w areszcie często sprawia, że prokuratura dostaje nowe dowody dzięki zeznaniom współwięźniów, którym oskarżony potrafi się zwierzać. To najczęściej moment, kiedy ludzie pękają, ale nie ten 25-latek.

- Jest bardzo dobry, bo podejrzany tak naprawdę gryzie się w sobie. Ma wiele wątków do wyjaśnienia. On więcej przeżywa niż my patrząc z zewnątrz. To my mamy nad nim przewagę. On się zawsze będzie bał - ocenia Janas.

Na pytanie, jakie były ostatnie chwile życia Ewy Tylman nie jest w stanie odpowiedzieć właściwie nikt.

Wątpliwości po trzech rozprawach ma nawet ojciec Ewy Tylman. - My wszyscy chcemy się dowiedzieć prawdy. Cała rodzina chce się dowiedzieć, jak zginęła moja córka i dlaczego - mówi Andrzej Tylman.

Sam Adam Z. zasłania się niepamięcią. Obrona będzie chciała udowodnić, że feralnego wieczoru mógł mieć nawet 3 promile alkoholu.

- Jeśli będzie w tej sprawie tak, że oskarżony będzie uniewinniony od zarzutu zabójstwa, a skazany za nieudzielenie pomocy, to to nie będzie porażka. To będzie klęska wymiaru sprawiedliwości - mówi pełnomocnik rodziny Tylman Mariusz Paplarczyk.

Pozostało jeszcze kilkanaście rozpraw. Wyrok powinien zapaść pod koniec tego roku.

Autor: js/sk / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Prawicowi populiści trzymają w uścisku wiele krajów. Przyjedźcie do Polski i zobaczcie, jak można ich wypchnąć" - pisze w komentarzu dla brytyjskiego "Guardiana" Anne McElvoy. Dziennikarka i redaktorka wpływowego portalu Politico przestrzega jednak, że odwrót "od populistycznego nacjonalizmu" oraz "przywrócenie norm prawnych i demokratycznych" nie przyjdą łatwo. 

"Guardian": Polska "przypadkiem testowym" dla innych. "Zobaczcie, jak wypchnąć prawicowych populistów"

"Guardian": Polska "przypadkiem testowym" dla innych. "Zobaczcie, jak wypchnąć prawicowych populistów"

Źródło:
The Guardian

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Sąd zastosował areszt wobec trzech osób w związku z działaniami Funduszu Sprawiedliwości, w tym księdza Michał O., prezesa Fundacji Profeto. Jego obrońca zapowiedział, że będzie składał zażalenie na tę decyzję. Treść zarzutów w sprawie księdza dotyczy między innymi przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy, wyrządzenia szkody majątkowej.

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Ksiądz Michał O. i dwie inne osoby w areszcie

Źródło:
tvn24.pl

W Norwegii media donoszą w czwartek o braku jajek w sklepach. Niedobory mają być spowodowane zmniejszeniem produkcji w Europie na skutek chorób drobiu oraz zwiększeniem norweskiego eksportu, który stał się opłacalny wraz ze spadkiem wartości korony.

Na świątecznych stołach może zabraknąć kluczowego produktu. " Tak źle nie było już dawno"

Na świątecznych stołach może zabraknąć kluczowego produktu. " Tak źle nie było już dawno"

Źródło:
PAP

Prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrant przyznał, że miasto sfinansowało jego studia MBA na Collegium Humanum. Studia na tej uczelni opłacono także innym urzędnikom, m.in. byłej zastępczyni prezydenta Beacie Rutkiewicz, obecnie wojewodzie pomorskiej. Sprawę opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza".

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też prezydent Wejherowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Wyborcza.pl, PAP

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP

W jednym z bloków przy ul. Gajowickiej we Wrocławiu zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów zdarzenia.

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl

Zawiadomienie dotyczące przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika wpłynęło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chodzi o incydent z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk w sierpniu 2023 roku.

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Źródło:
PAP

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Karol III nie weźmie udziału w obchodach Wielkiego Czwartku w Katedrze Worcester. Zamiast niego poprowadzi je królowa Kamila. W trakcie nabożeństwa odtworzona zostanie jednak specjalna wiadomość od monarchy. Jej treść udostępniły już agencje.  

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Źródło:
BBC, Reuters

W domu Zbigniewa Ziobry znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego w sprawie śmierci jego ojca. - To świadczy o tym, że te zarzuty o szczuciu prokuratury na tych lekarzy, których obwiniał o tragedię swojego ojca, mają dużo wspólnego z prawdą - powiedział Marcin Bosacki, poseł Koalicji Obywatelskiej. Patryk Jaki z Suwerennej Polski twierdzi, że "skandalem" jest pytanie o tę sprawę przez dziennikarzy.

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

Źródło:
TVN24, PAP

Zdaniem Przemysława Czarnka winą opozycji z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy jest, że środki unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy zostały odblokowane tak późno. I dlatego - jego zdaniem - 60 procent z nich zostało już utracone. Obie tezy posła PiS są fałszywe.

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Szef łotewskiej dyplomacji Krisjanis Karins ogłosił w czwartek, że poda się do dymisji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia łotewskiego nadawcy publicznego LSM. Rezygnacja ma związek z wszczęciem dochodzenia dotyczącego wydatków ministra na podróże lotnicze.

Minister spraw zagranicznych Łotwy zapowiada dymisję. W tle prokuratorskie postępowanie

Minister spraw zagranicznych Łotwy zapowiada dymisję. W tle prokuratorskie postępowanie

Źródło:
Reuters, lsm.lv

ABW przeprowadziła w środę szereg czynności procesowych, w tym przeszukań na terenie Warszawy i Tychów - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Chodzi o śledztwo w sprawie ujawnionej działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Jak dodał Dobrzyński, zabezpieczono 48,5 tysiąca euro oraz 36 tysięcy dolarów.

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie ma siły, która mogłaby podważyć naszą współpracę. Szukamy rozwiązań dla obu stron w sprawie rolnictwa, posunęliśmy się krok do przodu - powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po polsko-ukraińskich konsultacjach międzyresortowych. Z kolei premier Ukrainy Denys Szmyhal zapowiedział, że "Ukraina zgodziła się na pewne ograniczenia".

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają analizy dotyczące skrócenia czasu pracy w Polsce - poinformowała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ponad 100 lat po tym, jak został wprowadzony ośmiogodzinny dzień pracy, czas na następny krok - oceniła. Ministra skomentowała propozycję Polski 2050 w sprawie poluzowania zakazu handlu w niedziele, zapowiedziała także zmiany w sprawie płacy minimalnej.

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To było dosyć proste i typowe zdarzenie, w odróżnieniu od kwoty - tak o stłuczce ich klienta mówi Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty. Kierowca, dzięki polisie OC, za którą zapłacił 400 złotych, uniknął pokrycia kosztu wymiany zderzaka w unikatowym Ferrari Monza SP1 - 324 tysięcy złotych. Przykłady z tej i innych firm ubezpieczeniowych pokazują, jaką rolę odgrywa komunikacyjne OC.

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

Źródło:
tvn24.pl

Peruwiańscy chirurdzy uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź, który znajdował się w jedzeniu. 68-latka musiała przejść skomplikowaną operację, obiekt przebijał tętnicę szyjną.

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Źródło:
Reuters

Nie ma planów przywrócenia wprowadzenia obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Ale ona jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można ją odwiesić - mówił w TVN24 minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Źródło:
TVN24

Najnowsze pociski Cyrkon, którymi chwalił się Władimir Putin, latają wolniej, niż zapowiadano, a ich głowica bojowa jest niewielka - wynika z pierwszej analizy jej szczątków. Dwa takie pociski zostały w ostatnich dniach zestrzelone przez ukraińską obronę powietrzną. - Cyrkon lata w złym kierunku i nie wykonuje zadań, do których został stworzony - twierdzą specjaliści z Kijowa.

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Źródło:
Ukrainska Pravda, Defense Express, PAP, tvn24.pl

W kwietniu mamy poznać szczegóły rządowej propozycji wsparcia rozwoju mikroinstalacji fotowoltaicznych - podała "Rzeczpospolita". Wcześniej minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapowiadała przekazanie projektu do konsultacji w drugiej połowie marca.

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Źródło:
"Rzeczpospolita", tvn24.pl

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Do 27 marca siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl