Były pacyfista, znawca dyplomacji, członek zaplecza PiS. Czaputowicz nowym szefem MSZ

Jacek Czaputowicz za Witolda Waszczykowskiego
Jacek Czaputowicz za Witolda Waszczykowskiego
tvn24
Jacek Czaputowicz zastąpił na stanowisku Witolda Waszczykowskiego ("Polska i Świat" z 09.01.2018)tvn24

Jako publicysta podważał legalność ponownego wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. Pół roku później został wiceministrem spraw zagranicznych do spraw prawnych i traktatowych. To jego publicystykę Witold Waszczykowski podawał za przykład ekspertyz prawnych mających świadczyć o nieprawidłowościach głosowania w Brukseli 9 marca ubiegłego roku. Jacek Czaputowicz został we wtorek ministrem spraw zagranicznych w rządzie Mateusza Morawieckiego.

O takich jak on zwykło się mówić, że ma w życiorysie piękną opozycyjną kartę z czasów komunizmu. Starannie obserwowany i skrupulatnie rozpracowywany przez Służbę Bezpieczeństwa, współpracownik Komitetu Obrony Robotników, działacz Niezależnego Zrzeszenia Studentów, lider ruchu Wolność i Pokój, wykorzystał doświadczenie z tamtych czasów w pracy na rzecz wolnej Polski. Po 1989 roku był dyrektorem departamentu w MSZ, szefem Akademii Dyplomatycznej, zastępcą szefa Rady Służby Cywilnej i dyrektorem Krajowej Szkoły Administracji Publicznej.

Oficjalny życiorys pomija działalność pacyfistyczną

Gdy we wrześniu ubiegłego roku Jacek Czaputowicz obejmował stanowisko wiceministra spraw zagranicznych, Fundacja Wolność i Pokój pielęgnująca pamięć o tamtym ruchu napisała: "niestety, informacje pomijają jego działalność w Ruchu Wolność i Pokój w drugiej połowie lat 80. XX wieku". Rzeczywiście, tej części życiorysu byłego wiceministra biogram zamieszczony na stronie internetowej MSZ nie obejmuje. Może dlatego, że WiP był ruchem skupiającym ludzi pozostających dziś w wyjątkowo ostrym sporze politycznym. Dość wspomnieć, że w WiP-ie działali Jacek Czaputowicz i Konstanty Radziwiłł (ministrowie w rządzie PiS) ale również Bartłomiej Sienkiewicz i Bogdan Klich (ministrowie w rządzie PO). Z WiP-em związanych było znacznie więcej znanych nazwisk, ale te cztery pokazują jak bardzo w wolnej Polsce rozeszły się drogi dawnych przyjaciół, których przez 1989 rokiem łączył wspólny wróg.

Ruch Wolność i Pokój był organizacją, na której kończy się opozycyjna działalność Jacka Czaputowicza w PRL. WiP działał już w schyłkowej komunie (1985-1987). Tymczasem opozycyjna działalność Czaputowicza zaczęła się znacznie wcześniej.

Współpracował z KOR, działał w SKS i NZS

"Objęty rozpracowaniem [przez Służbę Bezpieczeństwa] po zatrzymaniu 18.12.1979 w trakcie kolportowania ulotek z informacją o Mszy Świętej w intencji poległych na Wybrzeżu w grudniu 1970, po uzyskaniu przez SB informacji, że w miejscu pracy 'występuje przeciwko linii politycznej partii i rządu' i podejrzeniu, że 'może uczestniczyć w organizowanym przez terytorium PRL kanale łączności pomiędzy grupami antysocjalistycznymi w Czechosłowacji i ZSRR'. Po znalezieniu u niego 14 egzemplarzy podziemnego czasopisma 'Robotnik', zatrzymany 29.02.1980 na 48 godzin; ponadto przeprowadzono z nim rozmowę ostrzegawczą" - zanotowano w Instytucie Pamięci Narodowej w opisie zasobu archiwalnego, jaki zgromadziła na Czaputowicza komunistyczna policja polityczna.

SB próbowała go zmusić do współpracy, gdy trafił do więzienia, nazywanego przez władze "ośrodkiem odosobnienia" w stanie wojennym. Odmawiał jednak jakiejkolwiek rozmowy z funkcjonariuszami. Czaputowicz został internowany, bo zakładał i rozwijał opozycyjne wobec władzy organizacje studenckie. W dalszej części opisu zasobu archiwalnego IPN czytamy:

"W maju 1980 współorganizował Akademickie Biuro Interwencyjne Studenckiego Komitetu Solidarności, a od września uczestniczył w tworzeniu NZS, wchodząc w skład Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiego. Internowany po wprowadzeniu stanu wojennego. W aktach zaznaczono, że podczas internowania SB podejmowała 28.04., 21.05. i 26.06.1982 bezskuteczne próby nawiązania dialogu operacyjnego - 'za każdym razem odmawiał wyjścia na rozmowę'. SB odnotowała, że po zwolnieniu z internowania utrzymywał systematyczne kontakty z osobami znanymi z 'postawy antysocjalistycznej'".

Drugi raz w więzieniu

Gdy w 1985 roku wstąpił do ruchu Wolność i Pokój, nadal był inwigilowany przez SB. Jak można wyczytać w opisie archiwalnym IPN celem tego rozpracowania były "kontrola i ograniczenie antypaństwowej i antysocjalistycznej działalności" WiP, którego Czaputowicz szybko stał się jednym z liderów. W aktach sprawy zachowały się liczne meldunki operacyjne terenowych jednostek SB na temat działalności ruchu.

Wolność i Pokój był interesującym przykładem organizacji, która walczyła z komuną i jednocześnie głosiła pacyfistyczne idee. WiP-owcy protestowali przeciw budowie elektrowni atomowej w Żarnowcu, budowie zapory wodnej w Czorsztynie, żądali zniesienia kary śmierci, skrócenia obowiązkowej służby wojskowej oraz możliwości "odpracowania" służby w szpitalach czy zakładach pomocy społecznej przez osoby, których poglądy nie pozwalają na służbę z bronią palną w ręku.

Za działalność w WiP Czaputowicz trafił drugi raz do więzienia (razem z Piotrem Niemczykiem). Był przetrzymywany w nim bez wyroku siedem miesięcy. Ostatecznie wyrok skazujący Niemczyka i Czaputowicza za kierowanie nielegalną organizacją nie zapadł. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego umorzyła postępowanie w ich sprawie (na wniosek prokuratora generalnego i pod naciskiem międzynarodowej opinii publicznej, między innymi akcji wysyłania listów przez Amnesty International). Po tym postanowieniu obaj wyszli z aresztu.

Pokój, rozbrojenie i seminarium z młodym Orbanem

Ruch Wolność i Pokój, w którym Czaputowicz odpowiadał za sprawy współpracy międzynarodowej głosił ideę rozbrojenia politycznego, polegającego na usunięciu przyczyn konfliktów międzynarodowych, a nie tylko redukcji arsenałów w sensie technicznym.

"Czas, aby wobec nieskuteczności działań podejmowanych przez rządy, same społeczeństwa Wschodu i Zachodu, mające stanąć naprzeciwko siebie w ewentualnej wojnie, rozpoczęły działania prowadzące do dialogu i wzajemnego poznania" - napisano w deklaracji ideowej WiP .

Jacek Czaputowicz wspólnie z Jaremą Dubielem (później, w wolnej Polsce liderem różnych pozarządowych organizacji ekologicznych) przedstawiali wizję pokoju między zwaśnionymi stronami żelaznej kurtyny na konferencji prasowej dla zachodnich dziennikarzy zwołanej w styczniu 1986 roku w mieszkaniu Jacka Kuronia na warszawskim Żoliborzu.

Rok później, z inicjatywy między innymi Czaputowicza ruch Wolność i Pokój zorganizowało niezależne seminarium pod tytułem "Pokój międzynarodowy i porozumienia helsińskie", co było wydarzeniem o tyle niezwykłym, że w totalitarnej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej władza zdecydowanie zwalczała wszelkie formy obywatelskiej aktywności odbywające się poza kontrolą władzy. Tymczasem 7 maja na plebanię parafii Miłosierdzia Bożego w Warszawie zjechało 200 osób z Polski i 50 gości z szesnastu innych państw, między innymi z zachodnioniemieckiej Partii Zielonych czy amerykańskiej Kampanii dla Pokoju i Demokracji.

Na tamto seminarium w parafii na Żytniej nie dojechali wolnościowi działacze węgierscy, którym komunistyczne władze odmówiły paszportów na wyjazd do Polski. Zorganizowali więc podobne seminarium u siebie - w listopadzie 1987 roku. Jacek Czaputowicz reprezentował na nim polski ruch Wolność i Pokój, a seminarium to otwierał świeżo upieczony absolwent prawa Uniwersytetu Budapeszteńskiego Viktor Orban.

Nowy minister spraw zagranicznych RP zna więc osobiście od trzydziestu lat obecnego premiera Węgier, który uchodzi za jedynego sprzymierzeńca Polski w sporze z Unią Europejską o rozumienie praworządności w polityce wewnętrznej.

Działalność Czaputowicza w wolnej Polsce

Służba Bezpieczeństwa zakończyła inwigilowanie Jacka Czaputowicza dopiero 8 maja 1990 roku z powodu "ustania przyczyn będących powodem wszczęcia i prowadzenia S[prawy] O[peracyjnego] R[ozpracowania]".

Gdy premierem był Tadeusz Mazowiecki, Czaputowicz trafił do MSZ jako dyrektor departamentu.

Do budynku przy alei Szucha Jacka Czaputowicza zaprosił profesor Krzysztof Skubiszewski, który ściągał wtedy do resortu młodych naukowców i działaczy Komitetu Obywatelskiego. Na początku Jacek Czaputowicz został wicedyrektorem, a potem dyrektorem Departamentu Konsularnego i Wychodźstwa. Był odpowiedzialny za reformę służby konsularnej i odbudowę relacji z organizacjami polonijnymi na świecie. Z MSZ odszedł po dwóch latach.

Po kilkuletniej przerwie wrócił do administracji publicznej i został w 1998 roku zastępcą Szefa Służby Cywilnej, w czasie, gdy tym urzędem kierował Jan Pastwa. Po ośmiu latach pracy w Służbie Cywilnej wrócił do MSZ - został dyrektorem Departamentu Strategii i Planowania Polityki Zagranicznej MSZ, gdzie był odpowiedzialny za długofalową strategię polskiej polityki zagranicznej.

W 2008 roku premier Donald Tusk powierzył mu kierowanie Krajową Szkołą Administracji Publicznej nazywaną kuźnią urzędników. Gdy nad uczelnią gromadziły się ciemne chmury - i w 2012 roku w raporcie Kancelarii Premiera pojawia się pytanie o sens istnienia tej szkoły - stanął w obronie swojej szkoły. W październiku 2012 roku podał się jednak do dymisji w proteście przeciwko obcięciu rządowej dotacji dla KSAP. Zastąpił go na tym stanowisku jego były przełożony w Służbie Cywilnej, Jan Pastwa.

Na zapleczu, a potem w środku rządu PiS

Jacek Czaputowicz jest absolwentem Szkoły Głównej Planowania i Statystki (dzisiejszej Szkoły Głównej Handlowej). Prace doktorską i habilitacyjną, poświęcił stosunkom międzynarodowym. Od 2016 roku jest profesorem nauk społecznych. Nominację profesorską wręczył mu prezydent Andrzej Duda.

W czasie, gdy rząd PiS oraz jego polityczne zaplecze robiło wszystko, aby Donald Tusk nie został na drugą kadencję szefem Rady Europejskiej, Jacek Czaputowicz był szefem Akademii Dyplomatycznej przy MSZ. Po tym jak Rada Europejska - przy jedynym głosie sprzeciwu polskiej premier Beaty Szydło przedłużyła misję Tuska, Czaputowicz opublikował na łamach tygodnika "Do Rzeczy" publicystyczną analizę, w której dowodził, że wybór ten można podważyć na gruncie obowiązującego prawa europejskiego.

Autor wskazywał, że Tusk został wybrany nie przez jednoznaczne głosowanie za, a wskutek braku sprzeciwu (z wyjątkiem głosu polskiej premier). "Demokracja wymaga, by głos na danego kandydata był wyraźny i jednoznaczny, a nie dorozumiany. (...) Sposób wyboru przewodniczącego Rady Europejskiej może wskazywać, że żadne państwo nie chciało wziąć odpowiedzialności za wysunięcie kandydatury Donalda Tuska wbrew stanowisku Polski. Zdawano sobie sprawę, że byłoby to pogwałcenie obowiązujących zasad" - pisał wtedy Czaputowicz.

Tego samego dnia, gdy ukazał się artykuł Czaputowicza, czyli 27 marca 2017 roku, minister spraw zagranicznych obwieścił w TVN24, że w wyborze Tuska "doszło do fałszerstwa".

- Mamy dzisiaj ekspertyzy mówiące o tym, że Tusk został wybrany w sposób, który można zakwestionować na poziomie prawa europejskiego - mówił Waszczykowski w programie "Jeden na Jeden" w TVN24.

Tamta wypowiedź szefa MSZ wywołała polityczną burzę i żądania ujawnienia ekspertyz. Waszczykowski nigdy ich nie ujawnił. Nie wskazał nawet, kto jest ich autorem. Z jednym wyjątkiem. Powiedział, że swoją opinię na temat nielegalności wyboru Tuska opiera na artykule profesora Jacka Czaputowicza opublikowanym w tygodniku "Do Rzeczy". Pół roku później, we wrześniu 2017 roku, premier Beata Szydło powołała Czaputowicza na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych odpowiedzialnego za sprawy prawne i traktatowe.

Jacek Czaputowicz zasiada w Radzie Programowej Prawa i Sprawiedliwości. Jest ona organem doradczym Rady Politycznej PiS.

Autor: jp,pj//now / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do ostatnich zatrzymań na terenie Polski.

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Ewy Wrzosek - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Źródło:
tvn24.pl

Waldemar Bonkowski, były senator PIS został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył.

Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa

Źródło:
TVN24, PAP

Francuska policja otoczyła w piątek irański konsulat w Paryżu, gdzie mężczyzna zagroził, że się wysadzi - informuje Reuters. Francuska telewizja BFM przekazała, że został on zatrzymany.

Paryż. Policja wokół konsulatu Iranu

Paryż. Policja wokół konsulatu Iranu

Źródło:
Reuters

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup. Są duże utrudnienia w ruchu.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Na autostradzie A2 pod Świebodzinem (Lubuskie) kierowcy jadący pod prąd zablokowali korytarz życia. Przez to do wypadku busa, gdzie doszło do rozszczelnienia butli gazowych, co groziło skażeniem i wybuchem, nie mogła dojechać specjalistyczna grupa strażaków zajmująca się zagrożeniami chemicznymi.

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy mieli problem

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy mieli problem

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli USA nie wyślą broni, Ukraina może przegrać wojnę do końca roku - zaalarmował szef CIA William Burns. Dodał, że brak wsparcia może doprowadzić do sytuacji, w której Władimir Putin będzie mógł dyktować warunki.

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Źródło:
PAP

Rozprzestrzenianie się szczepu H5N1 ptasiej grypy jest "powodem do niepokoju" - ocenia WHO, wskazując na jego "wyjątkowo wysoką" śmiertelność wśród ludzi. A notowane w ostatnim czasie przypadki przeniesienia wirusa na kilka gatunków ssaków budzą "ogromne obawy".  

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Źródło:
The Guardian, Telegraph, TVN24.pl

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywateli Filipin w procedurze przyspieszonej - powiedział przed komisją śledczą do spraw afery wizowej były konsul RP w Manili Aleksander Parzych. Mówił także o mailu od asystentki ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, który wzbudził jego "zaniepokojenie".

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nie żyje czternastoletnia uczennica, która dostała ataku serca po tym, jak we wschodniej Francji nożownik zaatakował dzieci przed szkołą - poinformowała w piątek agencja AFP.

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Źródło:
PAP, Le Figaro, tvn24.pl

Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje piątkowa "Rzeczpospolita".

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w kwestii polityki migracyjnej pod względem merytorycznym jest równie twardy jak jego poprzednicy z Prawa i Sprawiedliwości – ocenia niemiecki dziennik "Die Welt". Szef polskiego rządu podchwycił panujące w polskim społeczeństwie nastroje, dodała gazeta.

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

Źródło:
PAP

Aktywny rodzic, czyli nowa forma wsparcia dla rodziców, ma wystartować już w październiku. W związku z tym Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na najważniejsze pytania dotyczące tak zwanego babciowego. Między innymi, czy konieczne jest spełnienie kryteriów dochodowych, co z rolnikami i osobami prowadzącymi własną firmę, a także czy świadczenie jest wstrzymywane, gdy rodzic bierze L4 na opiekę nad chorym dzieckiem?

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Jak przekazał litewski prokurator generalny, zatrzymani to obywatele Polski.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Strażacy z Opatowa (Świętokrzyskie) uratowali kozę ze studni. Zwierzę mogło tam spędzić kilka dni. Na szczęście kozie nic poważnego się nie stało, została zwrócona właścicielowi.

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odniosła się w piątek do informacji o zwolnieniach grupowych w działających w Polsce firmach. - Faktycznie tych zwolnień grupowych jest sporo – przyznała, dodając jednocześnie, że resort monitoruje tę kwestię.

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

Źródło:
PAP

Dowódca ukraińskich sił lądowych potwierdził, że po raz pierwszy udało się im zestrzelić rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22M3. Wcześniej w piątek resort obrony w Moskwie przekazał, że maszyna rozbiła się na opuszczonym terenie po wykonaniu misji bojowej.

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Źródło:
Meduza, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Jest coraz więcej bankrutów i firm będących w restrukturyzacji – alarmuje w piątkowym artykule "Puls Biznesu". Kłopoty dotyczą w szczególności jednej branży.

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Źródło:
PAP

Za niespełna dwa miesiące wybory do Parlamentu Europejskiego. Ugrupowania rejestrują już swoje komitety, niedługo poznamy nazwiska kandydatów. Startu nie wykluczają między innymi obecni posłowie Koalicji Obywatelskiej: Dariusz Joński i Michał Szczerba.

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Źródło:
PAP, TVN24

Izrael wykonał atak na cel w Iranie - potwierdzają trzy źródła cytowane przez agencję Reutera. O przeprowadzeniu przez Izrael uderzenia na bliżej niesprecyzowany irański obiekt informowały wcześniej amerykańskie stacje ABC News i CNN. Irańskie media podają, że w pobliżu lotniska w mieście Isfahan były słyszane eksplozje i uruchomiono systemy obrony powietrznej.

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Źródło:
Reuters, ABC News, CNN, PAP
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oskarżenia o brudną kampanię, związki z deweloperami i biznesowe powiązania, a zarazem niemal zbieżne wizje przyszłości miasta – tak wygląda kampania Łukasza Gibały (bezpartyjny) i Aleksandra Miszalskiego (KO), walczących o fotel prezydenta Krakowa. W walce politycznej wykorzystywano fake newsy, manipulacje i gazetki z niejasnego źródła. - To najostrzejsza kampania w historii wyborów na prezydenta Krakowa - ocenia prof. Marek Bankowicz, politolog.

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nikt nie spodziewał się, że ta dwójka zmierzy się w II turze wyborów na prezydenta Gdyni. A jednak to właśnie Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot zdołali przekonać do siebie większą rzeszę mieszkańców, niż zrobił to rządzący przez ponad 26 lat prezydent Wojciech Szczurek. W niedzielę przekonamy się kto zajmie jego miejsce.

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Źródło:
TVN24, PAP

O ponad 80 kilometrów na godzinę za szybko jechała kierująca na drodze ekspresowej S8 w rejonie Wrocławia. Zatrzymały ją policjantki, które w tym czasie prowadziły kontrole. W rozmowie z nimi kobieta stwierdziła, że nie była świadoma tego, z jaką prędkością się porusza.

Jechała z prędkością 201 kilometrów na godzinę, "na licznik nie patrzyła"

Jechała z prędkością 201 kilometrów na godzinę, "na licznik nie patrzyła"

Źródło:
tvn24.pl

Sprawa trzech lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią ciężarnej Izabeli, która w 2021 roku zmarła w pszczyńskim szpitalu na skutek wstrząsu septycznego, nie zostanie zwrócona do uzupełnienia prokuraturze, jak chciał Sąd Rejonowy w Pszczynie.

Sprawa śmierci Izabeli z Pszczyny nie wróci do prokuratury

Sprawa śmierci Izabeli z Pszczyny nie wróci do prokuratury

Źródło:
PAP

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Skamieniałe szczątki gigantycznego węża, który mógł mierzyć nawet 15 metrów, odkryto na terenie kopalni węgla brunatnego w miejscowości Panandhro w stanie Gudżarat, w zachodniej części Indii. Naukowcy nazwali gada Vasuki indicus.

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Źródło:
PAP, CNN, Reuters

Słowacy, wbrew swojemu premierowi, zbierają środki na zakup amunicji dla Ukrainy. Kiedy rozpoczęli kampanię na rzecz wsparcia walczącego z reżimem Putina kraju, liczyli na zebranie 250 tysięcy euro. Organizatorzy nie docenili jednak hojności Słowaków – po trzech dniach zgromadzono już ponad 1,5 mln euro. Organizatorzy ogłosili w czwartek, że akcja nie ma żadnych limitów kwoty i czasu.

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Źródło:
PAP

Przedstawiciel władz w Teheranie po piątkowym ataku dronów na prowincję Isfahan stwierdził, że "nie zostało potwierdzone zagraniczne źródło ataku". Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu", dodał. Atak początkowo przypisywany był Izraelowi. Zarówno władze, jak i armia Izraela nie udzieliły mediom komentarzy na temat piątkowych wydarzeń. Według CNN, "tego rodzaju operacje nie będą kontynuowane".

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Źródło:
PAP, Reuters

Główne lotnisko w Dubaju zaczyna powoli wracać do pracy po zakłóceniach związanych z powodziami. Utrudnień doświadczyło i wciąż doświadcza wielu pasażerów. - Po dwudziestu siedmiu godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia - przekazała w czwartek Polka znajdująca się na lotnisku.

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Węgierski rząd nie wyklucza interwencji dotyczącej cen paliw - stwierdził minister gospodarki Marton Nagy na konferencji prasowej. Kwestia ewentualnego wprowadzenia rozwiązań w tej sprawie ma być omawiana na środowym posiedzeniu gabinetu.

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl